X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W listopadzie deszcz i plucha 🌧️ w sierpniu będę mieć malucha 🤰
Odpowiedz

W listopadzie deszcz i plucha 🌧️ w sierpniu będę mieć malucha 🤰

Oceń ten wątek:
  • Loraa Autorytet
    Postów: 1112 1385

    Wysłany: 14 listopada 2024, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnitaK wrote:
    Ja też miałam jutro testować, ale zatestowałam wczoraj i niestety biel vizira ◻️😥 czekam na rozwój sytuacji 🫤
    Który dzień po owulacji? Może jeszcze za wcześnie 🫂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2024, 22:24

    AnitaK lubi tę wiadomość

    👱‍♀️❤️👨29&38

    Starania o pierwsze 👶🩷🩵

    10 cs 😿 AH przygotowanie pod II stymulację IVF
    ⏸️ 0 razy


    👱‍♀️
    ❌Endometrioza 1 stopnia z adenomiozą, podejrzenie polipa i stanu zapalnego
    ❌Hashimoto
    ✅MUCHa
    ✅ANA,ANA1,AMA,ASMA
    ✅Kariotyp
    ❌BX, jeden KIR implantacyjny
    ❌FSH 01.2025 (8,72) 03.2025 (15,70)
    TSH (0,80)
    Anty TPO (134) ❗
    AMH (0,26)-->(0,14) ❌❌❌❌❌

    👨
    Koncentracja (114,4 mln)
    Ruch szybki postępowy a (13,49 %)
    Morfologia (2 %) ❌


    🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
    📆07.05.2025 - kwalifikacja do programu
    📆09.05.2025 - start stymulacji IVF
    📆21.05.2025 - punkcja - pobrano 4 komórki, 2 MII + biopsja endometrium, 0 ❄️, padł w 4 dobie


    Czy w tym roku spotka mnie chociaż jedna dobra rzecz?
  • Finch11 Autorytet
    Postów: 835 1375

    Wysłany: 14 listopada 2024, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszin wrote:
    Ja sikam, żeby sprawdzić, czy ovi się wypłukał 😁
    Ja też! Ile dni jesteś po zastrzyku? Mi dość szybko wychodzi biel, w tamtym miesiącu po 5 dniach już śnieżynka była 🤍

    👱🏻‍♀️ 28, Poznań

    11.01🩸
    22.01 💉 Ovitrelle
    03.02 ⏸️🥹💛
    03.04 6 cm zdrowej córeczki 💛
    29.05 🧬 połówkowe i 380 g zdrowej Pszczółki 🐝💛

    preg.png
  • Finch11 Autorytet
    Postów: 835 1375

    Wysłany: 14 listopada 2024, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loraa wrote:
    Dziewczyny, czy przyjmuje któraś z Was Niepokalanka? Jeśli tak, to jaką dawkę, w jakie dc, czy Wam to coś daje?
    Ja biorę do owulacji niepokalanka z Yango, ale nie wiem czy coś daje 🫣😅 jedną tabletkę dziennie

    Loraa lubi tę wiadomość

    👱🏻‍♀️ 28, Poznań

    11.01🩸
    22.01 💉 Ovitrelle
    03.02 ⏸️🥹💛
    03.04 6 cm zdrowej córeczki 💛
    29.05 🧬 połówkowe i 380 g zdrowej Pszczółki 🐝💛

    preg.png
  • Dalia Znajoma
    Postów: 24 51

    Wysłany: 14 listopada 2024, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, mam pytanie do dziewczyn, które orientują się jeśli chodzi o obserwację cyklu i sprawy z tym związane. Zastanawiam się jak to dokładnie wygląda. Opiszę na własnym przykładzie- obserwuję cykl poprzez codzienny pomiar temperatury, byłam na wizycie u ginekologa ok. 2-3DPO- wg temperatury. Lekarz powiedziała, że pęcherzyk nie pękł i zrobiła się torbiel. Zleciła badania z krwi, między innymi progesteron, który zrobiłam 4-5 DPO. Wynik wyniósł 5,03 ng/ml, z tego co wiem wynik ten potwierdza owulacje. Jak to więc jest z tym progesteronem? Chyba wytwarza je ciałko żółte, które z kolei pojawia się wtedy kiedy komórka jajowa zostanie uwolniona? Z góry dziękuję wam za odpowiedź i pomoc😊

    👩24 👦26 🐈‍⬛4
    Starania na luzie 04.24- 09.24 brak owulacji, okresu, niedowaga
    Obecnie 6 CS
    11.2024: Cytologia✅️ TSH 4,5❌️
    Wit. D3 11,5❌️
    2.2025: wit. D3 ✅️
    3.2025 TSH 2,3
  • Finch11 Autorytet
    Postów: 835 1375

    Wysłany: 14 listopada 2024, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NinaB wrote:
    Ale krecha!!!!! 24-36, więc ja bym założyła ze owu będzie jutro.

