W Czerwcu się okaże co nam los da w darze 🐣 Czerwcowe 2 kreseczki ❤
-
WIADOMOŚĆ
-
Pewska wrote:Na blogu okiemdoktorluizy (tak.nawiasem to na forum ovu ktos wrzucil link) bylo napisane ze jezeli stara sie o dziecko to obecnie zaleca sie wspolzycie od 4 do 6 razy w tygodniu, a nawet zaleca sie aby dstep miedzy jednym a drugim wynosil zaledwie kilka godzin. Ciekawa teoria
To ciekawe... pierwsze słyszę tak naprawdę bo przez kilka godzin plemniki mogą się jeszcze poprawnie nie wykształcić 🤔 -
Angie25 wrote:To ciekawe... pierwsze słyszę tak naprawdę bo przez kilka godzin plemniki mogą się jeszcze poprawnie nie wykształcić 🤔
Ja od swojego gina i z wiedzy nabytej m.in. na tym forum wiem ze co 2 dni. Ale tam to bylo nawet tak sensownie wyjasnione, dokonano obserwacji ze jak nasienie zostaje pobierane raz, a nastepnie za godzine drugi raz to to drugie ma wieksza zdolnosc prokreacyjna.Angie25 lubi tę wiadomość
2017 - syn 💙
2019 - poronienie
2020 - 2x cb
2021 - cb
2021-
08.07 - II 🍀
9.07 - Beta 40 mlU 🍀
12.07 - Beta 310 mlU 🍀
15.07 - Beta 590 mlU
19.07 - Beta 1200 mlU
23.07 - 5t3d pęcherzyk 7mm 🍀
30.07 - 6t3d 0,5 cm Cudu 😍
06.08 - 7t3d 1,1 cm Maleństwa ❤
18.08 -9t1d 2,3 cm Dzieciątka ❤
09.09 - 12t2d 5,47cm Szczęścia 💗
02.11 - 20t0d 380g Radości 💗
16.12 - 26t2d 1000g Miłości 🍓
14.01 - 30+3 1600g Dzidziusia 👶
16.02 - 35+1 2500g Córeczki 🍓
15.03 - córcia 💗
2023-
16.06 - 10mm Cudu z ❤
[/url] -
nick nieaktualnyHejka Dziewczyny.
Zbliża mi się owulacja, w poniedziałek 10 dc. Poprzednie dwa cykle były tak do dupy, ze aż mi się płakać chce. Rozregulowało mi się tsh i z pięknych 28 dniowych cykli zrobiły się jakieś tasiemce bez owulacji.
Z nowości w tym cyklu, zaczęłam od 7 dc brać donga. Plus jest taki ze jajcory szarżują ostro. Liczę ze będzie owulka w tym cyklu.
We wtorek idę na przegląd podwozia by zobaczyć co się tam stało i czy wszystko Ok. Jak będę miała owulacje to dam znać kiedy planuje testować.
Ściskam was mocno i do boju, drogie Panie 😉Kasiulka03, Pewska lubią tę wiadomość
-
Angie25 wrote:Pcosik trzymam kciuki żeby wypadło tak jak trzeba 💪
Ja mam zagwostkę... czy któraś z Was miewała temperatury ok. 35st w pierwszej fazie cyklu? Naprawdę już nie wiem czy termometr mi się zepsuł czy o co chodzi...
Hej, ja odkąd pamiętam w pierwszej fazie cyklu mam bardzo niskie temperatury, ok 35,2-35,6 st., a po owulacji max ok. 36, 7 (gdzie u innych jest to temperatura podstawowa w pierwszej fazie cyklu) I w sumie zastanawia mnie też czy jest to prawidłowe, chociaż czytałam, że dopiero temperatura podstawowa poniżej 35 st. jest nieprawidłowa.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2020, 09:14
-
DomiKa wrote:Hej, ja odkąd pamiętam w pierwszej fazie cyklu mam bardzo niskie temperatury, ok 35,2-35,6 st., a po owulacji max ok. 36, 7 (gdzie u innych jest to temperatura podstawowa w pierwszej fazie cyklu) I w sumie zastanawia mnie też czy jest to prawidłowe, chociaż czytałam, że dopiero temperatura podstawowa poniżej 35 st. jest nieprawidłowa.
Dokładnie tak, mam dokładnie tak samo, chociaż czasami nawet zdarza się 34.9st
Jak długo się starasz już? -
nick nieaktualny
-
Aguśka wrote:Dopiero od 5 bierzesz?
Mi już kazali od 2 ale może dlatego, że mam owu z reguły w 11-13 dc.
A owu mialam ostatnio w przedziale 14-17 dzien takze dokladnie nie wiem.👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
DomiKa wrote:Od pół roku. Jeśli przyjdzie na dniach @ (na którą w sumie się zapowiada...) to od następnego cyklu zaczynam badania hormonów.
Dobrze, że chcesz zbadać się wcześniej. Ja jestem wkurzona na gina na którego trafiłam na początku starań. Dosłownie mnie wysmiał. Stwierdził, że mam sobie poczytać o tym jak wygląda śluz plodny i przyjść na badania dopiero jak minie rok od rozpoczęcia starań. Z perspektywy czasu zła jestem, że nie drążyłam już wtedy tematu. -
Ja na szczęście trafiłam do spoko gin, na razie nie narzekam
Mój mąż niedługo kończy 30 lat więc wolę wcześniej się wziąć za badania, i tak żałuję, że zdecydowałam się na rozpoczęcie starań dopiero pół roku temu, ale wszędzie na około trąbią jak to łatwo zajść w ciąże, że nie pomyślałam, że mogę mieć z tym problem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2020, 10:43
-
Dziewczyny u mnie dziś zdecydowanie 2 grube krechy na teście owu więc zbliża się. Po śluzie też widzę więc jest wesoło.
