W maju zatestowane ⏸️ zimą będą rozpakowane 👶👣
-
WIADOMOŚĆ
-
Martyna33 wrote:Kasieńka- ja mowilam na początku tylko tym, którym i tak bym powiedziała o poronieniu, czyli rodzicom. Znajomym oczywiście nie, bo po prostu nie widze potrzeby potem każdemu z osobna tłumaczyć ze już nie jestem w ciąży i dlaczego… Po prenatalnych już mówię chętniej, ale i tak większość się dowie po połówkowych. Bo po prostu tak czuje ☺️
Maciejka, nie za bardzo rozumiem „ze może jeszcze byście się zakochały i byłoby inaczej” 🧐 Ja jestem bardzo zakochana w mężu i szczęśliwa, ze będzie ojcem mojego dziecka. Płaczu i wachania nastroju w sumie nie odczuwam.
Ja też rodzicom tylko 😊 chociaż wścibskie sąsiadki za mnie doniosły do reszty rodziny 😒
Bardziej chodziło mi o to że wydaje mi się to niesprawiedliwe ze w Polsce temat poronień to dalej tabu
🙋🏽♀️ 25l.
🙋🏽 27l.
+ 🐈🐈⬛
-
Kasieńka, to się zgadzam i denerwuje mnie to. Ja podchodziłam do tego tak, ze nie chciałam wtedy mówić, bo wtedy to były świeże emocje itd, ale teraz jak tylko ktoś pyta „a czemu tak długo ukrywaliście” lub coś podobnego to odpowiadam otwarcie, ze to jest moja druga ciąża. Skoro poronienia to tak powszechny temat (niestety), to kobiety z kobietami przynajmniej powinny o tym otwarcie mówić!
Jakieś sposoby na refluks w ciąży ? Skończyły się wymioty to teraz wieczorami refluks 🙄25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Zgadzam się z Tobą. Też na początku ciężko było mi o tym w ogóle myśleć, a co dopiero rozmawiać z innymi. Jak miałam komuś powiedzieć to ryczałam, czasem jak siedziałam sama to też w ryk na samą myśl... To jest bardzo trudne przeżycie dla kobiety, ale z czasem faktycznie ból mija, tylko wspomnienia pozostają i tego się nie wymaże. Na szczęście jeśli można liczyć na kogoś bliskiego to jest to bardzo pomocne.Martyna33 wrote:Kasieńka, to się zgadzam i denerwuje mnie to. Ja podchodziłam do tego tak, ze nie chciałam wtedy mówić, bo wtedy to były świeże emocje itd, ale teraz jak tylko ktoś pyta „a czemu tak długo ukrywaliście” lub coś podobnego to odpowiadam otwarcie, ze to jest moja druga ciąża. Skoro poronienia to tak powszechny temat (niestety), to kobiety z kobietami przynajmniej powinny o tym otwarcie mówić!
Jakieś sposoby na refluks w ciąży ? Skończyły się wymioty to teraz wieczorami refluks 🙄
Ja otworzyłam się dopiero po roku i komuś o tym opowiedziałam tylko dwóm bliskim przyjaciółkom i rodzicom. Nie miałam potrzeby też mówić o tym dookoła. Jeśli ktoś zapytał to odpowiedziałam. Szczególnie teraz jak jestem w ciąży jest mi lżej, bo w końcu się udało.
Na refluks to chyba musisz wykluczyć gazowane i tłuste... Ja miałam tak przed ciążą, że mi się cofało jak zjadłam i się od razu położyłam - pomaga spanie z uniesioną głową i generalnie pozycja siedząca po posiłku.
