Typowe trolle :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam kochane identycznie ;P Już się od Was uzależniłam hihi Nawet mi przez myśl przeszło, że mogłybyśmy pomyśleć o jakimś spotkanku na winiacza
Ja używałam w tym cyklu facelle ale nie wiem czy mogę je polecić bo mi dwa pozytywy wyszły w jednym cyklu hahinaa lubi tę wiadomość
-
hmm kurcze ja kiedyś jakichś z apteki używałam, ale za boga nie pamietam jaka firma! Wiem tylko , że super pokazywały ... miałam nawet mocniejszą krechę niz kontrolna ! Wiem, że wtedy była owulka bo byłam u gina i mój pęcherzyk miał 24 mm ! Z endo też nie mam problemu bo był wtedy 16 dc a ona miała 18mm ? Lekarz się dziwił i najpierw myslał ze to wczesna ciaza ale zerknał na moja ostatnia miesiaczke i powiedział ze u mnie jest super poduszeczka na implantacje ewentualna.
Lizzinka lubi tę wiadomość
-
Witam was moje drogie. Jadę na badania a potem wieczorem jak wrócę do domu wkleję wam wyniki to może mi coś podpowiecie, czy wszystko ok. Życzę wam miłego dzionka. Kamilka no fajnie byłoby tak zasiąść przy winiaczu razem tylko czy to wykonalne skoro każda z innego skrawka Polski? he he. A jak tam @? Zbliża się?
Udało się w cyklu
-
Hm... to dziwne trochę co? Nic się nie działo w pierwszej połowie cyklu? Cierpliwości życzę...
Ja stwierdziłam, że chyba odpuszczę testy owu w tym cyklu. Został mi jeden na dzisiaj, zrobię go i później będę czekać na owu... Ale zamówiłam na allegro testy owu, więc jak będzie trzeba to będę robić w następnym cyklu zdecydowanie bardziej opłaca się kupować tam, w aptece szkoda mo kasy
Ale wiecie co?! Kupiłam sobie wczoraj matę do ćwiczeń! Super ekstra mega różowa z Netto hehe i będę ćwiczyć, najpierw na lajcie, chociaż zacznę od rozciągania, może w necie jakąś jogę czy pilates znajdę polecacie coś? Tak właśnie spokojne ćwiczenia?Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2016, 08:57
Konieczna II procedura IVF... brak refundacji na puregon -
Dziewczynki,nie nadążam za Wami. Czytać znaczy. Mój mąż stwierdził,że się oddalamy od siebie bo ja tylko ovufriend i nic więcej
Jeśli chpdzi o dzieci to ja nie wiem jak z nimi gadać ale ostatnio mam tak,że jak siedzę na kasie to jak debilka się uśmiecham i zagaduję Coraz lepiej mi to wychodzi. Zawsze myslałam,bede miała swoje to się nauczę tej swobody i otwartości od dziecka. bo ja trochę sztywna jestem
Po tej kolonoskopii to mnie brzuch boli nadal,i nie wiem czy to po niej czy od czegoś innego. Jutro wizyta w klinice więc o wszystko wypytam
Kamika powodzenia w egzaminach
A reszcie Dziewczynek w straniach-oby były owocne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2016, 09:54
-
a i jeszcze odebrałam wyniki wczoraj. Fsh mam 8,69 a Tsh mam 3,6 . Normalnie skacze mi jak nie wiem. Robiłam w październiku i było 1,67. Jeszcze Amh(rezerwa jajnikowa) mam 2,63 czy coś. Więc rezerwe jajnikową mam super,tylko to tsh mi skacze co kilka miesięcy ;/
-
Antylopaa to mamy podobne tsh. Nigdy nic nie bralam,bo zawsze tak w normie bylo.do 2. A teraz zaczelo mi skakac. Co 4 m-ce mam 1,6 albo powyzej 3. Teraz docent stwierdzil,ze trzeba sie tym zajac i moze cos da. Napisze Ci jutro jak wrocimy
Edit- musze zrobic ft3 i ft4. Bo jakos nie pomyslalam o tym. Kazal tylko tsh zrobic,moze mam hasimoto albo co.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2016, 11:36
-
http://www.endokrynologia.net/tarczyca/zależności-pomiędzy-tsh-ft4-ft3
tutaj masz dokładnie opisane wszystko. duzo informacji jest. Mam nadzieje,że pomogłam. Ja dopiero raczkuję jeśli chodzi o info o tarczycy wogóle. Przyjaciółka ma hasimoto i wiem,że tsh ma ok ale stosunek ft3 i ft4 ma zły czy jakoś tak
Wiem,że trzeba zrobić badanie aTPO-bo hasimoto to choroba autoimmunologiczna-czyli sama siebie zjadaszWiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2016, 12:28
-
Ja czekam na moje wyniki tsh, robiłam juz jakiś czas temu, zlecone przez endokrynologa (trądzik). Przez telefon się dowiedziałam tylko, że są "w normie". Nic więcej nie chciała mi powiedzieć. Każą przyjechać, a ja mam tam 30 km i nie chce mi się ale ciocia ma mi odebrać, więc też ciekawa jestem co wyszło.
Zrobiłam dzisiaj już test owu (o 12 w pracy zgodnie z Twoją radą inaa ). Negatyw jak nic. Jeju, ale się nagimnastykowalam, żeby w pracy nie widzieli, że robię test haha pojemnik włożyłam w rękaw, test skitrany w spodnie... ale najgorzej było mi wyjść i w ogóle siedzieć tak długo w toalecie hehe ale wymieniłam worek na śmieci i takie tam hehe mamy jedną toaletę w biurze (na 4 osoby + mobilni przedstawiciele, którzy rzadko są u nas). I wiecie, jeszcze vis a vis wejścia do kibla siedzi moja koleżanka i widzi wszystko i słyszy na bank też głośniejsze odgłosy...Konieczna II procedura IVF... brak refundacji na puregon -
polly8725 wrote:a i jeszcze odebrałam wyniki wczoraj. Fsh mam 8,69 a Tsh mam 3,6 . Normalnie skacze mi jak nie wiem. Robiłam w październiku i było 1,67. Jeszcze Amh(rezerwa jajnikowa) mam 2,63 czy coś. Więc rezerwe jajnikową mam super,tylko to tsh mi skacze co kilka miesięcy ;/
-
Lizzinka, heh, głupi problem wiem, ja mam tak, że prawie w ogóle nie chodze to wc jak ktoś siedzi w biurze... bo zwyczajnie wszystko słychać. Ja tego nie znosze ;P Faceci to faceci , na nic nie zwracają uwagi, leją jak z wiadra i różne inne rzeczy a ja biedna musze tego wysłuchiwać, bo ściany to chyba z papieru są
Lizzinka lubi tę wiadomość
Udało się w cyklu
-
Właśnie przyszły mi moje testy owu, według tej rozpiski mam zacząć 9 dc, dziś 4 , nie wiem, może zaczą wcześniej tak dla świętego spokoju po prostu poobserwować ten głupi organizm ? Nigdy nie robiłam prawie od początku cyklu. 9 dzień wydaje się spoko, ale jednak boję się, że przegapię. Po drugie, niech mi ktoś powie, czy robić je raz dziennie, czy dwa? Tak, żeby wychwycić pik?????? Mam zamiar nie żałować testów, bo mam ich naprawdę dużo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2016, 12:54
Lizzinka lubi tę wiadomość
Udało się w cyklu