Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W listopadzie Bolo leci w lecie będą z tego dzieci 🦩🤰👶🤱
Odpowiedz

W listopadzie Bolo leci w lecie będą z tego dzieci 🦩🤰👶🤱

Oceń ten wątek:
  • MałaMi* Autorytet
    Postów: 407 312

    Wysłany: 26 listopada 2021, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez sie bardzo poważnie zastanawiam nad zrobieniem brwi. Jest to jednak mega wygoda. Nie trzeba domalowywac, chodzić co miesiąc na henne. I chyba tez je sobie zafunduje początkiem nowego roku 😊a co mi tam, zainwestuje w siebie 😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2021, 13:26

    Miisia94 lubi tę wiadomość

    2021 -Starania o pierwsze 👶🏻🥰
    19.02.2022- ⏸🥺🤰🏻
    22.02.2022- beta 3752,6💞🥺🥺
    24.02.2022- beta 7111,7 💞🥺😍
    28.02.2022- dzidzia 4,5mm, mamy ❤
    14.03.2022- dzidzia 17,1mm ❤
    13.04.2022- I prenatalne, dzidzia 6.67cm 🎀🤰🏻💞
    09.05.2022- babyBOY! 160g szczęścia💙
    01.06.2022- badania połówkowe 350g szczęścia 💙
    16.10.2022 - Ignacy 🥰♥️
    Cudzie trwaj! 🥰😊
    👰-24 PCOS? IO
    Fertistim, PregnaStart, Euthyrox 37.5, Glucophage,Wit.D, Wit.B12
    🤵-26 Fertistim, Wit.D, MACA, NAC, Q10, Wit.B12, Wit.C, Cynk, Selen
    4lata po 👰🤵
    👫+🐕
  • Natka2 Autorytet
    Postów: 7406 4963

    Wysłany: 26 listopada 2021, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam też brwi zrobione i jestem mega zadowolona! Od roku wgl kredki nie używam 🙂 także gorąco polecam!

    My w tym roku też nie robimy prezentów 🙂

    Miisia94 lubi tę wiadomość

    👦 2012r.👼 8tc 2016r.👦 2017r.
    12cs
    23.11.2022 ⏸
    23.11. 15dpo Beta: 198.8 progesteron: 21,51
    25.11. 17dpo Beta: 522 (163,6%) ❤️
    30.11. 5+1 Pęcherzyk w macicy
    14.12. 7+1 Pęcherzyk z zarodkiem 💕 ciąża młodsza o tydzień.
    21.12. USG ciąża 5 tydzień? 🤦🏼‍♀️
    22.12. USG prywatne
    Koniec.
  • Moniika Autorytet
    Postów: 308 382

    Wysłany: 26 listopada 2021, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    conte wrote:
    ja sie trochę boje, bo moim naturalny, brakuje tylko różków a sama rzadko je domalowuje, raczej stawiam na natural ale stwierdziłam, ze czas zrobić coś dla siebie i w przypływie euforii się zapisałam. No ale boję się, ze będę wyglądać jak sowa :D
    Ja mam dosc delikatną urode i maluje sie delikatnie. Dlatego chcialam zrobic brwi metoda hairstroke. Niestety osoba, ktora fajnie robi tą metodą mi odmowila. Ta u której byłam nie chciała zrobic ciemniejszych (wiedziałam, ze pewnie na korekte nie przyjde i potem na kolejną wizyte tez nie predko) ze względu wlasnie na typ urody. Wrzuce Wam zdjęcie przed i po, i teraz (NIE BYLAM NA KOREKCIE). Roznica kolosalna 😂 takze sie nie martw. Dobra linergistka zrobi Ci to naturalnie. Myślę, ze u mnie wyszlo ok mimo, ze nie jest to wymarzona metoda, a moj kształt był trudny 😊
    20211126-133300.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2021, 13:44

