Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Typowe trolle :-)
Odpowiedz

Typowe trolle :-)

Oceń ten wątek:
  • Rosolina Autorytet
    Postów: 809 185

    Wysłany: 17 marca 2016, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gin kazała mi zrobić w 4dc. jutro się dowiem co i jak myśli lekarz... idę do nowego.

    p19uqqmzk4ecto70.png
  • polly8725 Autorytet
    Postów: 1153 546

    Wysłany: 17 marca 2016, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Antylopa wspolczuje choroby-ja miałam ostatnio zapalenie oskrzeli i tez wszystko bolalo.
    Sytuacja taka,ze @ nie ma. Jadę jutro po facelle do Rossmana przy okazji zakupów. Ale codziennego plemienia jednorazowego to jeszcze nie miałam. Być może to kompilacja leków przeciwzakrzepowych i na endometrioze. I mam dopiero 27 dc.a mam 29 dniowe. W sobotę zrobię test jakby co.

    Sylwia dzialajcie dzialajcie.

    Kamila nie zdążyłam testu zobaczyć ale mam nadzieje,ze następny Cie nie rozczaruje :)

    Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
    2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
    2016.08 operacja, 2019.01 laparo
    2019.03 podchodzimy do IVF
    Amh 0,92
    26.03.19 Punkcja-1 oocyt
    28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
    e5d5d8a3de363b2745adb62076475daf.png
  • cookiemonster Autorytet
    Postów: 1517 747

    Wysłany: 17 marca 2016, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rosolina, faktycznie dziwnie kazała Ci zrobić ten progesteron. A robiłaś kiedyś 7dpo?
    Polly i Kamika - mam nadzieję, że ładnie odrobiłyście zadania domowe, bo my tu czekamy na wiruski!!!

    3cb, 24 cykle starań o Młodą
    3i49uay3wi97o5xz.png
    nqtktv731lxj1cxm.png
  • antylopaa Autorytet
    Postów: 1128 375

    Wysłany: 17 marca 2016, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok, w takim razie czekamy na rozwój sytuacji. Ja cały czas oglądam przez neta "porody", bo już obejrzałam całe internety a stwierdziłam że jak może napatrze się na te jęki, bóle, parcia, to mi się ciąży odechce, a ja jej teraz chce jeszcze bardziej. Taki paradoksik. Ech, spać mi się zachciało. Teściowa mi gotuje obiady, dziś robi grochowke i racuchy. No, tak to może

    ex2bdf9hnbh57908.png

    Udało się w <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 cyklu
  • Rosolina Autorytet
    Postów: 809 185

    Wysłany: 17 marca 2016, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cookie... tak robiłam, wszystko było ok.

    p19uqqmzk4ecto70.png
  • polly8725 Autorytet
    Postów: 1153 546

    Wysłany: 17 marca 2016, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No my nie odrabialiśmy zbyt sumiennie bo byl zakaz :) jednak wierze w moja szalona teorie he :)

    Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
    2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
    2016.08 operacja, 2019.01 laparo
    2019.03 podchodzimy do IVF
    Amh 0,92
    26.03.19 Punkcja-1 oocyt
    28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
    e5d5d8a3de363b2745adb62076475daf.png
  • kamika23 Autorytet
    Postów: 1826 645

    Wysłany: 17 marca 2016, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cookie my też jakoś sumiennie "zadania" nie odrobiliśmy, bo miałam w głębokim poważaniu myśli o ciąży, aż do czasu gdy miała pojawić się @ :P Coś tam tych <3 było ale nie tyle co w innych cyklach....

    Polly mocno trzymam kciuki co by Twoja teoria znalazła potwierdzenie na teście :*

    Antylopa kuruj się i trzymaj cieplutko pod kołdrą :)

    Rosalina mi endo kazała zrobić progesteron w 21 dc. Ja też myśle nad zmianą ginekologa po tej akcji z bromergonem....musze poszukać i spróbować uderzyć chyba do kogoś innego. Ale to dopiero jak zrobie te badania zlecone przez endo i się z nią skonsultuje co i jak. Ta moja gin jest w miare spoko, ale zniesmaczylo mnie ze to ona nie kazała zrobić prolaktyny po obciążeniu tylko od razu zapisała ten bromergon.

