W maju zatestowane ⏸️ zimą będą rozpakowane 👶👣
-
WIADOMOŚĆ
-
Belie wrote:Hahaha dokładnie tak 😂❤️
A poza tym ja jeszcze wierzę, że i córeczkę będę miała ☺️ Zawsze chciałam mieć chłopaka i dziewczynkę ☺️
A tak już całkiem na poważnie to ja się po prostu cieszę z maluszka, po tej naszej trudnej drodze. Nie zliczę ile łez wylałam, bo myślałam, że dziecka się nie doczekam, a tu taka piękna niespodzianka ☺️💙💙💙
Plusem poznania płci jest możliwość kupowania ubranek już pod synka czy córkę ☺️
Tak na poważnie to ja też się po prostu cieszę że malutka jest i rośnie sobie zdrowo 🥰
Ja ubrankami zajmę się chyba dopiero w październiku jak pójdę na zwolnienie + za dużo się naczytałam o zmianie plci na połówkowych i wolę poczekać 😅
🙋🏽♀️ 25l.
🙋🏽 27l.
+ 🐈🐈⬛
-
Co do wyjazdów to też licze na jakiś weekendowy wypad jesienią... Przez covid i inne obowiązki nie dane nam było skorzystać z żadnego wyjazdu po ślubie nawet nie marzyłam o podróży poślubnej ale chociaż o weekendowym wypadzie a tu ciągle coś nie tak
-
AnnWer, śliczny maluch
Kasienka, gratuluję córeczki! Ja w pierwszej ciąży byłam przekonana i niemal pewna, że będę miała chłopca. Jak dowiedziałam się, że dziewczynka, poczułam lekkie uczucie zawodu (wiem brzydko i karciłam się w duchu za to), ale po porodzie nie wyobrażałam sobie że mogłoby być inaczej. Teraz nie mogę żyć bez tej mojej małej, kochanej mendoliny
Nulka, i zaznacz mi proszę 2.09. wizytę. Pewnie w 15 tc nie będzie widać jeszcze płci?
My może we wrześniu wyjedziemy za granicę? Bardzo bym chciała, bo jak maluch przyjdzie na świat, to może być ciężko gdzieś się ruszyć przez dłuższy czas...Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2021, 09:32
Kasienka22 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
wariancja wrote:AnnWer, śliczny maluch
Kasienka, gratuluję córeczki! Ja w pierwszej ciąży byłam przekonana i niemal pewna, że będę miała chłopca. Jak dowiedziałam się, że dziewczynka, poczułam lekkie uczucie zawodu (wiem brzydko i karciłam się w duchu za to), ale po porodzie nie wyobrażałam sobie że mogłoby być inaczej. Teraz nie mogę żyć bez tej mojej małej, kochanej mendoliny
Nulka, i zaznacz mi proszę 2.09. wizytę. Pewnie w 15 tc nie będzie widać jeszcze płci?
My może we wrześniu wyjedziemy za granicę? Bardzo bym chciała, bo jak maluch przyjdzie na świat, to może być ciężko gdzieś się ruszyć przez dłuższy czas...
Moim zdaniem nie ma sie co karcić za takie myśli 😅 większość ma jednak preferencje co do płci i uczucie zawodu jest moim zdaniem normalne, zwłaszcza, że szybko mija 😁
Mój gin powiedzial mi od razu że płeć najszybciej w 16tc i wcześniej nawet nie próbował znaleźć, ale wielu dziewczynom tutaj wychodziło już wcześniej 😊
wariancja lubi tę wiadomość
🙋🏽♀️ 25l.
🙋🏽 27l.
+ 🐈🐈⬛
-
Mam nadzieję, że poznam płeć, bo Wy już prawie wszystkie wiecie
Jeździjcie dziewczyny póki można, bo z maluchem to różnie bywa ;P Więc pakować manatki i heja!