Będzie się działo będzie zabawa... 😂 oby m nie był po pracy zmęczony. Dzisisj jeszcze jedzie po płyty do nowego domku i sprzedaje moje autko więc będzie powód wieczorem do relaksu 😉belldandy lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAngie25 wrote:Pcosik trzymam kciuki żeby wypadło tak jak trzeba 💪
Ja mam zagwostkę... czy któraś z Was miewała temperatury ok. 35st w pierwszej fazie cyklu? Naprawdę już nie wiem czy termometr mi się zepsuł czy o co chodzi...
Wydaje mi się ze widziałam kilka dziewczyn z niskimi temp w I fazie. -
nick nieaktualnyAngie25 wrote:Dobrze, że chcesz zbadać się wcześniej. Ja jestem wkurzona na gina na którego trafiłam na początku starań. Dosłownie mnie wysmiał. Stwierdził, że mam sobie poczytać o tym jak wygląda śluz plodny i przyjść na badania dopiero jak minie rok od rozpoczęcia starań. Z perspektywy czasu zła jestem, że nie drążyłam już wtedy tematu.
-
nick nieaktualnybasia_siaa wrote:Dziewczyny u mnie dziś zdecydowanie 2 grube krechy na teście owu więc zbliża się. Po śluzie też widzę więc jest wesoło.
Będzie się działo będzie zabawa... 😂 oby m nie był po pracy zmęczony. Dzisisj jeszcze jedzie po płyty do nowego domku i sprzedaje moje autko więc będzie powód wieczorem do relaksu 😉 -
nick nieaktualny
-
Pcosik wrote:Z tego co wiem to za niskie temp odpowiada tarczyca. Jak u Ciebie z tsh ?
Wydaje mi się ze widziałam kilka dziewczyn z niskimi temp w I fazie.
TSH badalam i było w normie, kiedyś miałam problem z tarczycą jako nastolatka ale na ten moment wszystko się unormowało... muszę się bliżej temu przyjrzeć w takim razie. -
Pcosik wrote:Ja jak tylko powiedziałam o rozpoczęciu starań to dostałam cała listę badań. Tylko u mnie już kilka choróbsk jest stwierdzonych 😉
I całe szczęście, że trafiłaś na dobrego gina. A PCOS po odrazu Ci wykryli?
Ja mam wrażenie, że stoimy w miejscu. Rok starań minął ciąży brak, badań brak jedyne co to rzetelnie prowadzę badania cyklu poprzez temp i śluz. Na resztę badań czekam bo wpieprzyl się wujek Covid... cały czas mam jednak nadzieję, że po prostu nie trafiliśmy w te dni, może teraz się uda bo czerwiec to dla nas szczególny czas, miesiąc Poznania się, miesiąc kiedy mamy rocznicę i miesiąc kiedy zaczęliśmy starania...
Mój ma już 33 lata i moim zdaniem jest przepracowany w dodatku jest trzeźwym alkoholikiem więc jego przeszłość też może mieć wpływ na jego armię.
Ja miałam tylko jako nastolatka niedoczynność tarczycy ale teraz już badania są ok i eutyroxu od 10 lat nie biorę i wyniki są w normie. Jedyne co mnie zastanawia to niska temp w 1 fazie cyklu i cholernie bolesny pierwszy dzień @. No ale mogę gdybać, bo bez badań nic nie stwierdzimy. -
basia_siaa wrote:Dziewczyny u mnie dziś zdecydowanie 2 grube krechy na teście owu więc zbliża się. Po śluzie też widzę więc jest wesoło.
Będzie się działo będzie zabawa... 😂 oby m nie był po pracy zmęczony. Dzisisj jeszcze jedzie po płyty do nowego domku i sprzedaje moje autko więc będzie powód wieczorem do relaksu 😉
U mnie wczoraj grube krechy, I napierniczanie jajnika az dzis do popoludnia jeszcze bolal bylo wczoraj wieczorem I dzis po pracy, moze zrobimy poprawke wieczorem, trzeba dzialac bo jutra conajmniej 10 dniowe wyczekiwanie hahabasia_siaa lubi tę wiadomość
2017 - syn 💙
2019 - poronienie
2020 - 2x cb
2021 - cb
2021-
08.07 - II 🍀
9.07 - Beta 40 mlU 🍀
12.07 - Beta 310 mlU 🍀
15.07 - Beta 590 mlU
19.07 - Beta 1200 mlU
23.07 - 5t3d pęcherzyk 7mm 🍀
30.07 - 6t3d 0,5 cm Cudu 😍
06.08 - 7t3d 1,1 cm Maleństwa ❤
18.08 -9t1d 2,3 cm Dzieciątka ❤
09.09 - 12t2d 5,47cm Szczęścia 💗
02.11 - 20t0d 380g Radości 💗
16.12 - 26t2d 1000g Miłości 🍓
14.01 - 30+3 1600g Dzidziusia 👶
16.02 - 35+1 2500g Córeczki 🍓
15.03 - córcia 💗
2023-
16.06 - 10mm Cudu z ❤
[/url]