W marcu wiosna idzie 🥀💐☀szybko nam przyniesie dzidzie 🤰🌻💕
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, dzisiaj rano na wkładce zobaczyłam dwie plamki średnica z pół cm, takie koloru kawa z mlekiem..... Strasznie się wystraszyłam 😟🤦♀️ Dzisiaj jakoś mam zjazd od rana.... Chyba polecę na betę boję się.... 😟😟😟 A wczoraj powiedziałam rodzicom.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2022, 07:43
Ona&On: 1993 r.
Starania od : czerwca 2021 r.
30 i 31.03.2022 r. - ⏸🙏
12.05.2022 r. - poronienie zatrzymane, zabieg w 9tc [*]🦋👼
21.02.23 - ⏸🤭🙏
09.11.2023 - 3500 g / 56 cm Franka 💙 nagła CC.
Termin porodu ➡️ OM: 02/11; USG: 07/11 ✊ -
Mała Mi 27 wrote:Żeby nie skłamać to ja w swoim życiu byłam u 15 ginekologów może albo i większej ilości. Nawet miałam stwierdzone policystyczne, co potem okazało się tylko budową drobnopęcherzykową. Naprawdę trzeba dobrze trafić, to prawda.
O tak. Mnie lekarz straszył że raczej dzieci mieć nie będę i tak w wieku 27 lat wyłam z rozpaczy. Poszłam do innego lekarza i on powiedział że nic złego nie widzi.
Dobry lekarz to podstawa, aczkolwiek ciężko na takiego trafićMała Mi 27 lubi tę wiadomość
💍 05.08.2018
👰🤵 01.06.2019
08.2019 - odstawienie tabletek anty i rozpoczęcie starań o pierwsze dziecko
10.11.2019 - ⏸
07.07.2020 - 👶 córeczka
05.2021 - rozpoczęcie starań o drugie dziecko
14.02.2022 - ⏸
29.10.2022 - 👶 córeczka -
Blond27 wrote:Dziewczyny, dzisiaj rano na wkładce zobaczyłam dwie plamki średnica z pół cm, takie koloru kawa z mlekiem..... Strasznie się wystraszyłam 😟🤦♀️ Dzisiaj jakoś mam zjazd od rana.... Chyba polecę na betę boję się.... 😟😟😟 A wczoraj powiedziałam rodzicom.
Blond27 lubi tę wiadomość
-
Blond27 wrote:Dziewczyny, dzisiaj rano na wkładce zobaczyłam dwie plamki średnica z pół cm, takie koloru kawa z mlekiem..... Strasznie się wystraszyłam 😟🤦♀️ Dzisiaj jakoś mam zjazd od rana.... Chyba polecę na betę boję się.... 😟😟😟 A wczoraj powiedziałam rodzicom.
Plamienia w okolicach @ się zdarzają, nawet żywą krwią czasem - a jak możesz to się z lekarzem skontaktuj i Cię uspokoiBlond27, 910608 lubią tę wiadomość
-
Blondyna.B wrote:Jak chcesz betę zrobić to od razu sprawdź przy plamieniu progesteron, może trzeba wprowadzić - bo z tego co kojarzę nie bierzesz?
Plamienia w okolicach @ się zdarzają, nawet żywą krwią czasem - a jak możesz to się z lekarzem skontaktuj i Cię uspokoiOna&On: 1993 r.
Starania od : czerwca 2021 r.
30 i 31.03.2022 r. - ⏸🙏
12.05.2022 r. - poronienie zatrzymane, zabieg w 9tc [*]🦋👼
21.02.23 - ⏸🤭🙏
09.11.2023 - 3500 g / 56 cm Franka 💙 nagła CC.
Termin porodu ➡️ OM: 02/11; USG: 07/11 ✊ -
Blond27 wrote:Nie mam jeszcze wizyty, tak pewnie zrobię o progesteron.... Jestem równo tydzień po dacie @ .... 😭😭
-
Blond27 wrote:Nie mam jeszcze wizyty, tak pewnie zrobię o progesteron.... Jestem równo tydzień po dacie @ .... 😭😭
Blond27 lubi tę wiadomość
-
Co do lekarza to nie bardzo chce isc do jakiegoś pierwszego lepszego prywatnie, bo nadziałam się wiele razy...