    Przez to wszystko teraz nie wiem czy to on mi znów rozregulował cykl i powoduje te wszystkie objawy, czy znów sobie wkręciłam ciążę, czy może faktycznie się udało....Mętlik jeden wielki! We wtorek odstawiłam bromka i wczoraj miałam spokój z zawrotami głowy, a dzisiaj znów wróciły :/

    Parę godzin temu zaczął mnie naparzać lewy jajnik, a teraz dołączył do niego prawy :/ ciągną jak cholera, @ nadal brak, żadnego bólu miesiączkowego .....Byle do rana....sikne na "test ostateczny" a potem niech się dzieje co chce.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2016, 21:56

    ckaidqk34aroni5a.png
  • kamika23 Autorytet
    Postów: 1826 645

    Wysłany: 17 marca 2016, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A no i jeszcze dziś dostałam wyniki posiewu moczu, bo miałam zrobić 2 tygodnie po skończeniu łykania furaginy (zapalenie pęcherza było na początku cyklu)...No i wynik jest JAŁOWY. Tylko tyle jest napisane. Mam rozumieć że wszystko gra ? Żadnych bakterii ? :)

    ckaidqk34aroni5a.png
  • kamika23 Autorytet
    Postów: 1826 645

    Wysłany: 17 marca 2016, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ej właśnie wpadłam na to, że może mi się @ spóźniać przez to zapalenie pęcherza na przełomie końcówki ostatniego cyklu i początku tego ! Czy miałyście takie spóźnienie kiedyś właśnie przez infekcje lub o tym słyszałyście ?

    Hah nadzieja na ciążę pryska :/

    ckaidqk34aroni5a.png
  • kamika23 Autorytet
    Postów: 1826 645

    Wysłany: 18 marca 2016, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://naforum.zapodaj.net/2b2abcaed685.jpg.html

    http://naforum.zapodaj.net/750ab9637abf.jpg.html

    ???

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2016, 07:43

    ckaidqk34aroni5a.png
  • cookiemonster Autorytet
    Postów: 1517 747

    Wysłany: 18 marca 2016, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamika, ja nie jestem obiektywna, bo zawsze widzę cienie, ale na pewno konkretnej kreseczki nie ma :(

    3cb, 24 cykle starań o Młodą
    3i49uay3wi97o5xz.png
    nqtktv731lxj1cxm.png
  • kamika23 Autorytet
    Postów: 1826 645

    Wysłany: 18 marca 2016, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cookie no właśnie jest ten durny cień :/ Na żywo lepiej go widać, ale jak dla mnie nadal porażka :/ dupa zbita ;/

    ckaidqk34aroni5a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2016, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamika, ja niestety tez nic nie widzę. A niestety jakby cos miało byc po wczorajszym cieniu cienia to by było bardziej wyraźne.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2016, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja Wam powiem ze nie wiem juz sama czy mam sie cieszyc czy płakać...
    Mam jeden pecherzyk 16mm, jak na 7dc troche duzy. No ale gonię z witaminami wiec moze to od tego. W każdym razie doktorek powiedział ze moze byc to pozostałosc po poprzednim cyklu. A wtedy, wiadomo...nie jest juz wartościowy. Tak naprawde wszystko okaze się jutro, mam kolejny monitoring po południu.
    Wczoraj juz byłam wściekła na wszystko i oczywiście oberwalo się mojemu mezowi, bo on do mnie ze ja jak zwykle lamentuje i on ma dosyc, ze popadam z jednej skrajnosci w druga. No moze tak jest. Ale z drugiej strony te dobre wyniki meza tak mnie nastroiły...a tu moze sie okazac ze dupa...
    Ja nie wiem, zaczęłam juz krzyzec ze pojde sobie na invitro i juz :). A potem się obraziłam i poszłam spać :).
    No, i tyle u mnie. Całe szczescie ze juz piatek, a kolejny tydzien juz luźniejszy w pracy, do tego jeszcze swieta, potem wyjeżdzamy, wiec moze jakos zleci do kolejnej @...

