X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Tu staraczki co dzieci nie mają 👫🏻 usiądą na dłużej i porozmawiają 💅
Odpowiedz

Tu staraczki co dzieci nie mają 👫🏻 usiądą na dłużej i porozmawiają 💅

Oceń ten wątek:
  • Pelasia30 Autorytet
    Postów: 996 452

    Wysłany: 12 października, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie mąż miał pH 8,1 rok temu w kwietniu, a w tym roku jak powtarzał to byliśmy w jakimś dziwnym labie i w ogóle tego pH nawet nie zrobili. Wyniki ogólnie się poprawiły, ruch itp że wszystkie ma w normie ale to pH to nie wiem czy się obniżyło czy nie.
    I u nas lekarz zlecił posiew nasienia - wyszedł ok, potem wymaz z cewki moczowej na MUCH, wyszło też ok. Teraz wspomniał, żeby poszedł do urologa na USG.

    Myślicie, że skoro w badaniach nic nie wyszło to pH mogło się zmniejszyć?

    👩‍❤️‍👨 31&36

    🔸Starania od 03.2023r.
    - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
    🔸Hashimoto + hipoglikemia reaktywna (letrox + glucophage)
    🔸AMH 7,17 (04.25r.)
    🔸Podejrzenie PCO (metaboliczny)
    🔸Badanie nasienia + posiew✅

    🔸Cykle długie 38-45 dni
    🔸Późne owulacje 23-30dc

    07.25 histeroskopia + kolposkopia (usunięte mikropolipy) + leczenie stanu zapalnego
    09.25 Prog 7dpo 37,2ng/ml 😍
    09.25 drożność jajowodów ✅
    🔜 10.25 stymulacja?

    Suplementy: Inozytol, DHA prenacaps, NAC, witamina D3, B12 metylowana, folian, Wit E
  • Powder Autorytet
    Postów: 1663 4265

    Wysłany: 12 października, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pelasia30 wrote:
    U mnie mąż miał pH 8,1 rok temu w kwietniu, a w tym roku jak powtarzał to byliśmy w jakimś dziwnym labie i w ogóle tego pH nawet nie zrobili. Wyniki ogólnie się poprawiły, ruch itp że wszystkie ma w normie ale to pH to nie wiem czy się obniżyło czy nie.
    I u nas lekarz zlecił posiew nasienia - wyszedł ok, potem wymaz z cewki moczowej na MUCH, wyszło też ok. Teraz wspomniał, żeby poszedł do urologa na USG.

    Myślicie, że skoro w badaniach nic nie wyszło to pH mogło się zmniejszyć?
    Myślę, że bez wyniku to jak wróżenie z fusów i nikt tu niczego mądrego nie wymyśli niestety. Pewność da Ci jedynie powtórzenie badania z wynikiem ph.

    💁🏻‍♀️ 33 💁🏻‍♂️ 34 🐶 🐶

    🍼staranie na luzie od 03.2024
    ⏳monitorowane: 9cs

    🍀 październik, pierwszy cykl stymulowany (lametta)
  • Pelasia30 Autorytet
    Postów: 996 452

    Wysłany: 12 października, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupiter, cieszę się, że masz to już za sobą 😊 jeśli chodzi o ponowną biopsje to mi mój lekarz o tym nie wspominał. A wyszedł mi stan zapalny cd138+ 5/10. Brałam metronidazol 10 dni i clindavag dowcipnie 🤭 i nie wiem w sumie czy to już okej czy nie.

    Co do stymulacji własnych owulacji to ja będę zaczynać od kolejnego cyklu bo mam swoje, ale niestety późne. Teraz była w 25dc. Więc mam nadzieję, że stymulacja coś pomoże 🙏

    Dziewczyny a slyszałyscie coś o suplemencie Up+ implantation? Ciągle mi się to wyswietla i zaczyna kusić 😅 na wsparcie drugiej fazy. W składzie ma bromelaine.

    Jupiter lubi tę wiadomość

    👩‍❤️‍👨 31&36

    🔸Starania od 03.2023r.
    - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
    🔸Hashimoto + hipoglikemia reaktywna (letrox + glucophage)
    🔸AMH 7,17 (04.25r.)
    🔸Podejrzenie PCO (metaboliczny)
    🔸Badanie nasienia + posiew✅

    🔸Cykle długie 38-45 dni
    🔸Późne owulacje 23-30dc

    07.25 histeroskopia + kolposkopia (usunięte mikropolipy) + leczenie stanu zapalnego
    09.25 Prog 7dpo 37,2ng/ml 😍
    09.25 drożność jajowodów ✅
    🔜 10.25 stymulacja?

    Suplementy: Inozytol, DHA prenacaps, NAC, witamina D3, B12 metylowana, folian, Wit E
  • Pelasia30 Autorytet
    Postów: 996 452

    Wysłany: 12 października, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powder wrote:
    Myślę, że bez wyniku to jak wróżenie z fusów i nikt tu niczego mądrego nie wymyśli niestety. Pewność da Ci jedynie powtórzenie badania z wynikiem ph.