    Ach powiem Wam dziewczyny, że trochę zaczynam odczuwać stres przed jutrzejszym testowaniem.
    Jak zawsze wszystkie uspokajam, tak chyba teraz ja potrzebuję uspokojenia żeby się nie nakręcać i nie załamywać jeśli nic nie wyjdzie.

    Duże szanse w tym cyklu, który mam wrażenie że jest zupełnie inny niż poprzednie. Bardziej bezobjawowy, bez bolących piersi, bez jakiś bóli, na razie bez plamien..
    co ogólnie może świadczyć o wszystkim i o niczym 🤣

    Pink strumieniowy już gotowy. Także czekam do jutra, będzie 10 dpo
    Wszystkie czekamy i od rana będziemy zerkać co tam Ci wyszło 🤞🏻

    NinaB lubi tę wiadomość

    👱🏻‍♀️ 28, Poznań

    11.01🩸
    22.01 💉 Ovitrelle
    03.02 ⏸️🥹💛
    03.04 6 cm zdrowej córeczki 💛
    29.05 🧬 połówkowe i 380 g zdrowej Pszczółki 🐝💛

    preg.png
  • aszin Autorytet
    Postów: 6022 12954

    Wysłany: 14 listopada 2024, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Finch11 wrote:
    Ja też! Ile dni jesteś po zastrzyku? Mi dość szybko wychodzi biel, w tamtym miesiącu po 5 dniach już śnieżynka była 🤍
    8 dni po ovi ☺️ tylko robiłam zastrzyk koło 23, więc to będzie tak naprawdę niecałe 8 dni.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2024, 22:36

    Starania o pierwszego 👶🏻
    08.2023r.
    z przerwami

    🚩Hashimoto z niedoczynnością tarczycy
    🚩 Trombofilia wrodzona ↩️
    🧬 czynnik V(Leiden) hetero, PAI-1 4G hetero
    ✔️ AMH - 3,63ng/ml
    ~~~~~~~~~~~~~~
    13.02.2024 ⏸️
    19.03.2024 💔💔 8tc
    ~~~~~~~~~~~~~~~~
    Stymulacja owulacji:
    1) Clo+Ovitrelle+Duphaston❌
    2) Clo+Ovitrelle+Luteina❌
    3) Clo+Luteina❌

    ❌ od 03.25 walka z infekcjami 🫩
    🔜 HSG
    🔜 Klinika 06.25r.


    💉Neoparin+💊 Acard150


    ✨ 2025 ✨🙏
  • Finch11 Autorytet
    Postów: 835 1375

    Wysłany: 14 listopada 2024, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszin wrote:
    8 dni po ovi ☺️ tylko robiłam zastrzyk koło 23, więc to będzie tak naprawdę niecałe 8 dni.

    To trzymam w tym przypadku kciuki z biel! Ja już wolę wiedzieć że jest wypłukane i czekać na prawdziwą krechę 🤭 ja znowu robię po 5 dniach, zobaczymy czy w tym cyklu też się tak szybko wypłukało czy jeszcze będzie jakiś cień cienia ☺️

    aszin, Vergeet lubią tę wiadomość

    👱🏻‍♀️ 28, Poznań

    11.01🩸
    22.01 💉 Ovitrelle
    03.02 ⏸️🥹💛
    03.04 6 cm zdrowej córeczki 💛
    29.05 🧬 połówkowe i 380 g zdrowej Pszczółki 🐝💛