Jestem w pracy więc później pójdę na krew i progesteron i będę coś myślała.... Wiecie chodzi mi o to że taki pierwszy lepszy lekarz z ulicy który ma zawsze wolny termin jest zazwyczaj słaby 🤦♀️ Ale też czytam , że takie brązowe plamienie to może być przez rosnące hormony? Ważne, że to nie krew....Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2022, 08:07
Ona&On: 1993 r.
Starania od : czerwca 2021 r.
30 i 31.03.2022 r. - ⏸🙏
12.05.2022 r. - poronienie zatrzymane, zabieg w 9tc [*]🦋👼
21.02.23 - ⏸🤭🙏
09.11.2023 - 3500 g / 56 cm Franka 💙 nagła CC.
Termin porodu ➡️ OM: 02/11; USG: 07/11 ✊ -
Blond27 wrote:Co do lekarza to nie bardzo chce isc do jakiegoś pierwszego lepszego prywatnie, bo nadziałam się wiele razy...
Jestem w pracy więc później pójdę na krew i progesteron i będę coś myślała.... Wiecie chodzi mi o to że taki pierwszy lepszy lekarz z ulicy który ma zawsze wolny termin jest zazwyczaj słaby 🤦♀️ Ale też czytam , że takie brązowe plamienie to może być przez rosnące hormony? Ważne, że to nie krew....Blond27 lubi tę wiadomość
💁♀️24,💁🏼♂️28
❌Długie cykle, problemy z owu, AMH 1,55, słabe endo, obustronna niedrożność jajowodów
❌Słabe parametry nasienia-> suple od 12.21
24.03.22 -histerolaparoskopia, udrożnienie jajowodów pod wysokim ciśnieniem, diagnoza: adenomioza😩
28.03.2022 Ciąża po 8 miesiącach starań. Nasz CUD pokonał wszystkie przeciwności i przetrwał zabieg histerolaparoskopiiHistoria wyjątkowa również dla lekarzy
-
Blond27 wrote:Co do lekarza to nie bardzo chce isc do jakiegoś pierwszego lepszego prywatnie, bo nadziałam się wiele razy...
Jestem w pracy więc później pójdę na krew i progesteron i będę coś myślała.... Wiecie chodzi mi o to że taki pierwszy lepszy lekarz z ulicy który ma zawsze wolny termin jest zazwyczaj słaby 🤦♀️ Ale też czytam , że takie brązowe plamienie to może być przez rosnące hormony? Ważne, że to nie krew....
Zawsze ważne, że plamienie nie jest żywą krwią ale i takie się zdarza np przy krwiaku i wszystko jest dobrze -
Blond27 wrote:Co do lekarza to nie bardzo chce isc do jakiegoś pierwszego lepszego prywatnie, bo nadziałam się wiele razy...
Jestem w pracy więc później pójdę na krew i progesteron i będę coś myślała.... Wiecie chodzi mi o to że taki pierwszy lepszy lekarz z ulicy który ma zawsze wolny termin jest zazwyczaj słaby 🤦♀️
Mi akurat ta lekarka, która przepisała Castangus i uspokajała akurat była ze znanego lekarza i po prostu nie miałam do kogo pójść, bo lekarz z którego byłam zadowolona na NFZ miał termin na koniec maja i nie prowadzi ciąży. Także różnie to bywa, ale rozumiem. Sama jak już pisałam byłam u ogromnej ilości lekarzy.