Jeśli chodzi o wahania nastroju to nie mam. Też jestem raczej szczęśliwa 😊 za to nadal nudności i wstręt do niektórych zapachów... Normalnie ostatnio zakrywam nos podczas gotowania...Starania od 8.2019
12.2019 - cb
5.2020 - 8tc - puste jajo
11.2020 - cb
28.06.21 - 💓
3-5.2021 Aromek 2x1
Od 5.2021 Neoparin 1x1
Kariotypy ✔️
🧖♀️
PAI-1 heterozygotyczny
MTHFR A1298C i C677T heterozygotyczny
TSH, Glikemia, PRG, Immunofenotyp ✔️
💊Pregna Plus, Pregna DHA, Acard, Neoparin, Sorbifer
-
Ves, fajnie ze się otworzyłaś 🙏🏼 Gdy mnie to dotknęło cały czas myślałam dlaczego ja? Dlaczego wszyscy wokółnie tracą ciąż i rodzą zdrowe dzieci a ja nie. A później się okazało, ze nawet wokół mnie były przypadki poronienia. Tylko nikt o tym nie mówi… Jeśli my kobiety będziemy mówić kobietom otwarcie ze to straszna tragedia ale… tak się zdarza. Nie z naszej winy. Wydaje się ze wtedy będziemy sobie nawzajem pomagać 🙏🏼
Widzisz, ja jadłam 3h temu a refluks dopiero teraz… muszę spróbować może jakieś imbirowe cukierki.. gazowanego nie pije już ostatnio, a mam wrażenie ze czy zjem sałatkę czy pierogi i tak mnie to dopada.25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
nick nieaktualnyMy rodzicom i rodzeństwu powiedzieliśmy wcześniej. Jakoś to był chyba 7 tydzień. Innym mówiłam po prenatalnych. Jednej bliskiej koleżance powiedziałam od razu po pozytywnej becie, ale potrzebowałam kogoś takiego z kim mogłam o tym pogadać. Naprawdę mogę jej ufać i wiem, że by nikomu nie powiedziała. Ona też wiedziała o naszych problemach w staraniach i naprawdę bardzo się ucieszyła gdy nam się udało. 🙂
To prawda z tymi poronieniami, bardzo mało się o tym mówi. Chociaż ja muszę uczciwie przyznać, że u mnie w rodzinie była sytuacja, że kuzynka była w ciąży, my już o tym wiedzieliśmy a później poroniła. Wiadomo, że to nie jest nic fajnego, ale w ten sposób się oswaja ten temat i kobiety nie czują się jak ufoludki jeśli im się to przydarzy. Natomiast przy kolejnej ciąży ta kuzynka poinformowała rodzinę później, po pierwszym trymestrze.
-
U mnie od wizyty na której zobaczyliśmy bicie serduszka wie tylko teściowa i moi rodzice, nikt więcej. Nie czujemy potrzeby dzielenia się tą informacją z innymi… może gdybyśmy mieli jakieś bliższe relacje z rodziną to wtedy tak 🤷🏻♀️ Ja jestem jedynaczką, więc też nie mam nikogo bliższego, jakiś super przyjaciółek też nie, a mój mimo że ma trójkę rodzeństwa to kontakt mają słaby, bo wszyscy tylko się odzywają jak mają problemy albo coś potrzebują, a tak to nawet nikt się nie odezwie co słychać 😕 Może i będzie tak, że dopiero po porodzie się dowiedzą i to od teściowej już prędzej, chociaż nawet o własnej matce nie potrafią pamiętać 🤦🏼♀️
Co do starań i strat to ja tam z niczym się nie kryje jak ktoś chce rozmawiać czy pyta. Ale to już raczej to zagraniczne podejście i mentalność chyba mi się udzieliła, chociaż też czasami wydaje mi się, że z wiekiem się zmieniłam, przed 30-stką byłam chyba inna 🤣🤣 U mnie np moja kosmetyczka wie o naszych przejściach, zresztą ona też jest po przejściach, mojego siostra też ma za sobą poronienia, a nawet 2 moje ciotki są po stratach. Także jak się o tym mówi, a nie jakby temat nie istniał to wcale nie jest jakaś rzadkość jak mogłoby się wydawać.
