X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
Odpowiedz

W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧

Oceń ten wątek:
  • cukierniczka Autorytet
    Postów: 954 1216

    Wysłany: 30 stycznia 2023, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki za Kacperków, oby pojawili się lada dzień 💐

    Monk@, Anati lubią tę wiadomość

    15.06 ⏸
    17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
    29.06 usg jest zarodek
    06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
    17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
    12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
    14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
    23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
    15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
    17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
    age.png
  • Zuz.ka Autorytet
    Postów: 1105 1950

    Wysłany: 30 stycznia 2023, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A5-BA01-A7-FCAC-444-B-BDB1-9-B60-AED3-C331.webp

    Znajoma mi podesłała - bardzo się utożsamiam 😄

    mamaleonka, Monk@, Anati, verliebtindich, Kasiooola, cukierniczka, Kluska95, Poziomka9204 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2023, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzka ja nie jestem jeszcze w tym miesiącu a tak bardzo się z tym zgadzam 😂

  • mamaleonka Autorytet
    Postów: 735 1058

    Wysłany: 30 stycznia 2023, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuz.ka wrote:
    A5-BA01-A7-FCAC-444-B-BDB1-9-B60-AED3-C331.webp

    Znajoma mi podesłała - bardzo się utożsamiam 😄


    I trwa jeszcze jakieś 100 dni dłużej jak jesteś po terminie i wszyscy dzwonią i cię wkurzają pytaniami czy to już? 😂


    Anati, cukierniczka lubią tę wiadomość

    age.png
  • Anati Autorytet
    Postów: 549 1008

    Wysłany: 30 stycznia 2023, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaka ta grafika prawdziwa! Dlatego sklamalam prawie wszystkim z data porodu ze mam na 14 lutego i jeszcze mnie nie wkurzają 😂
    Jak wczoraj siostra zapytała mnie co szykuje dla męża na Walentynki, to odpisałam, ze myślałam, iż syn wystarczy ❤️

    🙋🏼‍♀️32 🙋🏻‍♂️37
    11.2020 córeczka SN 💗
    07.2021 cb1 | 08.2021 cb2 | 12.2021 cb3

    👣 KACPER
    Ur. 40 tc 6d SN
    8.02.2020
    3780g, 58 cm

    age.png
  • Monk@ Autorytet
    Postów: 5035 7927

    Wysłany: 30 stycznia 2023, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzka, uśmiałam się 🤣

    Mamaleonka, 12 dni brzmi jak koszmar. U nas jak nie urodzisz w terminie dostajesz skierowanie do szpitala i idziesz w 7 dniu po terminie. No i niby powinni Cię przyjąć i wywoływać, ale wiem z opowieści, że jak jest pełne obłożenie, to każą przyjść następnego dnia i tak mogą przesuwać. No albo inny szpital 😁

    Dziewczyny, któraś miała hemoroidy, żylaki, krwawienie z odbytu? U mnie było w sobotę i cisza potem, wspomniałam dzisiaj ginowi, to powiedział, że na spokojnie i to będzie ewentualnie temat po połogu. A teraz znów 😕 i nie wiem, gin się nie przejął, więc chyba do niego się nie będę zgłaszać. Pytanie, czy iść do internisty czy i tak mi nikt teraz nie pomoże i olać temat? Tej krwi dużo nie było jak coś.
    A, i zaparć nie mam i nie miałam w ostatnim czasie...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2023, 23:22

    wdzięczność 🫶🏼

    🔜 27.07 - wizyta ⏳

    07.2024 ⏸️

    02.2023 💙

    preg.png
  • Anati Autorytet
    Postów: 549 1008

    Wysłany: 30 stycznia 2023, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monk@ wrote:
    Zuzka, uśmiałam się 🤣

    Mamaleonka, 12 dni brzmi jak koszmar. U nas jak nie urodzisz w terminie dostajesz skierowanie do szpitala i idziesz w 7 dniu po terminie. No i niby powinni Cię przyjąć i wywoływać, ale wiem z opowieści, że jak jest pełne obłożenie, to każą przyjść następnego dnia i tak mogą przesuwać. No albo inny szpital 😁

    Dziewczyny, któraś miała hemoroidy, żylaki, krwawienie z odbytu? U mnie było w sobotę i cisza potem, wspomniałam dzisiaj ginowi, to powiedział, że na spokojnie i to będzie ewentualnie temat po połogu. A teraz znów 😕 i nie wiem, gin się nie przejął, więc chyba do niego się nie będę zgłaszać. Pytanie, czy iść do internisty czy i tak mi nikt teraz nie pomoże i olać temat? Tej krwi dużo nie było jak coś.
    A, i zaparć nie mam i nie miałam w ostatnim czasie...