    Narazie damy sobie czas do końca roku, jak nic się nie uda to powtórzymy to nasienie. Bo wszystko ok tylko tego cholernego pH nie mieliśmy 😵‍💫

    Powder lubi tę wiadomość

    👩‍❤️‍👨 31&36

    🔸Starania od 03.2023r.
    - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
    🔸Hashimoto + hipoglikemia reaktywna (letrox + glucophage)
    🔸AMH 7,17 (04.25r.)
    🔸Podejrzenie PCO (metaboliczny)
    🔸Badanie nasienia + posiew✅

    🔸Cykle długie 38-45 dni
    🔸Późne owulacje 23-30dc

    07.25 histeroskopia + kolposkopia (usunięte mikropolipy) + leczenie stanu zapalnego
    09.25 Prog 7dpo 37,2ng/ml 😍
    09.25 drożność jajowodów ✅
    🔜 10.25 stymulacja?

    Suplementy: Inozytol, DHA prenacaps, NAC, witamina D3, B12 metylowana, folian, Wit E
  • Powder Autorytet
    Postów: 1663 4265

    Wysłany: 12 października, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pelasia30 wrote:
    Jupiter, cieszę się, że masz to już za sobą 😊 jeśli chodzi o ponowną biopsje to mi mój lekarz o tym nie wspominał. A wyszedł mi stan zapalny cd138+ 5/10. Brałam metronidazol 10 dni i clindavag dowcipnie 🤭 i nie wiem w sumie czy to już okej czy nie.

    Co do stymulacji własnych owulacji to ja będę zaczynać od kolejnego cyklu bo mam swoje, ale niestety późne. Teraz była w 25dc. Więc mam nadzieję, że stymulacja coś pomoże 🙏

    Dziewczyny a slyszałyscie coś o suplemencie Up+ implantation? Ciągle mi się to wyswietla i zaczyna kusić 😅 na wsparcie drugiej fazy. W składzie ma bromelaine.
    Dziewczyny na wątku w dziale „w oczekiwaniu na testowanie” właśnie o nim dyskutują, możesz podczytać 🧐

    Trzymam kciuki za stymulowany cykl!🤞🏻
    Mnie mój trochę rozczarował. Spodziewałam się bogactwa pęcherzyków 😂 a był tylko jeden. Przynajmniej tak wnioskuję po wynikach badań w 11dc, gdzie estriadol nie przekroczył 300. Mój lekarz nie zlecał już żadnego monitoringu, skoro było po zawodach.
    Jedyna zmiana to owulka w 11dc zamiast 12-14.

    💁🏻‍♀️ 33 💁🏻‍♂️ 34 🐶 🐶

    🍼staranie na luzie od 03.2024
    ⏳monitorowane: 9cs

    🍀 październik, pierwszy cykl stymulowany (lametta)
  • Ssilvia Autorytet
    Postów: 1237 1339

    Wysłany: 12 października, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupiter wrote:
    Hm… ale mój mąż robił wymaz i posiew niedawno i nie wyszedł przerost żadnej bakterii. To chyba wtedy miałoby to sens…

    Ssilvia! Jak się czujesz? Kiedy kolejne usg? Brakuje Twoich rozkmin na tym wątku 🤓

    Samopoczucie średnie, bo brak sił, senność i problemy żołądkowe dają w kość. Ale daje radę, kolejne USG w przyszłym tyg 😀 dzięki kochane 😘

    Z mężczyznami jest dziwnie, czasami nie wychodzą im bakterie w zwykłym badaniu nasienia Robi się nawet takie poprzedzone masażem prostaty, bo bakterie mogą się gromadzić w kanalikach i dopiero wtedy zostają uwolnione - dzieje się tak w przypadku zapalenia przewlekłego.

    Mój mąż miał podwyższone pH i lekko obniżona płynność. To też może być wynikiem tego że pije mało wody. Dawałam mu leki rozrzedzające w okolicach owulacji.



    Jupiter lubi tę wiadomość

    ✨ 32 lata 🎀 | On 34 – wyniki OK 🦸‍♂️✨

    🌿 Hashimoto
    💛 czas starań - 12 miesiecy

    💊 Leczenie & suplementy
    • 🦋 Euthyrox (T4) 75 mcg
    • 📉 Dostinex – prolaktyna z 23 ➝ 11 ng/mL w 1 miesiąc
    • ☀️ Witamina D, 💉 B12 (z 250 ➝ w górę)
    • 🧠 DHEA, NAC, ubichinol, melatonina – na owulację 🌸
    • 💊 Acard 100 mg w II fazie + Encorton 5 mg

    ✅ Badania & wyniki
    Profil antyfosfolipidowy – OK
    Trombofilia – wykluczona (PAI hetero)
    AMH – 2.9 🌟
    Helicobacter & pasożyty – brak 🚫
    MUCHA & cytologia – prawidłowe 🧫💖
    Ferrytyna - 90 ng/mL
    CA 125 - negatywny
    🔄
    Jajowody – drożne ✅

    29.09.2025 - pierwsze USG = dwa zarodki - jak na razie słychać jedno ❤️ 6mm 🥹

    preg.png
  • Ssilvia Autorytet
    Postów: 1237 1339

    Wysłany: 12 października, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniluap_b wrote:
    Dziewczyny bo ja oprócz podwyższonej prolaktyny (już mam umówioną wizytę do endokrynologa), wszystkie inne badania z krwi mam dobre. I co najważniejsze nie mam zablokowanej owulacji (monitornig usg + testy owulacyjne). AMH wynosi 1.97, a mam 32 lata.