Ja po ostatniej ciąży biochemicznej odrazu teściowej powiedziałam, bo mam ją na miejscu tutaj i mimo że jest jaka jest i często mnie do szału doprowadza 😂😂 Pół dnia ze mną siedziała i gadałyśmy, naprawdę wielu rzeczy była zupełnie nieświadoma… może dlatego też inaczej patrzy na ciąże teraz, bo w ciąży z małym to wiecznie mi tylko wciskała swoje mądrości i standardowe teksty, że ciąża to nie choroba i nie potrafiła nawet pojąć, że się źle czuje czy coś mnie boli, bo ona tak nie miała i zawsze super się czuła w ciąży 🤷🏻♀️ Teraz jest inaczej, no tak normalnie poprostu 😅 Znowu po moim wcześniejszym poronieniu też dowiedziała się odrazu, ale mniej rozmawiałyśmy, tylko to już ja nie mogłam, bo poprostu zaraz się rozklejałam i musiało minąć trochę czasu zanim mogłam coś wydusić z siebie na ten temat, a mój dusił to w sobie i poprostu nie potrafił z innymi o tym mówić. Moim rodzicom dopiero po tygodniu powiedziałam, bo musiałam się pozbierać. A najlepiej to z moim tatą mi się rozmawia na takie tematy, zawsze wysłucha od A do Z i jeszcze coś mądrego potrafi powiedzieć czy doradzić, niby moja mama też ok, ale denerwuje mnie jedynie w niej to, że zaraz się użala nademną i się rozkleja szybko ze mną zamiast np. jakoś podnieść na duchu czy coś w tym stylu. Obydwoje są kochani, ale jednak mój tata zawsze racjonalnie do wszystkiego podchodzi, nie ma dla niego tematów tabu i zawsze rozmowa z nim kończy się tak, że ma się ochotę i siłe z radości góry przenosić 🙃
Nikodem & Alexander ❤️
Starania od 11.2019
12.2019 Poronienie 6tc💔
04.2021 Ciąża biochemiczna💔
💗13.05.2021⏸ NIFTY ✅ 💙 Antoś 💙
PCOS❗️FSH❗️Testosteron ❗️LH/FSH ❗️
Styczeń 2021 Klinika w NL 🇳🇱 -
Ja powiedzialam dosyc szybko przyjaciolkom, a po serduszku rodzinie i potem dalszym znajomym 😊
Uf, ja juz po rozmowie z szefowa, co za ulga 😅 niby wiedzialam, ze bedzie musialo byc milo, to stresik i tak byl 😅
Dip88, Kasienka22, Kasiekkk, Eve lubią tę wiadomość
-
Rosalie najważniejsze, że masz to już z głowy 🙂
Rosalie lubi tę wiadomość
Nikodem & Alexander ❤️
Starania od 11.2019
12.2019 Poronienie 6tc💔
04.2021 Ciąża biochemiczna💔
💗13.05.2021⏸ NIFTY ✅ 💙 Antoś 💙
PCOS❗️FSH❗️Testosteron ❗️LH/FSH ❗️
Styczeń 2021 Klinika w NL 🇳🇱 -
Na zalando lounge odzież ciążowa w mega cenach
legginsy od 25 zł , sukienki od 30 zł, swetry od 20 zł
Warto się zaopatrzyć w coś na zimę 😂
Kasiekkk, Eve lubią tę wiadomość
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
nick nieaktualny
-
Kasiekk, ja tez mam taki zamiar, ale tez swoich ubrań nie chce niszczyć , podobno po ciąży często są do wyrzucenia, porozciągane
A mi by było żal. Dlatego sweterki za 20 zł to super opcja 😂
Podobno w drugim trymestrze kobiety o prawidłowej masie ciała tyją średnio 0,5 kg w tygodniu, także zaczęło sieeeee🤣
U mnie właśnie po 14 tygodniu zaczęło iść w góręWiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2021, 10:03
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
nick nieaktualnyU mnie dopiero teraz, ale za to ile! Mam nadzieję, że to taki jednorazowy skok przez to, że wcześniej nie rosło i że teraz będzie już w miarę się sprawdzać te 0,5kg tygodniowo. Ewentualnie może będzie rosło mi więcej, a później waga będzie stała, w końcu nie musi ten przyrost wagi przebiegać książkowo.
