X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
Odpowiedz

W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧

Oceń ten wątek:
  • Monk@ Autorytet
    Postów: 4957 7800

    Wysłany: 14 lipca, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to chyba jednak u nas ostatnia trójka robi takie zamieszanie. Sam ibuprofen nie pomógł, daliśmy jeszcze paracetamol i camilię. Ale to ewidentnie najcięższa z trójek 😢 dawno go nic tak nie męczyło 😢

    Poza tym to u nas jakiś etap kota. Młody włazi do każdego pudła, nawet do pojemników spożywczych próbuje czy do nocnika 🙈

    Kasiooola, mam nadzieję, że udało się wyjaśnić co trzeba było :)

    Kasiooola lubi tę wiadomość

    wdzięczność 🫶🏼

    🔜 27.07 - wizyta ⏳

    07.2024 ⏸️

    02.2023 💙

    preg.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 3415 3582

    Wysłany: 15 lipca, 07:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech u nas dwie czwórki górne w drodze. Kawałek jednej już mamy. Też wjechał ibuprofen na noc, to do 4 spała spokojnie 😭

    preg.png

    🎊 dwie kreski 30.09.2024
    👧2023 córeczka
    👧2021 córeczka
    😢 03.2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Kofii Autorytet
    Postów: 1274 2367

    Wysłany: 15 lipca, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusia zazdroszczę tego luzu jeśli chodzi o sprawy związane z dziećmi 🙈 ja też mam taki charakter, że wszystkim się stresuję i przejmuję i to nie pomaga 😅
    Verlie zajrzałam na te Bobuxy i spodobały mi się, chyba zamówię, skoro mówisz, że fajne i mięciutkie 😁 muszę zamówić największy rozmiar z tej serii dla pierwszych kroków 😅 zaraz będzie miał większą stopę ode mnie 😂

    Dziewczyny współczuję Wam tych ciężkich nocy 😫 biedne dzieciaczki. U nas z zębami znów dłuższa przerwa, wyszły 3 czwórki praktycznie na raz, a ostatniej nie ma i nic się póki co nie dzieje

    verliebtindich lubi tę wiadomość

  • Kasiooola Autorytet
    Postów: 1542 2757

    Wysłany: 15 lipca, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć
    Monka,udało się pogadać i przeczyścić atmosferę jednak wiem że będzie jeszcze ten temat 🤦‍♀️
    Miałam się zapisać do wątku ale nie wyłapałam piku na owulakach, więc nie mam cienia złudzeń do powodzenia tej akcji. U nas to się będzie znowu ciągnęło , przez te delegacje ale za miesiąc kolejna szansa 💪🤭
    Udało Ci się wczoraj zdrzemnąć w ciągu dnia ? Bo ja próbowałam ale raz dostałam tak klockiem od młodej że już więcej nie próbowałam 🤣

    Gusia,przybijam piątkę u nas bez syropu to pobudki są od razu,wczoraj już jej dałam przed spaniem bo jak widzę że cały czas ma te paluszki w buzi i się przy tym denerwuje to już wiem że muszę coś zadziałać.

    I u nas faktycznie następuje odrzucenie mleka, walczę z nią przynajmniej o to jedzonko przed snem

    Kofi, u nas była też z tymi butami jazda, o ile chodziła w nich po domu tak po trawie walczylam z nią dlugo bo stawała jao wryta i ani kroka, a teraz muszę za nią biegać po tej trawie 🤣

    26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙

    25.05.2022 II kreski 🤰
    10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
    05.08.2022 - dziewczynka? 💝
    02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
    20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
    28.09.2022 - 442 gr 💝💝
    26.10.2022 - 852 gr 🥰
    23.11.2022 - 1660 gr
    24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
    14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
    11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝

