Typowe trolle :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
kamika23 wrote:ej to super wieści kurcze będzie ciążunia kolejna coś czuję
u mnie znów bakterie w moczu... mimo mycia sie, wycierania jednorazowym recznikiem itp itd... tym razem zamiast licznych wyszły bardzo liczne Jak mi w poniedziałek lekarz nie skieruje posiewu to chyba się wkurzę, zrobię sama a jego zmienie na kogoś innego
-
Pełna Nadziei wrote:Z Basia ok , jest grzeczna i kochana moja mama się nią zajmuje teściowa pomaga jak musi dają sobie radę. Tak mi jej szkoda że mnie nie ma cały czas myślę że ona zapomni kim ja jestem
Do tego te zatrzymanie odchodów pologowych dziękować Bogu że trafiłam szybko do szpitala. Ten polog to dla mnie męka ja już chcę do dziecka -
antonna wrote:Jesli wyhoduja X zarodkow, a podaja 1, to reszta idzie do mrozenia i mozesz po nie wrocic za rok, dwa czy pięć lat zarodki chyba nie maja terminu waznosci hehe
to czekamy na info ile się zapłodniło! -
To jak już tak spamuję od rana nasz wątek, to jeszcze:
Antylopa, jak tam Wiki?
Kamika, co do mieszkań, to ja jestem zwolenniczką bycia na swoim, ale mój uważa, że to jest tylko problem i dużo łatwiej przenieść się w razie znalezienia lepszej pracy itd jak ma się coś wynajętego. Także, każde rozwiązanie ma swoje wady i zalety.
Karola, pisałaś o zmianie samochodu, mój właśnie ogląda ciągle autka i stwierdził, że chyba powinnam SUV-em jeździć z dzieckiem, bo większe bezpieczniejsze itd, ale dla mnie obecne jest w zupełności wystarczające i odpowiada mi i wizualnie i gabarytowo (lubię duże auta) i nie boli jak się go tankuje. Planujecie jakiegoś VAN-a? Bo to teraz będziecie mieli szumną gromadkę -
Jak to Sylwia usunęła konto? Jeszcze dzisiaj patrzyłam na jej wykres i tam jest wszystko normalnie :o Sylwia jak to tak i czemu ?!
Pelna Nadziei współczuję Pewnie Ci się ten czas bez małej dłuży, no ale jak wyjdziesz ze szpitala to wygonisz babcie i będziesz ją miała tylko dla siebie przez wiele wiele dni
Mój kochany mąż wczoraj mi niespodziewanie kupił kwiaty Chyba za to, że podchodzę dla niego do in vitro :> Miło z jego strony
A btw chyba Wam nie pisałam, że wczoraj dostaliśmy jednostronnicową kartkę z takimi podstawowymi parametrami nasienia i z tego wychodziło, że wszystko jest w normie? (poza morfologią) Było napisane Teratozoospermia, ale morfologia była 11%!!!! A norma była od 12% :> Podejrzewam, że w badaniach komputerowych byłoby gorzej, ale i tak napawa mnie to optymizmem Może to była tylko taka dobra partia, ale w takim razie idealnie trafiona w dzień punkcji👧 2017 ❤ 👶 2021
-
Cookie tak jak mówiłam... do poniedziałku zaczekam bo mam wizytę. Jesli ginekolog zignoruje i nie bedzie mi chciał zlecić posiewu to zrobie go na własną rękę i zastanowie się po wyniku czy u tego doktora zostane.
Karola sęk w tym że mnie nic nie boli, nie mam żadnych objawów od strony pęcherza, więc teoretycznie nic mi nie jest.... tylko te bakterie w wyniku zastanawiają....a Tobie jakieś objawy dokuczają ?
Ja wiem że lepiej jest być na swoim, ale już zaczynają mnie denerwować te pytania na około "dlaczego nie weźmiecie kredytu itd". Kurde łatwo się mówi wziąć kredyt jak się ma więcej niż 24 lata, coś się już przepracowało i przede wszystkim obie osoby pracują. Ja nie pracuje...tak wyszło...ktoś mógłby powiedzieć "to po cholere zachodziłaś w ciążę zamiast isć do pracy i brać kredyt".... no kurde tak się potoczyło i co mam zrobić walić głową w mur bo nie mam własnego mieszkania a powinnam skoro będziemy rodzicami ? Masa ludzi mieszka na wynajmowanych mieszkaniach nawet całe życie i to z dziećmi, a my mamy 24 lata to chyba jeszcze mamy szanse kiedyś mieć własny dom prawda ? Wszyscy tylko wokół kładą presje, że się dzieci nie robi jak się nie ma swoich 4 kątów... Może głupia jestem albo coś, ale no wydaje mi się że kupowanie mieszkania w mieście w którym nie planuje się mieszkać dłużej niż max 2 lata jest większą głupotą niż płacenie komuś za wynajem.... -
a w celu wyjaśnienia: żeby nie było ja się nie wkurzam na Was tutaj, tylko się wkurzam jak słyszę od rodziny albo czytam w necie jak to wszyscy krytykują młode małżeństwa za to że dzieci na wynajmie robią.... bulwers mnie złapał i pewnie nie puści póki nie zmienimy mieszkania i nie będę musiała się nad tym zastanawiać...Albo mój tata: "no i mówiłem po co Wam ten kot był? teraz nie możecie mieszkania znaleźć".... wrrr kocham go ale z tym to przegiął
-
Ja zaczerwienienie miałam, chyba od wkładek zapachowych jakieś uczulenie, jak byłam u gina w środę to dostałam maść do smarowania
U nas też nie raz że po co nam kot był, że później to problemy, rozpacz jak był chory... To już takie gadanie chyba -
kamika23 wrote:a w celu wyjaśnienia: żeby nie było ja się nie wkurzam na Was tutaj, tylko się wkurzam jak słyszę od rodziny albo czytam w necie jak to wszyscy krytykują młode małżeństwa za to że dzieci na wynajmie robią.... bulwers mnie złapał i pewnie nie puści póki nie zmienimy mieszkania i nie będę musiała się nad tym zastanawiać...Albo mój tata: "no i mówiłem po co Wam ten kot był? teraz nie możecie mieszkania znaleźć".... wrrr kocham go ale z tym to przegiął
na pewno coś znajdziecie, w końcu Kraków to wielkie miasto i mieszkań musi być masa! Także głowa do góry, cycki i brzuch do przodu i już możesz popróbować rozwiesić takie ogłoszenia zrywki na tych osiedlach, które Was najbardziej interesują zapytać na fb czy ktoś ze znajomych nie ma zna kogoś z mieszkaniem do wynajęcia, dać ogłoszenie na nie wiem, gumtree? Albo może jest jakaś grupa na fb "Wynajmę w Krakowie"?
