Typowe trolle :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzieki
Antylopa szkło to spoko pomysł 
Fajnie się to będzie myło. Natomiast jeśli rozważasz też płytki to wtedy bym poszła w takie duże i w kolorze szarym. Myśle że pasuje do bieli i jasnego drewna Gdzies kiedyś widziałam zdjęcie kuchni w tej sposób zrobionej. Pewnie kojarzysz homebook.pl ? tam jest masa inspiracji
-
Powiem tak: ja tego szkła potrzebowałam tyle, że koszt w 2013 wyniósł ok 2tyś... a ponieważ nie chciałam płytek, to zdecydowałam się na taki materiał pcv z nadrukiem (motyw zieleni) i teraz nie zrobiłabym tego. Moja przyjaciółka ma też białą kuchnię i ma drewno (nie wiem dokładnie jakie), ale pod kolor blatu i wygląda to świetnie! ja czekam na dobry pretekst, żeby tego pcv się pozbyć i właśnie dać albo mleczne szkło albo to drewno, ale już żadnych mocnych kolorów. A co planujesz na podłogę? Bo jeśli połączysz podłogę z tymi kafelkami to może wyjść bardzo fajnie! I taka np.szarość będzie w porządku. Ja mam panele w kolorze brązowym i blat i wykończenie na górze mebli w kuchni jest niemalże w tym samym kolorze. Zawsze coś musi się łączyć z czymś innym, przynajmniej u mnie;) takie zboczenie:)antylopaa wrote:Kamilka, brawo ty:-):-*
Cookie, tak myślałam, że doradzisz szkło. Już byłam na wycenie:-p koszt około 600 zł . Jest jeszcze kolekcja płytek z tubądzina która mi się strasznie podoba. No i jestem w kropce.
Ps. A czy ty masz szkło? Jeśli tak, to jaki kolor do tych białych frontów i drewnianego blatu??3cb, 24 cykle starań o Młodą
-
Kamika, brawo! co mi przypomina, że w tym roku minie 14 lat od kiedy ja mam prawko.. Byłam ostatnim rocznikiem, który zdawał w wieku 17 lat. Jak to brzmi-jakbym dinozaurem była:P
I zgadzam się, że brakuje nam tu wirusów ciążowych! Karola, słabo się starasz i nie zarażasz. Proszę nam to ładnie chuchnąć
3cb, 24 cykle starań o Młodą
-
oj gdybym mogła to co dziennie jedna by wklejała fotki z 2kreskami na teście ciązowym )(**&&^^%$#@!@#$$%%^&^&*(*&^%$#@$%&)(*^%#%^&*(&^$@&*()(^$#&*(&^
TY byłaś ostatnim rocznikiem który zdawał prawko w wieku 17 lat a ja byłam ostatnim rocznikiem 8 klas szkoły podstawowej
Niech już któraś wysika te 2 kreski i zabierze sobie te mdłości bo ja juz nie daje rady w zeszłym tyg miałam od godz 10 do 13-14 a teraz przed 18 do 19 masakra godzina horroru dobrze że tylko godzina bo dłużej bym nie wytrzymała -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny8 marca mialam ovu (poteierdzona) pozniej poziom stezenia spadl i po kilku dniach testy byly negatywne. Od trzech dni robie testy ovu i moje stezenie znow rosnie. Nie cgce sie nakręcić może ktoś kojarzy ze na ulotce pisze ze test ovu może wykryć niski poziom HTg bo większość mi nie wierzy generalnie coś jest dziwnego bo dlaczego mój poziom znow rosnie.... ?? Ktoś coś?
-
nick nieaktualny
-
Karola gratulacje!! Teraz tylko jazda i będzie super!! Powodzenia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2016, 01:06
Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
2016.08 operacja, 2019.01 laparo
2019.03 podchodzimy do IVF
Amh 0,92
26.03.19 Punkcja-1 oocyt
28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
-
Niepewna, zawsze w ciąży testy owulacyjne powinny wychodzić pozytywne, ale to nie znaczy, że pozytywne testy owu oznaczają ciążę
U mnie przy pierwszej biochemicznej tak było - test owu baardzo intensywny, a dzień potem na ciążowym druga kreseczka.