    conte, Miisia94, Mgdra, Gwiazdeczka 93 lubią tę wiadomość

    ckai3e3kwr8svtby.png

    06.2020 córeczka 🧚‍♀️❣
  • Blond27 Autorytet
    Postów: 1599 2616

    Wysłany: 26 listopada 2021, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniika wrote:
    Ja mam dosc delikatną urode i maluje sie delikatnie. Dlatego chcialam zrobic brwi metoda hairstroke. Niestety osoba, ktora fajnie robi tą metodą mi odmowila. Ta u której byłam nie chciała zrobic ciemniejszych (wiedziałam, ze pewnie na korekte nie przyjde i potem na kolejną wizyte tez nie predko) ze względu wlasnie na typ urody. Wrzuce Wam zdjęcie przed i po, i teraz (NIE BYLAM NA KOREKCIE). Roznica kolosalna 😂 takze sie nie martw. Dobra linergistka zrobi Ci to naturalnie. Myślę, ze u mnie wyszlo ok mimo, ze nie jest to wymarzona metoda, a moj kształt był trudny 😊
    20211126-133300.jpg
    Bardzo masz ładnie zrobione, wygląda naturalnie i nie jest przerysowane 😇😇😇

    Moniika lubi tę wiadomość

    Ona&On: 1993 r.
    Starania od : czerwca 2021 r.

    30 i 31.03.2022 r. - ⏸🙏
    12.05.2022 r. - poronienie zatrzymane, zabieg w 9tc [*]🦋👼
    21.02.23 - ⏸🤭🙏

    09.11.2023 - 3500 g / 56 cm Franka 💙 nagła CC.

    Termin porodu ➡️ OM: 02/11; USG: 07/11 ✊
  • KasiaCh Autorytet
    Postów: 262 418

    Wysłany: 26 listopada 2021, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane ❤️💋

    Ruda śliczna beta ❤️❤️ Wszystko będzie dobrze ❤️

    Domi czekamy na wyniki bety ✊✊✊

    Conte trzymam kciuki za dobre wyniki ✊❤️

    Bubu kochana, a może skontroluj tego guzka u jakiegoś lekarza?

    Ja zaraz śmigam do mojej ginekolog ❤️.

    Domi_naturelover, karm3lka lubią tę wiadomość

    2nn3sek2wamkq7kt.png

    Synuś 2007 ❤️
    Wrzesień 2021 💔 6 tc
    🍀11.11.21 szczęśliwa owulacja
    🍀23.11.21 beta 70,2 🍀
    🍀25.11.21 beta 217,7 (210%) 🙏
    🍀30.11.21 beta 2814,0 🙏
    Pierwsze usg 14.12.2021 🙏
    Kolejna wizyta 20.12.21
    Cukrzyca ciążowa ▶️ dieta
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2021, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi przyszedł sms, ze część wyników jest gotowa, wchodzę a tam tylko glukoza... czekam dalej

  • MartiMarti Autorytet
    Postów: 1326 1755

    Wysłany: 26 listopada 2021, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj mieliśmy rozmowę z M i dajemy sobie spokój ze staraniami już … za dużo mnie to kosztuje i za długo to już trwa , przez niecałe 2 miesiące z tych nerwów schudłam 10 kg, od 3 tygodni śpię po 3 godziny w nocy, nic mi się nie chce … nie chce nawet widzieć na Facebooku , tik toku i innych portalach małych dzieci , ale nie dlatego ze jest mi przykro .. tylko czuje wręcz taką niechęć, chyba teraz moj mózg będzie wpierał sobie ze nie chcemy mieć dzieci skoro ich mieć nie możemy 🤷🏼‍♀️🤷🏼‍♀️🤷🏼‍♀️

    Nie będę się leczyć już , muszę pogodzić się z tym i w końcu przyznać racje lekarzowi który 8 lat temu powiedział mi żebym szybko zachodziła w ciąże póki młoda jestem bo później będę miała małe szanse … albo żadnych :)

    W planach mam kupić sobie zwierzaka.
    Nasze życie widocznie ma tak wyglądać że spędzimy je sami i trzeba to zaakceptować a nie na sile próbować zmienić swoje przeznaczenie 😊 można walczyć … grzebać i szukać kolejne 5,10 ,15 lat ale czy to da gwarancje ze się uda ? Niestety nie i można więcej stracić bo polowe życia niż zyskać.

