Typowe trolle :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
93 to nadal o wiele więcej niż do tej pory miałaś 13 dpo! Poszukałam też trochę w necie i tam jest napisane, że się beta podwaja co 2-3 dni. A nie, że dokładnie co 48 h. Szkoda, że ten wynik nie był większy, bo byś była spokojniejsza, no ale nie wskazuje też, że jest źle.
I sprawdziłam na jakimś pierwszym leprzym kalkulatorze i Ci wyliczyło, że beta się u Ciebie podwaja co 65.6 h, a norma jest 31-72h.
Inne źrodło: "Poziom beta hCG wzrasta w ciągu pierwszych 48 godzin o ponad 60 procent, a 72 godzin - 110 procent."
I z kalkulatora bbf: "Przyrost hormonu HCG jest w normie. Uzyskany wynik z dużym prawdopodobieństwem świadczym o tym, że Twoja ciąża rozwija się prawidłowo."Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2016, 16:49
👧 2017 ❤ 👶 2021
-
Dziewczyny, dzięki wielkie za wsparcie - ja wiem, że to jest w granicy normy, ale chyba jestem zachłanna jednak i chciałam tak chociaż ciut więcej niż równiutko 66%. Fakt, w tym wypadku różnice między dwoma laboratoriami mogą być i na pewno pojadę w piątek sprawdzić jeszcze raz i wtedy skontaktuję się z lekarzem. Ja wiem, że już jest postęp - bo wcześniej nic nie rosło, nie było aż tak wysoko jak na mnie, więc coś faktycznie drgnęło. Może to te zastrzyki, może steryd, może meta, a może wszystko po trochu? Zobaczę co będzie do piątku i mam nadzieję, że będzie dalej w górę.
-
Cookie ja caly czas trzymam. Ja przyrostach sie nie znam,ale z tego co Antonna znalazla to wnioskuje,ze nie jest zle u Ciebie. Wiadomo,ze chcialabys lepszy przyrost. Nie ma sie co denerwowac kochana na zapas. Zobaczysz w piatek jak pieknie przyrosnie beta
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2016, 22:14
cookiemonster lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCookie, Antonna ma racje, wszystko jest w normie, na belly masz kalkulator
Jedyne co jest wkurzające to że nie mogłas zrobic w tym samym labo bo pewnie wynik by Cie uspokoił.
Ale nie martwimy się na zapas! Będzie ok, jak piszą dziewczyny jest duży postęp, teraz musi byc dobrze, chyba juz wykorzystałaś limit nieszczęść w tym temacie
Każda z nas jest zachłanna jeśli chodzi o bete , takie już jesteśmy .
A ja jutro lece na monitoring, bo wizyte u swojego gina mam dopiero w środę. A zalezy mi zeby sprawdzic czy cos sie tam tworzy , to bedzie 14dc i czuje juz od wczoraj jajniki. Do tego wczoraj "piękny " śluz owulacyjny, dzis troche gorszy ale tez płodny, na razie testy owu negatywne, wiec moze cos tam jednak rośnie powoli . Jutro wszystkiego sie dowiem, ale jakby sie okazało ze jest jakis pecherzyk to w tym cyklu chyba pomogę sobie pregnylem.
