Typowe trolle :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja powtorzylam rano test, nic nie ma. Byłam też przed pracą na pobraniu krwi, zobaczymy jak ta moja tarczyca. Mam dziś paskudny, okropny, beznadziejny, chujowy wręcz humor. Jest beznadziejnie fatalnie, nie mogę zajść w ciążę, nie mam czasu na życie, nie Mam fajnej pracy, marnuje życie na glupoty, nie mam kiedy odpocząć, wszystko jest do dupy!!!!
Udało się w cyklu
-
Ha ha ha , najbardziej rozsmieszyla mnie dzisiejsza porada ovu. Podczas starań Mam pozwolić działać naturze, stanąć obok i nie wywierać presji, ha ha ha tak ku### wyjść z siebie i stanąć obok to ja mogę, nie ma problemu.
kamika23, Lizzinka, motylek000 lubią tę wiadomość
Udało się w cyklu
-
Aż mnie głowa rozbolala z nerw poza tym, mam zastrzeżenia co do jakości nagrania naszej płyty. Nie jestem aż tak do końca z niej zadowolona, oczekiwałam przede wszystkim lepszej jakości dźwięku! A tam co drugi utwór trzeszczy jak cholera, mówiłam mu żeby poprawił !! Film nie kosztował mało a brzmi jakby go ktoś nagrywał komórka
Udało się w cyklu
-
Ajjj ale dzisiaj osy opanowały trollowy wątek hehe ! Nie martwcie sie... ja wczoraj jeszcze zrobiłam testa ( wieczorem) i negatyw. Pocieszam się jedynie tym ze sprawdzajac wykresy ciazowe wiele z nich ma negatyw 11 dpo haha . Dzis obudziłam się z mega bólem piersi, tak to mnie jeszcze przed sama @ nie bolały no i bóle miesiączkowe... będzie wredota w niedziele. Ja to już chyba przestałam sie zamartwiac. Dzisiaj robie męzowi niespodzianke tj. wybierzemy sie na piwo autobusem na centrum , taki szalony wypad jak za dawnych lat eheh
antylopaa lubi tę wiadomość
-
No cóż, pójdę na siłownię po robocie i dam sobie taki wycisk, że okresu dostanę pół godziny po treningu !! A jak nie, to będę lała na siebie godzinę wrzącą wodę, potem wypije litr piwska , jak to nie da rady, to poproszę małżonka o przepchniecie systemu co najmniej czterokrotnie, aż już będzie miał dosyć , przyjdzie okres no i kolejne zamartwianie się. Nie, nie będę mówiła, że uda się na pewno. Dupa się uda. Nic się nie uda, bo coś ze mną nie tak. Już mnie denerwuje to zapewnianie siebie samej, że się uda, jak wiem, że za miesiąc znów zrobię test i znów zobaczę to pierdolo*ą jedna kreskę!!!!!! Sory dziewczyny, zbluzgajcie mnie ale niby to początek tych starań a ja już ich Mam serdecznie dosyć kur** mać. Kropka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2016, 10:41
Udało się w cyklu
-
oj to widze że nie tylko ja kam do dupy humorek ;( tzn okres się rozbujał i jedno co dobre to to że jst taki jak byc powonien tzn sa skrzepy bo poprzednio nie było i czuje jak leci za pół godzinki ide do tej pierd... ej biedronbki dać im wypowiedzenie i mam już wszystko w dupie niech się dzieje co chce kupie sobie butle winka i sie nachleje wieczorem a co trzeba opić wszystkie smutki i nowy rozdział w życiu co ma byc to bedzie mąż mi dziś powiedział NIE ŁAM SIE BĘDZIE OK TO TYLKO PRACA ZNAJDZIEMY INNA LEPSZĄ I ZMAJSTRUJEMY KUBUSIA
inaa lubi tę wiadomość
-
Super mąż... mój to jest niestety materialistą... znalazłam ogłoszenie gdzie potrzebuja jakiejs tam kierowniczki dla kolporterow ulotek. Praca na wyjezdzie od pn do pt za 3000 zł... i oczywiscie on jest jak najbardziej za bo juz mi napisal ze gdybym tyle zarabiała to mielibysmy tyle i tyle...
-
eh krew upuszczona ale wyniki dopiero jutro rano Zdjecia testu nie wstawie, bo to moje zwidy, nic na nim nie ma. Pewnie zanim przyjdą wyniki to przyjdzie @ haha. Matko ale bym się napiła winaaaa! Ale nie nie, póki nie ma wyniku to nie ma opcji.
No praca ciekawa, ale ciekawe jak z tymi wyjazdami by było.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2016, 11:46