    preg.png
  • cysterka95 Autorytet
    Postów: 897 1888

    Wysłany: 14 listopada 2024, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Intimacy92 wrote:
    W ogóle – nigdy nie pomyślałabym, że tak ciężko zajsc w ciążę. Nie rozmawiałam nigdy że znajomymi na temat ich starań (a często się słyszy o wpadkach), to nawet nie sądziłam, że tak trudno jest zajść.
    Żałuję, że nie miałam tej świadomości. Jestem pewna, że wtedy zdecydowałabym się prędzej na starania, bo to jest prawda, że nigdy nie ma idealnego czasu na dziecko; zawsze jest/będzie "coś": brak mieszkania, słaba sytuacja finansowa, nieodpowiednia praca, itp.
    Najważniejsze wg mnie jest ta odpowiednia osoba w naszym życiu. Jak jest ta osoba, to wszystko inne się ułoży (+ oczywiście zdrowie).
    Gdybym wiedziała, że nie jest to takie szybkie, to już parę miesięcy temu, jak nie rok temu, zaczęlibyśmy starania tak bardziej na luzie.
    A jak u Was? 😉

    Ja akurat jestem przypadkiem, który zawsze miał z tyłu głowy, że ciężko będzie mi zajść. Od zawsze nieregularne miesiączki, PCOS. Dawniej jeszcze nie było takiej wiedzy jak teraz i czasem się słyszało że z PCOS ciąża prawie niemożliwa. Z czasem wiedza się poszerzyła i teraz są większe możliwości, a mimo to i tak zaskoczyły mnie te starania... Może nie pod względem czasu, a huśtawki emocji i ich intensywności. I tego ile tak naprawdę trzeba poświęcić na to. Energii, pieniędzy, wysiłku żeby związek nie podupadł. Do tego ciągle wyliczanie.. Szykuje się wyjazd? Trzeba przeliczyć czy nie wypada w owulkę, bo przecież muszę iść na monitoring 🙄 To prawda, że za mało się o tym mówi...

    Ale czy żałuję że nie zaczęłam wcześniej? Sama nie wiem, bo z jednej strony jak dziecko się pojawia to jakoś się to życie dostosowuje, a z drugiej... nie bez powodu staraliśmy sobie ułożyć dobre życie wcześniej - znaleźć lepszą pracę, dobrze zarabiać i kupić mieszkanie. Ale też przeżyć we dwójkę fajne przygody i wyjazdy. Świadome rodzicielstwo to też zadbanie o swoje szczęście zanim się weźmie odpowiedzialność za małego człowieka. Żałowałbym chyba bardziej, gdyby szybka ciąża sprawiła że poczułabym że coś nas omija i nie odzyskamy cennego czasu we dwójkę. A tym bardziej gdybym nie mogła zapewnić dziecku wszystkiego czego chce ze względu na finanse. Takie przemyślenia to pytanie u mnie wywołało 😃

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2024, 22:43

    Intimacy92, Finch11, Loraa, Slava, 3erin, Podrożniczka, Vergeet, Mała.mi 93 lubią tę wiadomość

    👫 30 & 30
    starania naturalne od 01.2024
    z pomocą medyczną od 08.2024

    👩🏻PCOS + IO + niedoczynność (ogarnięta)
    💊 Euthyrox + Glucophage + dieta z niskim IG + suple
    ▪️naturalne cykle b. długie - 60-70 dni, częsty brak owulacji
    ▪️prawy jajowód niedrożny
    🧬 PAI1 hetero, V R2 hetero; zespół antyfosfolipidowy

    🧔🏼obniżone parametry nasienia listopad 2024 ➡️ luty 2025 pogorszenie wyników
    ▪️Żylaki powrózka III st.
    📆 koniec kwietnia operacja - regeneracja w toku; seminogram kontrolny - koniec lipca
    __________________

    stymulacja Lametta + Ovitrelle 💉 + duphaston + utrogestan
    🔹1 cs (sierpień) - LUF
    🔹2, 3 cs ❌
    🔹4 cs - bezowulacyjny + badania
    🔹styczeń - torbiel, przesunięty cykl + drożność
    🔹luty - 5 cs - podwójna owulacja ❌
    🔹obecnie - przerwa - regeneracja po operacji żpn ⏳
  • AnitaK Autorytet
    Postów: 1842 2194

    Wysłany: 14 listopada 2024, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loraa wrote:
    Który dzień po owulacji? Może jeszcze za wcześnie 🫂
    Dzisiaj 11 dpo

    Styczeń 2017 - Aniołek (7tc)💔
    2018 👶
    2019 👶
    Listopad 2024 ⏸️ 13 cs
    Grudzień 2024 - Aniołek (10 tc)💔
    5cs po poronieniu chybionym ( w sumie 18 cs) 🍀🍀🍀
  • cysterka95 Autorytet
    Postów: 897 1888

