W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
-
WIADOMOŚĆ
-
MałaMi91 wrote:Hej kobietki! Chciałam Was podpytać kiedy Wasze maluchy zaczęły obracać się z plecków na brzuszek? Moja Antosia ma 4,5 miesiąca i wcale ją to nie interesuje, leży jak kłoda na plecach i nawet na boczek sie nie obróci, zachęcam ją zabawkami ale obraca tylko głowę leniuszek. Wiem ze każde dziecko w swoim tempie zaczyna i że ma jeszcze czas ale trochę mnie to niepokoi
MałaMi91 lubi tę wiadomość
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
MałaMi okna rozwojowe na obroty to chyba od 3 do 6 czy nawet 7 miesięcy (najpierw obrót na brzuch, potem w druga stronę), wiec totalnie się tym nie stresuj, Twoje dziecko ma jeszcze baaaardzo dużo czasu ❤️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2023, 18:33
Zuz.ka, MałaMi91, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
cukierniczka wrote:Podczytuje Was dziewczyny i proszę o kciuki i dobre myśli. Na kontrolnej wizycie u neurologa (wcześniej z powodu wzmożonego napięcia), podpytalam neurolog o to, że Julek jak wyciąga w leżeniu rączki po zabawki to trochę mu się trzęsą. Powiedziała, że faktycznie nie powinno tak być i skierowała na szereg badań krwi, eeg, usg przezciemiaczkowe. Po wynikach krwi okazało się że Julek miał kontakt z cytomegalią albo jeszcze podczas ciąży albo w szpitalu po urodzeniu. Ja jak robiłam standardowo to miałam przeciwciała igg, czyli odpornościowe, a igm nie miałam ale kto wie, może pod koniec ciąży złapałam i o tym nie wiem? Chociaż kontaktu z małymi dziećmi nie miałam...
Nie muszę Wam chyba pisać w jakim jestem od wczoraj stanie, płacze cały czas, nie potrafię już patrzeć na Julka w ten sam sposób, boję się, że to drżenie rąk to tylko początek a lista powikłań jest długa i straszna... i część z nich może wychodzić nawet po miesiącach i latach... W środę idziemy na usg przezciemiaczkowe, babka jest też neonatologiem i ma doświadczenie w cmv wiec mam nadzieję dowiedzieć się więcej. Nie mogę w to uwierzyć...cukierniczka lubi tę wiadomość
-
Poziomka fajnie Cię tu widzieć, Olek jest przecudowny 😍 podziwiam Cię, że ogarniasz swój biznes przy takim maluchu! 😊
MałaMi ja zawsze czytam na insta u fizjomommy jakie są ramy czasowe na różne umiejętności, bo okazuje się że są one duże i nie ma sensu porównywać się z innymi i stresować 😁
MałaMi91, Poziomka9204, Anati lubią tę wiadomość
-
Zuzka dzięki, właśnie czekamy przed gabinetem 🍀15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
-
Było opóźnienie. Generalnie to z tych badań krwi nie wiadomo kiedy miał kontakt, mogło być w ciąży a mogło po porodzie... Usg wyszło bez zmian, czekamy na wynik eeg. Kontrolę u top neurolog dziecięcej mamy 19.08. Pediatra nas w sumie uspokoiła wczoraj na szczepieniu ale w sumie jesteśmy jakoś tak w szarej strefie. Najważniejsze że nie ma zmian ☺️
wellwellwell, Kofii, mamaleonka lubią tę wiadomość
15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
-
cukierniczka wrote:Było opóźnienie. Generalnie to z tych badań krwi nie wiadomo kiedy miał kontakt, mogło być w ciąży a mogło po porodzie... Usg wyszło bez zmian, czekamy na wynik eeg. Kontrolę u top neurolog dziecięcej mamy 19.08. Pediatra nas w sumie uspokoiła wczoraj na szczepieniu ale w sumie jesteśmy jakoś tak w szarej strefie. Najważniejsze że nie ma zmian ☺️
-
Kofi moja tez nie chce butelki, wiec jedziemy na tym samym wózku. Tez trochę liczę, ze jak załapie jedzenie to będzie łatwiej. Tym bardziej, ze w październiku musze poprawić zęba kanałowo robionego pod mikroskopem, a to dłuższe wizyty u dentysty… Pocieszam się, ze do października jeszcze chwila
Cukierniczka dawaj znać jak u Was sytuacja będzie wyglądać. Wiem trochę co przechodzisz. Dzień, gdy jechałam do szpitala z Zosią przy tych zawirowaniach z tarczycą był jednym z najbardziej stresujących dni w moim życiu…
A u nas chwilowo względnie spokojnie poza tym, ze Zośka ma katar. Oby tak zostało 😅 -
Cukierniczka, mam nadzieję, ze kolejna wizyta Cię już całkiem uspokoi.