    Postanowiłam jednak sprawdzać przez kilka cykli jak sytuacja z progesteronem. Natchnęła mnie do tego Ssilvia (za co bardzo Ci dziękuję 💞). Zamierzam też bardziej zagłębić się w swoją i męża płodność.

    Wczoraj 7dpo zrobiłam progesteron i wyszedł 15,7. I teraz pytanie jak to jest z tym progiem bo czytałam na wielu forach i zdania są tak podzielone, że ja już głupieje. Jedne dziewczyny twierdzą, że jeśli jest w normie to nie trzeba go podnosić, a inne piszą, że trzeba brać leki na zwiększenie.

    Dodatkowo obejrzałam na yt lekarza z kliniki niepłodności i jeżeli dobrze zrozumiałam to według niego nie powinno się suplementować proga jak jest w normie, ponieważ do zagnieżdżenia/poronienia nie dochodzi nie przez jego ilość (jeżeli jest w normie), a przez wady.

    Co Wy o tym sądzicie? Jakie jest Wasze zdanie/doświadczenie?

    A ile trwa u ciebie faza lutelna ?

    W moim przypadku progesteron był w miarę Ok, bo w okolicach 10 ale faza lutelna raczej krótka. Około 9-10 dni więc wspomagałam się progesteronem.

    Kolejna kwestia jaki jest stosunek estradiolu do progesteronu? Jeżeli w drugiej fazie masz przewagę estradiolu wyraźną, to czasami organizm nie jest tak czuły na progesteron i endomendrium się nie przekształcania na takie, które jest odpowiednie do implantacji.

    Jeżeli masz progesteron w normie, faze lutelna i dobra równowagę z estradiolem, według mnie nie ma sensu suplementowac progesteronu

    Powder lubi tę wiadomość

    ✨ 32 lata 🎀 | On 34 – wyniki OK 🦸‍♂️✨

    🌿 Hashimoto
    💛 czas starań - 12 miesiecy

    💊 Leczenie & suplementy
    • 🦋 Euthyrox (T4) 75 mcg
    • 📉 Dostinex – prolaktyna z 23 ➝ 11 ng/mL w 1 miesiąc
    • ☀️ Witamina D, 💉 B12 (z 250 ➝ w górę)
    • 🧠 DHEA, NAC, ubichinol, melatonina – na owulację 🌸
    • 💊 Acard 100 mg w II fazie + Encorton 5 mg

    ✅ Badania & wyniki
    Profil antyfosfolipidowy – OK
    Trombofilia – wykluczona (PAI hetero)
    AMH – 2.9 🌟
    Helicobacter & pasożyty – brak 🚫
    MUCHA & cytologia – prawidłowe 🧫💖
    Ferrytyna - 90 ng/mL
    CA 125 - negatywny
    🔄
    Jajowody – drożne ✅

    29.09.2025 - pierwsze USG = dwa zarodki - jak na razie słychać jedno ❤️ 6mm 🥹

    preg.png
  • Jupiter Ekspertka
    Postów: 200 98

    Wysłany: 12 października, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ater wrote:
    A robił dokładne wymazy i posiew w dobrym laboratorium? Często nie wychodzi w zwykłym wymazie tylko trzeba np. robić specjalny panel urogenitalny z wymazem z cewki moczowej.
    A jakie ph nasienia u niego wyszło? Wyższe może sugerować infekcję.
    Edit: widzę w stopce. Jak ph 8,5 to najprawdopodobniej jest jakaś infekcja.
    Omg… 🤦🏼‍♀️ Dzięki za wskazówki, może go wyśle na powtórne badanie… na ten tydzień umawiam wizytę do mojej gin, bo raz że chce przegadać to czy mąż powinien brać antybiotyk a dwa że dostałam dwa antybiotyki na raz na 20 dni zaraz po histero, co jak czytam u Was nie jest standardem… raczej 10 dni - 2 tyg doksycykliny i tyle. No i nie wiadomo jeszcze jaki jest wynik biopsji. Ja tylko drżę o moje SIBO, tyle pracy nad florą bakteryjną na nic.

    W ogóle frajerka ze mnie, że nie upomniałam się o CD56. Często przy autoimmunologicznych chorobach jest podwyższone, a ja z tego wszystkiego nie dopytałam o to a też nie byłam tak bardzo w temacie.