Może akurat...mimo kuracji antybiotykowej mojej i męża coś się zadzieje? Skoro w idealnych cyklach nie zaskakiwało -
nick nieaktualnyZapomniałam, chciałam Wam wkleić linka to tanich, moim zdaniem najlepszych testów:
http://allegro.pl/bobo-test-ciazowy-plytkowy-wiarygodny-99-czuly-i5727186874.html?snapshot=MjAxNS0xMi0wNFQwOTo1NDo1M1o7YnV5ZXI7ZDViMjExZWVlNjFhMTIwZjg1ODgwNWJmMjkyNjRjNjRiOTIwNzgwNjI4Njg5NTc2YzViYWZlN2NlYWE3MDFhYg==
bobo test żółty, w rossmannie sa po dyszce, a tu ponad 5 , tylko przesyłkę trzeba doliczyć, wiec lepiej od razu więcej kupić -
nick nieaktualny
-
Sylwia ja też życzę Ci owocnego cyklu Testy mi się osobiście nie przydarzą, bo od wyników męża jestem obrażona na testowanie i cierpliwie czekam na okres, który zawsze przychodzi wtedy kiedy się go spodziewam. Daj znać co było na wizycie
Cookie no co Ty opowiadasz! W końcu coś się dzieje. Najwyższy czas wykopać kogoś na ten sławny fiolet
Ja mam dziś 8 dpo i wiem, że się nie udało. Szkoda, bo wobec tego w listopadzie czeka mnie HSG. W niedzielę jedziemy zobaczyć to sławne dziecko mojego kuzyna Okres mam dostać w poniedziałek i oby mi się na tę niedzielę czasem nie przesunął. Prawie miesiąc minął od naszej wizyty w klinice. Mam wrażenie, że się nigdy nie doczekam jakichś konkretnych działań (nie mówiąc już o ciąży). Chociaż mój mąż twierdzi, że w miarę szybko uporaliśmy się z badaniami i wiemy na czym stoimy dzięki wcześniejszej diagnostyce na własną rękę. Ja czuję jednak trochę niedosyt, że ten wspaniały androlog u którego byliśmy w maju nie powiedział, żeby kolejne badanie nasienia zrobić z posiewem. Tak byśmy już mieli bakterie przeleczone. No ale co z tego. Babka z labu jak dzwoniłam pytać o antybiogram, którego nie dali i tak stwierdziła, że "takie bakterie to przecież na pewno nie wpływają na morfologię". No cóż. Wiem, że to nie zawsze ma wpływ, ale czasem ma, więc skoro się nie zna, bo nie leczy niepłodnych par to po co komentuje.. Sorry za trochę przydługi wywódWiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2016, 11:44
👧 2017 ❤ 👶 2021
-
nick nieaktualnyantonna, a dlaczego czujesz ze sie nie udało?
Powiem Ci ze u niektórych hsg dobrze wpływa i jest sporo ciaż w tym cyklu "z". Chociaz u mnie się nie sprawdziło, ale u mnie tez drożnosc była całkowita i dość szeroko było, wiec jajo jakby co, nie miało problemu z przedostaniem się
-
Antonna, to czeka Cię ciężka wizyta. Mam nadzieję, że dasz radę. Ja mam dziś zajęcia z babką w moim wieku, która za miesiąc niecały ma rodzić...dwa lata temu przyszła do mnie na lekcję w 6tym ms ciąży, do końca chodziła, potem zaraz po porodzie też i teraz znowu jest w ciąży i wszystko super. Chcieli żeby dziećmi były 2 lata różnicy i tak będzie. Babka jest super fajna, naprawdę bardzo ją lubię, ale czasami ciężko patrzeć mi na jej brzuszek, a dziś to już będzie mega ciężko, bo moje przeczucia są takie sobie. Zrobiłam test ten sam co we wt wieczorem i kreska jest taka sama a powinna ściemnieć, więc nie nastawiam się na nic na jutro.
-
Sylwia na pewno to co piszesz o HSG to prawda, ale jeśli u nas faktycznie ogranicza nas czynnik męski, to żadne HSG nam nie pomoże. No ale zobaczymy przynajmniej jak z moją drożnością (trzeba wykluczyć inne problemy). Jeszcze teraz antybiotyk mąż bierze to zakładam, że będzie dodatkowy chwilowy spadek jakości. Czuję się tak samo jak zawsze - 0 objawów, plamienie. Brak przeczucia, że tym razem się udało. Wobec tego uznaje, że jest po staremu.
Cookie no niektórzy po prostu mają więcej szczęścia do tych spraw niż my. Nie wiem czym sobie zasłużyli, albo czym my sobie nie zasłużyłyśmy. Ciężko się do tego zdystansować i znaleźć w tym jakiś sens...Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2016, 12:50
👧 2017 ❤ 👶 2021
-
I jeszcze zapomniałam Wam powiedzieć jakiego pecha wczoraj miałam z tymi wynikami.
Serwer się zawiesił, w końcu nie wytrzymałam i zadzwoniłam do tego laboratorium. A babka mi mówi - mają awarię z Orange, pierwszy raz od kiedy prowadzą system online (!), przez tel ona mi wyników nie poda. Załamka, proszę, proszę, a ona to ja mogę zerknąć czy w normie. Patrzy i mówi beta pozytywna ;p na szczęście wygadała się w końcu. Jutro chyba czekoladę jej kupię i tej pani od pobierania, która się ulitowała i zastąpiła tę niefortunną -
antonna wrote:Sylwia na pewno to co piszesz o HSG to prawda, ale jeśli u nas faktycznie ogranicza nas czynnik męski, to żadne HSG nam nie pomoże. No ale zobaczymy przynajmniej jak z moją drożnością (trzeba wykluczyć inne problemy). Jeszcze teraz antybiotyk mąż bierze to zakładam, że będzie dodatkowy chwilowy spadek jakości. Czuję się tak samo jak zawsze - 0 objawów, plamienie. Brak przeczucia, że tym razem się udało. Wobec tego uznaje, że jest po staremu.
