Typowe trolle :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Dziewczyny!
Wracam z umarłych (dopadła mnie "grypa żołądkowa" w trakcie brania antybiotyku i okresu - to się nazywa "szczęśliwa" kumulacja)!
Mam wynik prolaktyny po dwóch tyg brania bromka (1/4 tabl przez tydz, potem 1/2, 3/4 i ostatnie dwa dni po całej tabletce) i tadamtadam z 62 spadła do 24 ciągle ponad normę, ale już duuużo lepiej niż było. Czy widzę efekty? Okres dostałam w sb, w nd było intensywnie, a w poniedziałek prawie wcale...zobaczymy co będzie dziś. Normalnie moje okresy to 7-8 dni! Jak mówiłam ginekologom, że tak długo się męczę, to zawsze słyszałam, że taka moja uroda. A teraz jak się okaże @ faktycznie zaczęło się zwijać, to mocno się wkurzę, że nikt na to nie wpadł wcześniej.
Jestem ciekawa czy faktycznie skróci mi cykl, czyli czy owulacja wypadnie wcześniej - oczywiście zapas testów już zamówiony:)
Mam zamiar też umówić się do nowego ginekologa i ciągle waham się czy jeszcze dać szansę lekarzowi spoza klinik czy jednak uderzyć do kliniki, ale chyba dam jeszcze szansę "zwykłemu". Może bromek zdziała cuda?
Elficzka, ode mnie też kopniak w dupeczkę za wyczytywanie głupot! Czekać! Nie czytać - chyba, że książki, to zawsze!
Kamika, ja na studiach miałam mnóstwo ustnych i dla mnie prawie zawsze kończyły się dobrze - grunt to stworzyć pozory, że wierzysz w to co mówisz i nie wahać się
Antylopa, bądź cierpliwa, a cierpliwość zostanie Ci wynagrodzona:)) jeszcze tydzień
Karola, powodzenia w poszukiwaniach pracy
Ania, dbaj ładnie o fasolkę
-
Czesc cookie:-) pisz częściej, skoro już chorobsko cię opuściło:-)
Rosolina, wykres piękny, wygląda jak fala dunaju:-) a propos ciast, to już któryś tydzień morduje się żeby zrobić rafaello (na biszkopcie) no ale mam takiego lenia, że aż mi niedobrze.
Wczoraj strasznie wcześnie chciało mi się spać. O 20 już lezalam w łóżku, ledwo wytrzymałam do końca emki a właściwie to już nie pamiętam zakończenia tego jakże trzymajacego w napięciu serialuWiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2016, 09:54
Udało się w cyklu
-
U mnie mega huśtawka nastrojów heh... i ciągle jakoś czuję stres przed tym całym testowaniem eh... brzuch mnie boli wszystko mnie nie boli a najbardziej to chyba serce z nerwów hehehe
Jutro testuje, zobaczymy. Bardzo bym chciała, żeby mnie nie ja wizyta w przyszłym tygodniu u ginka była wizyta wczesnociazowa
Trochę Dzisiaj znowu rano się podlamalam, bo tempka delikatnie spadła OF wyznaczył @ na piątek, ale nie ma żadnej opcji żeby przyszła. Nie i chuj.Sylwia_80, antylopaa lubią tę wiadomość
Konieczna II procedura IVF... brak refundacji na puregon -
kamlka zdasz tą powtórkę bedzie ok ja dziś się czuje lepiej mdłości mineły tak sie kończy wypad do mamusi nic nie jadłam konkretnego tylko same słodycze masakra nigdy więcej jeszcze godzinka i do praedszkola po córcię a potem bede ją uczyś piosenki na dzień babci ciekawe jak jej pójdzie mąz mnie wkur... udusze go zanim podzie do roboty
-
Cookie mi wszyscy polecają od razu w razie wątpliwości iść do kliniki. Nie wiem co bym na Twoim miejscu zrobiła, ale wiem, że z chęcią i z ciekawości chciałabym z jakimś lekarzem z kliniki się spotkać. Tylko jak patrzyłam w cenniku, to jakoś strasznie drogie są takie wizyty (przynajmniej w poznaniu) nawet 2-3 razy droższe niż u "zwykłego" gina