    Wysłany: 14 listopada 2024, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Intimacy92 wrote:
    Ja jestem za świadomym rodzicielstwem. Uważam, że to bardzo odpowiedzialne.
    Też bym nie chciała szybkiej ciąży. Nie byłam gotowa jeszcze z trzy lata temu, bo były inne cele. Ale gdybyśmy zaczęli starania tak z rok temu, ale z takim luzem, bez zupełnej presji, to byłoby to dla nas lepsze.
    Inaczej jest zupełnie nie chcieć ciazy w danym czasie, bo są inne priorytety, a co innego nie planować jakoś bardzo, ale bez tragedii jak się w te ciążę zajdzie.
    Ja bym chyba wolała wspolzyc bez zabezpieczenia na zasadzie "uda się w danym miesiącu to super. Nie w tym miesiącu, to może nastepny" niż tak jak teraz – monitorowanie, czekanie na owu, dopasowanie tych dni do naszych planów, stosunków itp.
    Ale co zrobić, tak jest.

    Rozumiem jak najbardziej, to poczucie że czas ucieka jest dobijające 😔 i też szczerze zazdroszczę parom, którym się udaje zajść w ciążę tak po prostu bez spiny i wyliczanego starania, a po prostu ciesząc się sobą i kochając kiedy się ma ochotę...

    Intimacy92, Vergeet lubią tę wiadomość

    👫 30 & 30
    starania naturalne od 01.2024
    z pomocą medyczną od 08.2024

    👩🏻PCOS + IO + niedoczynność (ogarnięta)
    💊 Euthyrox + Glucophage + dieta z niskim IG + suple
    ▪️naturalne cykle b. długie - 60-70 dni, częsty brak owulacji
    ▪️prawy jajowód niedrożny
    🧬 PAI1 hetero, V R2 hetero; zespół antyfosfolipidowy

    🧔🏼obniżone parametry nasienia listopad 2024 ➡️ luty 2025 pogorszenie wyników
    ▪️Żylaki powrózka III st.
    📆 koniec kwietnia operacja - regeneracja w toku; seminogram kontrolny - koniec lipca
    __________________

    stymulacja Lametta + Ovitrelle 💉 + duphaston + utrogestan
    🔹1 cs (sierpień) - LUF
    🔹2, 3 cs ❌
    🔹4 cs - bezowulacyjny + badania
    🔹styczeń - torbiel, przesunięty cykl + drożność
    🔹luty - 5 cs - podwójna owulacja ❌
    🔹obecnie - przerwa - regeneracja po operacji żpn ⏳
  • Suzie Autorytet
    Postów: 6182 11599

    Wysłany: 15 listopada 2024, 05:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Intimacy92 wrote:
    W ogóle – nigdy nie pomyślałabym, że tak ciężko zajsc w ciążę. Nie rozmawiałam nigdy że znajomymi na temat ich starań (a często się słyszy o wpadkach), to nawet nie sądziłam, że tak trudno jest zajść.
    Żałuję, że nie miałam tej świadomości. Jestem pewna, że wtedy zdecydowałabym się prędzej na starania, bo to jest prawda, że nigdy nie ma idealnego czasu na dziecko; zawsze jest/będzie "coś": brak mieszkania, słaba sytuacja finansowa, nieodpowiednia praca, itp.
    Najważniejsze wg mnie jest ta odpowiednia osoba w naszym życiu. Jak jest ta osoba, to wszystko inne się ułoży (+ oczywiście zdrowie).
    Gdybym wiedziała, że nie jest to takie szybkie, to już parę miesięcy temu, jak nie rok temu, zaczęlibyśmy starania tak bardziej na luzie.
    A jak u Was? 😉

    Ja nie zaczęłabym wcześniej z tego z względu, że psychicznie nie byłam po prostu gotowa. Odstawiłam AH, zrobiłam podstawowe badania, wyszła mi tarczyca i jak się ustabilizowała to zaczęłam starania ☺️

    Intimacy92 lubi tę wiadomość

    👩29👨30
    👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
    ✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy
    ❌ PCOS oraz bezowulacyjne cykle
    ❌ hiperinsulinizm
    ✅ brak cukrzycy ciążowej
    ✅ jajowody drożne
    ✅ badania nasienia
    ❌IO u męża

    🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
    ⏸️05/01 🥰
    05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
    07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
    22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
    10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
    03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
    10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
    07/04 17+4, 223g 🐻
    28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
    05/05 21+4, 493g 😱
    26/05 24+4, 791g gościa 🤗

    📆 Kalendarz wizyt
    17/6 - badania krwi
    23/6 - gin
    7/7 - USG III
    8/7 - endo
    29/7 - urofizjo
    preg.png
  • Suzie Autorytet
    Postów: 6182 11599

    Wysłany: 15 listopada 2024, 05:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Intimacy92 wrote:
    Ja bardzo żałuję tych miesięcy, gdzie nie zaczelismy starań, ale też nie chce się dołować za bardzo, bo to nic nie da. Mówię sobie, że wszystko jest po coś.
    To prawda z tymi informacjami, że jest mały wskaźnik urodzeń. A głównymi powodami o jakich mówią, to ekonomia, brak stałych umów w pracy i brak mieszkania, ale ja właśnie dodałabym to, że wiele par chciałoby a nie może – o tym się już nie mówi. A uważam, że powinno się mówić. Może to by chociażby uświadomiło niektore osoby, że nie wszyscy mogą mieć dziecko tak szybko, jakby chcieli. Ci, którym udało się za pierwszym razem, często tego nie rozumieją. Wiadomo, że nie wszyscy, ale dużo ludzi.

    Najgorsze są te komentarze, że ktoś woli karierę, podróże czy "beztroskie" życie a za dzieci się nie bierze. Prawda jest taka, że w ciążę zajść nie mogę, więc się zajmuje swoimi pasjami, wycieczkami czy sportem. Są osoby, które myślą że odwlekam, a mało kto zdaje sobie sprawę, że dużo ludzi cierpi na niepłodność.

    Vergeet, Loraa, cysterka95, Intimacy92 lubią tę wiadomość

    👩29👨30
    👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
    ✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy
    ❌ PCOS oraz bezowulacyjne cykle
    ❌ hiperinsulinizm
    ✅ brak cukrzycy ciążowej
    ✅ jajowody drożne
    ✅ badania nasienia
    ❌IO u męża

    🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
    ⏸️05/01 🥰
    05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
    07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
    22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
    10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
    03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
    10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
    07/04 17+4, 223g 🐻
    28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
    05/05 21+4, 493g 😱
    26/05 24+4, 791g gościa 🤗

    📆 Kalendarz wizyt
    17/6 - badania krwi
    23/6 - gin
    7/7 - USG III
    8/7 - endo
    29/7 - urofizjo
    preg.png
  • NinaB Autorytet
    Postów: 939 3071

    Wysłany: 15 listopada 2024, 05:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za wszystkie kciuki, ale niestety biel 😔
    Dzis 10dpo, temperatura w gorze, więc może jeszcze jest szansa, ale entuzjazm trochę opadł.
    Liczę teraz po prostu, że dzięki temu wszystkiemu co robię (wszystkie suple, dieta) może moje cykle się normują - faza lutealna wydłuża a plamienia skracają itp. Może kolejny miesiąc będzie przez to tym udanym 😢

    Starania o pierwsze od 09/2023
    👩🏻 31
    Insulinooporność
    PAI hetero, MTHRF hetero
    02/2025 - histeroskopia i wycięcie polipa, CD138 - ujemny
    02/2025 drożność jajowodów

    🧔🏻‍♂️ 36
    Badania nasienia
    11/2023 ok
    03/2025 - morfologia 0%, fragmentacja 50% 😔
    03/2025 USG jąder ok

    17/11/24 ⏸️
    26/11/24 💔👼

    02/05 ⏸️ 10 dpo; bhcg 13,1; prog 21 ng/ml 😍
    05/05 13dpo; bhcg 94,7; prog 28 ng/ml
    07/05 15dpo; bhcg 206; prog 30 ng/ml
    15/05 bhcg 4174 😍 prog 17,7 ng/ml
    22/05 CRL 3,4mm z bijącym ❤️😍
    05/06 CRL 1,7cm fasolki 🥰🥰
    rośnij misiu ✨🐻