Ale ogólnie to mnie to strasznie zszokowało, jakoś nie spodziewałam się zobaczyć tak dużo 😂 -
nick nieaktualnyA co do ubrań, to domyślam się, że takie zwykłe się porozciągają, ale mam kilka swetrów, które są już stare, ale bardzo je lubię i szkoda mi wyrzucać, więc jak się jeszcze rozciągną, to będzie motywacja 😁 Do tego ja noszę luźne swetry no i po domu to najlepsze oczywiście są swetry męża 😂
Kupię pewnie tylko jakieś spodnie, żeby mieć co ubrać, jak trzeba będzie gdzieś wyjść z domu, ale to jak jeszcze trochę brzuch urośnie.
My się powoli przymierzamy do zakupu fotelika i wózka, pewnie jakoś we wrześniu kupimy i powiedzcie mi, jak to jest z tymi adapterami do fotelików, żeby mocować je na stelażu wózka. Te stelaże są w miarę uniwersalne i muszę dobierać pod fotelik, czy w ogóle muszę szukać wózka i fotelika, do którego będzie akurat adapter? Upatrzyłam już sobie wstępnie jedno i drugie, tylko nie wiem właśnie jak z tym adapterem -
Sprawdź w necie jak to jest z adapterami do wózka konkretne adaptery one są w miarę uniwersalne te same pasują do maxi Cosi,cybex i avionaut zazwyczaj, a to najpopularniejsze z tych bezpiecznych fotelików. Ale to sprawdź konkretny model.
My wózek wybraliśmy. Kupi też koło października jak mąż pomaluje sypialnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2021, 11:16
👨25/08/2010 Szymon💙
👦07/11/2014 Aleksander💙
👧08/01/2022 Klara ❤️
-
Kasiekk, a to inna sprawa, bo u mnie wszystkie koszulki swetry i spodnie są obcisłe 😂 I teraz już nawet na tym etapie rozciągają mi się na brzuszek. A ze większość mam dobrych firm to szkoda mi ich, wiec oprócz spodni ciążowych napewno kupię jakiś sweterek, 1 sukienkę bo mamy wyjścia na urodziny, kilka koszulek nie ciążowych ale większych, legginsy i jakiś dres do wychodzenia z domu. A No i dziś przyszła do mnie bluza-sukienka (nie ciążowa ale będzie ok) z H&M i będzie rewelacyjna do rajstop czy legginsów i trampek 🙂
A jakie wózki wybraliście i foteliki?
My zdecydujemy się raczej na czarny anex e type i fotelik avionaut
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Ja mam sporo kardiganow, planuje dokupic do nich koszulki juz do karmienia od razu, odpinane, chociaz teraz sie zastanawiam, czy tez sie az nadto nie rozciagna? Bo po ciazy moga byc szmatowate w sumie 🤔 bo jak tak, to kupie zwykle bokserki na ramiaczkach i juz, prosilabym o rade dziewczyny, ktore maja to juz za soba 😉
Mam legginsy z hm i dostalam 2 pary spodni od kumpeli. Kupie jakas kiecke pewnie, no i cos na sylwestra i swieta 😅 mam tez urodziny w styczniu, wiec cos ladnego musze miec ☺ no i jakas kurtka/plaszcz, to bedzie ciezkie, szczegolnie, ze na chwile 🤨 ale moze upoluje cos uzywanego.
Jakby ktoras w trakcie polowan na wozek dopatrzyla sie fajnego wozka w kolorze bezu to poprosze o polecajki 😃 -
Ja w pierwszej ciąży do końca chodziłam w swoich ubraniach, z tym, że preferuję głównie styl oversize. Miałam jedną parę dzinsow z panelem, ktore dostalam od kolezanki, ale ich nie nosilam, bo mnie wkurzal ten panel na brzuchu. Do tego miałam chyba z 2 pary legginsow. Plaszcz zimowy kupilam oversize, wiec nosze go do tej pory. Ale ja rodzilam w kwietniu, wiec brzuch w zimie byl jeszcze dosc maly.
