W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
-
WIADOMOŚĆ
-
Monk@ nie zauważyłam że pytałaś o kotkę. Wygląda na to, że to jakieś podrażnienie, być może alergiczne i chyba sama to sobie od drapania zrobiła. Dostała maść z antybiotykiem, mamy obserwować. Ale tak się biedna zestresowała tą wycieczką że śpi dziś caaaly dzień. A tu zdjęcie jak wstawiam pranie, to ona patrzy z góry. Ja jej tłumacze, że z dołu lepiej widać a ona i tak woli z góry oglądać wirujący bęben
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2023, 21:38
MalaEw, wellwellwell, Zuz.ka, Belie, mamaleonka, Anett93, Monk@, verliebtindich, Kasiooola, Anati, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
-
nick nieaktualny
-
Taak, brytyjka 😍
Jestem bardzo ciekawa jak zareaguje na Julka, śmieje się że niech się wyspi na zapas bo potem będą mniej sprzyjające warunkiBelie lubi tę wiadomość
15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
-
nick nieaktualnycukierniczka wrote:Taak, brytyjka 😍
Jestem bardzo ciekawa jak zareaguje na Julka, śmieje się że niech się wyspi na zapas bo potem będą mniej sprzyjające warunkicukierniczka lubi tę wiadomość
-
Cukierniczka sliczna kicia 😊
Widzę, że dzisiaj dzień odwiedzin. U nas też dziś byli goście, przyszła szwagierka z mężem i córeczką. 😊 niby nie jakiś meczacy dzien, a tak mnie scielo, ze o 19 musialam sie zdrzemnac na kanapie.cukierniczka, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Dziękuje za Wasze odpowiedzi, wiadomo że nje chodziło mi o odpowiedz czy mam jechać na IP czy nie, bo każdy przypadek jest inny ale o Wasze doświadczenie z tego typu bólem.
Na IP nie jechałam, bo nie widziałam sensu, poza tym nic się nie działo No i położyłam się po prostu i chyba odpuściło 🙃
Ja tez nie wiem jak nasza kocia jedynaczka rozpieszczona zareaguje na nowego członka rodziny 🙈Belie, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
Cześć dziewczyny, witam się przy kolejnym karmieniu dzisiaj było o 19,22,2 i teraz 😁 więc całkiem spoko nawet zasypiała dość szybko po karmieniu
Kremówka, każde skurcze mogą znaczyc u każdej z nas coś innego. Moje promieniowały od podbrzusza do krzyża i schodziły z górnej części brzucha do dołu i nic😁
Jeszcze info dka mam dziewczynek bo wczoraj Amelka na pieluszce miała krew, no cos jak miesiączka, podobno normalne a byłam tak przerażona jak to zobaczyłam, bo przecież miałam wcześniej syna i nie wiedziałam takich rzeczy 😁
Anati, trzymam za was mocno kciuki✊
Kofi, za donoszona ✊teraz już można rodzic
Cukierniczka cudny kitus 🤭 ja mam za swoim też pojechać do weterynarza.
Poza tym co u mnie. No mieliśmy o 3 dziwna sytuacje. Na karmiłam mała ale też czułam mocne skurcze macicy pomyślałam że normalne bo długo ssała, wstałam, chwilę ja nosiłam i za chwilę poczułam jak zaczęłam krwawić. Przelało mi się po całych nogach aż na podłogę, tak się przeraziłam że teraz po karmieniu boję się wstać. Jeśli się powtórzy to jedziemy na sor 😞 okrutnie się tego boję. Akurat wczoraj wkoncu pojawiło się więcej pokarmu, a teraz nie wiadomo czy będę mogła ja karmić jak zostanę na oddziale 😔
Miłego dnia dziewczynyAnati, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
Kremówka wrote:Verlie mały brzuszek ładniutki 🥰
Kofii gratulacje! Jeju jak Ty to i zaraz ja będę mogła powiedzieć, że donoszona 💙
Ulaa czekam z niecierpliwością na wieści poniedziałkowe, mam nadzieje że mała podrośnie.
Zuzka ja mam wrażenie że Ty ciagle ogarniasz coś 😅 tzn super ja nie pamietam jak to jest już, ciagle pracowałam i w domu ogarnialam i w ogóle.
Poziomka wyglada na to, że masz synka idealnego 😘
Mój mąż dziś przestawiał łóżko w sypialni itd No i mamy już przewijak i łóżeczko/dostawkę w sypialni. Jeszcze fotek nie robie, bo nie dokończone ale wszystko nabiera kształtu.