    23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝


    age.png
  • Monk@ Autorytet
    Postów: 4957 7800

    Wysłany: 15 lipca, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na szczęście udało mi się wczoraj zdrzemnąć, bo w sobotę nie mogłam spać. Ale dzisiaj w nocy co pół godziny jak nie sześcienną pobudka z płaczem nie do ukojenia 😢 i ostatecznie wstał o 5:30, mąż wziął go do salonu do 7, żebym się trochę przespała, bo nawet nie miałam siły oczu otworzyć. Mam nadzieję, że dziś będzie spokojniejsza noc i już nie będzie się tak męczył 😢

    wdzięczność 🫶🏼

    🔜 27.07 - wizyta ⏳

    07.2024 ⏸️

    02.2023 💙

    preg.png
  • Monk@ Autorytet
    Postów: 4957 7800

    Wysłany: 15 lipca, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do zębów, to ja się cieszę, że u nas już tylko ta jedna trójka i potem tylko piątki. Mam nadzieję, że te to lajtowo pójdą. Bo ta trójka teraz to dramat jakiś 😢

    wdzięczność 🫶🏼

    🔜 27.07 - wizyta ⏳

    07.2024 ⏸️

    02.2023 💙

    preg.png
  • verliebtindich Autorytet
    Postów: 2422 6149

    Wysłany: 17 lipca, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oby szybko dała Kacprowi spokój! Odpoczywaj, jak masz taką możliwość, jak się czujesz? Tak ciążowo :D

    U nas już komplet 16, czekamy tylko na piątki, Zosi najpierw szły trójki, potem czwórki, ale wszystkie w bólach, ostatnia czwórka najdłużej i najgorzej.

    Właśnie czekam w kolejce do gina, odstawienie nam się udało, początkowo w ogóle Zosia nie chciała mm, a teraz wciąga i w nocy chce zazwyczaj raz mleko, dajemy Bebilon HA prosyneo i na razie bez żadnych reakcji, z drabiny mlecznej weszliśmy teraz na zapiekany ser żółty, więc do przodu, ale tfu tfu! po 2 tygodniach od odstawienia noce wyraźnie poprawiają się ❤️

    Monk@ lubi tę wiadomość

    preg.png

    24.03.2023: Zosia, 1950g, 48 cm 👶🥰🌷
  • Kofii Autorytet
    Postów: 1274 2367

    Wysłany: 17 lipca, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Verlie ja też u gina dziś byłam na kontroli 😁 i usłyszałam "ma Pani bardzo ładną macicę" 😂
    Super, że odstawienie się udało! U nas po odstawieniu mleka w nocy zaczęły się noce bez pobudek, także trzymam kciuki, żeby u Was też tak było ✊🏻oglądaliśmy ostatnio w aplikacji jak to było z nocami jeszcze kilka miesięcy temu... Masakra, jak my to przetrwaliśmy 😂 a i tak nie mieliśmy najgorzej, jak niektórzy mają pobudki co godzinę 😶
    A i dzięki za polecenie tych butów z Bobux, rzeczywiście są super i mięciutkie, na teraz póki co zostawiam jednak inne (raweks barefoot), bo u nas dużo jeszcze czworaków i ta skórzana góra by się zaraz zniszczyła, ale następne na pewno kupię z tej firmy 😁
    Właśnie Monk@, jak tam? Pewnie objawów jeszcze nie masz, ale jak się psychicznie czujesz z tą myślą o ciąży? Szczególnie teraz, gdy jest ciężki czas z synkiem?

    Monk@ lubi tę wiadomość

  • Monk@ Autorytet
    Postów: 4957 7800

    Wysłany: 17 lipca, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki, że pytacie :) fizycznie ok, troszkę bardziej zmęczona jestem, koło 19 padam na twarz, w chodzę spać koło 21, ale to możliwe że od wstawania tak wcześniej - dziś znów pobudka o 4:30. Jak Wy tak dajecie/dawałyście radę? Ja się z tym pogodziłam, więc rano nie mam bólu istnienia, że dlaczego znów (maz niestety tak ma), co nie zmienia faktu, że wstaje się ciężko. Ale względnie wyspana jestem, bo wcześnie chodzę spać no 😅 poza tym zero objawów. Jedynie psychicznie gorzej, ale to nie przez jakieś myśli, czy sobie poradzimy z dwójką czy coś, tylko ja przez całą poprzednią ciążę miałam obniżony nastrój i takie depresyjne stany i coś czuję, że może być podobnie. W pracy jak tylko coś jest innego, niż miałam zaplanowane albo jak nagle ktoś czegoś potrzebuje, to już mi się chce płakać 🙈 a no i baby brain… o wiele większy, niż w pierwszej ciąży, choć może i nie pamiętam w tamtej jak było 😅 ale koleżanka w pracy w pewnym momencie powiedziała, że chyba jestem znów w ciąży, bo tak nie ogarniam 😅😂 coby było śmieszniej, z poprzednią ciążą też trafiła, choć nie wiedziała nawet, że się staramy 😅 także ten 😅 a tak to nie narzekam. Czekam tylko na wizytę, chyba jednak się wybierzemy 27.07, może serduszka jeszcze nie być, ale gdyby było coś nie tak, że miałabym się oszczędzać, to chciałabym wiedzieć, bo zaczynamy wtedy urlop i będzie więcej noszenia młodego i ogólnie bardziej wymagający czas.