    Może zdecydujemy się na pomoc jeszcze w postaci in vitro , ale nie wiem czy to będzie w przyszłym roku czy za dwa lata 🤷🏼‍♀️ Narazie mam dość …


    Powiem wam jednak ze ja tu będę w grudniu zaglądała i w następnych miesiącach bo chce widzieć jak wam się udaje spełnić swoje marzenia ❤️❤️

    2018 - ciąża pozamaciczna , usunięcie jajowodu
    2019 -👰🏼‍♀️🤵🏻
    2020- 😭
    2021-😭

    Po 4 cieżkich latach stał się cud i urodziłam synka
    2022- 👶🏼 25.08.2022

    2023- sierpień zaczynamy starania o drugiego bobaska. Mam wielką nadzieję że uda się 🙏🏼

    On 🧑🏻 42l
    Badania nasienia idealne.

    Ona👩🏼 29l
    Insulinooporność, policystyczne jajniki ,brak jednego jajowodu.
    Badania; tarczyca,cukier -ok
    insulina - wysoka
    prolaktyna-ok
    wedlug lekarza , nic tylko zachodzić :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2021, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniika wrote:
    Ja mam dosc delikatną urode i maluje sie delikatnie. Dlatego chcialam zrobic brwi metoda hairstroke. Niestety osoba, ktora fajnie robi tą metodą mi odmowila. Ta u której byłam nie chciała zrobic ciemniejszych (wiedziałam, ze pewnie na korekte nie przyjde i potem na kolejną wizyte tez nie predko) ze względu wlasnie na typ urody. Wrzuce Wam zdjęcie przed i po, i teraz (NIE BYLAM NA KOREKCIE). Roznica kolosalna 😂 takze sie nie martw. Dobra linergistka zrobi Ci to naturalnie. Myślę, ze u mnie wyszlo ok mimo, ze nie jest to wymarzona metoda, a moj kształt był trudny 😊
    20211126-133300.jpg
    ej świetnie to wygląda :D

    Moniika lubi tę wiadomość

  • Miisia94 Ekspertka
    Postów: 178 255

    Wysłany: 26 listopada 2021, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniika bardzo ładnie masz zrobione brwi ☺️ Jestem linergistką i staram się edukować swoje klientki i zmieniać ich podejście do makijażu permenanentego. Era czarnych kresek już dawno minęła, cieszę się, ze coraz więcej osób stawia na naturalne efekty 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2021, 14:52

  • BuBu90 Autorytet
    Postów: 11605 15428

    Wysłany: 26 listopada 2021, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MartiMarti wrote:
    Wczoraj mieliśmy rozmowę z M i dajemy sobie spokój ze staraniami już … za dużo mnie to kosztuje i za długo to już trwa , przez niecałe 2 miesiące z tych nerwów schudłam 10 kg, od 3 tygodni śpię po 3 godziny w nocy, nic mi się nie chce … nie chce nawet widzieć na Facebooku , tik toku i innych portalach małych dzieci , ale nie dlatego ze jest mi przykro .. tylko czuje wręcz taką niechęć, chyba teraz moj mózg będzie wpierał sobie ze nie chcemy mieć dzieci skoro ich mieć nie możemy 🤷🏼‍♀️🤷🏼‍♀️🤷🏼‍♀️

    Nie będę się leczyć już , muszę pogodzić się z tym i w końcu przyznać racje lekarzowi który 8 lat temu powiedział mi żebym szybko zachodziła w ciąże póki młoda jestem bo później będę miała małe szanse … albo żadnych :)

    W planach mam kupić sobie zwierzaka.
    Nasze życie widocznie ma tak wyglądać że spędzimy je sami i trzeba to zaakceptować a nie na sile próbować zmienić swoje przeznaczenie 😊 można walczyć … grzebać i szukać kolejne 5,10 ,15 lat ale czy to da gwarancje ze się uda ? Niestety nie i można więcej stracić bo polowe życia niż zyskać.

