Typowe trolle :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny nadrobie Was poźniej wybaczcie, a teraz napiszę szybko co z wizyty u gin wyszło:
Gadałam z nią o tym moim ostatnim cyklu (38 dni). Powiedziała, że faktycznie dziwne to wydłużenie, ale mógł byc bezowulacyjny (na co ja mówie, że nie możliwe, bo test owu wyszedł ale wyszedł i w 12dc i w 19dc) wiec stwierdziła ze owulacja musiała się opóźnic. Z tego powodu zleciła mi badanie prolaktyny. Po zrobieniu USG się okazało, że prawdopodobnie teraz owu będzie z prawego jajnika, są tam 4 pęcherzyki z czego jeden dominujący i ma obecnie 13 mm, więc na dniach będzie owu bo koło 18 mm zaczynają pękać. Macica czyściutka, endometrium jak ona to powiedziała....aha "potrójne" - zapomniałam zapytać co to znaczy ale chyba że już dość grube ?
Dostałam to zdjęcie z USG (bez proszenia by the way) więc je potem wstawie do pamiętnika lub tutaj....
Powiedziała żebym tą prolaktyne zbadała i póki co nic więcej. I jak w tym cyklu się nie uda to mam wysłać męża na badanie nasienia.
Kazała mi też zmienić zwykły kwas foliowy na ACTIFOLIK (hm taka nazwa jest na zaleceniu a w necie nie moge znaleźć, zamiast tego mi znajduje ACTIFOLIN ?? HELP) a witaminę D3 zamienić na Vigantoletten 1000 - CO WY NA TO ?
-
Inaa działamy działamy
Też czytałam tą wiadomość od OF. Tak antylopa chodzi o darmową wizytę w klinice niepłodności + 50 % zniżki na badanie labolatoryjne jeżeli prowadzisz wykres przynajmniej 3 miesiące i nie udało Ci się jeszcze zajść w ciąże. Fajna sprawa, tylko dlaczego nie ma tego w Krakowie ? Niestety przez to nie skorzystam -
Nadrabiam:
Sylwia, niestety się nie znam Nie pomogę.
Pełna Nadziei co to za podły nastrój ? Nie podoba mi się to! Negatyw w 12dpo niczego jeszcze nie przesądza! I nie pozwalam Ci od nas uciekać ! Chcesz odpocząć to olej obserwacje, ale masz się tu meldować i z nami dyskutować
Antonna no to czekamy Ty też masz jeszcze chwile i póki @ wrednej nie ma to może się poszczęści Jak do Ciebie przyjdzie to zaklnę razem z Tobą
Elficzkaaa nie czytaj głupot jeszcze raz proszę
Antylopa a odnośnie tego monitoringu...Jak to u Ciebie wyglądało ? ile wizyt i co się tam konkretnie dowiedziałas z tych USG ?
Inaa tak ja pytałam o zabezpieczenie Oj kochana to żebyś się nie zdziwiła jak ni z gruchy ni z pietruchy okaże się niedługo że jesteś w ciąży Hihi przeczuwam, że tak będzie
Lizz mam nadzieje, że przeczucie Cię nie myli I będziemy w środę świętować
-
nick nieaktualnykamika23 wrote:Dziewczyny nadrobie Was poźniej wybaczcie, a teraz napiszę szybko co z wizyty u gin wyszło:
Gadałam z nią o tym moim ostatnim cyklu (38 dni). Powiedziała, że faktycznie dziwne to wydłużenie, ale mógł byc bezowulacyjny (na co ja mówie, że nie możliwe, bo test owu wyszedł ale wyszedł i w 12dc i w 19dc) wiec stwierdziła ze owulacja musiała się opóźnic. Z tego powodu zleciła mi badanie prolaktyny. Po zrobieniu USG się okazało, że prawdopodobnie teraz owu będzie z prawego jajnika, są tam 4 pęcherzyki z czego jeden dominujący i ma obecnie 13 mm, więc na dniach będzie owu bo koło 18 mm zaczynają pękać. Macica czyściutka, endometrium jak ona to powiedziała....aha "potrójne" - zapomniałam zapytać co to znaczy ale chyba że już dość grube ?
Dostałam to zdjęcie z USG (bez proszenia by the way) więc je potem wstawie do pamiętnika lub tutaj....
Powiedziała żebym tą prolaktyne zbadała i póki co nic więcej. I jak w tym cyklu się nie uda to mam wysłać męża na badanie nasienia.
Kazała mi też zmienić zwykły kwas foliowy na ACTIFOLIK (hm taka nazwa jest na zaleceniu a w necie nie moge znaleźć, zamiast tego mi znajduje ACTIFOLIN ?? HELP) a witaminę D3 zamienić na Vigantoletten 1000 - CO WY NA TO ?