    Ale dzisiejsza nocka, choć znów pobudka o świcie, bez płaczu w nocy, więc żabek chyba się przebił i mam nadzieję, że będzie już z górki 🤩

    Zuzka, a Ty jak tam?

    wdzięczność 🫶🏼

    🔜 27.07 - wizyta ⏳

    07.2024 ⏸️

    02.2023 💙

    preg.png
  • Kasiooola Autorytet
    Postów: 1542 2757

    Wysłany: 17 lipca, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monka,czyli ja bez ciąży też padam o 21 jak wstaję o 4 🤣💪 ale ten nieogar ciążowy to ja pamiętam do dzisiaj jak nie mogłam się na niczym skupić 😁

    Verlie, daj znać po wizycie co nowego ! Trzymam kciuki !

    Kofi, super ze wizyta udana, lekarz coś sugeruje przez tą ładna macicę 🤣

    Nasze noce też są lepsze, jednak upały dały się we znaki nie tylko mi, Amelia jest ciągle cala ciepła i mokra mimo spania w samym pampersie, w sypialni mamy ciągle jakieś 26 stopni

    26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙

    25.05.2022 II kreski 🤰
    10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
    05.08.2022 - dziewczynka? 💝
    02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
    20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
    28.09.2022 - 442 gr 💝💝
    26.10.2022 - 852 gr 🥰
    23.11.2022 - 1660 gr
    24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
    14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
    11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝

    23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝


    age.png
  • cukierniczka Autorytet
    Postów: 954 1216

    Wysłany: 17 lipca, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas noce okropne od kilku dni mamy przynajmniej 2h przerwe w spaniu, gdzie ja widzę że on jest senny ale nie wiem czemu nie może zasnąć 🙄
    W takich momentach myślę jak ja miałabym mieć kolejne dziecko jak nie poradziłam sobie jeszcze ze snem pierwszego i co noc ląduje u mnie w łóżku (śpimy osobno bo Kamil strasznie chrapie) i kopie mnie po brzuchu, cyckach i twarzy....

    15.06 ⏸
    17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
    29.06 usg jest zarodek
    06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
    17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
    12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
    14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
    23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
    15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
    17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
    age.png
  • Monk@ Autorytet
    Postów: 4957 7800

    Wysłany: 17 lipca, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cukierniczka wrote:
    U nas noce okropne od kilku dni mamy przynajmniej 2h przerwe w spaniu, gdzie ja widzę że on jest senny ale nie wiem czemu nie może zasnąć 🙄
    W takich momentach myślę jak ja miałabym mieć kolejne dziecko jak nie poradziłam sobie jeszcze ze snem pierwszego i co noc ląduje u mnie w łóżku (śpimy osobno bo Kamil strasznie chrapie) i kopie mnie po brzuchu, cyckach i twarzy....
    U nas było to samo wieczorami. Strasznie zmęczony, ale nie mógł zasnąć. Tzn. próbowaliśmy go kłaść zanim się tak mocno zmęczył, ale nie szło. On jakby chciał spać, ale i nie chciał. Ciało chciało, on nie. Krzyczał, że spać nie będzie, a ledwo na oczy patrzył 😢 na szczęście minęło. Oby i u Was niebawem było po temacie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca, 14:13

    wdzięczność 🫶🏼

    🔜 27.07 - wizyta ⏳

    07.2024 ⏸️

    02.2023 💙

    preg.png
  • verliebtindich Autorytet
    Postów: 2422 6149

    Wysłany: 18 lipca, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daję znać, u mnie torbiel, to by tłumaczyło dzisiejszy już 56 dc :D dostałam Duphaston, skierowanie na krzywa cukrowa i insulinowa, a 1.08 mam endo to od razu z prolaktyną i tsh zrobię. Wstępnie (bardzo wstępnie xd) umówiłam nas też do kliniki na 22.08, bo ta pani ginekolog się stymulacją nie zajmuje :D

