SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA PŁODNOŚĆ   

Jak pierwsze 60 dni mogą zwiększyć Twoje szanse na ciążę?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Tu staraczki co dzieci nie mają 👫🏻 usiądą na dłużej i porozmawiają 💅
Odpowiedz

Tu staraczki co dzieci nie mają 👫🏻 usiądą na dłużej i porozmawiają 💅

Oceń ten wątek:
  • Pelasia30 Autorytet
    Postów: 1091 573

    Wysłany: 12 października, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie mąż miał pH 8,1 rok temu w kwietniu, a w tym roku jak powtarzał to byliśmy w jakimś dziwnym labie i w ogóle tego pH nawet nie zrobili. Wyniki ogólnie się poprawiły, ruch itp że wszystkie ma w normie ale to pH to nie wiem czy się obniżyło czy nie.
    I u nas lekarz zlecił posiew nasienia - wyszedł ok, potem wymaz z cewki moczowej na MUCH, wyszło też ok. Teraz wspomniał, żeby poszedł do urologa na USG.

    Myślicie, że skoro w badaniach nic nie wyszło to pH mogło się zmniejszyć?

    👩‍❤️‍👨 31&36

    🔸Starania od 03.2023r.
    - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
    🔸Hashimoto + hipoglikemia reaktywna (letrox + glucophage)
    🔸AMH 7,17 (04.25r.)
    🔸PCO (metaboliczny)
    🔸Badanie nasienia + posiew✅

    🔸Cykle długie 38-45 dni
    🔸Późne owulacje 23-30dc

    07.25 histeroskopia + kolposkopia (usunięte mikropolipy) + leczenie stanu zapalnego
    09.25 Prog 7dpo 37,2ng/ml 😍
    09.25 drożność jajowodów ✅
    10.25 stymulacja Aromek

    Suplementy: Inozytol, DHA prenacaps, NAC, witamina D3, B12 metylowana, folian, Wit E
  • Powder Autorytet
    Postów: 1698 4346

    Wysłany: 12 października, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pelasia30 wrote:
    U mnie mąż miał pH 8,1 rok temu w kwietniu, a w tym roku jak powtarzał to byliśmy w jakimś dziwnym labie i w ogóle tego pH nawet nie zrobili. Wyniki ogólnie się poprawiły, ruch itp że wszystkie ma w normie ale to pH to nie wiem czy się obniżyło czy nie.
    I u nas lekarz zlecił posiew nasienia - wyszedł ok, potem wymaz z cewki moczowej na MUCH, wyszło też ok. Teraz wspomniał, żeby poszedł do urologa na USG.

    Myślicie, że skoro w badaniach nic nie wyszło to pH mogło się zmniejszyć?
    Myślę, że bez wyniku to jak wróżenie z fusów i nikt tu niczego mądrego nie wymyśli niestety. Pewność da Ci jedynie powtórzenie badania z wynikiem ph.

    💁🏻‍♀️ 33 💁🏻‍♂️ 34 🐶 🐶

    🍼staranie na luzie od 03.2024
    🔍monitorowane: 10cs
  • Pelasia30 Autorytet
    Postów: 1091 573

    Wysłany: 12 października, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupiter, cieszę się, że masz to już za sobą 😊 jeśli chodzi o ponowną biopsje to mi mój lekarz o tym nie wspominał. A wyszedł mi stan zapalny cd138+ 5/10. Brałam metronidazol 10 dni i clindavag dowcipnie 🤭 i nie wiem w sumie czy to już okej czy nie.

    Co do stymulacji własnych owulacji to ja będę zaczynać od kolejnego cyklu bo mam swoje, ale niestety późne. Teraz była w 25dc. Więc mam nadzieję, że stymulacja coś pomoże 🙏

    Dziewczyny a slyszałyscie coś o suplemencie Up+ implantation? Ciągle mi się to wyswietla i zaczyna kusić 😅 na wsparcie drugiej fazy. W składzie ma bromelaine.

    Jupiter lubi tę wiadomość

    👩‍❤️‍👨 31&36

    🔸Starania od 03.2023r.
    - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
    🔸Hashimoto + hipoglikemia reaktywna (letrox + glucophage)
    🔸AMH 7,17 (04.25r.)
    🔸PCO (metaboliczny)
    🔸Badanie nasienia + posiew✅

    🔸Cykle długie 38-45 dni
    🔸Późne owulacje 23-30dc

    07.25 histeroskopia + kolposkopia (usunięte mikropolipy) + leczenie stanu zapalnego
    09.25 Prog 7dpo 37,2ng/ml 😍
    09.25 drożność jajowodów ✅
    10.25 stymulacja Aromek

    Suplementy: Inozytol, DHA prenacaps, NAC, witamina D3, B12 metylowana, folian, Wit E
  • Pelasia30 Autorytet
    Postów: 1091 573

    Wysłany: 12 października, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powder wrote:
    Myślę, że bez wyniku to jak wróżenie z fusów i nikt tu niczego mądrego nie wymyśli niestety. Pewność da Ci jedynie powtórzenie badania z wynikiem ph.

