Typowe trolle :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kamika, gratulacje! a nie mówiłam?:p
Inaa, na następnej wizycie na pewno coś zobaczysz
U mnie 6dpo, ale coś chyba nie gra, bo pierwszy raz w tym cyklu dziś zmierzyłam temp i ledwie 36,5 czyli chyba tej owu w ogóle nie było;/Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2016, 10:36
-
Wczoraj impreza rodzinna - na szczęście obyło się bez pytań głupich, także ok.
Czy ktoś z Waszego otoczenia wie, że się staracie? Bo u mnie niedawno dowiedziała się bratowa i brat - oni sami zaliczyli wpadkę i mają niespełna roczne dziecko. Myślałam, że jak się dowiedzą, że my mamy jakieś problemy to będzie lepiej, ale np. w środę dostałam filmik z małym, w czwartek zdjęcia, a w piątek serię 5 zdjęć z opisem sytuacyjnym. Ja się naprawdę cieszę ich szczęściem, ale sama wiedząc, że ktoś ma problemy to chyba jednak hamowałabym się z wysyłaniem takich zdjęć, albo przynajmniej zapytałabym... -
o tak .. tego nie cierpię. Ja wczoraj byłam z przyjaciółkami w knajpie i oczywiscie jedna ma mała córeczke i pokazywała nam ciagle filmiki i zdjecia. Czy ludzie nie zauważają tego , że nudzą towarzystwo. No nie powiesz przeciez " ej nie chce oglądać bo każde dziecko tak robi .. itp itd." . Tymbardziej, że dziecka nie widziałam na żywo nigdy
-
To jest baby brain niestety. Ja rozumiem, że ludzie się cieszą, można pokazać jedno zdjęcie jak ktoś CHCE zobaczyć, ale nie każdy chce oglądać zdjęcia dzieciaków. Znam osobiście kilka kobiet, które jasno i wyraźnie mówią, że dzieci nie chcą, nie mają instynktu, nie czują potrzeby, są pewne od zawsze, a że mają 31-36 lat, to nie sądzę, żeby teraz miały to zdanie zmieniać. Druga grupa to kobiety, które chcą, a nie mogą. I w pierwszej sytuacji i w drugiej pokazywanie zdjęć dzieci jest po prostu faux pas. Tak samo zadawanie pytanie typu "a kiedy wy?" bądź co gorsza mówienie "pamiętaj, że zegar biologiczny tyka". Nigdy nie wiadomo dlaczego ludzie nie mają dzieci i trzeba mieć do tego szacunek i zachować klasę. A zwłaszcza w Polsce nieważne ile kobieta osiągnie, jakie studia skończy, wszystko i tak sprowadza się do macierzyństwa - dopiero wtedy jest zrealizowana. Chore myślenie, które widać było w kampanii społecznej "zachęcającej" do macierzyństwa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2016, 12:14
Ania001 lubi tę wiadomość
-
witajcie nie bede pisać zobaczcie same co wyszło ?
http://fotozrzut.pl/zdjecia/e1a85cbc62.jpgcookiemonster, Sylwia_80, Miki85, inaa lubią tę wiadomość
-
no na żywo widąc je gołym okiem nawet Julci sie spytałam ile jest kreseczek a ona mama wda są dwa jutro dzwonie do przychodni i mam nadzieję że szybko mnie przyjmą bo tak czy siak musze jechać do inneh miejscowości a jak lekarza bede mieć szybko to bety nie bede robć bo zobacze co mi gin powie
-
nie wiem na kiedy mnie zarejestruje jak bede misiała czekać to pojade na bee ale mysle że się załapięwcześniej ze wzgledu na to że pierwszą poroniłam a 2 ciąża była zagrozona zobaczę co mi jutro powie w rejestracji
-
Dziewczyny mam nadzieję, że nie będziecie mi miały zazłe, ale w najbliższym czasie mogę się rzadziej pojawiać lub pisać. Potrzebuje odskoczni i zajęcia głowy innymi sprawami. Będę wpadać sprawdzić co u Was i pewnie czasami napiszę jak się sprawy u mnie mają. Za bardzo się uzależniłam od starań i muszę jakoś to wybić sobie z głowy chociaż na chwilę. 3majcie się wszystkie cieplutko i powodzenia