    Kolejna wizyta 10.07 🥰✨✨✨
    Prenatalne 04.07 🤞🏻✨❤️

    czekam na Ciebie słoneczko ☀️
    ✨#rodzew2026✨

    preg.png
  • Kinia92 Autorytet
    Postów: 1166 2351

    Wysłany: 15 listopada 2024, 05:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NinaB wrote:
    Dziękuję za wszystkie kciuki, ale niestety biel 😔
    Dzis 10dpo, temperatura w gorze, więc może jeszcze jest szansa, ale entuzjazm trochę opadł.
    Liczę teraz po prostu, że dzięki temu wszystkiemu co robię (wszystkie suple, dieta) może moje cykle się normują - faza lutealna wydłuża a plamienia skracają itp. Może kolejny miesiąc będzie przez to tym udanym 😢
    Bardzo mi przykro. Liczyłam, że wpadną to tu Twoje dwie kreseczki. Ale ja nie puszczam kciuków i liczę na to że to jeszcze za szybko ! 🤞🤞🤞

    NinaB lubi tę wiadomość

    12 cs szczęśliwy🥺
    02.2020 👧
    08.2021 👼

    AMH
    03.2024 - 0,530
    10.2024 - 0,211

    07.11.2024 ⏸️ beta 105, prog 25,65
    09.11.2024 beta 257,9, prog 24,07
    12.09.2024 beta 890,8, prog 16,86
    25.11.2024 dwa groszki z ❤️❤️ 124ud/min🥺
    13.12.2024 dwa Misie Haribo 2,4cm ❤️❤️ 176ud/min🥺
    07.01.2025 dwie cytrynki 6,9cm 💙💙167ud/min - mamy dwóch chłopców 🥺
    14.02.2025 1. 270g Kokosika 💙, 2. 225 g Kokosika 💙
    04.03.2025 1. 413 g Liska 💙 2. 369 g Liska 💙
    29.03.2025 1. 705 g Misia, 2. 700 g Misia 💙
    09.04.2025 1. 915 g Łobuza, 2. 894 g Łobuza, echo serduszek ok 🥰
    26.04.2025 1. 1191 g Tygryska, 2. 1211 g Tygryska 🥰
    26.05.2025 1. 2157 g Słodziaka, 2. 1951 g Słodziaka
    16.06.2025 wizyta🤞

    Acard 150

    Sometimes when you pray for a miracle, God gives you Two 💙💙

    preg.png
  • Kinia92 Autorytet
    Postów: 1166 2351

    Wysłany: 15 listopada 2024, 05:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnitaK wrote:
    Ja też miałam jutro testować, ale zatestowałam wczoraj i niestety biel vizira ◻️😥 czekam na rozwój sytuacji 🫤
    Przytulam mocno. Ale podobnie jak u Niny, jeszcze nie puszczam kciuków ;) 🤞🤞

    AnitaK lubi tę wiadomość

    12 cs szczęśliwy🥺
    02.2020 👧
    08.2021 👼

    AMH
    03.2024 - 0,530
    10.2024 - 0,211

    07.11.2024 ⏸️ beta 105, prog 25,65
    09.11.2024 beta 257,9, prog 24,07
    12.09.2024 beta 890,8, prog 16,86
    25.11.2024 dwa groszki z ❤️❤️ 124ud/min🥺
    13.12.2024 dwa Misie Haribo 2,4cm ❤️❤️ 176ud/min🥺
    07.01.2025 dwie cytrynki 6,9cm 💙💙167ud/min - mamy dwóch chłopców 🥺
    14.02.2025 1. 270g Kokosika 💙, 2. 225 g Kokosika 💙
    04.03.2025 1. 413 g Liska 💙 2. 369 g Liska 💙
    29.03.2025 1. 705 g Misia, 2. 700 g Misia 💙
    09.04.2025 1. 915 g Łobuza, 2. 894 g Łobuza, echo serduszek ok 🥰
    26.04.2025 1. 1191 g Tygryska, 2. 1211 g Tygryska 🥰
    26.05.2025 1. 2157 g Słodziaka, 2. 1951 g Słodziaka
    16.06.2025 wizyta🤞

    Acard 150

    Sometimes when you pray for a miracle, God gives you Two 💙💙

    preg.png
  • Darrika Autorytet
    Postów: 4046 8430

    Wysłany: 15 listopada 2024, 06:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ach kurcze Nina, ale póki tempka w górze trzymamy kciuki nadal 🤞🤞🤞 jest jeszcze szansa i u Ciebie Anita też, muszą nam się tu jeszcze jakieś kreski pojawić bo inaczej grudzień pęknię od kiełków zielonych 🤭