    Narazie damy sobie czas do końca roku, jak nic się nie uda to powtórzymy to nasienie. Bo wszystko ok tylko tego cholernego pH nie mieliśmy 😵‍💫

    Powder lubi tę wiadomość

    👩‍❤️‍👨 31&36

    🔸Starania od 03.2023r.
    - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
    🔸Hashimoto + hipoglikemia reaktywna (letrox + glucophage)
    🔸AMH 7,17 (04.25r.)
    🔸PCO (metaboliczny)
    🔸Badanie nasienia + posiew✅

    🔸Cykle długie 38-45 dni
    🔸Późne owulacje 23-30dc

    07.25 histeroskopia + kolposkopia (usunięte mikropolipy) + leczenie stanu zapalnego
    09.25 Prog 7dpo 37,2ng/ml 😍
    09.25 drożność jajowodów ✅
    10.25 stymulacja Aromek

    Suplementy: Inozytol, DHA prenacaps, NAC, witamina D3, B12 metylowana, folian, Wit E
  • Powder Autorytet
    Postów: 1698 4346

    Wysłany: 12 października, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pelasia30 wrote:
    Jupiter, cieszę się, że masz to już za sobą 😊 jeśli chodzi o ponowną biopsje to mi mój lekarz o tym nie wspominał. A wyszedł mi stan zapalny cd138+ 5/10. Brałam metronidazol 10 dni i clindavag dowcipnie 🤭 i nie wiem w sumie czy to już okej czy nie.

    Co do stymulacji własnych owulacji to ja będę zaczynać od kolejnego cyklu bo mam swoje, ale niestety późne. Teraz była w 25dc. Więc mam nadzieję, że stymulacja coś pomoże 🙏

    Dziewczyny a slyszałyscie coś o suplemencie Up+ implantation? Ciągle mi się to wyswietla i zaczyna kusić 😅 na wsparcie drugiej fazy. W składzie ma bromelaine.
    Dziewczyny na wątku w dziale „w oczekiwaniu na testowanie” właśnie o nim dyskutują, możesz podczytać 🧐

    Trzymam kciuki za stymulowany cykl!🤞🏻
    Mnie mój trochę rozczarował. Spodziewałam się bogactwa pęcherzyków 😂 a był tylko jeden. Przynajmniej tak wnioskuję po wynikach badań w 11dc, gdzie estriadol nie przekroczył 300. Mój lekarz nie zlecał już żadnego monitoringu, skoro było po zawodach.
    Jedyna zmiana to owulka w 11dc zamiast 12-14.

    Pelasia30 lubi tę wiadomość

    💁🏻‍♀️ 33 💁🏻‍♂️ 34 🐶 🐶

    🍼staranie na luzie od 03.2024
    🔍monitorowane: 10cs
  • Ssilvia Autorytet
    Postów: 1416 1566

    Wysłany: 12 października, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupiter wrote:
    Hm… ale mój mąż robił wymaz i posiew niedawno i nie wyszedł przerost żadnej bakterii. To chyba wtedy miałoby to sens…

    Ssilvia! Jak się czujesz? Kiedy kolejne usg? Brakuje Twoich rozkmin na tym wątku 🤓

    Samopoczucie średnie, bo brak sił, senność i problemy żołądkowe dają w kość. Ale daje radę, kolejne USG w przyszłym tyg 😀 dzięki kochane 😘

    Z mężczyznami jest dziwnie, czasami nie wychodzą im bakterie w zwykłym badaniu nasienia Robi się nawet takie poprzedzone masażem prostaty, bo bakterie mogą się gromadzić w kanalikach i dopiero wtedy zostają uwolnione - dzieje się tak w przypadku zapalenia przewlekłego.

    Mój mąż miał podwyższone pH i lekko obniżona płynność. To też może być wynikiem tego że pije mało wody. Dawałam mu leki rozrzedzające w okolicach owulacji.



    Jupiter lubi tę wiadomość

    ✨ 32 lata 🎀 | On 34 – wyniki OK 🦸‍♂️✨

    🌿 Hashimoto
    💛 czas starań - 12 miesiecy

    💊 Leczenie & suplementy
    • 🦋 Euthyrox (T4) 75 mcg
    • 📉 Dostinex – prolaktyna z 23 ➝ 11 ng/mL w 1 miesiąc
    • ☀️ Witamina D, 💉 B12 (z 250 ➝ w górę)
    • 🧠 DHEA, NAC, ubichinol, melatonina – na owulację 🌸
    • 💊 Acard 100 mg w II fazie + Encorton 5 mg

    ✅ Badania & wyniki
    Profil antyfosfolipidowy – OK
    Trombofilia – wykluczona (PAI hetero)
    AMH – 2.9 🌟
    Helicobacter & pasożyty – brak 🚫
    MUCHA & cytologia – prawidłowe 🧫💖
    Ferrytyna - 90 ng/mL
    CA 125 - negatywny
    🔄
    Jajowody – drożne ✅

    29.09.2025 - pierwsze USG 6 mm + ❤️
    15.10 - drugie USG 2.23 ❤️
    Czekamy na dziewczynkę 🥹
    preg.png
  • Ssilvia Autorytet
    Postów: 1416 1566

    Wysłany: 12 października, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniluap_b wrote:
    Dziewczyny bo ja oprócz podwyższonej prolaktyny (już mam umówioną wizytę do endokrynologa), wszystkie inne badania z krwi mam dobre. I co najważniejsze nie mam zablokowanej owulacji (monitornig usg + testy owulacyjne). AMH wynosi 1.97, a mam 32 lata.