    Kofii, no u nas nie aż tak dobrze, żeby pobudek nie było, ale jest lepiej, mleko wjeżdża raz albo dwa razy w nocy, ale śpi spokojniej i już zasypia przytulona, nie trzeba nosić ❤️ ale taka jest śmieszna, że płacze, a jak zapytam czy chce mleko to momentalnie cisza i kiwanie głową XD

    Monka, ale koleżanka ma dar przewidywania 😂

    Monk@ lubi tę wiadomość

    preg.png

    24.03.2023: Zosia, 1950g, 48 cm 👶🥰🌷
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 3415 3582

    Wysłany: 18 lipca, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukierniczka każde dziecko jest inne. Ja jak starsza miała 16 miesięcy już byłam w kolejnej ciąży, bo ona już nie piła z piersi i spała całe noce, a Zosia jest zupełnie inna, więc też jeszcze czekamy, żeby się potem nie denerwować, że na nic nie ma sił. Na pewne cechy dzieci nie mamy wpływu, a ja widzę po moich, że chociaż geny te same to są totalnie inne. Serio. Nadziwić się nie mogę.

    Verlie to faktycznie torbiel wyjaśnia dlaczego masz taki długi cykl… Oby reszta wyników była lepsza.

    A tobie Monk@ życzę nadal jak najmniej upierdliwych objawów ciąży, bo na ciążowy mózg to już żadne życzenia nie pomogą, też to znam 🤣 zawsze w ciąży mówię mojemu mężowi, że nie podejmuje żadnych poważnych decyzji ze względu na stan psychiczny i to spada na niego hahaha

    preg.png

    🎊 dwie kreski 30.09.2024
    👧2023 córeczka
    👧2021 córeczka
    😢 03.2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Kasiooola Autorytet
    Postów: 1542 2757

    Wysłany: 18 lipca, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Verlie, mam nadzieję że torbiel się szybko wchłonie.

    Gusia, myślę tak samo, a nawet po porodzie tak mówiłam że mam gumowy mozg 🤣

    U mnie zapas nordow zrobiony, teraz się zastanawiam czy zdążę zatestowac czy mnie @ wyprzedzi 😵‍💫

    Monk@ lubi tę wiadomość

    26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙

    25.05.2022 II kreski 🤰
    10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
    05.08.2022 - dziewczynka? 💝
    02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
    20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
    28.09.2022 - 442 gr 💝💝
    26.10.2022 - 852 gr 🥰
    23.11.2022 - 1660 gr
    24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
    14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
    11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝

    23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝


    age.png
  • Monk@ Autorytet
    Postów: 4957 7800

    Wysłany: 18 lipca, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Verliebt, oby się szybko wchłonęła 💪🏼

    Kasiooola, trzymam kciuki! Chętnie bym Ci podesłała te, co mi zostały, ale przezornie zostawiam, gdyby jednak było teraz coś nie tak 🫣 mam nadzieję, że zanim się ich pozbędę, Ty już nie będziesz potrzebować ;)