Także jeśli miałyby Ci wychodzić owu pozytywne ze względu na ciążę, to test ciążowy już musi wyjść.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2016, 21:03
niepewna91 lubi tę wiadomość
3cb, 24 cykle starań o Młodą
-
I znowu mam to g*****ne plamienie. Tym razem pomarańczowe wręcz
oszaleje tu
Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
2016.08 operacja, 2019.01 laparo
2019.03 podchodzimy do IVF
Amh 0,92
26.03.19 Punkcja-1 oocyt
28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
-
oj tak cudowny wiek moj mąz tez tak mówił 9 lat temu heheantylopaa wrote:Cookie, Karola, jesteście zatem w wieku mojego malza, cóż mogę rzec, cudowny wiek)))))))))
-
cześć Niepewna. Myśle, że najlepiej będzie jak poczekasz trochę, bo do @ zostało Ci jeszcze sporo czasu. Owszem są sytuacje, gdy test owu jest pozytywny i potem ciążowy również, ale nie sugerowałabym się tym mocno na Twoim miejscu. Mogę tylko poradzić żebyś była cierpliwa Wiem, powiesz "łatwo powiedzieć", ja sama się nieciepliwię, ale na dłuższą metę w taki sposób każda z nas może sobie popsuć psychikę.... Ja się staram od września i uwierz po kilku nieudanych cyklach mój nastrój był fatalny, musiałam odpocząć miesiąc od forum, testów owulacyjnych, mierzenia temperatury aby choć trochę się uspokoić
Ile czasu się staracie o dziecko ? Napisz coś o sobie I proszę - spróbuj na kilka dni wyluzować i nie robić tych testów owu jeśli dasz radę a potem zrobić test ciążowy
Oczywiście witam u nas serdecznie
niepewna91 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny
Wpadam na chwilkę żeby powiedzieć ze odebralismy wyniki męża i sa naprawde ok. Oczywiscie zawsze mogłoby by byc lepiej, ale prawie wszystkie parametry podwoiły się, potroiły, wiec moim skromnym zdaniem jest naprawdę dobrze.
Teraz tylko ja muszę wyhodować jajo. Trochę się obawiam co powie mi doktorek dziś, bo kilka dni temu jeszcze czułam prace jajników, a dzis i wczoraj praktycznie nic...
Dam znać jak będę po wizycie, trzymajcie kciuki!
-
nick nieaktualnyniepewna91 wrote:20 dc... cykle 30 dniowe. W tym miesiącu mialam dość wcześnie ovu
Hej,
Odpowiem na swoim przykładzie, może to coś Ci rozjaśni.
Oczywiście, zdarza się tak, ze testy owulacyjne pokazują ciąże( warunek jest taki, ze kreska testowa i kontrolna sa takie same, czyli rzeczywiście pozytywny test). Ale, równie często oznaczają coś innego. U mnie np. był wysoki poziom LH około 10 dnia po owulacji, pozytywny test owulacyjny, a oznaczało to tylko tyle, ze mam obniżoną rezerwę jajnikową (AMH). Żeby sprawdzić czy wszystko jest w porządku musiałabyś zrobic badanie hormonów na początku cyklu. Wysokie wartości świadcza własnie o niskim AMH. A niskie AMH (choc czasem czytam różne opinie), oznacza gorszej jakości jajka, no i mniejszą ilość pęcherzyków antralnych , czyli tych, z których jest wybierany ten jeden, badz dwa albo i więcej, jesli jesteś stymulowana, do wzrostu i dojrzewania i finalnie, uwolnienia komórki jajowej.
Nie jestem zwolenniczką robienia testow owulacyjnych jako potwierdzenia ciąży, bo to trochę takie wróżenie z fusów- 50% na tak, 50% na nie. Równie dobrze możesz poczekać chwile i zrobić test ciążowy. Polecam facelle z rossmanna, sa mega czułe, pokazują nawet najmniejsze wartosci HCG. Jesli podejrzewasz kiedy miałaś owulację, poczekaj do 11-12 dpo i zrób test. Jeśli prowadzisz wykres temperatur, i wiesz, ze nie sa zaburzone niczym, to tez powinno pomóc określic ten dzien.
Widziałam też Twój wątek na innym forum, pisałaś tez o śluzie, zmeczeniu itp. Ja w ciąży miałam własnie dużo śluzu, podwyższoną temperaturę. O żadnym zmęczeniu nie było mowy, zadnych mdłosci. Ale to co pisałaś to być może są zwiastuny ciąży. Ale znowu- bardzo chcemy miec dziecko, a to, co organizm potrafi wyczyniać z naszą psychą w takich sytuacjach jest kosmosem. Ja zawsze się śmieje, ze w kazdym innym cyklu miałąm objawy bardzo ciążowe, a w tym w którym zaszła, tylko ten sluz i temperatura:). I takie wewnętrzne przekonanie, ze się udało
Życzę Ci szczęścia i oby drugie dziecko szybko pojawiło się i u Ciebie
Wątek, jak widzisz, dla tych, co nie umieją trzymac testów ciazowych pod kluczem do samej @, wiec jak zrobisz test, bedzie jakiś cien cienia, to wrzucaj zdjęcie, chętnie pomożemy w interpretacji
niepewna91 lubi tę wiadomość