A abstrahując od ginekologów to miałam jeszcze taką sytuację, że lekarz zakaźnik potwierdził u mnie boleriozę i przepisał dożylny antybiotyk, najsilniejszą dawkę. Potem, inny lekarz po długim czasie (po prostu źle się czułam i myślałam, że to to i kolejna dawka potrzebna), dał mi zaświadczenie na piśmie, że nigdy nie byłam chora. Także tak. Od tej pory uważam, że zawsze trzeba potwierdzać diagnozę u dwóch lekarzy. A ten, który potwierdził chorobę był okrzyknięty jako świetny lekarz. Także czasem z przypadku może być lepszy.Blond27 lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry dziewczyny 😊 Weekend już za rogiem, jak dobrze 🙏🏻
O 11:20 lecę na wizytę do lekarza, u którego (mam nadzieję) będę prowadzić ciążę 🙏🏻 Wiążę z tą wizytą ogromne nadzieje, polecają go dziewczyny z mojego miasta, a ja jeszcze nigdy nie trafiłam na dobrego ginekologa… Może wreszcie się uda 🥰 Muszę dopytać o stosowane leki, pewnie dostanę skierowanie na proga, TSH no i podglądniemy Kropka 😊 Czuję stresik 😬
Wczoraj byłam bardzo zmęczona po pracy, dlatego tylko Was podczytałam. Trzymajcie kciuki 🙏🏻🤞🏼Mgdra, Blond27, Kalli95, cslza, Milixx, Angelaaaa, Anett93 lubią tę wiadomość
💁♀️24,💁🏼♂️28
❌Długie cykle, problemy z owu, AMH 1,55, słabe endo, obustronna niedrożność jajowodów
❌Słabe parametry nasienia-> suple od 12.21
24.03.22 -histerolaparoskopia, udrożnienie jajowodów pod wysokim ciśnieniem, diagnoza: adenomioza😩
28.03.2022 Ciąża po 8 miesiącach starań. Nasz CUD pokonał wszystkie przeciwności i przetrwał zabieg histerolaparoskopiiHistoria wyjątkowa również dla lekarzy
-
Ja przy krwiaku implantacyjnym miałam plamienia. Głównie śluz zabarwiony raz na różowo a raz na brązowo. Ważne że nie była to krew. Ale dostałam na to duphaston.
Teraz krwiaka już nie ma i duphaston mam odstawić. Progesteron miałam niski, być może ciałko żółte mało wydolne bylo. Kto wie. W każdym razie od 10tc progesteron jest wydzielany już przez łożysko, więc lekarz mi mówił, ze spokojnie można go odstawić, zwłaszcza, że krwiaka już nie ma. 😉Blond27 lubi tę wiadomość
💍 05.08.2018
👰🤵 01.06.2019
08.2019 - odstawienie tabletek anty i rozpoczęcie starań o pierwsze dziecko
10.11.2019 - ⏸
07.07.2020 - 👶 córeczka
05.2021 - rozpoczęcie starań o drugie dziecko
14.02.2022 - ⏸
29.10.2022 - 👶 córeczka -
Domi_naturelover wrote:Dzień dobry dziewczyny 😊 Weekend już za rogiem, jak dobrze 🙏🏻
O 11:20 lecę na wizytę do lekarza, u którego (mam nadzieję) będę prowadzić ciążę 🙏🏻 Wiążę z tą wizytą ogromne nadzieje, polecają go dziewczyny z mojego miasta, a ja jeszcze nigdy nie trafiłam na dobrego ginekologa… Może wreszcie się uda 🥰 Muszę dopytać o stosowane leki, pewnie dostanę skierowanie na proga, TSH no i podglądniemy Kropka 😊 Czuję stresik 😬
Wczoraj byłam bardzo zmęczona po pracy, dlatego tylko Was podczytałam. Trzymajcie kciuki 🙏🏻🤞🏼Domi_naturelover, Blond27 lubią tę wiadomość
-
Blondyna.B wrote:Ale masz swojego? Czy cały czas nie wybrany? Jakbyś miała swojego to nawet na 5 minut gdzieś by Cię wcisnął
Zawsze ważne, że plamienie nie jest żywą krwią ale i takie się zdarza np przy krwiaku i wszystko jest dobrzeOna&On: 1993 r.
Starania od : czerwca 2021 r.
30 i 31.03.2022 r. - ⏸🙏
12.05.2022 r. - poronienie zatrzymane, zabieg w 9tc [*]🦋👼
21.02.23 - ⏸🤭🙏
09.11.2023 - 3500 g / 56 cm Franka 💙 nagła CC.
Termin porodu ➡️ OM: 02/11; USG: 07/11 ✊ -
Mała Mi 27 wrote:Mi akurat ta lekarka, która przepisała Castangus i uspokajała akurat była ze znanego lekarza i po prostu nie miałam do kogo pójść, bo lekarz z którego byłam zadowolona na NFZ miał termin na koniec maja i nie prowadzi ciąży. Także różnie to bywa, ale rozumiem. Sama jak już pisałam byłam u ogromnej ilości lekarzy.