    Ja niestety mam duże hemoroidy w tej ciąży, tym razem niekrwawiace i jakoś mocno nie dokuczają. Po pierwszym porodzie położna polecała proctoglyvenol w czopkach i jeszcze coś, ale nazwy nie pamietam. Jak mi powiedzą jak się ich pozbyć to dam znać. Narazie raczej nic się z tym nie zrobi …

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2023, 00:01

    🙋🏼‍♀️32 🙋🏻‍♂️37
    11.2020 córeczka SN 💗
    07.2021 cb1 | 08.2021 cb2 | 12.2021 cb3

    👣 KACPER
    Ur. 40 tc 6d SN
    8.02.2020
    3780g, 58 cm

    age.png
  • mamaleonka Autorytet
    Postów: 735 1058

    Wysłany: 31 stycznia 2023, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monka niestety w ciąży hemoroidy lubia się pojawiać.
    Pocieszę cię ze po porodzie w większości przypadków dolegliwości mijają.
    Podobno nasiadówki z kory dębu pomagają ale ja nie próbowałam. Położna mi doradziła żeby w aptece kupić maść pic więcej wody i więcej sie ruszać i mi przeszło. Zapytaj w aptece o cos co możesz używać w ciąży.

    age.png
  • Zuz.ka Autorytet
    Postów: 1105 1950

    Wysłany: 31 stycznia 2023, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monka, ja miałam epizod w październiku. Najbardziej pomógł mi krem - procto glyvenol. (Tyle, że u mnie nie było krwawienia tylko duży ból i dyskomfort, ewentualnie delikatne podkrwawianie przy podcieraniu).

    Zawsze jak tu rano wchodzę, mam nadzieję na jakiś ruch 😄

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2023, 07:22

  • cukierniczka Autorytet
    Postów: 954 1216

    Wysłany: 31 stycznia 2023, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monk@ mój proktolog mówi, że ogarnia się wszystkie te sprawy po porodzie i połogu. Na pewno możesz smarować - mi na wszelkie dolegliwości pomagała maść posterisan, z kolei procto - glyvenol mnie kiedyś okropnie uczulił 🙄
    Ja obecnie nie mam ale u mnie to poród będzie tym kluczowym momentem, bo ja kiedyś miałam i szczelinę i zakrzep odbytu, ehhh, do dupy ten temat 😉

    15.06 ⏸
    17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
    29.06 usg jest zarodek
    06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
    17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
    12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
    14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
    23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
    15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
    17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
    age.png
  • Anati Autorytet
    Postów: 549 1008

    Wysłany: 31 stycznia 2023, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas nadal cisza i spokój … 😳

    🙋🏼‍♀️32 🙋🏻‍♂️37
    11.2020 córeczka SN 💗
    07.2021 cb1 | 08.2021 cb2 | 12.2021 cb3

    👣 KACPER
    Ur. 40 tc 6d SN
    8.02.2020
    3780g, 58 cm

    age.png
  • Kasiooola Autorytet
    Postów: 1570 2778

    Wysłany: 31 stycznia 2023, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej

    My pospalismy😁 w nocy tylko 2 pobudki na karmienie o północy i 4, i teraz jemy więc mam czas pisać 😁
    Wczoraj z okazji pierwszego tygodnia mała mi dała szkole zycia😆 od południa do wieczora ciągle wisiała na cycu i miała turbo drzemki po 10-15minut, co ja odłożyłam to chwilę leżała i to wszystko 🙄
    Dzisiaj mam jechac do biura załatwić macierzyński, mała jedzie z nami bo napewno będzie głodna 😆wczoraj już czułam się lepiej, lód na brzuch bardzo koi ból, po cc też go mi w szpitalu położono na brzuch i to było zbawienie 😁

    Monka, to w każdej chwili może się rozchulac dalej, trzymam kciuki ✊

    Anati, ciągle trzymam żeby akcja się rozkręciła sama ✊

    I też nie wiem kiedy minął ten tydzień, a ostatni miesiąc ciąży trwał najdłużej na świecie. Teraz też szarpią mną emocje, wczoraj wieczorem się popłakałam z braku siły, niech się już ten połóg kończy 🤪

    Miłego dzionka 😁

    Anati, Zuz.ka, Monk@ lubią tę wiadomość

    26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙

    25.05.2022 II kreski 🤰
    10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
    05.08.2022 - dziewczynka? 💝
    02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
    20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
    28.09.2022 - 442 gr 💝💝
    26.10.2022 - 852 gr 🥰
    23.11.2022 - 1660 gr
    24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
    14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
    11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝

    23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝


    age.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5841 6197

    Wysłany: 31 stycznia 2023, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! Kasioola, super, ze Amelka ma takie dobre nocki. I udanego wyjazdu do pracy dzisiaj. Oby akurat nie miała fazy na cycka 😅