    Może zdecydujemy się na pomoc jeszcze w postaci in vitro , ale nie wiem czy to będzie w przyszłym roku czy za dwa lata 🤷🏼‍♀️ Narazie mam dość …


    Powiem wam jednak ze ja tu będę w grudniu zaglądała i w następnych miesiącach bo chce widzieć jak wam się udaje spełnić swoje marzenia ❤️❤️

    Rozumiem decyzję, mam nadzieję że odpoczniesz, złapiesz oddech i znajdziesz siłę na walkę czy to naturalnie czy z pomocą medyczną ❤️

    MartiMarti lubi tę wiadomość

    34 cs o pierwsze dziecko za nami
    Ja 34l. 👩‍🦰
    On 34l.👨‍🦱

    28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔

    Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
    🔹10.06 12 dpo ⏸️
    🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
    🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
    🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
    🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
    🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
    🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
    🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
    🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
    🔹05.11 24+6 997 g 🥔
    Walcz maluszku 🙏❤️🫶
    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2021, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marti, będzie nam miło jak dasz znaka co u Ciebie od czasu do Czasu :)

    mi wyniki przychodzą szczątkowo :D mam glukozę i insulinę. Wrrr...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2021, 14:43

    MartiMarti lubi tę wiadomość

  • Spuromix Autorytet
    Postów: 980 744

    Wysłany: 26 listopada 2021, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MartiMarti wrote:
    Wczoraj mieliśmy rozmowę z M i dajemy sobie spokój ze staraniami już … za dużo mnie to kosztuje i za długo to już trwa , przez niecałe 2 miesiące z tych nerwów schudłam 10 kg, od 3 tygodni śpię po 3 godziny w nocy, nic mi się nie chce … nie chce nawet widzieć na Facebooku , tik toku i innych portalach małych dzieci , ale nie dlatego ze jest mi przykro .. tylko czuje wręcz taką niechęć, chyba teraz moj mózg będzie wpierał sobie ze nie chcemy mieć dzieci skoro ich mieć nie możemy 🤷🏼‍♀️🤷🏼‍♀️🤷🏼‍♀️

    Nie będę się leczyć już , muszę pogodzić się z tym i w końcu przyznać racje lekarzowi który 8 lat temu powiedział mi żebym szybko zachodziła w ciąże póki młoda jestem bo później będę miała małe szanse … albo żadnych :)

    W planach mam kupić sobie zwierzaka.
    Nasze życie widocznie ma tak wyglądać że spędzimy je sami i trzeba to zaakceptować a nie na sile próbować zmienić swoje przeznaczenie 😊 można walczyć … grzebać i szukać kolejne 5,10 ,15 lat ale czy to da gwarancje ze się uda ? Niestety nie i można więcej stracić bo polowe życia niż zyskać.

    Może zdecydujemy się na pomoc jeszcze w postaci in vitro , ale nie wiem czy to będzie w przyszłym roku czy za dwa lata 🤷🏼‍♀️ Narazie mam dość …


    Powiem wam jednak ze ja tu będę w grudniu zaglądała i w następnych miesiącach bo chce widzieć jak wam się udaje spełnić swoje marzenia ❤️❤️

    A ja jak najbardziej życzę ci tej miłości przelanej na zwierzaczka :) rozumiem i popieram twoją decyjzję ja po 7 latach też odpuściłam, założyłam gospodarstwo, i nagle się udało.... co prawda ciążą pozamaciczna ale jednak :) teraz się przyłożyłam do tematu bo skoro raz się udało to czemu miało by się 2 raz nie udać... Trzymaj się cieplutko i koniecznie wpadaj do nas na pogaduszki :D cieplutką herbatkę i dobre ciacho zawsze zaserwujemy :D

    MartiMarti lubi tę wiadomość

    age.png
  • Spuromix Autorytet
    Postów: 980 744

    Wysłany: 26 listopada 2021, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja chyba coś się popsułam XD

    testy ovu raz ciemnieją raz jaśnieją, temperatura rośnie znowu spada, znowu rośnie, jajniki bolą jak nigdy, mąż ma chcicę po suplementach taką że już nie wyrabiam powoli, cykl ciągnie się i ciągnie, ja zabiegana a szefowa tylko pyta czy już mam dobre wieści, czy może mi już gratulować :D

    szalone to wszystko....