    Co lekarz to podejście inne, nie wiem czy kontrolna biopsja powinna być robiona, nie wiem czy mąż się ma przeleczyc też… cały weekend na forach i grupach spędziłam żeby jakiś plan działania ułożyć… Jutro dzwonię sie poumawiać na kolejne wizyty

    Ona:31
    AMH: 1.4;
    USG, HPV, cyto, MUCH, owulacja -✅
    Jelita: SIBO, HP, Candida, pasożyty - ✅
    Immuno: ANA, ASA, APS, AOA, ASMA -✅
    🔀udrożniony jajowód+wycięte zmiany (histeroskopia)
    ❗️Zapalenie endometrium
    ❗️IBS, nietolerancje, nadwrażliwość IgG
    ❗️Tarczyca: Niedoczynność, Hashimoto
    ❗️Geny: Mthfr - homo PAI-1 homo

    On: 32
    Morfo: 2% -> 4%, PH 8,5❔
    Jelita, Hormony, MAR, HBA, wymaz - ✅
    ❗️DFI 26%❗️ŻPN IIIst

    NEXT: seminogram - kontrola, KIR, kariotyp, krzywa c/i

    PRACUJEMY NAD:
    ⬇️ antyTPO 1640->1360 ⬆️ ferrytyna 18-> 25 ⬇️ DFI
  • Klaudia k Ekspertka
    Postów: 179 145

    Wysłany: 12 października, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pelasia30 wrote:
    Jupiter, cieszę się, że masz to już za sobą 😊 jeśli chodzi o ponowną biopsje to mi mój lekarz o tym nie wspominał. A wyszedł mi stan zapalny cd138+ 5/10. Brałam metronidazol 10 dni i clindavag dowcipnie 🤭 i nie wiem w sumie czy to już okej czy nie.

    Co do stymulacji własnych owulacji to ja będę zaczynać od kolejnego cyklu bo mam swoje, ale niestety późne. Teraz była w 25dc. Więc mam nadzieję, że stymulacja coś pomoże 🙏

    Dziewczyny a slyszałyscie coś o suplemencie Up+ implantation? Ciągle mi się to wyswietla i zaczyna kusić 😅 na wsparcie drugiej fazy. W składzie ma bromelaine.

    Jeśli chodzi o stymulacje własnych owulacji to od siebie dodam, bo tu jeszcze nie pisałam, pisałam w miesięcznym wątku że wyszły mi dwie kreski, beta 15 dpo =104, progesteron =40. Jutro idę badać przyrost.

    W tym cyklu właśnie miałam stymulację lametta. Dodatkowo wiadomo suplementuje wszelkie witaminy i brałam prenacaps ovi. Wcześniej też miałam owulację ale późne właśnie koło 22, 25 a nawet i 27dc. Po stymulacji miałam 16dc. To była moja pierwsza stymulacja. Nie robiłam przed tym żadnych drożności ani nie badaliśmy nasienia. Moja gin powiedziała, że spróbujemy bez tego z 2-3 razy stymulację zrobić, może akurat zaskoczy, no i jak widać zaskoczyło.
    Jeszcze dodam, że mój mąż niestety jest z tych co nie chcą i nie mogą zbyt często. Jak to mówi, on nie ma 15 lat żeby móc codziennie…. Więc ostatni seks przed owu był we wtorek (wcześniej jeszcze w niedziele, ale chyba te plemniki raczej średnio żeby wzięły udział w zaplodnieniu), a owu była w piątek. Robiłam wcześniej testy owulacyjne, jak i również w pt rano byłam na progesteronie i wyszedł 1,97 czyli wskazywał na to że owu jest w trakcie. W sobotę rano miałam monitoring i było już po. Jak zobaczyłam w tym cyklu 2 kreski to byłam zszokowana. Wcześniej staraliśmy się bliżej owu i nic a teraz jak się okazuje żołnierze jednak wytrwali. Ja myślałam że w jego wieku to te plemniki no są… no wiecie…a tu szok . 😮 zawsze jak czytałam że plemniki żyją 3-5 dni, a gdzieniegdzie piszą że i 7 to sobie myślałam, że to pewnie tak jest ale u młodych chłopaków….
    Jeszcze myślę sobie że ten NAC z przenacpas który tam jest może trochę pomógł na śluz i dzięki temu plemniki poczekały sobie.

    Idę jutro powtórzyć betę 🤞mam nadzieję że będzie dobry przyrost, potem pójdę jeszcze może w środe 🤔