Bardzo dziękuję, każde kciuki i dobre myśli na wagę złota ❤️
Póki co czeka nas dzisiaj podróż z Kościeliska do Sopotu 🙈
A mnie do 3 nad ranem męczyły skurcze, nie przeszły po nospie, nie mogłam leżeć, nie mogłam siedzieć.
Nie były to na pewno porodowe, tylko przepowiadające, ale bardzo silne. Chciałam już budzić męża żeby jechać do Krakowa do szpitala, ale postanowiłam wziąć prysznic i puściło.
Udało mi się zasnąć, ale teraz czuję się wymęczona i połamana. Bolą mnie plecy w krzyżu, boli mnie cała lewa noga od pośladka do kolana (bo właśnie najbardziej bolało mnie podczas tych skurczów z lewej strony).
Myślę, że te skurcze to trochę pokłosie wczorajszego spaceru po Krupówkach 🙄 chyba już nie powinnam tak dużo chodzić..
Ja póki co podziękuję za takie akcje! Jestem wypompowana, a muszę nas spakować dzisiaj i trochę ogarnąć w domu przed wyjazdem, bo nie lubię zostawiać bałaganu po sobie 🤦♀️Poziomka9204 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Belie wrote:Kasiola mi właśnie położna, teraz niedawno na spotkaniu, mówiła o tej krwi na pieluszce. Ja nie miałam o tym pojęcia. Mówiła, że to się rzadko zdarza, no ale się zdarza.
To ja jestem ten rzadko przypadek 🤭 gdyby mała nie miała zrobionej całej serii badań na oddziale to też bym bardziej panikowała.
Nie miałam o tym pojęcia, wczoraj też była u mnie siostra, ona ma dwie dziewczynki i one też miały, tylko te pierwsze 3 dni, a moja ma dopiero teraz 🤪Poziomka9204 lubi tę wiadomość
26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
Cykierniczka, kot marzenie! Tez bym takiego chciała 🥰
Ulaa, ale trasa przed Wami. Oby dobrze Wam się jechało i dolegliwości puściły.🤗
Monka dobre podejście do spotkania, tez musiałam nauczyć się odpuszczać. A już po urodzeniu to dużo bardziej ze zmęczenia😄 leniwej niedzieli. Mam nadzieje, ze dobrze będziesz się czuła🤗
Kasioola, u mojej córeczki tez była krew na pieluszce. Ja tez najbardziej krwawiłam po karmieniu. Z takich rzeczy, ktora nas jeszcze zaskoczyła, to małej spuchły mocno piersi ( ok 2 tyg po porodzie). Później zaczela jej lecieć wydzielina ( ropna, podbarwiona nieco krwią, bo widziałam masę plamek na białym bodziaki, ale położna środowiskowa powiedziała, ze to w granicach normy. Ależ ja byłam wtedy przerażona 😳Chciałam z mężem lecec na usg , bo zdarza się u takich małych dzieci zapalenie piersi i nie można lekceważyć.
Nela dokładnie tak samo budziła mi się na karmienia dopóki nie zawitały skoki rozwojowe 🙈
Dziękujemy wszystkim za kciuki 🥰u nas nadal cisza i próbuje się nie fiksować, żeby jakoś kolejny tydzień w spokoju przeleciał, jeśli jegomość ma takie plany… Pojedyncze skurcze raczej nie zwiastują rychłego rozwiązania 😅
Dzisiaj chcemy spędzić fajna rodzinna niedziele.
Miłego dnia wszystkim !Ulaa, Kasiooola, Poziomka9204, wellwellwell lubią tę wiadomość
-
Z tym krwawieniem przy karmieniu to jest tak, ze wtedy się najbardziej macica obkurcza, bo są wyrzuty oksytocyny i dlatego przy karmieniu krwawienia mogą być mocniejsze i mogą się pojawić bóle brzucha. Tez to znam
Ale tej noworodkowej miesiączki moja młoda nie miałaza to zaliczyliśmy ciemieniuche, ropiejące oko przez zatkany kanalik i wiele innych 😅 dzidziusie są wymagające
-
Gusia_ wrote:Z tym krwawieniem przy karmieniu to jest tak, ze wtedy się najbardziej macica obkurcza, bo są wyrzuty oksytocyny i dlatego przy karmieniu krwawienia mogą być mocniejsze i mogą się pojawić bóle brzucha. Tez to znam
Ale tej noworodkowej miesiączki moja młoda nie miałaza to zaliczyliśmy ciemieniuche, ropiejące oko przez zatkany kanalik i wiele innych 😅 dzidziusie są wymagające
O ropiejące oko tez zaliczyliśmy i pomagało moje mleczko
Ciemieniuche turbo późno zauważyłam, bo młoda miała gęsta czarna czuprynę i dluuuugo trzeba było z Nią walczyć …Kasiooola lubi tę wiadomość
-
Belie wrote:Kasiola mi właśnie położna, teraz niedawno na spotkaniu, mówiła o tej krwi na pieluszce. Ja nie miałam o tym pojęcia. Mówiła, że to się rzadko zdarza, no ale się zdarza.