    Postanowiłam jednak sprawdzać przez kilka cykli jak sytuacja z progesteronem. Natchnęła mnie do tego Ssilvia (za co bardzo Ci dziękuję 💞). Zamierzam też bardziej zagłębić się w swoją i męża płodność.

    Wczoraj 7dpo zrobiłam progesteron i wyszedł 15,7. I teraz pytanie jak to jest z tym progiem bo czytałam na wielu forach i zdania są tak podzielone, że ja już głupieje. Jedne dziewczyny twierdzą, że jeśli jest w normie to nie trzeba go podnosić, a inne piszą, że trzeba brać leki na zwiększenie.

    Dodatkowo obejrzałam na yt lekarza z kliniki niepłodności i jeżeli dobrze zrozumiałam to według niego nie powinno się suplementować proga jak jest w normie, ponieważ do zagnieżdżenia/poronienia nie dochodzi nie przez jego ilość (jeżeli jest w normie), a przez wady.

    Co Wy o tym sądzicie? Jakie jest Wasze zdanie/doświadczenie?

    A ile trwa u ciebie faza lutelna ?

    W moim przypadku progesteron był w miarę Ok, bo w okolicach 10 ale faza lutelna raczej krótka. Około 9-10 dni więc wspomagałam się progesteronem.

    Kolejna kwestia jaki jest stosunek estradiolu do progesteronu? Jeżeli w drugiej fazie masz przewagę estradiolu wyraźną, to czasami organizm nie jest tak czuły na progesteron i endomendrium się nie przekształcania na takie, które jest odpowiednie do implantacji.

    Jeżeli masz progesteron w normie, faze lutelna i dobra równowagę z estradiolem, według mnie nie ma sensu suplementowac progesteronu

    Powder lubi tę wiadomość

    ✨ 32 lata 🎀 | On 34 – wyniki OK 🦸‍♂️✨

    🌿 Hashimoto
    💛 czas starań - 12 miesiecy

    💊 Leczenie & suplementy
    • 🦋 Euthyrox (T4) 75 mcg
    • 📉 Dostinex – prolaktyna z 23 ➝ 11 ng/mL w 1 miesiąc
    • ☀️ Witamina D, 💉 B12 (z 250 ➝ w górę)
    • 🧠 DHEA, NAC, ubichinol, melatonina – na owulację 🌸
    • 💊 Acard 100 mg w II fazie + Encorton 5 mg

    ✅ Badania & wyniki
    Profil antyfosfolipidowy – OK
    Trombofilia – wykluczona (PAI hetero)
    AMH – 2.9 🌟
    Helicobacter & pasożyty – brak 🚫
    MUCHA & cytologia – prawidłowe 🧫💖
    Ferrytyna - 90 ng/mL
    CA 125 - negatywny
    🔄
    Jajowody – drożne ✅

    29.09.2025 - pierwsze USG 6 mm + ❤️
    15.10 - drugie USG 2.23 ❤️
    Czekamy na dziewczynkę 🥹
    preg.png
  • Jupiter Autorytet
    Postów: 322 198

    Wysłany: 12 października, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ater wrote:
    A robił dokładne wymazy i posiew w dobrym laboratorium? Często nie wychodzi w zwykłym wymazie tylko trzeba np. robić specjalny panel urogenitalny z wymazem z cewki moczowej.
    A jakie ph nasienia u niego wyszło? Wyższe może sugerować infekcję.
    Edit: widzę w stopce. Jak ph 8,5 to najprawdopodobniej jest jakaś infekcja.
    Omg… 🤦🏼‍♀️ Dzięki za wskazówki, może go wyśle na powtórne badanie… na ten tydzień umawiam wizytę do mojej gin, bo raz że chce przegadać to czy mąż powinien brać antybiotyk a dwa że dostałam dwa antybiotyki na raz na 20 dni zaraz po histero, co jak czytam u Was nie jest standardem… raczej 10 dni - 2 tyg doksycykliny i tyle. No i nie wiadomo jeszcze jaki jest wynik biopsji. Ja tylko drżę o moje SIBO, tyle pracy nad florą bakteryjną na nic.

    W ogóle frajerka ze mnie, że nie upomniałam się o CD56. Często przy autoimmunologicznych chorobach jest podwyższone, a ja z tego wszystkiego nie dopytałam o to a też nie byłam tak bardzo w temacie.

