TSH-z jakim wynikiem udało się wam zajść w ciążę?
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnykobitki jestem po wizycie u endo,zmienil mi euthyrox na letrox 75 i uwaga, prawdopodobnie moje hashi jest w fazie remisji
co do rosnacego tsh byl w szoku ze nie zaczelo spadac ale mowi ze tak sie zdarza chodzby przez to ze euthyrox ma laktoze a moj organizm moze jej nie wchłaniac i dlatego tez tyroksyny mogl nie wchlaniac a jesli chodzi prl mam dalej brac bromka 1x1 a to ze prl jest ponizej normy to i lepiej bo do niczego nie jest potrzebna:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2014, 19:27
-
No jak to się nie zbija skoro ja zbiłam właśnie w miesiąc. Oczywiście na dawce 25, bo miałam tylko 4,30 TSH na początku. Więc to ile będziemy zbijać zależy od pierwotnego poziomu, mnie się udało na najniższej dawce w miesiąc, bo nie miałam wielkiego no i nie mam hashimoto.Selene wrote:TSH nie zbija się tak jak pisałyście w miesiąc
Anatolka, Marta8880, zwei_kresken lubią tę wiadomość
Marcelek
-
Mi z 4,7 w 1,5 miesiąca spadło do 2,1, więc też ładnie, ale niestety nie każdy ma taki organizm.
A tak gwoli dyskusji, które toczą się w różnych wątkach i dotyczą TSH (m.in. rodzenia zdrowych dzieci z wysokim TSH...) może któraś staraczka trafi na te krzywdzące informacje i odpuści badania czy co gorsza leczenie.
Dziś rozmawiałam z moim ginem, ordynatorem oddziału położniczego, więc facet z niemałym doświadczeniem i powiedział, że przy wyniku rzędu 4 i więcej o ciąży powinno się zapomnieć aż do zbicia. Nie ze względu na to, że się nie zajdzie tylko na ryzyko poronienia. Podobnie uważa moja endo. I że nawet jak się uda urodzić brz widocznych komplikacji to dziecko może mieć niedobory intelektualne, które wychodzą po kilku latach, pokazują się poprzez wolny rozwój, a później problemy w nauce.
Tak więc trzeba przed staraniami zbadać tarczycę, bo nigdy nic nie wiadomo.
zwei_kresken, lys lubią tę wiadomość
Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
-
Ja zbilam w miesiąc z 5,21 do 1,03tygrys73 wrote:No jak to się nie zbija skoro ja zbiłam właśnie w miesiąc. Oczywiście na dawce 25, bo miałam tylko 4,30 TSH na początku. Więc to ile będziemy zbijać zależy od pierwotnego poziomu, mnie się udało na najniższej dawce w miesiąc, bo nie miałam wielkiego no i nie mam hashimoto. tez na dawce 25
Aniołek Franek -SN 36 tc (*) 20.03.2021
Maciej - CC 37+4 tc 3470g/54cm 08.03.2022
-
Hej dziewczyny, wczoraj bylam u endo. Ja to mam szczescie, naleze do przypadkow ciezkich do zdiagnozowania poniewaz nie mam praktycznie objawow chorobowych. I tym samym endo stwierdzila, ze moge miec hashi w bardzo wczesnej fazie poniewaz nie mam przeciwcial podwyzszonych a za przemawia tylko choroba siostry mojego ojca (hashi) oraz niejednorodny obraz tarczycy (nie chorobowy, ale nie do konca normalny,swiadczy o tym ze bede kiedys chora), mam brac jod mimo wszystko, bo na ten moment wskazuje tylko predyspozycja rodzinna do chorob autoimmunologicznych. To nie koniec, tak samo moge miec pcos, ale za tym opowiada sie tylko nieregularne miesiaczkowanie i podwyzszony androstendion (powyzej normy lecz nie wysoki), obraz usg pokazuje duzo malych pecherzykow, ale na pograniczu normy poza tym zawsze jeden pecherzyk jest wiekszy jak do tej pory, nie mam zespołu andronizacji itp. Podsumowując nie da się określić u mnie jednoznacznie choroby i tym sposobem mogę mieć pocs lub hashi albo jedno i drugie we wczesnym etapie ALBO wyniki mogą świadczyć, że któraś z chorób u mnie zaistnieje
no kurwicy można dostać...zmniejszyła mi euthyrox na dawkę 25
Dzisiaj idziemy na badanie nasienia, męża już tak nosi, że chodzi i mnie klepie po tyłku i opowiada co to nie będzie robił ze mną po tej abstynencji
hahaha niestety zdania te nie nadają się dopowtórzenia tu na forum 
Mam zrobić następujące badania w 5-7dc:
DHEAS
Testosteron
Androstendion
Insulina
Glukoza
FSH
LH
Estriadol
Badania w kierunku hiperandrogenizacji dla pewności, choć endo jest przekonana, że wyniki wyjdą dobre.
Ogólnie słyszę, że gdyby nie to, że chcę zajść w ciążę moje wyniki nie nadawałyby się do leczenia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2014, 12:05
-
nick nieaktualny
-
Ania, ale Ty 3 dni temu bylas u endo... Nie wiem czy nie za bardzo kombinujesz. Podnioslac dawke bardzo duzo. A to moga byc objawy przmeczenia, niewyspania, przedswiatecznego szalu i pospiechu. Zwyczajnego zmeczenia i braku slonca. Ja nie pochwalam, ale to tylko moje zdanie.