Cookie no niektórzy po prostu mają więcej szczęścia do tych spraw niż my. Nie wiem czym sobie zasłużyli, albo czym my sobie nie zasłużyłyśmy. Ciężko się do tego zdystansować i znaleźć w tym jakiś sens...
Bo ja kiedyś bardzo, ale z racji rozwodu jestem w kościele persona non grata i przestałam chodzić, jedynie na Święta. Jednakże od tego cyklu codziennie staram się kilka Zdrowasiek odmówić, z jakiegoś powodu wierzę w to, że taka sprawa to raczej bardziej do kobiety niż mężczyzny. I na pewno chcę pójść na Mszę o uzdrowienie - czytałam o tym, słyszałam i chcę tego doświadczyć. Nie wiem czy to na zasadzie tonący brzytwy się chwyta, czy czegoś innego, ale nawet mój, który do kościoła ma negatywny stosunek stwierdził, że pójdzie ze mną i warto spróbować. -
antonna wrote:Cookie to faktycznie pech! Jaki wynik jutro by Cię zadowolił (uspokoił)?
Licząć przyrost 66 % na 48h, to powinno być jutro coś koło 155. -
cookie ja wierzę w jakąś siłę wyższą, ale nie utożsamiam jej z takim Bogiem jak w Biblii, czy innej tego typu księdze, w których treści nie wierzę. Ale kiedyś byłam katoliczką, więc tę wiarę znam akurat od podszewki
Jeśli jesteś rozwódką to faktycznie nie ma dla Ciebie miejsca w kościele i wyobrażam sobie, że jest Ci z tym ciężko.
Tak czy siak prędzej odwiedzę szamana niż pójdę na uzdrawianie do kościoła Ale mnie to byś tam jeszcze zaciągnęła, ale mój mąż by nigdy nie poszedł hehe Ale jak ma Ci to poprawić humor i dać nowego powera do walki to wg mnie warto, żebyś poszłaWiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2016, 13:40
👧 2017 ❤ 👶 2021
-
nick nieaktualnyNie wierzę. Dawno temu przestałam, ale jednoczesnie zdarzało mi sie wykrzyczec cos do tego na gorze ( ?), chyba w sytuacjach totalnej bezradności.
Łatwiej jest wierzyć ze jest na nas jakis plan i zostawić wszystko w rekach Boga niz wierzyć ze całe nasze zycie jest dziełem przypadku- ja własnie tak myśle.
I jednocześnie zazdroszczę tym, którzy wierzą tam mocno, bo to trochę taki wentyl bezpieczenstwa- powierzam wszystko Bogu, niech sie dzieje co ma się dziać...
A ja, jako ta niewierząca wszystko muszę sama załatwiać :p
Swoją droga, to chyba jakieś pismo swiete czy coś mówi ze Bóg nie moze ingerowac w to, co sie dzieje na ziemi. Może tylko dawać nadzieje, wiare i inne bzdury.
Swoją droga Cookie dzis o tym myslałam, bo widzę mnóstwo wykresów zatytułowanych Jezu ufam Tobie...no nie wiem...ja już nikomu nie ufam, a tym bardziej komuś, kogo na oczy nie widziałam . Wszystko co mam, mam dzieki sobie i czasem życzliwym ludziom. -
Hej
Robiłam dziś kontrolnie badanie TSH wynik 0,012 gdzie we wrześniu miałam 4,500
Biorę Letrox 125 pół tabletki.. Ale jak to bywa z dzieleniem leków... tych tabletek nie da się nigdy równo podzielić..
Zapewne lekarka mi zmniejszy dawkę. Proszę o jakieś dobre wieści od Was ;*11.10.2018 Naprotechnologia
IO | Nietolerancje pokarmowe |Niedoczynność tarczycy | Hashimoto
"Jeśli myślisz, że nic nie możesz zmienić - zmień myślenie! "