U nas ciężki czas, (chyba) przez ząbkowanie cały dzień to maraton marudzenia przerywany krótkimi okresami spokoju. Do tego w nocy mnóstwo pobudek. Jestem już mocno zmęczona, zwłaszcza psychicznie. -
Cukierniczka, kamien z serca! 🥰
Kofi,trzymam kciuki żeby się wszystko ułożyło po Twojej myśli.
Gusia, oby skończyło się na katarku 🥰
Zuzka, ojej, te żeby. U nas ciągle żadnego Ale marudzenie jest coraz większe. Dzisiaj pół dnia ja noszę na rękach bo co odłożę to płacze.
U mnie problemy z pracą. Psychicznie mnie to dobiją teraz. Nie tak miało wyglądać powiększenie rodziny a teraz się martwię że nie będziemy mieli za co żyć 😪 do tego dochodzi odrzucenie w innej potencjalnej pracy gdzie dostałam jakieś głupie pytanie po angielsku i nie umiałam odp...I ta pogoda nie nastraja do niczego.26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
Cukierniczka, super ze nie ma zmian to znaczy ze jest dobrze, trzymam kciuki za wizytę u neurologa.
U nas tez ciężki czas, całe dnie marudzenia jęczenia aż głowa boli i nawet nie wiem jak jej pomóc.
U nas odwrotnie Lidia praktycznie odrzuciła pierś je tylko w nocy i czasami w dzien na śpiocha a tak to ściągam iale jest tego coraz mniej. Wiem ze najlepszym rozwiązaniem było by przejsc całkowicie na mm ale jakoś nie mogę się z tym pogodzić. Na sama myśl o tym chce mi się płakać i czuje okropny smutek. To nasze ostatnie dziecko i liczyłam ze będziemy się karmić jak najdłużej…
Wczoraj Lidii stuknęło 5 miesięcy, kiedy to zleciało? 🤷♀️
Kasiola trzymam kciuki za prace mam nadzieje ze wszystko się ułoży.
Dziewczyny mam nadzieje ze te zęby zaraz wyjdą żebyśmy mogły mieć chociaż chwile wytchnienia.
Gusia będzie dobrze do października jeszcze sporo czasu mała ogarnie jak nie butle to może chociaż kubek albo bidon.