także spokojnie, ale no wiadomo, można się z położną skontaktować jak coś
Kasiooola, oby już się tak mocne krwawienia nie zdarzały 🥺 ale widzę, że Amelka daje Wam pospać?
Anati, u Ciebie zaraz termin 😥 trzymam kciuki, żeby szybko się wszystko zaczęło, ileż można czekać? 😰 Ja tu cierpliwie na Ciebie czekam, ale mam nadzieję, że niedługo po Tobie się rozpakuję 🙈 u mnie dziś też wjedzie ananas, a może i po schodach dzisiaj trochę pochodzę 😂
Ulaa, udanego powrotu i kciuki za jutro 🤞🏼 czekamy na wieści od małej ❤️
Mnie już ten mój maluch irytuje od wczoraj. Jak tylko weszłam do łóżka, to dostaję non stop uderzenia w pęcherz. Wcześniej to było tylko takie przesuwanie po pęcherzu, w miarę delikatne, więc coś tam czułam, ale nie tak gwałtownie, jak od wczoraj. A wczoraj, dzisiaj, no ciągle uderza 🤦🏼♀️ a tak się zawsze cieszyłam, jak pisałyście o kopniakach w pęcherz i żebra, że mnie to nie dotyczy. I mam za swoje 🤪Anati, Ulaa lubią tę wiadomość
-
Anati czyli jeszcze może coś być z sutkow 🤯
Ja to krwawienie serio miałam takie jak okres, wczoraj w domu miałam zwykła podpaskę i ja zostawiłam też na noc, ona cała przemoklam i zrobiła się kałuża na podłodze 🙈 więc wróciłam do podkładów które ani w szpitalu nie były takie wypełnione 🙈
Ula, o dzizys taka długa droga... Ja mam do Kościeliska koło 160km ale droga mi się tak dłuży że 3h trzeba jechać 🤪 ale rozumiem że zakopianka trochę przyspieszy ja tu mam lokalne drogi na nowy sącz więc tu nie da się 🤭 dobrze ze skurcze udało się wyciszyc✊
Ulaa lubi tę wiadomość
26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
U nas na ropiejące oko pomógł najbardziej masaż kanalika (taki wzdłuż noska przeze mnie). Robiłam sumiennie dwa dni i raz jak ucisnęłam, to poleciało dużo tej ropki i już był spokój. Więc polecam ten sposób, choć mlekiem też przemywałam. I solą fizjologiczną, wiadomo
Monk@, to oby się Kacperek szybko przekręcił w inną stronę i dał Ci odsapnąć. Ja ostatnio zaliczyłam kilka kopniaków w pęcherz przed snem. Już byłam zmęczona wstawaniem do toalety potemMoja Zośka to najbardziej kopie, jak siedzę. Jazda autem albo praca to z nią trochę masakra. Uaktywnia się wtedy i ciężko wysiedzieć. Teściowie zapraszali nas dziś na obiad, ale wiem, ze bede sie zle czuła długo przy stole, a tam nie ma sie za bardzo gdzie położyć. Chyba, ze w innym pokoju. Ale tez nie czuje sie w ich domu jakos swobodnie. No i bedzie ze 20 osób na tym obiedzie, mąż ma dużo rodzeństwa, wiec powiedziałam, ze nigdzie nie jade, nie chce już brac udziału w takich duzych spotkaniach. Dopiero, co bylismy chorzy, poza tym zwyczajnie czuje potrzebe zaszyc sie w domu i odpoczywac. A córka na pewno by tam płakała, chciała byc na rekach, bo ona jest wstydliwa i za dobrze nie zna tych ludzi. Wiec zostajemy w domu i jestem szczesliwa
A po południu bedziemy mieli naszych małych gości na ciacho
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2023, 09:51
Poziomka9204, Anati lubią tę wiadomość
-