    Co lekarz to podejście inne, nie wiem czy kontrolna biopsja powinna być robiona, nie wiem czy mąż się ma przeleczyc też… cały weekend na forach i grupach spędziłam żeby jakiś plan działania ułożyć… Jutro dzwonię sie poumawiać na kolejne wizyty

    Ona:31
    AMH: 1.4; KIR Bx; CD138 - ujemne
    USG, HPV, cyto, MUCH, owulacja -✅
    Jelita: SIBO, HP, Candida, pasożyty - ✅
    Immuno: ANA, ASA, APS, AOA, ASMA -✅
    🔀udrożniony jajowód+wycięte zmiany (histeroskopia)
    ❗️IBS, nietolerancje, nadwrażliwość IgG
    ❗️Tarczyca: Niedoczynność, Hashimoto
    ❗️Geny: Mthfr - homo PAI-1 homo

    On: 32
    Morfo: 2% -> 4%-> 3% PH 8,5❔
    Jelita, Hormony, MAR, HBA, MiOXYS, wymaz - ✅
    ❗️DFI 26% -> 39%❗️ŻPN IIIst

    NEXT: krzywa c/i
    PRACUJEMY NAD:
    ⬇️ antyTPO 1640->1010
    ⬆️ ferrytyna 18-> 25
    ⬇️ DFI
  • Klaudia k Ekspertka
    Postów: 243 200

    Wysłany: 12 października, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pelasia30 wrote:
    Jupiter, cieszę się, że masz to już za sobą 😊 jeśli chodzi o ponowną biopsje to mi mój lekarz o tym nie wspominał. A wyszedł mi stan zapalny cd138+ 5/10. Brałam metronidazol 10 dni i clindavag dowcipnie 🤭 i nie wiem w sumie czy to już okej czy nie.

    Co do stymulacji własnych owulacji to ja będę zaczynać od kolejnego cyklu bo mam swoje, ale niestety późne. Teraz była w 25dc. Więc mam nadzieję, że stymulacja coś pomoże 🙏

    Dziewczyny a slyszałyscie coś o suplemencie Up+ implantation? Ciągle mi się to wyswietla i zaczyna kusić 😅 na wsparcie drugiej fazy. W składzie ma bromelaine.

    Jeśli chodzi o stymulacje własnych owulacji to od siebie dodam, bo tu jeszcze nie pisałam, pisałam w miesięcznym wątku że wyszły mi dwie kreski, beta 15 dpo =104, progesteron =40. Jutro idę badać przyrost.

    W tym cyklu właśnie miałam stymulację lametta. Dodatkowo wiadomo suplementuje wszelkie witaminy i brałam prenacaps ovi. Wcześniej też miałam owulację ale późne właśnie koło 22, 25 a nawet i 27dc. Po stymulacji miałam 16dc. To była moja pierwsza stymulacja. Nie robiłam przed tym żadnych drożności ani nie badaliśmy nasienia. Moja gin powiedziała, że spróbujemy bez tego z 2-3 razy stymulację zrobić, może akurat zaskoczy, no i jak widać zaskoczyło.
    Jeszcze dodam, że mój mąż niestety jest z tych co nie chcą i nie mogą zbyt często. Jak to mówi, on nie ma 15 lat żeby móc codziennie…. Więc ostatni seks przed owu był we wtorek (wcześniej jeszcze w niedziele, ale chyba te plemniki raczej średnio żeby wzięły udział w zaplodnieniu), a owu była w piątek. Robiłam wcześniej testy owulacyjne, jak i również w pt rano byłam na progesteronie i wyszedł 1,97 czyli wskazywał na to że owu jest w trakcie. W sobotę rano miałam monitoring i było już po. Jak zobaczyłam w tym cyklu 2 kreski to byłam zszokowana. Wcześniej staraliśmy się bliżej owu i nic a teraz jak się okazuje żołnierze jednak wytrwali. Ja myślałam że w jego wieku to te plemniki no są… no wiecie…a tu szok . 😮 zawsze jak czytałam że plemniki żyją 3-5 dni, a gdzieniegdzie piszą że i 7 to sobie myślałam, że to pewnie tak jest ale u młodych chłopaków….
    Jeszcze myślę sobie że ten NAC z przenacpas który tam jest może trochę pomógł na śluz i dzięki temu plemniki poczekały sobie.

    Idę jutro powtórzyć betę 🤞mam nadzieję że będzie dobry przyrost, potem pójdę jeszcze może w środe 🤔

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października, 14:25

    Ssilvia, Jupiter, IwonaQ, PA, Pelasia30, Siasi lubią tę wiadomość

    K 👩&L👨
    Ja:
    B12: maj: 413 | czerwiec: 523 | sierpień : 701
    D3: maj: 37,6 | czerwiec: 42,9 | sierpień: 85,7
    Ferrytyna: maj:16,9 | czerwiec: 44,2 | sierpień: 55,7
    Kwas foliowy: maj: 6,53 | czerwiec: 12,2 | sierpień : 14,1
    2dc
    FSH: czerwiec: 5,55 |
    LH: czerwiec: 5,3 |
    TSH: maj: 1,96 | czerwiec: 2,3 |sierpien: 1,7 | wrzesień: 1,3
    FT4: czerwiec: 1,29 (0,92-1,68) | wrzesień : 1,41
    FT3: czerwiec: 3,28 (2-4,4)| wrzesień: 3,52
    A-tpo:10 (0-34) | wrzesień <9
    A-tg: 19,2 (0-115) | wrzesień: 13,5
    Testosteron: czerwiec : 43 (8,4-48,1)
    SHBG: czerwiec: 55,7 (32,4-128)
    Insulina: czerwiec: 9,8 (2,6-24,9)
    Glukoza: czerwiec: 88 (70-99)
    AMH: 46,9[6,56]( brak objawów PCos
    5cs
    7.10.2025 ⏸️ beta: 11,4
    11.10.2025 beta: 104
    13.10.2025 beta: 522
    18.10.2025 beta: 3118
    3.11.2025 mamy 1 cm zarodka z ♥️
    18.11.2025 poronienie chybione, łyżeczkowanie 🪽❤️‍🩹
    „Kiedy wydaje się, że wszystko się skończyło, wtedy dopiero wszystko się zaczyna”
  • Aniluap_b Przyjaciółka
    Postów: 101 26