-
nick nieaktualnyKochana ja przed wizyta u endo brałam juz pare dni 100tke euthyroxu i tez czulam sie super ,no ale jak zmienil na letrox 75 to chciałam zobaczyc jak bede sie po nim czuc bo moze na tym 75 bede czuci sie bardzo dobrze jednak nie, ogolnie dal mi wolna reke do dawki od tego jak bede sie czuc za 4 tyg zrobie tsh. a driga sprawa ja chce jak najszybciej zbic to przeklete tsh:(Anatolka wrote:Ania, ale Ty 3 dni temu bylas u endo... Nie wiem czy nie za bardzo kombinujesz. Podnioslac dawke bardzo duzo. A to moga byc objawy przmeczenia, niewyspania, przedswiatecznego szalu i pospiechu. Zwyczajnego zmeczenia i braku slonca. Ja nie pochwalam, ale to tylko moje zdanie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2014, 18:24
-
nick nieaktualnyW czwartek mialam wizyte kontrolna u endokrynologa. Moje tsh spada bardzo wolno. zwiekszyl dawke. I teraz mam brac 62,5. U mnie to zbijanie trwa dlugo, jak dla mnie za dlugo... Euthyrox biore okolo pół roku i poczatkowo tsh bylo 2,9 a teraz jest 2,5
Mam kontrole co 10 tygodni, czasem mysle ze Euthyrox na mnie nie dziala, nie wchlania sie i podejrzewam ze tsh nawet bez tabletek u mnie by skakalo, raz w dol raz w gore. Bo jakis rok temu mialam tsh 3,3 i bez lekow po pol roku bylo juz 2,9 wiec to jest ciekawe.No ale biore ten euthyrox skoro tak lekarz zalecil... -
nick nieaktualnykochana na mnie nie dzialal bo tsh zamiast spadac sobie rosło na ostatniej wizycie zmienil sam na letrox za 4 tyg bede wiedziec co i jak;) ale jesli masz mozliwosc zmien na letrox bo wiem ze jest spora grupa osob na ktore euthyrox nie dziala po zmianie na letrox tsh spada jak szalonegosia89 wrote:W czwartek mialam wizyte kontrolna u endokrynologa. Moje tsh spada bardzo wolno. zwiekszyl dawke. I teraz mam brac 62,5. U mnie to zbijanie trwa dlugo, jak dla mnie za dlugo... Euthyrox biore okolo pół roku i poczatkowo tsh bylo 2,9 a teraz jest 2,5
Mam kontrole co 10 tygodni, czasem mysle ze Euthyrox na mnie nie dziala, nie wchlania sie i podejrzewam ze tsh nawet bez tabletek u mnie by skakalo, raz w dol raz w gore. Bo jakis rok temu mialam tsh 3,3 i bez lekow po pol roku bylo juz 2,9 wiec to jest ciekawe.No ale biore ten euthyrox skoro tak lekarz zalecil... oby bylo tez tak u nas:)
-
Czytając wpisy na forum o optymalnym TSH dla Staraczek 1-2 zaczęłam się nieco obawiać i już myślałam o wizycie u endo, choć gin twierdził, że jest OK.
W marcu miałam TSH 2,36, początkiem października już ponad 2,5, a zaciążyłam pod koniec listopada. Miałam też badanie FT3, FT4 i wyniki były w normie.
Powodzenia!
Martoszka lubi tę wiadomość
Córcia 2015 -
Paola, leczysz się u endo? Takie TSH na początku ciąży jest ryzykowne.
Ja miałam w momencie zajścia 2,1 a po zajściu 3,3 i lekarz mocno się zmartwił, od razu kazał iść do endo, tylko że ja wtedy już się leczyłam.
Czarnaruda, bierzesz leki? jakie masz teraz TSH?
Zaciążyć można nawet z TSH 5, ale z utrzymaniem ciąży może być trudno. Poza tym u dziecka mogą wytworzyć się wady z powodu wysokiego TSH.
zwei_kresken lubi tę wiadomość
Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
-
Kiedyś w wolnej chwili poszukam w necie publikacji tych badań, ale na ich podstawie wysnuto wnioski, że dzieci kobiet, ktore miały wysokie TSH i nie zażywały tyroksyny, miały nieco niższe IQ niż dzieci kobiet o dobrym TSH oraz tych, które miały TSH zbyt wysokie, ale zażywały tyroksynę.
Oczywiście każdy ma swój rozum i swoje priorytety. Badania też są obalane co jakiś czas, ale z jakiegoś powodu Zachód obniżył górną normę TSH o niemal połowę.
Widziałam na wlasne oczy tragedię kobiety, która zaszła w ciążę ze zbyt wysokim TSH i słabymi wynikami hormonów tarczycy i które to z winy lekarzy nie zostały skorygowane. Wolę dmuchać na zimne. Ale każdy ma swoje doswiadczenia i swoją wrażliwość.
lilirose, lys lubią tę wiadomość
hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
-
Zwei kresken, podlinkuj kiedyś, z chęcią poczytam. Ja też wolę dmuchać na zimne, dlatego przed staraniami zrobiłam komplet badań i możliwe, że dzięki temu I trym. bez komplikacji. Nie darowałabym sobie, gdybym przez moją ignorancję i olanie badania tarczycy straciła dziecko.
Szkoda, że niektórzy ginowie prezentują olewatorską postawę i wręcz wyśmiewają, uzasadniając nadgorliwością pacjentki, gdy kobieta pyta o badania tarczycy, a potem gdy przychodzi z wynikiem, który jest ewidentnie za wysoki, ale przecież jest "w normie", bo do 4,2 na przykład... Ręce opadają. Mam alergię na takich lekarzy.
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2014, 01:06
lys lubi tę wiadomość
Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