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2021, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spuromix wrote:
    a ja chyba coś się popsułam XD

    testy ovu raz ciemnieją raz jaśnieją, temperatura rośnie znowu spada, znowu rośnie, jajniki bolą jak nigdy, mąż ma chcicę po suplementach taką że już nie wyrabiam powoli, cykl ciągnie się i ciągnie, ja zabiegana a szefowa tylko pyta czy już mam dobre wieści, czy może mi już gratulować :D

    szalone to wszystko....
    mnie kumpel w pracy też podgaduje cały czas.
    W ogóle u m nie w pracy 3 dziewczyny na macierzyńskich, dwie urodziły we wrześńiu, jedna ma termin na luty i żona jednego kolegi urodziła dwa dni temu. Więc w firmie wysyp dzieciaków a niby głupie żarty, że kiedy ja ale trochę przykro bo nikt nie wie o staraniach...

  • Domi_naturelover Autorytet
    Postów: 1483 3628

    Wysłany: 26 listopada 2021, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marti, najważniejsze, byś Ty była w dobrej kondycji psychicznej i fizycznej. Znajdź rozwiązanie, które pozwoli Ci czuć się dobrze. Jeśli będziesz gotowa - wrócisz do starań, jeśli nie - życie potoczy się innym torem i nikt nie mówi, że ten tor nie będzie dobry ;) Tulę <3

    💁‍♀️24,💁🏼‍♂️28
    ❌Długie cykle, problemy z owu, AMH 1,55, słabe endo, obustronna niedrożność jajowodów
    ❌Słabe parametry nasienia-> suple od 12.21
    24.03.22 -histerolaparoskopia, udrożnienie jajowodów pod wysokim ciśnieniem, diagnoza: adenomioza😩

    28.03.2022 Ciąża po 8 miesiącach starań. Nasz CUD pokonał wszystkie przeciwności i przetrwał zabieg histerolaparoskopii <3 Historia wyjątkowa również dla lekarzy

    age.png
  • Spuromix Autorytet
    Postów: 980 744

    Wysłany: 26 listopada 2021, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    conte wrote:
    mnie kumpel w pracy też podgaduje cały czas.
    W ogóle u m nie w pracy 3 dziewczyny na macierzyńskich, dwie urodziły we wrześńiu, jedna ma termin na luty i żona jednego kolegi urodziła dwa dni temu. Więc w firmie wysyp dzieciaków a niby głupie żarty, że kiedy ja ale trochę przykro bo nikt nie wie o staraniach...

    No moja szefowa wie bo po ciąży pozamacicznej przekazałam jej że teraz biorę byka za rogi i nie odpuszczę i możliwe że za niedługo lub za długo będę szła na zwolnienie ciążowe i jak jest jakiś problem z tym to żeby szukała kogoś na moje miejsce ale mam na tyle zaje^%$#@$%76 szefową że mnie wyśmiała i powiedziała to ty się bzykaj a ja czekam na zwolnienie :D i dała mi do zrozumienia że będę miała gdzie wracać po macierzyńskim :D

    Koteczka82, milam lubią tę wiadomość

    age.png
  • MMimi Ekspertka
    Postów: 139 331

    Wysłany: 26 listopada 2021, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja z innej beczki...
    Jak reagują Wasi partnerzy kiedy mówicie o obawach, że czujecie że się nie udało albo co to będzie?

    Mój M, ciągle mi powtarza, spokojnie, zobaczysz uda się... a mnie to zaczyna irytować.

    Jestem z grupy osób obawiających się wszystkiego. Sporo czasu pracowałam z dziećmi z niepełnosprawnościami, z wadami wrodzonymi, zaniedbanymi środowiskowo, przez to pewnie też mam obawy bo chciałabym aby u mnie się udało, chciałabym być najlepszą mamą. Wiem, to nie jest targ, nie można wybierać, ale jak sobie radzicie z takimi obawami?

