Typowe trolle :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Antonna, ależ skąd hehe, przypomnialas mi mojego małżonka jeszcze z dawnych czasów, gdy pisaliśmy smsy do siebie . Jak nie napisałam : - * albo chociaż buźki to od razu wyczuwal złość a u mnie, skąd niby ta nienawiść?:-p jestem podziebiona, całe dwa dni boli mnie głowa, kiepsko się czuję... A do pracy trzeba chodzić. Moje Stare ględzenie... Trzymajcie się w ten wietrzny dzień
Udało się w cyklu
-
Antylopa,... Korzystaj korzystaj!
Ja mam dola, byłam u endo z wynikami (które sa juz w normie) a ta popatrzyła i powiedziała, zeby teraz bromka brac 1 tab na zmianę z 1/2 co drugi dzien i znowu dała mi skierowanie na badanie, PRL, testosteron i jeszcze jakies dhea. Mam juz dosc tego kłucia myslalam, ze sie porycze jak mi dała znowu skierowanie, z jednej strony ok, niech sprawdzi, ale ja juz psychicznie chyba sie wykończę. I oczywiscie czekanie do następnej @ bo PRL na początku cyklu sie robi
No i nastraszyla mnie policystycznymi jajnikami, nigdy na usg nic nie wyszło, mam nadzieje teraz, ze moja gin nic nie przeoczyła i ze rzetelnie wykonywała badania
Tak wiec kolejny stres i znowu czekanie na wizytę.. Tym razem do gin. Mam dosc! -
Rosolina, też w poprzednim cyklu i jeszce wczesniej, gdy wykonywałam badania, miałam dość kłucia. Ręcę miałam sine w zgięciach, a raz nawet pojawił się siniec-olbrzym, a gdy co rano jechałam z labo do roboty, to ukrywałam wacik zaklejony plastrem, bo kolega który ze mną siedzi już pewnie pomyslał sobie że ze mną coś nie teges no ile razy w msc można se krew badać xd Ale przecież nie bd mu tłumaczyć, po co to robię.
Udało się w cyklu
-
idź idź...!
Wiecie co bo siedze i myśle i dochodze do wniosku, Że moje nastawienie od początku było złe. Bo jak byłam mała i nastoletnia dziewczynka to wszyscy tłukli do głowy ze absolutnie ! Jeden raz seks i z brzuchem bedziesz chodzic... nie wolno ! Raz tylko ci sie zdazy i co powiedza w szkole... I byłam przekonana zaczynajac starania ze to raz i hop siup. Później przyblokowała mnie chyba psychika jak okazało sie ze to nie raz nie drugi. Tak naprawde powinnysmy sie nie zabezpieczac, nie myslec, cieszyc sie seksem a to samo przyjdzie w najmniej oczekiwanym momencie. Wiem.. pomyślicie - jasne tej już łatwo gadać bo zaciążyła. Ja się starałam ponad 2 latka wiec wiem co czujecie i pamietam co czułam przy 8 cyklu. Mimo wszystko sie nie poddawałam i bardzo cieszyłam jak jakas kolezanka tutaj pisała ze sie udało. Do teraz mam z nimi kontakt poprzez prywatne wiadomości. Dziołszki nie załamywać się.. pisac o pierdołach, dzielic sie super orgazmem. Wiem ,że każda z nas sie tego groszka doczeka ale to nie tak łatwo jak mamy groziły hehe -
Rosolina wrote:Antylopa,... Korzystaj korzystaj!
Ja mam dola, byłam u endo z wynikami (które sa juz w normie) a ta popatrzyła i powiedziała, zeby teraz bromka brac 1 tab na zmianę z 1/2 co drugi dzien i znowu dała mi skierowanie na badanie, PRL, testosteron i jeszcze jakies dhea. Mam juz dosc tego kłucia myslalam, ze sie porycze jak mi dała znowu skierowanie, z jednej strony ok, niech sprawdzi, ale ja juz psychicznie chyba sie wykończę. I oczywiscie czekanie do następnej @ bo PRL na początku cyklu sie robi
No i nastraszyla mnie policystycznymi jajnikami, nigdy na usg nic nie wyszło, mam nadzieje teraz, ze moja gin nic nie przeoczyła i ze rzetelnie wykonywała badania
Tak wiec kolejny stres i znowu czekanie na wizytę.. Tym razem do gin. Mam dosc! -
inaa wrote:idź idź...!