    Wysłany: 12 października, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powder wrote:
    8dpo jeszcze wszystko może się zdarzyć! Głowa do góry 🤞🏻

    Co do termometrów, to ja jestem totalnym leniem i jedyne pomiary jakie uskuteczniam to te ze smartwatcha. Natomiast zaczynam podejrzewać że to losowe liczby i równie dobrze mogę nimi zagrać w totolotka (może powinnam). Dzisiaj temperatura poszybowała w górę.

    Ale generalnie jak Ci wygodniej gdzie, grunt to mierzyć zawsze o tej samej porze, tuż po przebudzeniu. Co mnie już dyskwalifikuje na starcie, bo psy budzą mnie w cały świat 😂😬

    Jesteśmy w podobnym czasie cyklów z tego co zrozumiałam więc łączę się z Tobą w nadziei na dwie kreski.
    Ogólnie to takie historie czytałam na internecie, że wszystko jest możliwe ;D

    Właśnie mi naszła nadzieja. Mam takie przewrotne nastroje w związku z tymi staraniami.

    Nie wiem jak Wy, ale ja jestem maniaczką testów ciążowych. Robię ich hurtowe ilości co podchodzi już chyba pod lekką paranoje. Na szczęście mój mąż jest wyrozumiały i nie krytykuje mnie za to, ale ja czasami sama sobie w duchu zadaje pytanie czy coś ze mną jest nie tak XD

    A co do tej temperatury też obawiam się, że nie dam rady być tak regularna jak to powinno być :D

    Powder, Morgo lubią tę wiadomość

    🩷93 💙97
  • Aniluap_b Przyjaciółka
    Postów: 101 26

    Wysłany: 12 października, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ssilvia wrote:
    Samopoczucie średnie, bo brak sił, senność i problemy żołądkowe dają w kość. Ale daje radę, kolejne USG w przyszłym tyg 😀 dzięki kochane 😘

    Z mężczyznami jest dziwnie, czasami nie wychodzą im bakterie w zwykłym badaniu nasienia Robi się nawet takie poprzedzone masażem prostaty, bo bakterie mogą się gromadzić w kanalikach i dopiero wtedy zostają uwolnione - dzieje się tak w przypadku zapalenia przewlekłego.

    Mój mąż miał podwyższone pH i lekko obniżona płynność. To też może być wynikiem tego że pije mało wody. Dawałam mu leki rozrzedzające w okolicach owulacji.

    Ssilvia bardzo się cieszę, że Ci się udało. Jak się czujesz w nowej sytuacji? To musi być nieziemskie przeżycie mieć świadomość, że rośnie w nas mała istota <3

    A jak kwestia informowania bliskich? Już to zrobiliście czy się wstrzymujecie? Ja bym chyba nie potrafiła tego ukrywać w tajemnicy do 3 miesiąca (tak jak niektórzy twierdzą).

    🩷93 💙97
  • Claudii Autorytet
    Postów: 726 1490

    Wysłany: 12 października, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie dziś dzień testowania i magicznego cyklu brak. Stymulacja lamettą - 2 pęcherzyki, jeden na stronę, 2 cykl po drożności, 1 po histeroskopii. Monitoring x3, wsparcie fazy lutealnej encortonem, dupkiem i luteiną. Nawet sławną nospe zazylam, a ciąży jak nie było tak nie ma 🤷 14 dpo więc nawet nie doszukiwałam się kuzyna cienia cienia cienia. Teraz 2 cykle siadam na ławeczce rezerwowych bo czekam na małpę i zaczynam właśnie antybiotyki na zapalenie endometrium, a w kolejnym cyklu kontrolna biopsja endometrium. Zostaje cykl grudniowy, owulka narazie wypada na święta więc albo czekam na cud, albo na rozpoczęcie IVF po nowym roku 😅

    Co do pH to mój miał podwyższone w 2 badaniu i robiliśmy testy MAR i posiewy - brak infekcji.