-
Cukierniczka super, że pozytywne wieści, to teraz kciuki za wizytę u neurologa 🤞
Kofii dobrze, że już nie zostało wam dużo czasu do RD, więc może faktycznie przejdzie opcja picia mleczka z kubka. 🍀
Zuzka oby problemy z ząbkowaniem szybko minęły. 🥺
Kasiooola przytulam. Macie jeszcze chwilę czasu na urlopie, więc może przez ten czas sytuacja w pracy trochę się poprawi? Oby. 🍀🤞
Mamaleonka jakbym czytała o mojej sytuacji 2 miesiące temu... U ciebie chyba też to KP od samego początku z jakimiś problemami? To odstawienie nie jest łatwe chyba zarówno po 2, 5 jak i 25 miesiącach karmienia. Hormony też robią swoje. Co byś nie postanowiła w tej sytuacji to pamiętaj, że jesteś super mama i już i tak dałaś małej to co najlepsze ❤️
U nas nie wiem czy się nie zaczyna powoli słynny regres snu... Niby jak już się uda ululac dobrze mała na noc to śpi, ale coś ciężko ją teraz uspac. Na moich rękach w sumie zasypia błyskawicznie, odłożyć do łóżeczka też się ją da i niby śpi, ale zaraz w ciągu 10 minut zaczyna być niespokojna, robi przewroty, wyciąga sobie ręką smoczek z buzi i jest pobudka. Wczoraj takie próby odkładania do spania trwały z 1,5h. Jak juz w końcu zasnęła na dobre to niby noc przespała, chociaż po nocnym karmieniu zamiast iść spać dalej jak dotychczas zaczyna się cieszyć i piszczec, więc nie wystarczy odłożyć tylko trzeba bujać i od nowa usypiać. 🙈 -
wellwellwell wrote:Cukierniczka super, że pozytywne wieści, to teraz kciuki za wizytę u neurologa 🤞
Kofii dobrze, że już nie zostało wam dużo czasu do RD, więc może faktycznie przejdzie opcja picia mleczka z kubka. 🍀
Zuzka oby problemy z ząbkowaniem szybko minęły. 🥺
Kasiooola przytulam. Macie jeszcze chwilę czasu na urlopie, więc może przez ten czas sytuacja w pracy trochę się poprawi? Oby. 🍀🤞
Mamaleonka jakbym czytała o mojej sytuacji 2 miesiące temu... U ciebie chyba też to KP od samego początku z jakimiś problemami? To odstawienie nie jest łatwe chyba zarówno po 2, 5 jak i 25 miesiącach karmienia. Hormony też robią swoje. Co byś nie postanowiła w tej sytuacji to pamiętaj, że jesteś super mama i już i tak dałaś małej to co najlepsze ❤️
U nas nie wiem czy się nie zaczyna powoli słynny regres snu... Niby jak już się uda ululac dobrze mała na noc to śpi, ale coś ciężko ją teraz uspac. Na moich rękach w sumie zasypia błyskawicznie, odłożyć do łóżeczka też się ją da i niby śpi, ale zaraz w ciągu 10 minut zaczyna być niespokojna, robi przewroty, wyciąga sobie ręką smoczek z buzi i jest pobudka. Wczoraj takie próby odkładania do spania trwały z 1,5h. Jak juz w końcu zasnęła na dobre to niby noc przespała, chociaż po nocnym karmieniu zamiast iść spać dalej jak dotychczas zaczyna się cieszyć i piszczec, więc nie wystarczy odłożyć tylko trzeba bujać i od nowa usypiać. 🙈
U nas teraz problem z zasypianiem bo zawsze zasypiała przy cycku a teraz cycek be..
wczoraj zasnela z Alilo spróbuje dziś tez jej dać i zobaczę czy to przypadek.
Well tajny nas od początku jakieś orobkemt z karmieniem.. a jeski chodzi o zasypianie to może teraz okna aktywności się wydłużyły i musisz trochę zmienić godziny drzemek.
-
Hop hop😁
Well, Anati jak po chrzcinach? 😊
U nas drugi dzień marudy na maxa, zębów ciągle brak 🫠
My pakujemy się i wyjeżdżamy pojutrze do starego na kilka dni.
Poza tym działamy z projektem łazienki I zajmuję mi to trochę myśli o pracy...26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
Hej, Hej 😊
Lila super zniosła chrzciny. Ja, tak jak kiedyś wspominałam, nie chciałam tego chrztu, więc wszystko zorganizowała moja rodzina... My tylko mieliśmy przyjechać. 😅
Byłam bardzo dumna, bo mała dała radę i w kościele i potem cały dzień na sali. Wszystko odbywało się w moim rodzinnym mieście, więc zostawaliśmy tam na noc i nawet nie było problemu że spaniem w nocy w łóżeczku turystycznym. Następnego dnia troszkę odreagowywała i marudziła, ale też bez większych dramatów.
W czwartek mamy szczepienie, więc pewnie skończy się sielanka.
Kasiooola czyli znowu jedziecie do Czech? 😊
-
wellwellwell wrote:Hej, Hej 😊
Lila super zniosła chrzciny. Ja, tak jak kiedyś wspominałam, nie chciałam tego chrztu, więc wszystko zorganizowała moja rodzina... My tylko mieliśmy przyjechać. 😅
Byłam bardzo dumna, bo mała dała radę i w kościele i potem cały dzień na sali. Wszystko odbywało się w moim rodzinnym mieście, więc zostawaliśmy tam na noc i nawet nie było problemu że spaniem w nocy w łóżeczku turystycznym. Następnego dnia troszkę odreagowywała i marudziła, ale też bez większych dramatów.