    NinaB, AnitaK, Vergeet lubią tę wiadomość

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba ->🩸

    Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
  • Podrożniczka Autorytet
    Postów: 441 765

    Wysłany: 15 listopada 2024, 06:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Intimacy92 wrote:
    W ogóle – nigdy nie pomyślałabym, że tak ciężko zajsc w ciążę. Nie rozmawiałam nigdy że znajomymi na temat ich starań (a często się słyszy o wpadkach), to nawet nie sądziłam, że tak trudno jest zajść.
    Żałuję, że nie miałam tej świadomości. Jestem pewna, że wtedy zdecydowałabym się prędzej na starania, bo to jest prawda, że nigdy nie ma idealnego czasu na dziecko; zawsze jest/będzie "coś": brak mieszkania, słaba sytuacja finansowa, nieodpowiednia praca, itp.
    Najważniejsze wg mnie jest ta odpowiednia osoba w naszym życiu. Jak jest ta osoba, to wszystko inne się ułoży (+ oczywiście zdrowie).
    Gdybym wiedziała, że nie jest to takie szybkie, to już parę miesięcy temu, jak nie rok temu, zaczęlibyśmy starania tak bardziej na luzie.
    A jak u Was? 😉

    Wiem, wiem, jak się włączaja wszystkie negatywne emocje na takie powiedzenie (we mnie to wzbudzało do tej pory prawie agresję 😛), ale coś w tym chyba jest, widzę to po sobie na innych polach w życiu również, że jak mam na coś parcie to za nic w świecie mi to nie wychodzi. Oczywiście ciężko sobie to przepracować i jak są jakieś przyczyny medyczne, które trzeba rozwiązać, bo cudów nie ma, ale mi przed pierwszą ciążą brakowało tego spokoju i wyluzowania i cieszenia się z chwil z mężem i teraz widzę, że znowu się w to momentami wkręcam, a nie chce… ciągle ze sobą walczę, żeby nie wejść na poziom nakręcania się. Strasznie to trudne. A najbardziej paraliżuje mnie tykający zegar biologiczny z tyłu głowy.

    Pamiętam, że w cyklu w którym się udało (chyba w 16cs), trochę o tym wszystkim zapomniałam i czekałam na urlop i bylam wkurzona, o @ nie przychodziła, a ja chciałam przed wyjazdem nad morze ją odbębnić i codziennie patrzyłam, kiedy przyjdzie i byłam wkurzona, że kostiumu nie założę, a wyjechałam nad morze w ciąży 🤭

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2024, 06:49

    3erin, Darrika, Vergeet, Paula6432, Mała.mi 93, Loraa, cysterka95, Intimacy92 lubią tę wiadomość

    👩🏻35 lat
    👧🏻2021 (16 cs)
    starania o rodzeństwo od 02.2024

    12.2024 - ciąża biochemiczna

    30.01.2025 13 dpo⏸️🥹
    01.02. beta HCG 383 ❤️
    03.02. beta HCG 775 ❤️
    05.02. beta HCG 1751 ❤️

    28.02. wizyta serduszkowa 🥰 - jest ❤️

    preg.png
  • Podrożniczka Autorytet
    Postów: 441 765

    Wysłany: 15 listopada 2024, 06:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak w ogóle to cześć dziewczyny i trzymam kciuki za to, żeby te biele po prostu były za wczesnym testowaniem 🤞🤞🤞

    Darrika, NinaB, AnitaK, Siasi lubią tę wiadomość

    👩🏻35 lat
    👧🏻2021 (16 cs)
    starania o rodzeństwo od 02.2024

    12.2024 - ciąża biochemiczna

    30.01.2025 13 dpo⏸️🥹
    01.02. beta HCG 383 ❤️
    03.02. beta HCG 775 ❤️
    05.02. beta HCG 1751 ❤️