    Morgo lubi tę wiadomość

    K 🩷 30l.
    AMH 0.71
    21' resekcja raka tarczycy + radioterapia I-131
    lekka adenomioza ❌ MUCHa ✅ Sono-HSG ✅ kariotyp ✅ FMR1 ✅ histeroskopia ✅ zapalenie endometrium 3/10 ❌

    M 🩵 31l.
    Seminogram MAJ 25'/LIPIEC 25'
    Ilość 96 mln/200 mln ➡️ 44mln/87mln
    Żywotność 80% ➡️ 61%┃ Ruch a + b 60 % ➡️ 35%
    Morfologia 1% ➡️ 0% ❌┃ROS ✅ ┃SCD ✅ ┃MAR ✅ kariotyp ✅

    1-6 cykl bez pomocy medycznej ❌
    7 -10 cykl z pomocą medyczną ❌
    11 cykl antybiotykoterapia 💊 cykl 20 dni 😬
    12 cykl kontrolna biopsja endometrium

    29.12 ➡️ rozpisanie stymulacji IVF
  • Aniluap_b Przyjaciółka
    Postów: 101 26

    Wysłany: 12 października, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ssilvia wrote:
    A ile trwa u ciebie faza lutelna ?

    W moim przypadku progesteron był w miarę Ok, bo w okolicach 10 ale faza lutelna raczej krótka. Około 9-10 dni więc wspomagałam się progesteronem.

    Kolejna kwestia jaki jest stosunek estradiolu do progesteronu? Jeżeli w drugiej fazie masz przewagę estradiolu wyraźną, to czasami organizm nie jest tak czuły na progesteron i endomendrium się nie przekształcania na takie, które jest odpowiednie do implantacji.

    Jeżeli masz progesteron w normie, faze lutelna i dobra równowagę z estradiolem, według mnie nie ma sensu suplementowac progesteronu

    U mnie jest tak, że mam cykle od 25-28 dni z czym przewaga 28 dni. Owulacje miewam ok. 12-15 dnia cyklu. Więc chyba faza lutealna jest ok. Jeżeli chodzi o estradiol to wczoraj też go zbadałam i wygląda to tak:

    progesteron 15,7 ng/ml
    estradiol 159,0 pg/ml

    I z tego co wyczytałam w internecie to jest to ok. Ale do lekarza ginekologa pójdę po endokrynologu bo nie wiem co on mi tam powie z tą prolaktyną skoro ona mi owulacji nie blokuje. Zastanawiam się czy to nie błąd po prostu i taki miałam dzień, że mi tak skoczył. Zobaczymy.

    🩷93 💙97
  • Aniluap_b Przyjaciółka
    Postów: 101 26

    Wysłany: 12 października, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Claudii wrote:
    A u mnie dziś dzień testowania i magicznego cyklu brak. Stymulacja lamettą - 2 pęcherzyki, jeden na stronę, 2 cykl po drożności, 1 po histeroskopii. Monitoring x3, wsparcie fazy lutealnej encortonem, dupkiem i luteiną. Nawet sławną nospe zazylam, a ciąży jak nie było tak nie ma 🤷 14 dpo więc nawet nie doszukiwałam się kuzyna cienia cienia cienia. Teraz 2 cykle siadam na ławeczce rezerwowych bo czekam na małpę i zaczynam właśnie antybiotyki na zapalenie endometrium, a w kolejnym cyklu kontrolna biopsja endometrium. Zostaje cykl grudniowy, owulka narazie wypada na święta więc albo czekam na cud, albo na rozpoczęcie IVF po nowym roku 😅

    Co do pH to mój miał podwyższone w 2 badaniu i robiliśmy testy MAR i posiewy - brak infekcji.

    Ogólnie to ciekawe z tą nospą. Chyba sama zacznę stosować skoro nie zaszkodzi, a może pomóc. Pytanie czy mi to coś da bo wiadomo, każdy to indywidualny przypadek, ale czasami czuje, że mi tam jajniki ''za bardzo'' pracują.

    Czy to już na 100%, że cykl nieudany? Czasami testy wychodzą pozytywne później... Kurcze, strasznie mi przykro...

    Ja też dostałam od ginekologa jakieś leki i mam stosować w kolejnym cyklu jeżeli nie zajdę teraz w ciążę. Stwierdził, że ''teraz szkoda zmarnować taki ładny pęcherzyk''. Szkoda tylko, że te pęcherzyki takie piękne, a ciąży brak.

    🩷93 💙97
  • Jupiter Autorytet
    Postów: 322 198

    Wysłany: 12 października, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniluap_b wrote:
    Ja w ogóle w kwestii zapaleń w organizmie wyczytałam, że dobra jest kurkuma. Teraz ją dosypuje do każdego obiadu profilaktycznie XD I ogólnie staram się mieć przeciwzapalne produkty w posiłkach. Też ze względu na endometriozę.