Wiecie co bo siedze i myśle i dochodze do wniosku, Że moje nastawienie od początku było złe. Bo jak byłam mała i nastoletnia dziewczynka to wszyscy tłukli do głowy ze absolutnie ! Jeden raz seks i z brzuchem bedziesz chodzic... nie wolno ! Raz tylko ci sie zdazy i co powiedza w szkole... I byłam przekonana zaczynajac starania ze to raz i hop siup. Później przyblokowała mnie chyba psychika jak okazało sie ze to nie raz nie drugi. Tak naprawde powinnysmy sie nie zabezpieczac, nie myslec, cieszyc sie seksem a to samo przyjdzie w najmniej oczekiwanym momencie. Wiem.. pomyślicie - jasne tej już łatwo gadać bo zaciążyła. Ja się starałam ponad 2 latka wiec wiem co czujecie i pamietam co czułam przy 8 cyklu. Mimo wszystko sie nie poddawałam i bardzo cieszyłam jak jakas kolezanka tutaj pisała ze sie udało. Do teraz mam z nimi kontakt poprzez prywatne wiadomości. Dziołszki nie załamywać się.. pisac o pierdołach, dzielic sie super orgazmem. Wiem ,że każda z nas sie tego groszka doczeka ale to nie tak łatwo jak mamy groziły hehe
Ja od 10 lat słyszałam,że ze względu na moje rzekome pcos będę miała problemy... od każdego gina po kolei. Teraz okazało się, że żadnego pcos nie mam, a same policystyczne jajniki w niczym nie przeszkadzają i też zastanawiam się czy po prostu nie przyblokowałam się psychicznie.
Nie myśli nic o poronieniu! Będzie dobrze - musi! -
No ja od mamy słyszałam też całe życie ze nie moge być w ciąży z powodu tego mojego brzucha i też myslałam czy to nie wpłynęło psychicznie i udało sie wtedy kiedy nie myslałam o zadnym dziecku tylko tym guzie.. ciekawe. Przeważnie współżyliśmy w te same dc .. tak to wychodzi mniej wiecej z moich wykresów hmm
-
witajcie Troliki inaa ma racje trzeba zapomnieć o straniach podobnie jak ona nie myslałam o straniach w tym cyklu wręcz przeciwnie nawet nie chciałam zaciązyć seks raptem 3 razy w miesiącu i to w odstepach tygodniowych nie patrzyłam na owu nie liczyłam i udało się trzeba wyluzować bo inaczej idzie oszaleć też choruje na PSCO
a dzwoniłam do ośrodka położna do mnie oddzwoniła i mam wizyte za 2 tyg bo to i tak bez sensu a dużo kobiet roni jak za szybko ma usg robione i za czesto na poczatku dajmy maluszkowi sie tam dobrze zagnieździć więc jak wszystko będzie ok to 8 marca bede mieć cudowny prezent na dzień kobiet w ciazy z julka byłam u lekarza dokładnie w 6tyg i 2 dniu a miała dobre usg więc coś tam było widać a nie wiem jakie usg mają w przychodni ja jak póde to bede w 7 tyg i 5 dniu więc mówiła że tak akurat i jak bedzie wszystko ok to bede widzieć serduszko jakby coś się działo mam przyjść nawet nie kazała robic bety bo to tylko stresuję czekanie na wynik i sporo kosztuje jak ma się utrzymać i mam byc wszystko ok to bedzie bez znaczenia na betę -
Cookiemonster... mam glukozę 5,43 (norma do 5,51) robiłam krzywa cukrowa, wyszła ok, mam co prawda więcej włosków niż chyba normalnie dziewczyny w pachwinach, moze to jest wynikiem częstego golenia... tak mi sie zdawało, trądzik od czasu do czasu, zawsze przed @ jakieś pojedyncze mi wyskoczą. Cykle mam teraz zawsze 28 dniowe. No nic, zobaczę co powie gin. Kurde, nagorsze jest to, ze od razu nie zaproponują całego pakietu hormonów do zbadania, tylko tak sie czeka.