Ja zamiast zwykłego kwasu foliowego miałam przepisany: Acidum Folicum kwas foliowy 5mg, różnica polegała tylko na tym ze tamten na recepte i wieksza dawka, wiec teraz biore kilka tabletek. Witamine D, tę, o której piszesz, tez przepisała mi moja ginekolog. Z badaniem nasienia to bardzo dobry pomysł, bo moja lekarka zasugerowała ze zwykle problem lezy w jakosci nasienia. U nas się sprawdziło i po miesiącu suplementacji była ciąża. -
Dzięki Sylwia za info o tych tabsach. No ja o badaniu nasienia już gadałam z mężem od kilku cykli, ale daliśmy sobie czas własnie do marca. Dzisiaj jak gin się zapytała czy mąż badał, to kazała koniecznie go wysłać, ale dopiero jak się ten cykl skończy niepowodzeniem. Więc opracowałam taki plan...
Do końca tego cyklu czekamy, bo może się uda....
Jak się nie uda, to działaby dalej i jak już będzie po owulacji w następnym cyklu, to kilka dni przerwy od stosunków (bo tak podobno trzeba) i idzie na badanie. Teraz i tak by nie poszedł, bo jest przeziębiony, więc miesiąc musi minąć od przeziębienia, żeby te wyniki miały sens...Sylwia_80 lubi tę wiadomość
-
No tak Antonna dobrze mówisz. Co do witaminy D3 to teraz brałam cały czas Vitrum D3 forte 1000. Skoro to mi poleciła to kupie jak się mi będą obecne tabsy kończyć. Martwie się tylko tą owulacją...Według USG jeszcze jest czas i moze byc za kilka dni, a testy owu coś robią w ciula, bo właśnie robiłam i kreska bledsza niż wczoraj (robione o tej samej godzinie).....
-
No wiem tylko tyle, że jest pęcherzyk dominujący. Wiele mi to nie mówi, bo nie wiem jak było w poprzednich cyklach. Ale w sumie dobrze wiedzieć że ta owulacja raczej będzie No chyba że nie pęknie lub nie urośnie, ale z tego co gin mówiła to tego nie przewiduje...Zobaczymy zobaczymy....póki co trzeba działać nie patrząc na te testy, bo jakieś głupie są
-
nick nieaktualnykamika23 wrote:Dzięki Sylwia za info o tych tabsach. No ja o badaniu nasienia już gadałam z mężem od kilku cykli, ale daliśmy sobie czas własnie do marca. Dzisiaj jak gin się zapytała czy mąż badał, to kazała koniecznie go wysłać, ale dopiero jak się ten cykl skończy niepowodzeniem. Więc opracowałam taki plan...
Do końca tego cyklu czekamy, bo może się uda....
Jak się nie uda, to działaby dalej i jak już będzie po owulacji w następnym cyklu, to kilka dni przerwy od stosunków (bo tak podobno trzeba) i idzie na badanie. Teraz i tak by nie poszedł, bo jest przeziębiony, więc miesiąc musi minąć od przeziębienia, żeby te wyniki miały sens...
No i super! Tak, to prawda, przerwa musi byc 3-5 dni, to tak optymalnie.
A jeśli chodzi o morfologię, to moge tylko podpowiedzieć ze u nas była baaaaaardzo kiepska, ale moim zdaniem jeden czynnik jest najważniejszy , wtedy mielismy go w normie. Jak juz bedziesz miała badania to daj znac. Oczywiście życzę zebyście nie musieli się badac a kolejna wizyta u lekarza była juz tą ciążową -
No jasne że dam znać ;P ale to za jakis czas...tym czasem idę do męża, bo wrócił z pracy i zaległ w łóźku Trochę przeziębiony ale może coś wskóram
Już sobie zaklepalam kolejną wizytę na 29 lutego, co by nie czekać niewiadomo ile. Wtedy powinnam być znów w okolicy dni płodnych więc zobaczymy co kolejnym razem wypatrzy Już tak planuje na zapas kolejne wizyty itd. bo jakoś nie wierzę, że mogloby się udać ... -
witajcie kobietki mało pisze ale was podczytuje jakoś ciulowo się dziś czuję mam nadzieję że mnie nic nie łapię w Urzedzie pracy nic nie załatwiłam bo byo tyle ludzi że masakra pojade w przyszłym tyg mam ich już serdecznie dosyć niedawno wróciłam z córcia od mamy właśnie zjedliśmy kolacyjkę mała ogląda bajki a ja mam chwilkę dla siebie
-
Eh a ja wróciłam z pracy, zrobiłam co miałam zrobić, usiadłam na dupie i kurde... tak się denerwuję miałam się nie denerwować całym tym cyklem i testowaniem nie umiem! Help co robić na stres! Jutro kupuję test, żeby się po prostu uspokoić. Żałuję, że nie kupiłam dzisiaj. Po prostu stresuje mnie ta niewiedza wiecie, w pracy nie myślałam o tym, ale teraz w domu, jak się rozluźniłam, to nie mogę przestać o tym myśleć
eh, idę wziąć kąpiel, nie wiem, muszę sobie jakieś zajęcie znaleźć, które mnie odciągnie od tematuKonieczna II procedura IVF... brak refundacji na puregon