Monk@ wrote:I ja dziś miałam gości, odwiedzili nas rodzice. Mama niezbyt chciała, żebym robiła obiad, a ja się zadeklarowałam, że będzie i jeszcze postanowiłam ciasto zrobić. Żeby nie mieć za dużo na dzisiaj, bo rano jeszcze urofizjo, to zaczęłam już wczoraj, upiekłam szarlotkę, oczywiście z kilkoma przerwami po drodze, bo na jeden raz to już nic nie jestem w stanie zrobić 🤡 w kuchni bałagan, sprzątanie mieszkania też nie szło, ja zrozpaczona, że sił mi brak, a jeszcze tyle do zrobienia. Aż w końcu pomyślałam sobie, że no przecież jestem w ciąży, że rodzice nie mają żadnych oczekiwań i na pewno nieumyta podłoga im nie będzie przeszkadzać, a jak przyjadą, a ja dopiero będę kończyć szykowanie obiadu, to też nic się nie stanie. I odpuściłam, i było to najlepsze, co mogłam zrobić 🤩 od razu głowa spokojniejsza, lepiej się spało, nie wstawałam o 8 rano, żeby ze wszystkim zdążyć z tylko na spokojnie zabrałam się za robotę, mąż tak samo
myślę, że to dobry krok w stronę macierzyństwa, wtedy też nic nie będzie idealnie i trzeba będzie się z tym pogodzić
Jutro za to odpoczynek na całego, ciasto i obiad zostały z dzisiaj, więc nic robić nie muszę 😁
Verliebt, piękny brzuszek 😍 już się coraz poważniej robi 🤗
Kofii, gratulacje donoszonej 🥳
Cukierniczka, jak kotek? 🥺
Nutka, Poziomka, obie jesteście super mamami 🥰 każdy ma prawo mieć gorszy dzień, każdy popełnia błędy, więc nie ma się czym przejmować. Stanie się nagle mamą jest mega wyzwaniem i nie ma co ukrywać, to trudne zadanie i nie zawsze będzie łatwo. Ale wszystkie damy radę 🥰👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Belie wrote:Z tymi bólami to nigdy nie wiadomo. Ja zdecydowałam się jechać na IP jak mi aplikacja pokazywała, że to nie jest czas, żeby jechać. 🤷🏻♀️
Wydaje mi się, że trzeba trochę słuchać swojej intuicji. Owszem są jakieś tam wyznaczniki, ale to wszystko nie jest takie 0/1.Belie lubi tę wiadomość
👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Kasiooola wrote:Cześć dziewczyny, witam się przy kolejnym karmieniu dzisiaj było o 19,22,2 i teraz 😁 więc całkiem spoko nawet zasypiała dość szybko po karmieniu
Kremówka, każde skurcze mogą znaczyc u każdej z nas coś innego. Moje promieniowały od podbrzusza do krzyża i schodziły z górnej części brzucha do dołu i nic😁
Jeszcze info dka mam dziewczynek bo wczoraj Amelka na pieluszce miała krew, no cos jak miesiączka, podobno normalne a byłam tak przerażona jak to zobaczyłam, bo przecież miałam wcześniej syna i nie wiedziałam takich rzeczy 😁
Anati, trzymam za was mocno kciuki✊
Kofi, za donoszona ✊teraz już można rodzic
Cukierniczka cudny kitus 🤭 ja mam za swoim też pojechać do weterynarza.
Poza tym co u mnie. No mieliśmy o 3 dziwna sytuacje. Na karmiłam mała ale też czułam mocne skurcze macicy pomyślałam że normalne bo długo ssała, wstałam, chwilę ja nosiłam i za chwilę poczułam jak zaczęłam krwawić. Przelało mi się po całych nogach aż na podłogę, tak się przeraziłam że teraz po karmieniu boję się wstać. Jeśli się powtórzy to jedziemy na sor 😞 okrutnie się tego boję. Akurat wczoraj wkoncu pojawiło się więcej pokarmu, a teraz nie wiadomo czy będę mogła ja karmić jak zostanę na oddziale 😔
Miłego dnia dziewczyny
My dzisiaj wstawialiśmy co 3h w nocy, teraz Olek za to złapał melodię i śpi 🙈 chyba czas zwiększyć o kolejne 10ml porcję mleczka.
Cieszę się, że u Was coraz lepiej 🥰Kasiooola lubi tę wiadomość
👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