A Rosolina, dzięki za natchnienie, graliśmy wczoraj w bitwę morską i dawno się tak nie usmialismy dziękuję :*
Nie ma @ antonna, mówię Ci nie ma! Nawet nie wypowiadaj tego słowa... a Ty już tak dajesz za wygraną?Rosolina lubi tę wiadomość
Konieczna II procedura IVF... brak refundacji na puregon -
Heh antylopaa, to chyba mamy to samo! Przysięgam ja od dwóch tygodni nie mam siły się ruszyć przychodzę z pracy i zalegam hehe
Jeszcze nie robiłam na biszkopcie rafaello. Robisz sama biszkopt? Podrzuc przepis, wypróbuję przy okazji! ale mi narobilas ochoty
Ja strasznie tych mroczkow nie lubię hehe kiedyś lubiłam ale mi przeszło heheKonieczna II procedura IVF... brak refundacji na puregon -
nick nieaktualnyLizzinka wrote:U mnie mega huśtawka nastrojów heh... i ciągle jakoś czuję stres przed tym całym testowaniem eh... brzuch mnie boli wszystko mnie nie boli a najbardziej to chyba serce z nerwów hehehe
Jutro testuje, zobaczymy. Bardzo bym chciała, żeby mnie nie ja wizyta w przyszłym tygodniu u ginka była wizyta wczesnociazowa
Trochę Dzisiaj znowu rano się podlamalam, bo tempka delikatnie spadła OF wyznaczył @ na piątek, ale nie ma żadnej opcji żeby przyszła. Nie i chuj.
Łączę się w bólu bo mi dzis sie chyba psm zaczął, gdyz nawet na trolla, za wczesnie zeby wmawiac sobie ciąże
@ ma przyjść we wtorek za tydzien a dzis od rana mam nerwy, lekko szczypia mnie cycki, ale tak raz cos zaboli i zaraz przestanie. Rano miałam mdłosci, ale miałam je tez pare dni temu , wiec zwalam na karb stresów. Generanie chwaliłam sie ze w tym cyklu nic mi nie dolega a jednak jakies gówna sie pojawiają. I powiem Wam ze te całe pms-y to mi sie zaczęły jak zaczęłam sie stymulować. Dlatego teraz odpoczynek zeby mi sie ciało zregenerowało
Lizzinka, trzymam kciuki za test!!!Lizzinka lubi tę wiadomość
-
Cookie... super spadek! Mi tak szybko nie spadła ja bym moze poczekała jeszcze jeden cykl, moze akurat w tym sie uda, a potem ewentualnie poszła do kliniki.
Sylwia... wykres tez ładny, moze @ nie bedzie? Jeszcze niestety tydzień czekania wytrzymaj!
Antonna... a w którym dniu cyklu jesteś? Moze za wcześnie? Niekiedy dziewczyna w 10dpo nie wychodziło, a 2-3 dni pózniej juz zielono było.
Kamika... Szkoda, ze sie nie udało, ale poprawka to tez nic strasznego, moze bedzie na 5?
Lizz.. Super ze pomogło chociaż na chwileLizzinka, Sylwia_80 lubią tę wiadomość
-
Podrzucę przepis, jak odbiorę go od maminego zeszytu z przepisami, bo swojego się jeszcze nie dorobiłam. Umiem i lubię piec ciasta, za to gotować nie umiem. Ja nawet nie wiem, czy umiem zrobić rosół dobrze Bez komentarza...
A rafaello robię na biszkopcie. Masa na wierzchu jest z roztopionych białych czekolad i z płatków kokosowych. Pycha. Oczywiscie jezeli lubisz kokosowe płatkiWiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2016, 12:42
Udało się w cyklu
-
antonna wrote:Lizzinka zrobiłam test i mi wyszedł negatywny, to na co mam liczyć?
A może za wcześnie? Dzisiaj tez robiłaś czy tylko wczoraj?Konieczna II procedura IVF... brak refundacji na puregon