W czwartek mamy szczepienie, więc pewnie skończy się sielanka.
Kasiooola czyli znowu jedziecie do Czech? 😊
Tak,znowu 😁 wyjeżdżamy jutro w nocy ale teraz będziemy spać w domu po babci, więc z daleka od teściowej 😁 ostatnio był tam remont więc musieliśmy u teściowej a teraz na spokojnie sami, tam lubię bo jestem przyzwyczajona do tego miejsca i mam zaplanowany dzień, zakupy, spacery etc
Ooo najważniejsze że Lila dala rade 😊 u nas wkoncu trochę te przeboćcowania nadmiarem wrażeń nowych osób i dźwięków wkoncu minęły 🤪wellwellwell lubi tę wiadomość
26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
Kasiooola wrote:Tak,znowu 😁 wyjeżdżamy jutro w nocy ale teraz będziemy spać w domu po babci, więc z daleka od teściowej 😁 ostatnio był tam remont więc musieliśmy u teściowej a teraz na spokojnie sami, tam lubię bo jestem przyzwyczajona do tego miejsca i mam zaplanowany dzień, zakupy, spacery etc
Ooo najważniejsze że Lila dala rade 😊 u nas wkoncu trochę te przeboćcowania nadmiarem wrażeń nowych osób i dźwięków wkoncu minęły 🤪
Oo to super, czyli tym razem bardziej namiastka urlopu 😁 to miłego pobytu ❤️Kasiooola lubi tę wiadomość
-
Hej
Trochę mnie tu nie było ale codzienność mnie przytłacza. Mało snu, organizacja chrzcin i brakowało czasu dla mnie.
Chrzciny się udały według planu, wszyscy przyjechali, przejęli dzieci wiec pierwszy raz mogłam na spokojnie zjeść posiłki, wypić ciepła kawę i porozmawiać z każdym. Czułam się odciążona. Kacper w Kościele tez bardzo dzielny. Wogole tego dnia byl super spokojny i roześmiany.
W ostatnich dniach skończyły się te napadowe płacze, zaczął tez ładniej jeść i już tak się nie odrywa. Tak jakby naprawiało mi się dziecko. Poza tym ze nadal budzi się co 2 h na cycy to jest o duuuuzo lżej chociaż z Nim.
Nela ma 2,5 tyg planowej przerwy w przedszkolu i jest poprostu ciężko z 2jka.
Nie wiem czy mam jakieś słabe wyniki krwi( w przyszłym tyg to sprawdzę), ale bardzo słabo się czuje, mam zawroty głowy, jestem ciagle wycieńczona… może coś jest na rzeczy.
Żeby trochę oderwać głowę w przyszły długi weekend jedziemy do Krakowa. Zmiana otoczenia dobrze mi zrobi …
Ciekawe jak dzieciaki zniosą taka trasę … ale jestem dobrej myśli.
U nas tez zebow brak … bobodent pomaga na jakieś nerwowe gryzienie…
Jak się maja Wasze maluszki ?
Kasiooola lubi tę wiadomość
-
Kasiooola udanego wyjazdu 🌹
My myślimy ostatnio nad wyjazdem do babci, 4,5h jazdy 🙈 jeśli mąż dostanie urlop to pewnie pojedziemy 😁
Well dobrze że chrzciny się udały 😊 też bym niczego nie organizowała na Twoim miejscu, jeśli rodzinie zależało i się tym sami zajęli no to super 😊 trzymam kciuki aby Lila łagodnie przeszła szczepienie ✊
Anati fajnie, że u Was też chrzciny udane 😊 mam nadzieję, że wyjazd i oderwanie się od codzienności trochę polepszy Ci humor 🌹
Kupiłam dziś krzesełko Lionelo floris na jakiejś promocji na allegro za 333 zł😊Kasiooola, Anati, mamaleonka lubią tę wiadomość