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października, 14:25

    Ssilvia, Jupiter, IwonaQ, PA lubią tę wiadomość

    K 👩&L👨
    33&37
    ——————————————————
    Ja:
    B12: maj: 413 | czerwiec: 523 | sierpień : 701
    D3: maj: 37,6 | czerwiec: 42,9 | sierpień: 85,7
    Ferrytyna: maj:16,9 | czerwiec: 44,2 | sierpień: 55,7
    Kwas foliowy: maj: 6,53 | czerwiec: 12,2 | sierpień : 14,1
    2dc
    FSH: czerwiec: 5,55 |
    LH: czerwiec: 5,3 |
    TSH: maj: 1,96 | czerwiec: 2,3 |sierpien: 1,7 | wrzesień: 1,3
    FT4: czerwiec: 1,29 (0,92-1,68) | wrzesień : 1,41
    FT3: czerwiec: 3,28 (2-4,4)| wrzesień: 3,52
    A-tpo:10 (0-34) | wrzesień <9
    A-tg: 19,2 (0-115) | wrzesień: 13,5
    Homocysteina: czerwiec: 8,4|
    Estradiol: czerwiec: 20,7 (30,9-90,4)
    Prolaktyna: czerwiec: 36,1 (4,79-23,3)
    DHEA: czerwiec: 297 (98,8-340)
    Testosteron: czerwiec : 43 (8,4-48,1)
    SHBG: czerwiec: 55,7 (32,4-128)
    Insulina: czerwiec: 9,8 (2,6-24,9)
    Glukoza: czerwiec: 88 (70-99)
    AMH: 46,9[6,56]( brak objawów PCOS, JP -liczne pcomy
    ———————————————
    5cs
    7.10.2025 ⏸️ beta: 11,4
    11.10.2025 beta: 104
  • Aniluap_b Znajoma
    Postów: 26 4

    Wysłany: 12 października, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powder wrote:
    8dpo jeszcze wszystko może się zdarzyć! Głowa do góry 🤞🏻

    Co do termometrów, to ja jestem totalnym leniem i jedyne pomiary jakie uskuteczniam to te ze smartwatcha. Natomiast zaczynam podejrzewać że to losowe liczby i równie dobrze mogę nimi zagrać w totolotka (może powinnam). Dzisiaj temperatura poszybowała w górę.

    Ale generalnie jak Ci wygodniej gdzie, grunt to mierzyć zawsze o tej samej porze, tuż po przebudzeniu. Co mnie już dyskwalifikuje na starcie, bo psy budzą mnie w cały świat 😂😬

    Jesteśmy w podobnym czasie cyklów z tego co zrozumiałam więc łączę się z Tobą w nadziei na dwie kreski.
    Ogólnie to takie historie czytałam na internecie, że wszystko jest możliwe ;D

    Właśnie mi naszła nadzieja. Mam takie przewrotne nastroje w związku z tymi staraniami.

    Nie wiem jak Wy, ale ja jestem maniaczką testów ciążowych. Robię ich hurtowe ilości co podchodzi już chyba pod lekką paranoje. Na szczęście mój mąż jest wyrozumiały i nie krytykuje mnie za to, ale ja czasami sama sobie w duchu zadaje pytanie czy coś ze mną jest nie tak XD

    A co do tej temperatury też obawiam się, że nie dam rady być tak regularna jak to powinno być :D

    Powder, Morgo lubią tę wiadomość

  • Aniluap_b Znajoma
    Postów: 26 4

    Wysłany: 12 października, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ssilvia wrote:
    Samopoczucie średnie, bo brak sił, senność i problemy żołądkowe dają w kość. Ale daje radę, kolejne USG w przyszłym tyg 😀 dzięki kochane 😘

    Z mężczyznami jest dziwnie, czasami nie wychodzą im bakterie w zwykłym badaniu nasienia Robi się nawet takie poprzedzone masażem prostaty, bo bakterie mogą się gromadzić w kanalikach i dopiero wtedy zostają uwolnione - dzieje się tak w przypadku zapalenia przewlekłego.

    Mój mąż miał podwyższone pH i lekko obniżona płynność. To też może być wynikiem tego że pije mało wody. Dawałam mu leki rozrzedzające w okolicach owulacji.

    Ssilvia bardzo się cieszę, że Ci się udało. Jak się czujesz w nowej sytuacji? To musi być nieziemskie przeżycie mieć świadomość, że rośnie w nas mała istota <3

    A jak kwestia informowania bliskich? Już to zrobiliście czy się wstrzymujecie? Ja bym chyba nie potrafiła tego ukrywać w tajemnicy do 3 miesiąca (tak jak niektórzy twierdzą).

  • Claudii Autorytet
    Postów: 573 1228

    Wysłany: 12 października, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie dziś dzień testowania i magicznego cyklu brak. Stymulacja lamettą - 2 pęcherzyki, jeden na stronę, 2 cykl po drożności, 1 po histeroskopii. Monitoring x3, wsparcie fazy lutealnej encortonem, dupkiem i luteiną. Nawet sławną nospe zazylam, a ciąży jak nie było tak nie ma 🤷 14 dpo więc nawet nie doszukiwałam się kuzyna cienia cienia cienia. Teraz 2 cykle siadam na ławeczce rezerwowych bo czekam na małpę i zaczynam właśnie antybiotyki na zapalenie endometrium, a w kolejnym cyklu kontrolna biopsja endometrium. Zostaje cykl grudniowy, owulka narazie wypada na święta więc albo czekam na cud, albo na rozpoczęcie IVF po nowym roku 😅

    Co do pH to mój miał podwyższone w 2 badaniu i robiliśmy testy MAR i posiewy - brak infekcji.