    Ja miałam chromotubacje w marcu i miałam drożne jajowody, ale lekarz mi powiedział, że jak do końca roku nie zajdę w ciążę to będzie trzeba powtórzyć drożność.. Niezbyt pocieszające.
    Tylko trzeba uważać z kurkumą w drugiej fazie cyklu bo może utrudniać implantację. Tak samo z koenzymem q10, wiesiołkiem …

    Aniluap_b lubi tę wiadomość

    Ona:31
    AMH: 1.4; KIR Bx; CD138 - ujemne
    USG, HPV, cyto, MUCH, owulacja -✅
    Jelita: SIBO, HP, Candida, pasożyty - ✅
    Immuno: ANA, ASA, APS, AOA, ASMA -✅
    🔀udrożniony jajowód+wycięte zmiany (histeroskopia)
    ❗️IBS, nietolerancje, nadwrażliwość IgG
    ❗️Tarczyca: Niedoczynność, Hashimoto
    ❗️Geny: Mthfr - homo PAI-1 homo

    On: 32
    Morfo: 2% -> 4%-> 3% PH 8,5❔
    Jelita, Hormony, MAR, HBA, MiOXYS, wymaz - ✅
    ❗️DFI 26% -> 39%❗️ŻPN IIIst

    NEXT: krzywa c/i
    PRACUJEMY NAD:
    ⬇️ antyTPO 1640->1010
    ⬆️ ferrytyna 18-> 25
    ⬇️ DFI
  • Powder Autorytet
    Postów: 1698 4346

    Wysłany: 12 października, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Claudii przykro mi 🫂🩷

    💁🏻‍♀️ 33 💁🏻‍♂️ 34 🐶 🐶

    🍼staranie na luzie od 03.2024
    🔍monitorowane: 10cs
  • Jupiter Autorytet
    Postów: 322 198

    Wysłany: 12 października, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Claudii wrote:
    A u mnie dziś dzień testowania i magicznego cyklu brak. Stymulacja lamettą - 2 pęcherzyki, jeden na stronę, 2 cykl po drożności, 1 po histeroskopii. Monitoring x3, wsparcie fazy lutealnej encortonem, dupkiem i luteiną. Nawet sławną nospe zazylam, a ciąży jak nie było tak nie ma 🤷 14 dpo więc nawet nie doszukiwałam się kuzyna cienia cienia cienia. Teraz 2 cykle siadam na ławeczce rezerwowych bo czekam na małpę i zaczynam właśnie antybiotyki na zapalenie endometrium, a w kolejnym cyklu kontrolna biopsja endometrium. Zostaje cykl grudniowy, owulka narazie wypada na święta więc albo czekam na cud, albo na rozpoczęcie IVF po nowym roku 😅

    Co do pH to mój miał podwyższone w 2 badaniu i robiliśmy testy MAR i posiewy - brak infekcji.
    Witaj w klubie. U mnie tez ławka rezerwowych na leczenie zapalenia endometrium… czy to była Twoja pierwsza histeroskopia? Pierwsze leczenie zapalania?

    U nas też MAR był robiony, Jedynie pojedyncze bakterie ecoli ale to podobno naturalnie może występować w posiewie. Nie było wykrytych kolonii ani nic. Też z tym ph może być problemem przejściowym, bo pierwszy wynik ph był dobry. Mamy wizytę w środę razem - to zobaczymy.

    Ona:31
    AMH: 1.4; KIR Bx; CD138 - ujemne
    USG, HPV, cyto, MUCH, owulacja -✅
    Jelita: SIBO, HP, Candida, pasożyty - ✅
    Immuno: ANA, ASA, APS, AOA, ASMA -✅
    🔀udrożniony jajowód+wycięte zmiany (histeroskopia)
    ❗️IBS, nietolerancje, nadwrażliwość IgG
    ❗️Tarczyca: Niedoczynność, Hashimoto
    ❗️Geny: Mthfr - homo PAI-1 homo

    On: 32
    Morfo: 2% -> 4%-> 3% PH 8,5❔
    Jelita, Hormony, MAR, HBA, MiOXYS, wymaz - ✅
    ❗️DFI 26% -> 39%❗️ŻPN IIIst

    NEXT: krzywa c/i
    PRACUJEMY NAD:
    ⬇️ antyTPO 1640->1010
    ⬆️ ferrytyna 18-> 25
    ⬇️ DFI
  • Ssilvia Autorytet
    Postów: 1416 1566

    Wysłany: 12 października, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniluap_b wrote:
    Ssilvia bardzo się cieszę, że Ci się udało. Jak się czujesz w nowej sytuacji? To musi być nieziemskie przeżycie mieć świadomość, że rośnie w nas mała istota <3

    A jak kwestia informowania bliskich? Już to zrobiliście czy się wstrzymujecie? Ja bym chyba nie potrafiła tego ukrywać w tajemnicy do 3 miesiąca (tak jak niektórzy twierdzą).

    U mnie to mąż powiedział wszystkim na drugi dzień po pozytywnym teście. Chciałam odrazu nie mówić ale on nie wytrzymał 🤣 niech się cieszy 🤣

    Ale teraz z perspektywy czasu widzę, że lepiej poczekać. Bardzo mecza mnie pytania "jak dziecko?". Ja go nie czuje i nie mam pojęcia czy w ogóle tam jest. Brzucha nie widać i niepewność jest ogromna. Jakby nie te mdłości to można by zapomnieć że w ogóle się jest w ciąży. Wiem, że nikt nie chce źle, ale jak dwa razy w tygodniu słyszę te same pytania od tych samych ludzi to mi się robi nie dobrze. Najczęściej zmieniam temat.