Pamiętam nasz pierwszy wyjazd z Młodą - miała coś wtedy lekko ponad 3 miesiące. Jechaliśmy do koleżanki na wieś, dwie noce dosłownie. Już pomijam fakt, że moja córka nie znosiła jeździć czy to samochodem czy wózkiem, więc trasa trwała w nieskończoność, ale to ile mieliśmy więcej gratów to był kosmos łóżeczko turystyczne, jej pościel, żeby czuła się jak w domu (dziecko wwd), wózek, maskra kombi nie ogarnęło;) Potem już umiałam spakować się ekonomiczniej haha
-
Z płcią to największa pewność jest właśnie na połówkowych. Może się zdarzyć, że siusiak okaże się spuchniętą jeszcze łechtaczką i na odwrót, jak nie było za wiele widać to siusiak może jeszcze się ujawnić. Rzadko się zdarza, ale jednak 🤭 Dlatego okolice 20tc to najlepszy czas na potwierdzenie płci, wszystko wtedy jest ładnie widoczne i wykształtowane. Najgorzej jest później, tak po 25 tc jeśli komuś nie uda się poznać płci, bo wtedy dziecko robi się duże, ciężko znaleźć na usg, potrafi zaciskać nóżki i chować, obracać się i nie zawsze lekarzowi uda się zobaczyć 😅
Wariancja w 15 tc już bez problemu można zobaczyć płeć z malutką granicą błędu, to o czym wyżej pisałam 😉
To u mnie 14+0 🤭 Tu raczej pomyłki nie będzie 🤣🤣
jpg and png
Eve, Nunakala lubią tę wiadomość
-
Wariancja ogólnie to do 15/16 tc nie powinno się sprawdzać płci „od spodu”, bo właśnie mogą pokazywać się te spuchnięte łechtaczki jeszcze, tu większą pewność dałoby zdjęcie od boku jeszcze czy coś sterczy do góry. Ale mały takie fikołki robił, że nie dało się złapać tak 😅 Jestem na takiej angielskiej grupie, gdzie zajmują się rozpoznawaniem płci i też o tym piszą. Co najlepsze to już kilka razy tam widziałam właśnie podobne zdjęcia do mojego i w 20 tc zdarzało się, że wychodziły z tego dziewczynki 😂 Jednak siusiak wtedy bardziej przypomniał kształt takiej jakby kulki, a przynajmniej tak na moje oko 🤣 Dlatego też przez to czekam do połówkowych 🙈
-
U mnie chłopiec się z profilu ujawnił już na prenatalnych 😂 dosłownie od razu po przyłożeniu usg, pierwszy obraz i uwaga doktora "no to na chwilę obecną chłopak" a ja i bez tego komentarza to wiedziałam 😂😂
Ale mnie dziś w pracy już wkurzyli. Miałam listę rzeczy do zrobienia przed zwolnieniem i oni mi tak ją ciągle powiększają i powiększają. Grr jak oni tak to ja w drugą stronę. Pracuje do połowy września a później niech sobie radzą.Eve, Dip88, Rosalie lubią tę wiadomość
-
Nulka i dobrze, bo pewnie ta lista rzeczy do zrobienia nigdy by się nie skończyła 😅
Iskra co tam u Ciebie ?? Zaglądasz tu ? 🧐 -
nick nieaktualny
-
Potrzebuje sie wyzalic... zapalenie pecherza trzyma mnie od niedzieli, piecze tak, ze az wykreca... wyszedl mi jakis gronkowiec, baba z teleporady przepisala mi zasrany monural, ktory oczywiscie mi nie pomogl i juz mi sie przenioslo do pochwy i mam infekcje... wszystko mnie piecze, swedzi, na picie nawet nie chce mi sie juz patrzec jak tylko pomysle o tym bolu przy sikaniu 😭 boli mnie cale podbrzusze od tego wszystkiego i mam juz dosyc! Dlaczego lekarze nie moga przepisywac porzadnych lekow, zamiast jakiegos gowna ze stwierdzeniem, ze jak nie pomoze, to sie bedziemy martwic za tydzien?! Nosz kuzwa, ja juz 6 dzien cierpie i mam sie meczyc kolejny tydzien? Cholera mnie zaraz wezmie, juz mam dosyc kompletnie
Zaraz mam teleporade z ginekologiem, mam nadzieje, ze wypisze mi recepte na jakies globulki i porządny lek na pecherz...Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2021, 12:43
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNulka, miałam z tą płcią tak samo jak Ty! Tylko lekarz przyłożył sondę i bobas z profilu i od razu było widać, że chłopiec. I zresztą to była pierwsza informacja, jaką usłyszeliśmy podczas całego badania
My byliśmy nastawieni na dziewczynkę, ale jak lekarz powiedział, że chłopiec, to nie czułam rozczarowania, tylko coś w stylu "o, a to niespodzianka" i od razu się cieszyliśmy
Co do wyjazdów, to ja bym bardzo chciała jeszcze na jesieni w góry pojechać, ale przecież nie wejdę nigdzie, więc to bez sensu Może gdzieś na pomorze, zobaczymy, czy mężowi uda się jeszcze jakiś urlop wyciągnąć.