    I powiem Wam, ze tak ciagle mysle i mysle i nie moge uwierzyc ze tyle czasu sie staramy i nic nie wychodzi :/

  • kamika23 Autorytet
    Postów: 1826 645

    Wysłany: 18 marca 2016, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pewnie macie racje....na żywo na prawde go widzę wyraźniej niż wczoraj ale dalej to nie jest jednoznaczne :( trudno.... dzisiaj nie będę kupowała kolejnego testu, kupie jutro i zrobie w niedziele jak @ nie będzie. Dalej nic jej nie zapowiada ;/

    EDIT: No i był widoczny od początku zrobienia testu...nawet nie wiem czy nie była wyrazniejsza niz teraz

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2016, 08:57

    ckaidqk34aroni5a.png
  • antylopaa Autorytet
    Postów: 1128 375

    Wysłany: 18 marca 2016, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej wam. Kamilka, zerkne potem na zdjęcia.

    Sylwia, no hm.... To samo pytanie mogłabym zadać tobie, a ty mi; dlaczego mi się nie udaje?

    Jeszcze raz Kamilla: ja nadal twierdzę, że ten bromergon coś namieszal, no nie ma bata.

    Teraz o mnie. Leżę w łóżku i czytam w internetach o tym tylozgieciu. Niech mnie któraś oświeci, dlaczego ma to niby utrudniać zajście w ciążę? Kurde, oglądam rysunki prawidłowej i tej zgietej macicy i doszłam do wniosku, że przecież(jak dla mnie podkreślam) ważne jest, żeby nasienie dotarło do szyjki. Dopiero tam rozpoczynają wędrówkę. Nie wiem więc i zwyczajnie nie rozumiem, dlaczego twierdzi się, że utrudnia, jak w obu przypadkach, zgiecia czy nie, szyjka jest w tym samym miejscu . Nic nie rozumiem!!! I zloszcze się na to bardzo >:-(

    Sylwia_80 lubi tę wiadomość

    ex2bdf9hnbh57908.png

    Udało się w <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 cyklu
  • kamika23 Autorytet
    Postów: 1826 645

    Wysłany: 18 marca 2016, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia ja też nie wiem dlaczego nam się nie udaje, ale doskonale wiem jakie to jest frustrujące. Ja nawet nic nie mówiłam mężowi o tych moich testach i cieniach kresek, bo wiem doskonale co mi powie: "Kamila uspokój się, kiedyś się uda". Jak ja słysze to KIEDYŚ to mnie krew zalewa :D

    Oby na tym monitoringu coś wyszło dobrego kochana :) Nie martw się na zapas. Dobrze że męża wyniki są spoko :)

    Antylopa ja nie mam pojęcia jak to jest z tym tyłozgięciem ....

    Sylwia_80 lubi tę wiadomość

    ckaidqk34aroni5a.png
  • antonna Autorytet
    Postów: 3739 2159

    Wysłany: 18 marca 2016, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2017, 21:04

    👧 2017 ❤ 👶 2021
    3jgxflw10w63fzkn.png
  • kamika23 Autorytet
    Postów: 1826 645

    Wysłany: 18 marca 2016, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Antonna:) chyba mamy inne monitory od dziewczyn i widzimy te cienie :p haha spokojnie nie nakrecam sie a wrecz mysle ze nic z tego. Albo zapalenie pecherza albo bromek namieszal i @ przyjdzie.

    Lepiej pisz co u Ciebie ? Kiedy testujesz itd ?

    ckaidqk34aroni5a.png
  • Rosolina Autorytet
    Postów: 809 185

    Wysłany: 18 marca 2016, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nic nie widze :( moze okulary powinnam kupic? :D
    Byłam u gin - starszego pana, spokojny, cichy, powiedział, ze wyniki sa dobre, żebym pokazała je endo (we wtorek ide) i zbadał mnie - powiedział wszystko ok, dał skierowanie na usg na podglad pęcherzyków. Ale juz tego nie zrobie, bo maź zmienia prace wiec zmienia opiekę medyczna, wiec i ja tez. Wiec Kamilka bedziemy sie leczyć razem w luxmedze :D
    Kazał brac tylko pregnal plus i nie świrować, ze w sumie skoro PRL dopiero of 2 miesięcy sie wyrównała, to zeby wyluzować, bo mnie te same papiery z wynikami przytłoczą. Dzis mu dałam do przeglądnięcia chyba ponad 10 stron :D

    p19uqqmzk4ecto70.png
‹‹ 185 186 187 188 189 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