    Morgo lubi tę wiadomość

    ✨ 32 lata 🎀 | On 34 – wyniki OK 🦸‍♂️✨

    🌿 Hashimoto
    💛 czas starań - 12 miesiecy

    💊 Leczenie & suplementy
    • 🦋 Euthyrox (T4) 75 mcg
    • 📉 Dostinex – prolaktyna z 23 ➝ 11 ng/mL w 1 miesiąc
    • ☀️ Witamina D, 💉 B12 (z 250 ➝ w górę)
    • 🧠 DHEA, NAC, ubichinol, melatonina – na owulację 🌸
    • 💊 Acard 100 mg w II fazie + Encorton 5 mg

    ✅ Badania & wyniki
    Profil antyfosfolipidowy – OK
    Trombofilia – wykluczona (PAI hetero)
    AMH – 2.9 🌟
    Helicobacter & pasożyty – brak 🚫
    MUCHA & cytologia – prawidłowe 🧫💖
    Ferrytyna - 90 ng/mL
    CA 125 - negatywny
    🔄
    Jajowody – drożne ✅

    29.09.2025 - pierwsze USG 6 mm + ❤️
    15.10 - drugie USG 2.23 ❤️
    Czekamy na dziewczynkę 🥹
    preg.png
  • Ssilvia Autorytet
    Postów: 1416 1566

    Wysłany: 12 października, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniluap_b wrote:
    U mnie jest tak, że mam cykle od 25-28 dni z czym przewaga 28 dni. Owulacje miewam ok. 12-15 dnia cyklu. Więc chyba faza lutealna jest ok. Jeżeli chodzi o estradiol to wczoraj też go zbadałam i wygląda to tak:

    progesteron 15,7 ng/ml
    estradiol 159,0 pg/ml

    I z tego co wyczytałam w internecie to jest to ok. Ale do lekarza ginekologa pójdę po endokrynologu bo nie wiem co on mi tam powie z tą prolaktyną skoro ona mi owulacji nie blokuje. Zastanawiam się czy to nie błąd po prostu i taki miałam dzień, że mi tak skoczył. Zobaczymy.

    25 dni to trochę krótkie. Ja wiem że lekarze mówią że w normie. Ale jak masz owulację w 15 dniu to faza lutelna ma tylko 10 dni.

    Ja w szczęśliwym miesiącu w 10 dniu miałam negatywny test, ale dzięki temu że przeciągnęła go progesteronem to w 12 dniu miałam pozytywny test. Domyślam się, że jakbym tego nie zrobiła, kropek zostałby złuszczony z endomendrium 😅

    ✨ 32 lata 🎀 | On 34 – wyniki OK 🦸‍♂️✨

    🌿 Hashimoto
    💛 czas starań - 12 miesiecy

    💊 Leczenie & suplementy
    • 🦋 Euthyrox (T4) 75 mcg
    • 📉 Dostinex – prolaktyna z 23 ➝ 11 ng/mL w 1 miesiąc
    • ☀️ Witamina D, 💉 B12 (z 250 ➝ w górę)
    • 🧠 DHEA, NAC, ubichinol, melatonina – na owulację 🌸
    • 💊 Acard 100 mg w II fazie + Encorton 5 mg

    ✅ Badania & wyniki
    Profil antyfosfolipidowy – OK
    Trombofilia – wykluczona (PAI hetero)
    AMH – 2.9 🌟
    Helicobacter & pasożyty – brak 🚫
    MUCHA & cytologia – prawidłowe 🧫💖
    Ferrytyna - 90 ng/mL
    CA 125 - negatywny
    🔄
    Jajowody – drożne ✅

    29.09.2025 - pierwsze USG 6 mm + ❤️
    15.10 - drugie USG 2.23 ❤️
    Czekamy na dziewczynkę 🥹
    preg.png
  • PA Autorytet
    Postów: 424 315

    Wysłany: 12 października, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powder wrote:
    8dpo jeszcze wszystko może się zdarzyć! Głowa do góry 🤞🏻

    Co do termometrów, to ja jestem totalnym leniem i jedyne pomiary jakie uskuteczniam to te ze smartwatcha. Natomiast zaczynam podejrzewać że to losowe liczby i równie dobrze mogę nimi zagrać w totolotka (może powinnam). Dzisiaj temperatura poszybowała w górę.

    Ale generalnie jak Ci wygodniej gdzie, grunt to mierzyć zawsze o tej samej porze, tuż po przebudzeniu. Co mnie już dyskwalifikuje na starcie, bo psy budzą mnie w cały świat 😂😬
    Trzymam kciuki, żeby ten spadek co wyłapałaś był spadkiem implantacyjnym🤞🙂

    Powder lubi tę wiadomość

    👩 PCOS, hiperprolaktynemia (makro)
    🧔‍♂️✅️

    01/24 rozpoczęcie starań
    05/25 lametta +ovitrelle + cyklogest
    06/25 lametta+ estrofem + cyklogest
    07/25 lametta + estrofem +ovitrelle +cyklogest
    26/08/25 biopsja aspiracyjna z cd138 ✅️
    09/25 lametta+ ovaleap+ ovitrelle
    10/25 wyciszenie jajników
    11/25 cykl naturalny
    12/25 IUI
    19.12.25 2 wizyta Program OZP
‹‹ 107 108 109 110 111 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych - aplikacja starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