    👱‍♀️32 💖👦38

    ⏸ w 4 cs

    10.12 wyraźne ⏸😁
    10.12 beta 246,0 mlU/ml🥰😍
    13.12 beta 1257,0 mlU/ml 😍😍😍
    22.12 pierwsza wizyta 🤞pęcherzyk 💖
    30.12 wizyta NFZ - zło, wymazuję z pamięci
    5.01 zarodek 15,4mm z serduszkiem 162/min 💖💖💖
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2021, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MMimi wrote:
    A ja z innej beczki...
    Jak reagują Wasi partnerzy kiedy mówicie o obawach, że czujecie że się nie udało albo co to będzie?

    Mój M, ciągle mi powtarza, spokojnie, zobaczysz uda się... a mnie to zaczyna irytować.

    Jestem z grupy osób obawiających się wszystkiego. Sporo czasu pracowałam z dziećmi z niepełnosprawnościami, z wadami wrodzonymi, zaniedbanymi środowiskowo, przez to pewnie też mam obawy bo chciałabym aby u mnie się udało, chciałabym być najlepszą mamą. Wiem, to nie jest targ, nie można wybierać, ale jak sobie radzicie z takimi obawami?


    mój też tak mówi. I widzę, że sam chce tak samo jak ja. Ciągle pyta czy mam owu, jak się czuję itp. Ogólnie jest w tym ze mną i wspiera mnie bardzo.

    MMimi lubi tę wiadomość

  • Miisia94 Ekspertka
    Postów: 178 255

    Wysłany: 26 listopada 2021, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MMimi wrote:
    A ja z innej beczki...
    Jak reagują Wasi partnerzy kiedy mówicie o obawach, że czujecie że się nie udało albo co to będzie?

    Mój M, ciągle mi powtarza, spokojnie, zobaczysz uda się... a mnie to zaczyna irytować.

    Jestem z grupy osób obawiających się wszystkiego. Sporo czasu pracowałam z dziećmi z niepełnosprawnościami, z wadami wrodzonymi, zaniedbanymi środowiskowo, przez to pewnie też mam obawy bo chciałabym aby u mnie się udało, chciałabym być najlepszą mamą. Wiem, to nie jest targ, nie można wybierać, ale jak sobie radzicie z takimi obawami?

    A mój się irytuje jak mówię, że czuję że nic z tego bo on stara się myśleć pozytywnie i wierzy w siłę przyciągania a ja wolę się nie łudzić i nie rozczarowywać. To chyba jedyna sfera życia w której myśle pesymistycznie, na ogół pałam optymizmem 🤷🏼‍♀️

    MMimi lubi tę wiadomość

  • Spuromix Autorytet
    Postów: 980 744

    Wysłany: 26 listopada 2021, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mój nie chciał wiedzieć kiedy mam owu bo nie chciał tego robić z przymusu ale podpatrzyłam że ciekawi go ten mój wykres i jak sikam na testy ovu to zerka czy jest kreska i czy to przypadkiem nie ciążowy ale już się nauczył że te patyczki to ovulaki a plastiki to ciążowe :D

    mój cały czas omija temat zapalający, podchodzi do tego na luzie i żeby mnie rozluźnić i pocieszyć to mówi [ no to teraz będziemy szaleć w łóżku jeszcze bardziej żeby zrobić dzidziusia]

    nie obarczam mojego moimi obawami i wątpliwościami on sam wie kiedy coś mnie gryzie i sam nie raz daje mi ramie żebym się wypłakała szczególnie w takie dni jak jesteśmy u kogoś z maleństwem.

    Mnie znowu zastanawia fakt jak to jest że on jest taki obojętny na maluszki a jak już go jakieś dziecko zaczepi to staje się innym człowiekiem i robi się taki maślany do dzieci że aż się mu oczka świecą

    MMimi lubi tę wiadomość

    age.png
‹‹ 348 349 350 351 352 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