    Ja dziś mam 2 dzień wolnego od pracy i aż mi z tym dziwnie 😅 oczywiście nie narzekam, ale taka bloga jest wizja nicnierobienia w związku z praca do końca maja 😂 najbliższe dni zamierzam w pełni poświecić małej, żeby z nią na maksa fajnie spędzić ten czas 1:1, który nam został do porodu. Dziś jej ulubiona zabawa to jeżdżenie po sypialni moją walizka 😂 Poza tym wstawiam zaraz ostatnie pranie dla Zośki (kocyk i śpiworek w kolorze, w którym nie mam dla niej nic innego) i temat ogarniania rzeczy dla bobaska zamknięty. Reszta już męża jak będę w szpitalu, w stylu skręcenie dostawek i kupienie mm na wszelki wypadek (żebym miała komfort psychiczny, choć mam nadzieje, ze nie użyjemy 😅)

    Kasiooola lubi tę wiadomość

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Kofii Autorytet
    Postów: 1279 2369

    Wysłany: 31 stycznia 2023, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam w czwartek wizytę i na pewno będę pytać jak to z tym wywoływaniem, od którego terminu te 7-8 dni się liczy, bo mam w karcie ciąży terminy porodu 15.02(USG) i 21.02(OM, ale to jest 40+3, wyliczone przez lekarkę tą metodą Naegelego). Jakbym miała czekać jeszcze tydzień po terminie z OM, to może sobie synka urodzę w moje urodziny, bo mam 01.03😅
    Czasem mam takie myśli, że chciałabym, żeby się już urodzil, bo się boję, że się np. owinie pępowiną 🙈 a czasem sobie myślę, że niech siedzi do tego 40 tygodnia, skoro mu tam dobrze 😅 ja to jakoś przetrwam 😅 mam mega spuchnięte stopy i dłonie, obrączki nie noszę już z miesiąc, skarpetki pożyczam od męża, a i tak zostawiają mi ślady 😵‍💫 problem mam też z butami, bo moje zimowe są za ciasne 😵‍💫 no i rozstępy na brzuchu powiększają mi się z dnia na dzień 🙈

  • mamaleonka Autorytet
    Postów: 735 1058

    Wysłany: 31 stycznia 2023, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kofii wrote:
    Ja mam w czwartek wizytę i na pewno będę pytać jak to z tym wywoływaniem, od którego terminu te 7-8 dni się liczy, bo mam w karcie ciąży terminy porodu 15.02(USG) i 21.02(OM, ale to jest 40+3, wyliczone przez lekarkę tą metodą Naegelego). Jakbym miała czekać jeszcze tydzień po terminie z OM, to może sobie synka urodzę w moje urodziny, bo mam 01.03😅
    Czasem mam takie myśli, że chciałabym, żeby się już urodzil, bo się boję, że się np. owinie pępowiną 🙈 a czasem sobie myślę, że niech siedzi do tego 40 tygodnia, skoro mu tam dobrze 😅 ja to jakoś przetrwam 😅 mam mega spuchnięte stopy i dłonie, obrączki nie noszę już z miesiąc, skarpetki pożyczam od męża, a i tak zostawiają mi ślady 😵‍💫 problem mam też z butami, bo moje zimowe są za ciasne 😵‍💫 no i rozstępy na brzuchu powiększają mi się z dnia na dzień 🙈


    Mam to samo, skarpetki mojego większe o 7 rozmiarów ale gumki i tak cisną wiec ubieram skarpetki jak tylko wychodzę jak wracam od razu ściągam. Buty kupiłam rozmiar większe w listopadzie w pepco takie podroby UGG bo moje zimowe są wiązane i nie dałabym rady ich wiązać a tak to sobie tylko wciągnę i gotowe 😜


    Ja tez ciagle tu wchodzę z nadzieja ze cos ruszyło u Kacperkow 🥰

    Anati lubi tę wiadomość

    age.png
  • cukierniczka Autorytet
    Postów: 954 1216

    Wysłany: 31 stycznia 2023, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeny, ja też zaglądam tu co jakiś czas z myślą "czy coś się zaczęło dziać"? Ja mam w przyszłą środę wizytę u położnej, która będzie mi prowadziła poród. Generalnie mój gin powiedział - jak Pani Kasia powie, że Pani urodzi naturalnie to tak będzie a jak powie że nie da rady to zrobimy cięcie i tyle, nie ma się co przejmować 🤣
    No nieukrywam, że ta indukcja jest dla mnie największym stresem w tej sytuacji ale będzie co ma byc.