    28.02. wizyta serduszkowa 🥰 - jest ❤️

    preg.png
  • Runnerka Autorytet
    Postów: 387 653

    Wysłany: 15 listopada 2024, 06:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Intimacy92 wrote:
    W ogóle – nigdy nie pomyślałabym, że tak ciężko zajsc w ciążę. Nie rozmawiałam nigdy że znajomymi na temat ich starań (a często się słyszy o wpadkach), to nawet nie sądziłam, że tak trudno jest zajść.
    Żałuję, że nie miałam tej świadomości. Jestem pewna, że wtedy zdecydowałabym się prędzej na starania, bo to jest prawda, że nigdy nie ma idealnego czasu na dziecko; zawsze jest/będzie "coś": brak mieszkania, słaba sytuacja finansowa, nieodpowiednia praca, itp.
    Najważniejsze wg mnie jest ta odpowiednia osoba w naszym życiu. Jak jest ta osoba, to wszystko inne się ułoży (+ oczywiście zdrowie).
    Gdybym wiedziała, że nie jest to takie szybkie, to już parę miesięcy temu, jak nie rok temu, zaczęlibyśmy starania tak bardziej na luzie.
    A jak u Was? 😉
    Ja bardzo żałuję, ze tyle zwlekałam, ale byłam przekonana, że jak będę chciała zajść w ciążę to po prostu w nią zajde. Niby znałam statystyki itp. ale przecież ja-okaz zdrowia to na pewno szybko się uda. I nawet mój wiek mnie nie martwił. Dopiero później dowiedziałam się, że jest coś takiego jak AMH, FSH albo coraz gorsza jakość komorki jajowej...
    Na początku roku jak zaczęliśmy się starać to byłam pewna, że dziecko urodzi się jeszcze we tym roku 🫣

    3erin, Vergeet, Intimacy92, Lena93 lubią tę wiadomość

    🏃🏻‍♀️ 35
    Tarczyca 🆗
    Krzywa cukrowa 🆗
    Homocysteina & B12 & kwas foliowy 🆗
    AMH - 1,24 (06.2024) -> 1,72 (12.2024)
    Sono HSG 🆗
    Cykle regularne, owulacje potwierdzone
    Cytologia - NILM 🆗
    Badania w 9 d.p.o. Estradiol - 255, progesteron - 28,02
    Badania w 3 d.c. FSH - 6,65, LH - 5, Estradiol - 59,30
    Wymazy MUCHa & biocenoza & wirusy 🆗

    💊 Euthyrox 25, Pregna Start, Omega 3, Q10, olej z wiesiołka, NAC, magnez, selen, wit. C, l-arginina, wit. E+A, zioła Ojca Sroki, niepokalanek mnisi


    🏋🏼 36
    Badanie nasienia 🆗 fragmentacja DNA plemników 🆗test MAR 🆗 HBA 92%

    15 cs - 0 ⏸️

    01-03.2025 3 x IUI ❌
    04-05.2025 IMSI (protokol dlugi): Marvelon ➡️ Gonapeptyl Daily ➡️ 💉75j Menopur + 150j Gonal f ➡️ 🔬 punkcja - pobranych 10 🥚mamy 5❄️❄️❄️❄️❄️ (8A, EB2, 3BA, 4BA, 5BB)➡️ FET piatek 13-ego czerwca😱
  • Darrika Autorytet
    Postów: 4046 8430

    Wysłany: 15 listopada 2024, 06:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Intimacy fajnie, że do nas dołączyłaś, witaj i się oczywiście rozgaszczaj 😊 byle nie na długo, aby szybko dwie kreski na teście Ci się pojawiły 🤭🤞

    I tak niestety większość nas się zderza z rzeczywistością, że te starania to jest wyboista i ciężka usłana krwią i łzami droga, pełna zwątpienia, złamanych co miesiąc nadzieji :/ te mityczne wpadki to naprawdę, chyba jak za młodu czlowiek się niczym nie przejmuje i niczym nie myśli i bach 😅

    Ja przed labem, druga w kolejce więc pójdzie szybko, wezmę fakturkę za te badania i zobaczę czy mi luxmed zwróci te 70% czy coś nawymyślają.
    A shgb jednak nie robie, pogadałam o tym badaniu z czatem i nie ma potrzeby na tym etapie tego więc te 5 dych wolę na razie zachować.

    A jeszcze jest Pan na glukozę, to go puszcze przed sobą, bo tu już kłótnia jakiś typek z dzieckiem nie chciał go wpuścić 😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2024, 07:03

    Vergeet, NinaB, Kinia92, Slava, Intimacy92 lubią tę wiadomość

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba ->🩸

    Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
‹‹ 112 113 114 115 116 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