    Morgo lubi tę wiadomość

    K 🩷 30l.
    AMH 0.71
    21' resekcja raka tarczycy + radioterapia I-131
    lekka adenomioza ❌ MUCHa ✅ Sono-HSG ✅ kariotyp ✅ FMR1 ✅ histeroskopia ✅ podejrzenie zapalenia endometrium ❌

    M 🩵 31l.
    Seminogram MAJ 25'/LIPIEC 25'
    Ilość 96 mln/200 mln ➡️ 44mln/87mln
    Żywotność 80% ➡️ 61%┃ Ruch a + b 60 % ➡️ 35%
    Morfologia 1% ➡️ 0% ❌┃ROS ✅ ┃SCD ✅ ┃MAR ✅ kariotyp ✅

    1-6 cykl bez pomocy medycznej ❌
    7 -9 cykl z pomocą medyczną ❌
    10 cykl ⌛

    Program IVF 🔜 startujemy w styczniu! 🦾
  • Aniluap_b Znajoma
    Postów: 26 4

    Wysłany: 12 października, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ssilvia wrote:
    A ile trwa u ciebie faza lutelna ?

    W moim przypadku progesteron był w miarę Ok, bo w okolicach 10 ale faza lutelna raczej krótka. Około 9-10 dni więc wspomagałam się progesteronem.

    Kolejna kwestia jaki jest stosunek estradiolu do progesteronu? Jeżeli w drugiej fazie masz przewagę estradiolu wyraźną, to czasami organizm nie jest tak czuły na progesteron i endomendrium się nie przekształcania na takie, które jest odpowiednie do implantacji.

    Jeżeli masz progesteron w normie, faze lutelna i dobra równowagę z estradiolem, według mnie nie ma sensu suplementowac progesteronu

    U mnie jest tak, że mam cykle od 25-28 dni z czym przewaga 28 dni. Owulacje miewam ok. 12-15 dnia cyklu. Więc chyba faza lutealna jest ok. Jeżeli chodzi o estradiol to wczoraj też go zbadałam i wygląda to tak:

    progesteron 15,7 ng/ml
    estradiol 159,0 pg/ml

    I z tego co wyczytałam w internecie to jest to ok. Ale do lekarza ginekologa pójdę po endokrynologu bo nie wiem co on mi tam powie z tą prolaktyną skoro ona mi owulacji nie blokuje. Zastanawiam się czy to nie błąd po prostu i taki miałam dzień, że mi tak skoczył. Zobaczymy.

  • Aniluap_b Znajoma
    Postów: 26 4

    Wysłany: 12 października, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Claudii wrote:
    A u mnie dziś dzień testowania i magicznego cyklu brak. Stymulacja lamettą - 2 pęcherzyki, jeden na stronę, 2 cykl po drożności, 1 po histeroskopii. Monitoring x3, wsparcie fazy lutealnej encortonem, dupkiem i luteiną. Nawet sławną nospe zazylam, a ciąży jak nie było tak nie ma 🤷 14 dpo więc nawet nie doszukiwałam się kuzyna cienia cienia cienia. Teraz 2 cykle siadam na ławeczce rezerwowych bo czekam na małpę i zaczynam właśnie antybiotyki na zapalenie endometrium, a w kolejnym cyklu kontrolna biopsja endometrium. Zostaje cykl grudniowy, owulka narazie wypada na święta więc albo czekam na cud, albo na rozpoczęcie IVF po nowym roku 😅

    Co do pH to mój miał podwyższone w 2 badaniu i robiliśmy testy MAR i posiewy - brak infekcji.

    Ogólnie to ciekawe z tą nospą. Chyba sama zacznę stosować skoro nie zaszkodzi, a może pomóc. Pytanie czy mi to coś da bo wiadomo, każdy to indywidualny przypadek, ale czasami czuje, że mi tam jajniki ''za bardzo'' pracują.

    Czy to już na 100%, że cykl nieudany? Czasami testy wychodzą pozytywne później... Kurcze, strasznie mi przykro...

    Ja też dostałam od ginekologa jakieś leki i mam stosować w kolejnym cyklu jeżeli nie zajdę teraz w ciążę. Stwierdził, że ''teraz szkoda zmarnować taki ładny pęcherzyk''. Szkoda tylko, że te pęcherzyki takie piękne, a ciąży brak.

  • Jupiter Ekspertka
    Postów: 200 98

    Wysłany: 12 października, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniluap_b wrote:
    Ja w ogóle w kwestii zapaleń w organizmie wyczytałam, że dobra jest kurkuma. Teraz ją dosypuje do każdego obiadu profilaktycznie XD I ogólnie staram się mieć przeciwzapalne produkty w posiłkach. Też ze względu na endometriozę.