    Pytanie od czapy - czy macie jakiś kosz na pieluchy, warto w coś takiego inwestować?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2023, 11:16

    Anati, Monk@ lubią tę wiadomość

    15.06 ⏸
    17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
    29.06 usg jest zarodek
    06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
    17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
    12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
    14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
    23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
    15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
    17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
    age.png
  • Kofii Autorytet
    Postów: 1279 2369

    Wysłany: 31 stycznia 2023, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cukierniczka wrote:
    Jeny, ja też zaglądam tu co jakiś czas z myślą "czy coś się zaczęło dziać"? Ja mam wizytę u położnej, która będzie mi prowadziła poród w przyszłą środę. Generalnie mój gin powiedział - jak Pani Kasia powie, że Pani urodzi naturalnie to tak będzie a jak powie że nie da rady to zrobimy cięcie i tyle, nie ma się co przejmować 🤣
    No nieukrywam, że ta indukcja jest dla mnie największym stresem w tej sytuacji ale będzie co ma byc.

    Pytanie od czapy - czy macie jakiś kosz na pieluchy, warto w coś takiego inwestować?
    Ja nie mam, kupiłam zwykły zamykany kosz na śmieci i będziemy często wynosić. Taki jest póki co plan 😁

    cukierniczka lubi tę wiadomość

  • mamaleonka Autorytet
    Postów: 735 1058

    Wysłany: 31 stycznia 2023, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cukierniczka wrote:
    Jeny, ja też zaglądam tu co jakiś czas z myślą "czy coś się zaczęło dziać"? Ja mam wizytę u położnej, która będzie mi prowadziła poród w przyszłą środę. Generalnie mój gin powiedział - jak Pani Kasia powie, że Pani urodzi naturalnie to tak będzie a jak powie że nie da rady to zrobimy cięcie i tyle, nie ma się co przejmować 🤣
    No nieukrywam, że ta indukcja jest dla mnie największym stresem w tej sytuacji ale będzie co ma byc.

    Pytanie od czapy - czy macie jakiś kosz na pieluchy, warto w coś takiego inwestować?


    Ja mam kosz z tomme tippe i pierwsze 7 miesięcy używałam oryginalnych woreczków potem kupowałam same worki którymi uzupełniałam wkłady. Teraz to wrzucam tylko siuski wiec mam zwykły worek i tez daje radę. Ja lubię ten smietniczek nic nie śmierdzi.
    Dostałam ten kosz za darmo do paczki powitalnej, jak bym miała kupować to na pewno bym zobaczyła który śmietnik ma najtańsze wkłady i zamienniki 😜

    cukierniczka lubi tę wiadomość

    age.png
  • Anati Autorytet
    Postów: 549 1008

    Wysłany: 31 stycznia 2023, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamaleonka wrote:
    Ja mam kosz z tomme tippe i pierwsze 7 miesięcy używałam oryginalnych woreczków potem kupowałam same worki którymi uzupełniałam wkłady. Teraz to wrzucam tylko siuski wiec mam zwykły worek i tez daje radę. Ja lubię ten smietniczek nic nie śmierdzi.
    Dostałam ten kosz za darmo do paczki powitalnej, jak bym miała kupować to na pewno bym zobaczyła który śmietnik ma najtańsze wkłady i zamienniki 😜

    Zgadzam się w 100 % z powyższym. Mamy ten sam. U nas wyglądało to identiko! 7 mies sugeruje fakt, ze wtedy kupy od rozszerzania diety zaczynaja tak śmierdzieć, ze trzeba wyrzucać szybciej 😅 Ja jeszcze wtedy pakuje w oddzielna torebkę foliowa coby do wieczora ten smrodek nie raczył.

    Słabo dzisiaj spałam, mam ochotę popłakać… 🥹

    🙋🏼‍♀️32 🙋🏻‍♂️37
    11.2020 córeczka SN 💗
    07.2021 cb1 | 08.2021 cb2 | 12.2021 cb3

    👣 KACPER
    Ur. 40 tc 6d SN
    8.02.2020
    3780g, 58 cm

    age.png
  • mamaleonka Autorytet
    Postów: 735 1058

    Wysłany: 31 stycznia 2023, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anati wrote:
    Zgadzam się w 100 % z powyższym. Mamy ten sam. U nas wyglądało to identiko! 7 mies sugeruje fakt, ze wtedy kupy od rozszerzania diety zaczynaja tak śmierdzieć, ze trzeba wyrzucać szybciej 😅 Ja jeszcze wtedy pakuje w oddzielna torebkę foliowa coby do wieczora ten smrodek nie raczył.

    Słabo dzisiaj spałam, mam ochotę popłakać… 🥹

    Jak juz było więcej jedzenia niż mleka to zaczelam pakować w osobne woreczki i wynosić na zewnątrz do śmietnika albo stawiałam pod drzwiami 😜 ale my mieszkamy w domu w bloku takie stawianie 💩 pod drzwiami by nie przeszło 😂


    Anati napij się czegoś ciepłego i połóż się jeszcze może uda Ci się zdrzemnąć

    Anati lubi tę wiadomość

    age.png
‹‹ 773 774 775 776 777 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