-
antonna wrote:Jak to Sylwia usunęła konto? Jeszcze dzisiaj patrzyłam na jej wykres i tam jest wszystko normalnie :o Sylwia jak to tak i czemu ?!
Pelna Nadziei współczuję Pewnie Ci się ten czas bez małej dłuży, no ale jak wyjdziesz ze szpitala to wygonisz babcie i będziesz ją miała tylko dla siebie przez wiele wiele dni
Mój kochany mąż wczoraj mi niespodziewanie kupił kwiaty Chyba za to, że podchodzę dla niego do in vitro :> Miło z jego strony
A btw chyba Wam nie pisałam, że wczoraj dostaliśmy jednostronnicową kartkę z takimi podstawowymi parametrami nasienia i z tego wychodziło, że wszystko jest w normie? (poza morfologią) Było napisane Teratozoospermia, ale morfologia była 11%!!!! A norma była od 12% :> Podejrzewam, że w badaniach komputerowych byłoby gorzej, ale i tak napawa mnie to optymizmem Może to była tylko taka dobra partia, ale w takim razie idealnie trafiona w dzień punkcji
Wyniki faktycznie super, przypomnij czym męża karmiłaś w ostatnim czasie? -
Cookie szukam na gumtree, otodom i wszelkich innych stronach. Przed chwilą udało mi się pogadać z kolejnym właścicielem który tym razem nie ma nic do kota i do dzieci, właśnie mu napisałam propozycję godziny do oglądania dzisiaj i czekam na odpowiedź. Co prawda ciut droższe mieszkanie niż nasz założony budżet ale może się okazać że warto, więc pójdziemy zobaczyć, ew. negocjować ciutke....
Karola to nie zazdroszcze tej przypadłości Ale masz maść to pomoże -
kamika ja tez myślę, że w Waszej sytuacji lepszy wynajem. A dzieci lepiej nie przekładać na później, bo później może być problem. A wziąć kredyt można zawsze
Cookie mąż bierze Fertilman Plus (pół dawki), do tego inną multiwitaminę, wit. D3, K2, cynk, selen, witaminę C, jod i koenzym Q10. Do tego Euthyrox, żeby obniżyć TSH. No i w najnowszym posiewie już nie miał bakterii w nasieniu.
Dostałam info z kliniki, że zapłodnili 6 komórek (wg ustawy to jest max) i wszystkie zapłodniły się prawidłowo i póki co rozwijają się Mam brać leki (Lutinus, Encorton, Clexane, Medargin, Aspirin Cardio) i pić dużo wody, bo póki co transfer jest aktualnyKarola555, cookiemonster lubią tę wiadomość
👧 2017 ❤ 👶 2021
-
dzieki dziewczyny od razu mi lepiej
Antonna no kurcze same dobre wieści przynosisz Ale bym chciała zobaczyć jak wygląda taka zapłodniona komórka w lab pod mikroskopem i jak się dzieli itd Będziesz miała jakiś wgląd w to ?antonna lubi tę wiadomość
-
Antonna.... kochany ten Twój maz. Super wyniki! Super, ze sie udało 6! W ogole strasznie jakos to przeżywam razem z Tobą
Kamika... oczywiście jesli nie zamierzacie zostawać, to kupno odpada. Tylko szkoda, ze tak na krótki okres czasu wynajmujecie, nie męczą Was te przeprowadzki?
Zbliża sie dzień babci i dziadka... zastanawiam sie czy juz powiedzieć i zrobić im prezent czy czekać do wtorkowej wizyty, czy w ogole po prenatalnychantonna lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny za miłe słowa :* Jak zarodki dotrwają do wtorku to zmolestuję ich o zdjęcia i Wam pokażę
Karola nie nie w żadnym wypadku!! Podaje się z reguły 1 lub 2 zarodki. Nikt nie zaryzykuje ciąży z sześcioraczkami Póki co skupiajmy się na tym, żeby zarodki się rozwijały i dożyły do wtorku
Rosolina myślę, że rodzicom mogłabyś powiedzieć. Gdyby faktycznie ciąża miała się skończyć źle i byś wylądowała w szpitalu (tfu tfu tfu!) to i tak byście ich poinformowali co się stało - a przynajmniej tak mi się wydaje :>Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2017, 12:23
👧 2017 ❤ 👶 2021