    Mnie wzięło na porządki. Od jakiegoś czasu źle się czuję w tym bałaganie, który nam się codziennie tworzy, a rzeczy wciąż przybywa. Przeglądam i wystawiam na Vinted/OLX albo na śmieciarce, póki mam na to siły, bo czas szybko leci, a za chwilę mogą zacząć się mdłości i źle samopoczucie, no i trzeci trymestr też już nie będzie taki kolorowy pewnie. Co prawda dużo dokupować nie będziemy, ale przy dwójce to miejsce jeszcze bardziej się skurczy 🫣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca, 20:43

    wdzięczność 🫶🏼

    🔜 27.07 - wizyta ⏳

    07.2024 ⏸️

    02.2023 💙

    preg.png
  • verliebtindich Autorytet
    Postów: 2422 6149

    Wysłany: 26 lipca, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak się macie? :D ja byłam wczoraj na pobraniu, TSH git, nawet prolaktyna dobra, po krzywej glukoza ładna jak zwykle, insulina bez zmian, wjedzie metformina, ale cieszy mnie to, bo na pewno nie zaszkodzi przy staraniach, a i może coś schudnę, bo ostatnio się przytyło :/

    Monk@, kciuki jutro!
    Zuzka, macie wyniki Panoramy?

    Podrzucam Wam instagrama, którego sobie założyłam na „nowe starania”, gdyby ktoś chciał, chociaż widziałam, że Kasioola już mnie wyczaiła :D
    https://www.instagram.com/projekt_rodzenstwo?igsh=cno4bWVrd3U1dmRv

    Monk@, Kasiooola, mamaleonka lubią tę wiadomość

    preg.png

    24.03.2023: Zosia, 1950g, 48 cm 👶🥰🌷
  • Monk@ Autorytet
    Postów: 4957 7800

    Wysłany: 26 lipca, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    verliebtindich wrote:
    Jak się macie? :D ja byłam wczoraj na pobraniu, TSH git, nawet prolaktyna dobra, po krzywej glukoza ładna jak zwykle, insulina bez zmian, wjedzie metformina, ale cieszy mnie to, bo na pewno nie zaszkodzi przy staraniach, a i może coś schudnę, bo ostatnio się przytyło :/

    Monk@, kciuki jutro!
    Zuzka, macie wyniki Panoramy?

    Podrzucam Wam instagrama, którego sobie założyłam na „nowe starania”, gdyby ktoś chciał, chociaż widziałam, że Kasioola już mnie wyczaiła :D
    https://www.instagram.com/projekt_rodzenstwo?igsh=cno4bWVrd3U1dmRv
    Ja konto widziałam i myślałam, kto to 🙈 bo widziałam, że sporo dziewczyn z forum obserwuje 😁
    Dziękuję za kciuki, dam jutro znać 😁 już się nie mogę doczekać 🫣 trochę się dłużyło, ale ostatecznie zleciało 😀

    Zuzka, właśnie, daj znać, czy już macie wyniki i co wyszło 🤩

    verliebtindich lubi tę wiadomość

    wdzięczność 🫶🏼

    🔜 27.07 - wizyta ⏳

    07.2024 ⏸️

    02.2023 💙

    preg.png
  • Zuz.ka Autorytet
    Postów: 1093 1937

    Wysłany: 26 lipca, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za pytania :)) u nas chyba jakiś kryzys przeddwulatkowy się zaczyna, nie mam siły się odnieść do Waszych poprzednich dyskusji 🫣. Napiszę tylko szybko, że na prenatalnych i w Panoramie wykluczono choroby genetyczne, jest dziewczynka - tak jak mi się marzyło :). Niestety wyszedł mi niski poziom białka PAPP-A, dlatego mam włączony acard jako profilaktykę zahamowania wzrastania płodu.

    Monka, trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę, dawaj znać ♥️

    Monk@, verliebtindich, wellwellwell lubią tę wiadomość

  • verliebtindich Autorytet
    Postów: 2422 6149

    Wysłany: 26 lipca, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To wspaniałe informacje Zuzka, gratulacje! Trzymam kciuki, żeby Acard zdziałał, co ma zdziałać. A jakie wyszły Ci ryzyka FGR?

    A ja zapomniałam jeszcze w poprzednim poście wspomnieć (i pochwalić xd) o wynikach starego, poza morfologią 2% (ale przy ilości 151mln, więc still nice) naprawdę ładne wyniki, ruchliwość a+b 59,9%, żywotność 93% 🥳🥳🥳

    Monk@, wellwellwell lubią tę wiadomość

    preg.png

    24.03.2023: Zosia, 1950g, 48 cm 👶🥰🌷
‹‹ 954 955 956 957 958 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