A abstrahując od ginekologów to miałam jeszcze taką sytuację, że lekarz zakaźnik potwierdził u mnie boleriozę i przepisał dożylny antybiotyk, najsilniejszą dawkę. Potem, inny lekarz po długim czasie (po prostu źle się czułam i myślałam, że to to i kolejna dawka potrzebna), dał mi zaświadczenie na piśmie, że nigdy nie byłam chora. Także tak. Od tej pory uważam, że zawsze trzeba potwierdzać diagnozę u dwóch lekarzy. A ten, który potwierdził chorobę był okrzyknięty jako świetny lekarz. Także czasem z przypadku może być lepszy.
A wiecie, profesor nauk medycznych, fortuna za wizytę, taki świetny specjalista 😔 Tylko radość z powodu ciąży sprawia, że nie chodzę wkurzona i nie wparowałam tam jeszcze do tego gabinetu i mu nie nawtykałam 😤
💁♀️24,💁🏼♂️28
❌Długie cykle, problemy z owu, AMH 1,55, słabe endo, obustronna niedrożność jajowodów
❌Słabe parametry nasienia-> suple od 12.21
24.03.22 -histerolaparoskopia, udrożnienie jajowodów pod wysokim ciśnieniem, diagnoza: adenomioza😩
28.03.2022 Ciąża po 8 miesiącach starań. Nasz CUD pokonał wszystkie przeciwności i przetrwał zabieg histerolaparoskopiiHistoria wyjątkowa również dla lekarzy
-
KaJa wrote:Milam, rozumiem co czujesz bo ja też sie doszukiwałam ciągle czegoś. Jak wróciłam z pierwszej wizyty i nie było jeszcze zarodka to sobie ubzdurałam, że ten pęcherzyk jakiś cienki, nie jest okrągły i pewnie nic z tego🤦♀️ po wizycie kolejnej jak było już serduszko to znowu uważałam, że jakoś wolno bije. Bardzoo długo zawsze było "coś" nie tak wg mnie. To jest po prostu naturalny strach po stracie, wolimy sie nastawić na najgorsze. Teraz może jestem mądra ale naprawde powinnaś cieszyć sie z tego, że jesteś w ciąży. Jesteś w niej tu i teraz i to jest najważniejsze😊 będzie dobrze🤞🍀
😘😘Blond27 lubi tę wiadomość
-
Domi_naturelover wrote:Ahhh dajcie spokój. Ja jestem tak strasznie zła na profesora, który mi robił zabieg laparo… WSZĘDZIE wielkimi literami jest, żeby robić zabieg w pierwszej połowie cyklu W RAZIE CZEGO, jakby kobieta miała być w ciąży. Ja na wizycie przed zabiegiem (która trwała kilka minut i kosztowała mnie 250zl za dwa podpisy) zapytałam czy aby na pewno nie przeszkadza nam zabieg w 26dc? Odpowiedział, że nieeee, bo ja mam przecież długie cykle, bezowulacyjne, to luz (nie sprawdził ani na usg w tym miesiącu, ani badając proga, nic)… I co? Przeprowadził zabieg u mnie we wczesnej ciąży 🤬 Pod narkozą, z przepuszczeniem kontrastu przez macice i jajowody, z lekami narkotycznymi 🤬 Naprawdę, to jest CUD, że jestem w tej ciąży, że Kropek ma taki timing, że zdążył się na ostatni moment przed zabiegiem mocno zagnieździć…
A wiecie, profesor nauk medycznych, fortuna za wizytę, taki świetny specjalista 😔 Tylko radość z powodu ciąży sprawia, że nie chodzę wkurzona i nie wparowałam tam jeszcze do tego gabinetu i mu nie nawtykałam 😤
Nawet nie wiem co powiedzieć. Po prostu masakra jakaś.. Cieszę się, że wszystko jest okDomi_naturelover lubi tę wiadomość
-
Blond27 wrote:Dziewczyny, dzisiaj rano na wkładce zobaczyłam dwie plamki średnica z pół cm, takie koloru kawa z mlekiem..... Strasznie się wystraszyłam 😟🤦♀️ Dzisiaj jakoś mam zjazd od rana.... Chyba polecę na betę boję się.... 😟😟😟 A wczoraj powiedziałam rodzicom.
A ja się spytam czy nie było ❤, bo po przytulankach może się też pojawić. Miałam tak w pierwszej ciąży.31.01.2018 Synek 👦 40+3
7tc [*] 04.2022
25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6