    Ja miałam chromotubacje w marcu i miałam drożne jajowody, ale lekarz mi powiedział, że jak do końca roku nie zajdę w ciążę to będzie trzeba powtórzyć drożność.. Niezbyt pocieszające.
    Tylko trzeba uważać z kurkumą w drugiej fazie cyklu bo może utrudniać implantację. Tak samo z koenzymem q10, wiesiołkiem …

    Aniluap_b lubi tę wiadomość

    Ona:31
    AMH: 1.4;
    USG, HPV, cyto, MUCH, owulacja -✅
    Jelita: SIBO, HP, Candida, pasożyty - ✅
    Immuno: ANA, ASA, APS, AOA, ASMA -✅
    🔀udrożniony jajowód+wycięte zmiany (histeroskopia)
    ❗️Zapalenie endometrium
    ❗️IBS, nietolerancje, nadwrażliwość IgG
    ❗️Tarczyca: Niedoczynność, Hashimoto
    ❗️Geny: Mthfr - homo PAI-1 homo

    On: 32
    Morfo: 2% -> 4%, PH 8,5❔
    Jelita, Hormony, MAR, HBA, wymaz - ✅
    ❗️DFI 26%❗️ŻPN IIIst

    NEXT: seminogram - kontrola, KIR, kariotyp, krzywa c/i

    PRACUJEMY NAD:
    ⬇️ antyTPO 1640->1360 ⬆️ ferrytyna 18-> 25 ⬇️ DFI
  • Powder Autorytet
    Postów: 1663 4265

    Wysłany: 12 października, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Claudii przykro mi 🫂🩷

    💁🏻‍♀️ 33 💁🏻‍♂️ 34 🐶 🐶

    🍼staranie na luzie od 03.2024
    ⏳monitorowane: 9cs

    🍀 październik, pierwszy cykl stymulowany (lametta)
  • Jupiter Ekspertka
    Postów: 200 98

    Wysłany: 12 października, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Claudii wrote:
    A u mnie dziś dzień testowania i magicznego cyklu brak. Stymulacja lamettą - 2 pęcherzyki, jeden na stronę, 2 cykl po drożności, 1 po histeroskopii. Monitoring x3, wsparcie fazy lutealnej encortonem, dupkiem i luteiną. Nawet sławną nospe zazylam, a ciąży jak nie było tak nie ma 🤷 14 dpo więc nawet nie doszukiwałam się kuzyna cienia cienia cienia. Teraz 2 cykle siadam na ławeczce rezerwowych bo czekam na małpę i zaczynam właśnie antybiotyki na zapalenie endometrium, a w kolejnym cyklu kontrolna biopsja endometrium. Zostaje cykl grudniowy, owulka narazie wypada na święta więc albo czekam na cud, albo na rozpoczęcie IVF po nowym roku 😅

    Co do pH to mój miał podwyższone w 2 badaniu i robiliśmy testy MAR i posiewy - brak infekcji.
    Witaj w klubie. U mnie tez ławka rezerwowych na leczenie zapalenia endometrium… czy to była Twoja pierwsza histeroskopia? Pierwsze leczenie zapalania?

    U nas też MAR był robiony, Jedynie pojedyncze bakterie ecoli ale to podobno naturalnie może występować w posiewie. Nie było wykrytych kolonii ani nic. Też z tym ph może być problemem przejściowym, bo pierwszy wynik ph był dobry. Mamy wizytę w środę razem - to zobaczymy.

    Ona:31
    AMH: 1.4;
    USG, HPV, cyto, MUCH, owulacja -✅
    Jelita: SIBO, HP, Candida, pasożyty - ✅
    Immuno: ANA, ASA, APS, AOA, ASMA -✅
    🔀udrożniony jajowód+wycięte zmiany (histeroskopia)
    ❗️Zapalenie endometrium
    ❗️IBS, nietolerancje, nadwrażliwość IgG
    ❗️Tarczyca: Niedoczynność, Hashimoto
    ❗️Geny: Mthfr - homo PAI-1 homo

    On: 32
    Morfo: 2% -> 4%, PH 8,5❔
    Jelita, Hormony, MAR, HBA, wymaz - ✅
    ❗️DFI 26%❗️ŻPN IIIst

    NEXT: seminogram - kontrola, KIR, kariotyp, krzywa c/i

    PRACUJEMY NAD:
    ⬇️ antyTPO 1640->1360 ⬆️ ferrytyna 18-> 25 ⬇️ DFI
  • Ssilvia Autorytet
    Postów: 1237 1339

    Wysłany: 12 października, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniluap_b wrote:
    Ssilvia bardzo się cieszę, że Ci się udało. Jak się czujesz w nowej sytuacji? To musi być nieziemskie przeżycie mieć świadomość, że rośnie w nas mała istota <3

    A jak kwestia informowania bliskich? Już to zrobiliście czy się wstrzymujecie? Ja bym chyba nie potrafiła tego ukrywać w tajemnicy do 3 miesiąca (tak jak niektórzy twierdzą).

    U mnie to mąż powiedział wszystkim na drugi dzień po pozytywnym teście. Chciałam odrazu nie mówić ale on nie wytrzymał 🤣 niech się cieszy 🤣

    Ale teraz z perspektywy czasu widzę, że lepiej poczekać. Bardzo mecza mnie pytania "jak dziecko?". Ja go nie czuje i nie mam pojęcia czy w ogóle tam jest. Brzucha nie widać i niepewność jest ogromna. Jakby nie te mdłości to można by zapomnieć że w ogóle się jest w ciąży. Wiem, że nikt nie chce źle, ale jak dwa razy w tygodniu słyszę te same pytania od tych samych ludzi to mi się robi nie dobrze. Najczęściej zmieniam temat.