Rosalie, bardzo mi przykro, że się męczysz! Też przerabiałam już źle leczoną infekcję i się namęczyłam, więc rozumiem przez co przechodzisz. Na pęcherz pamiętaj, żeby jednak mimo wszystko dużo pić i przepłukiwać te bakterie, bo to się samo nawzajem nakręca. Może jakieś ciepłe okłady trochę złagodziłyby ból pęcherza? Jakiś termofor? Co do infekcji intymnej, to tak: mi pomagało troszkę wietrzenie, więc kiecka i bez majtek, kiedy w domu byłam, chwilową ulgę przynosiło też przemywanie zewnętrznych narządów płciowych chłodną wodą i smarowanie po tym provag żel. Ponoć spryskiwanie tantum rosa też może złagodzić objawy, ale nie próbowałam. Jak zakończysz leczenie, to pamiętaj o probiotyku najlepiej dopochwowo, bo najszybciej działa wtedy, polecam lactovaginal. Ja w czasie leczenia ilekroć mi się grzybek przyplącze muszę też zmienić mocno dietę, bo inaczej leki nie dają rady, za dużo pożywki, więc: zero pieczywa, zero cukru w jakiejkolwiek postaci, więc też ketchup, sosy, makaron pszenny, ryż biały, mleko, owoce, słodkie warzywa, za to jeść dużo kiszonek, pić kefir i jogurt naturalny, warzywa, kasza i ryż pełnoziarnisty. Byłam na takiej diecie dwa tygodnie: tydzień leczenia i tydzień po, kiedy brałam probiotyk i tylko takie combo mi pomaga.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2021, 13:40
-
Rosalie - ja nigdy nie miałam takich problemów, ale to chyba nie powinno tak wyglądać... A jeśli nawet będzie efekt za tydzień, to przykro mi z powodu cierpienia jakie przechodzisz😒 Nie wiem czy nie udałabym się na IP ginekologiczną. Pomijając Twoje boleści to przecież to jest niebezpieczne dla dzieciątka...Starania od 8.2019
12.2019 - cb
5.2020 - 8tc - puste jajo
11.2020 - cb
28.06.21 - 💓
3-5.2021 Aromek 2x1
Od 5.2021 Neoparin 1x1
Kariotypy ✔️
🧖♀️
PAI-1 heterozygotyczny
MTHFR A1298C i C677T heterozygotyczny
TSH, Glikemia, PRG, Immunofenotyp ✔️
💊Pregna Plus, Pregna DHA, Acard, Neoparin, Sorbifer
-
nick nieaktualnyKasiek piąteczka bo u mnie tys tak było na USG. Ledwo przyłożyła sondę i było "facet jak nic" 😂🤣
Rosalie a witaminę c i żurawinę stosujesz?
Mam nadzieję z że ginekolog porządnie się Tobą zajmie.
Ja dzisiaj mam jakiś kiepski dzień pod względem humoru. Jakaś taka jestem smutna, nie wiem dlaczego. Na pocieszenie trochę poprzegladalam sobie rzeczy, które mamy dla synusia.💙 Muszę jeszcze ogarnąć mieszkanie, bo na weekend będziemy mieli gościa. -
Ja w poprzedniej ciąży nie byłam wcale nastawiona ale mąż ciagle gadał o synku. I wyszedł synek. Teraz chciał córkę i będzie córka. Jestem strasznie szczęśliwa, ale przy tej diagnozie zastawki
Trojdzielnej to modlę się tylko zdrowie 🙏 to normalne, że jakiejś płci pragnie się bardziej ;)zazdrościłam koleżanka, ze maja śliczne ciuszki, zakładaja opaski a dla chłopaków jest niewiele fajnych gadżetów. Moja mama ma dwóch synów i córkę i widzę jaki maja kontakt. My jak przyjaciółki, wymieniamy się ciuchami, nie mamy tematów tabu. Chciałabym tak samo z córeczka. Widzę jak teściowa się denerwuje, że ,,ukradłam’’ jej syna i tego się właśnie obawiam, że syn kiedyś pójdzie do swojej ukochanej. Chociaż nie ma reguły, zależy od charakteru. Zadarzają sie mamisynki 😁8.2019 👦
10 cs o rodzeństwo🛑 i 3 mc-ch
Niespodziewanie ⏸ 17.06
❤️7.07
11.08 będzie 👧 test panorama 👌