    Morgo lubi tę wiadomość

    ✨ 32 lata 🎀 | On 34 – wyniki OK 🦸‍♂️✨

    🌿 Hashimoto
    💛 czas starań - 12 miesiecy

    💊 Leczenie & suplementy
    • 🦋 Euthyrox (T4) 75 mcg
    • 📉 Dostinex – prolaktyna z 23 ➝ 11 ng/mL w 1 miesiąc
    • ☀️ Witamina D, 💉 B12 (z 250 ➝ w górę)
    • 🧠 DHEA, NAC, ubichinol, melatonina – na owulację 🌸
    • 💊 Acard 100 mg w II fazie + Encorton 5 mg

    ✅ Badania & wyniki
    Profil antyfosfolipidowy – OK
    Trombofilia – wykluczona (PAI hetero)
    AMH – 2.9 🌟
    Helicobacter & pasożyty – brak 🚫
    MUCHA & cytologia – prawidłowe 🧫💖
    Ferrytyna - 90 ng/mL
    CA 125 - negatywny
    🔄
    Jajowody – drożne ✅

    29.09.2025 - pierwsze USG = dwa zarodki - jak na razie słychać jedno ❤️ 6mm 🥹

    preg.png
  • Ssilvia Autorytet
    Postów: 1237 1339

    Wysłany: 12 października, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniluap_b wrote:
    U mnie jest tak, że mam cykle od 25-28 dni z czym przewaga 28 dni. Owulacje miewam ok. 12-15 dnia cyklu. Więc chyba faza lutealna jest ok. Jeżeli chodzi o estradiol to wczoraj też go zbadałam i wygląda to tak:

    progesteron 15,7 ng/ml
    estradiol 159,0 pg/ml

    I z tego co wyczytałam w internecie to jest to ok. Ale do lekarza ginekologa pójdę po endokrynologu bo nie wiem co on mi tam powie z tą prolaktyną skoro ona mi owulacji nie blokuje. Zastanawiam się czy to nie błąd po prostu i taki miałam dzień, że mi tak skoczył. Zobaczymy.

    25 dni to trochę krótkie. Ja wiem że lekarze mówią że w normie. Ale jak masz owulację w 15 dniu to faza lutelna ma tylko 10 dni.

    Ja w szczęśliwym miesiącu w 10 dniu miałam negatywny test, ale dzięki temu że przeciągnęła go progesteronem to w 12 dniu miałam pozytywny test. Domyślam się, że jakbym tego nie zrobiła, kropek zostałby złuszczony z endomendrium 😅

    ✨ 32 lata 🎀 | On 34 – wyniki OK 🦸‍♂️✨

    🌿 Hashimoto
    💛 czas starań - 12 miesiecy

    💊 Leczenie & suplementy
    • 🦋 Euthyrox (T4) 75 mcg
    • 📉 Dostinex – prolaktyna z 23 ➝ 11 ng/mL w 1 miesiąc
    • ☀️ Witamina D, 💉 B12 (z 250 ➝ w górę)
    • 🧠 DHEA, NAC, ubichinol, melatonina – na owulację 🌸
    • 💊 Acard 100 mg w II fazie + Encorton 5 mg

    ✅ Badania & wyniki
    Profil antyfosfolipidowy – OK
    Trombofilia – wykluczona (PAI hetero)
    AMH – 2.9 🌟
    Helicobacter & pasożyty – brak 🚫
    MUCHA & cytologia – prawidłowe 🧫💖
    Ferrytyna - 90 ng/mL
    CA 125 - negatywny
    🔄
    Jajowody – drożne ✅

    29.09.2025 - pierwsze USG = dwa zarodki - jak na razie słychać jedno ❤️ 6mm 🥹

    preg.png
  • PA Autorytet
    Postów: 378 239

    Wysłany: 12 października, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powder wrote:
    8dpo jeszcze wszystko może się zdarzyć! Głowa do góry 🤞🏻

    Co do termometrów, to ja jestem totalnym leniem i jedyne pomiary jakie uskuteczniam to te ze smartwatcha. Natomiast zaczynam podejrzewać że to losowe liczby i równie dobrze mogę nimi zagrać w totolotka (może powinnam). Dzisiaj temperatura poszybowała w górę.

    Ale generalnie jak Ci wygodniej gdzie, grunt to mierzyć zawsze o tej samej porze, tuż po przebudzeniu. Co mnie już dyskwalifikuje na starcie, bo psy budzą mnie w cały świat 😂😬
    Trzymam kciuki, żeby ten spadek co wyłapałaś był spadkiem implantacyjnym🤞🙂

    Powder lubi tę wiadomość

    👩 PCOS, hiperprolaktynemia (makro)
    🧔‍♂️✅️

    01/24 rozpoczęcie starań
    05/25 lametta +ovitrelle + cyklogest
    06/25 lametta+ estrofem + cyklogest
    07/25 lametta + estrofem +ovitrelle +cyklogest
    26/08/25 biopsja aspiracyjna z cd138 ✅️
    09/25 lametta+ ovaleap+ ovitrelle
    10/25 wyciszenie jajników
    11/25 inseminacja?
‹‹ 106 107 108 109 110
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