W marcu wiosna idzie 🥀💐☀szybko nam przyniesie dzidzie 🤰🌻💕
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAneta2506 wrote:Mój avatar wyraża moje samopoczucie 😂
A tak serio to odliczam dni do wylotu, tryb wakacyjny włączony.. 😊 mimo wszystko liczę na sierpień, ponieważ to jest miesiąc w którym zaszłam w ciążę, akurat mam mieć dni płodne wiec będzie ogień 🔥😊 jak się nie uda to jestem już umówiona na wrzesień do nowego ginekologa 😊Aneta2506, Poziomka9204, Olo323 lubią tę wiadomość
-
szczerze mówiąc nie wiem czy prywatnie do kogoś innego się nie przejść w międzyczasie żeby tylko zerknąć czy wszystko u małego ok, bo od ostatniej wizyty do połówkowych minie 5 tygodni. Dotychczas chodziłam co 3/4tygodnie. Myślicie że 5 tygodni to za długo?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2022, 17:45
Aneta2506 lubi tę wiadomość
Starania o pierwszego maluszka od końca 08.2021r.👫
👩:
PCOS 😒; wysokie AMH 16,2 (2021rok) -> w 2025 spadło do 8,4.
wysokie androgeny ❌
🧑:
Wszystkie parametry nasienia w normie ✅
Udało się!😍
11.12.2022 - Synek jest już z nami ❤️ waga 3940g, 60cm, 10/10 😊
Starania o drugiego maluszka od kwietnia 2025 -> stymulacja hormonalna -> udało się za pierwszym razem! ❤️
16.06 - nifty ✅ niskie ryzyka, będzie drugi synek 🩵 USG 4,3cm bobasa 💪🏻
-
Cześć wam 🥰
My już po wizycie. Dzidziuś ma prawie 4cm, pływa sobie już swobodnie 😀
Widać było już rączki, nóżki i nawet paluszki 🥺
Niestety nie mam ładnego zdjęcia, bo się kręcił i ciężko było ująć 😀
Cieszę się z waszych wczorajszych wizyt 😍 super, że wszystko się układa po waszej myśli 😊
Ten tydzień jest dla mnie łaskawszy pod względem wymiotów, ale niestety nie pod względem mocy. Senność i zmęczenie zostało, ale powiedzmy, że troszkę apetyt wrócił 😊conte, Blondyna.B, KlaraJa, Poziomka9204, Domi_naturelover, Nati94, Angelaaaa, Olo323, Milixx, Aneta2506 lubią tę wiadomość
Starania od 08.2021
♀️26 ✅ Posiewy, hormony, biopsja endometrium ❌Hiperprolaktynemia czynnościowa
♂️29✅ Badanie nasienia, przewlekły stan zapalny prostaty wyleczony
🍀10cs
25.05.2022 ⏸ 10dpo
04.02.2023 Laura 💖 3370g 51cm
🍀brak owulacji, rozregulowane cykle, niespodzianka! 😍
21.05.2024 ⏸️
Rośniemy 🥰 25.01.2025 -
Chrupka wrote:Cześć wam 🥰
My już po wizycie. Dzidziuś ma prawie 4cm, pływa sobie już swobodnie 😀
Widać było już rączki, nóżki i nawet paluszki 🥺
Niestety nie mam ładnego zdjęcia, bo się kręcił i ciężko było ująć 😀
Cieszę się z waszych wczorajszych wizyt 😍 super, że wszystko się układa po waszej myśli 😊
Ten tydzień jest dla mnie łaskawszy pod względem wymiotów, ale niestety nie pod względem mocy. Senność i zmęczenie zostało, ale powiedzmy, że troszkę apetyt wrócił 😊Chrupka lubi tę wiadomość
👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Chrupka wrote:Cześć wam 🥰
My już po wizycie. Dzidziuś ma prawie 4cm, pływa sobie już swobodnie 😀
Widać było już rączki, nóżki i nawet paluszki 🥺
Niestety nie mam ładnego zdjęcia, bo się kręcił i ciężko było ująć 😀
Cieszę się z waszych wczorajszych wizyt 😍 super, że wszystko się układa po waszej myśli 😊
Ten tydzień jest dla mnie łaskawszy pod względem wymiotów, ale niestety nie pod względem mocy. Senność i zmęczenie zostało, ale powiedzmy, że troszkę apetyt wrócił 😊
Fajnie, że wszystko u Was ok 😊 bardzo wzruszające są te ruchy dzieciaczka na USG 🥺 przed wizytą jadłaś coś słodkiego? Slyszałam, że to też pobudza dzidziusia. Dobrze, że aptetyt wrócił 😊 ja mam od niedawna apetyt na słodycze 🤦♀️ w I trym. to były owoce, mamba a teraz czekolada... Staram się hamować ze względu na cukier, co jakiś czas badam się na czczo i jest na szczęście ok, przed ciążą te wyniki były wyższe. Wiecie jak nie ma w domu czekolady to jest dobrze, nic nie korci ale mąż po jednym moim kryzysie kupił zapas mojej ulubionej i teraz ja wiem, że ona tam jest i czeka na mnie 😂 muszę mu powiedzieć żeby schował 😅Chrupka lubi tę wiadomość
Starania o pierwszego maluszka od końca 08.2021r.👫
👩:
PCOS 😒; wysokie AMH 16,2 (2021rok) -> w 2025 spadło do 8,4.
wysokie androgeny ❌
🧑:
Wszystkie parametry nasienia w normie ✅
Udało się!😍
11.12.2022 - Synek jest już z nami ❤️ waga 3940g, 60cm, 10/10 😊
Starania o drugiego maluszka od kwietnia 2025 -> stymulacja hormonalna -> udało się za pierwszym razem! ❤️
16.06 - nifty ✅ niskie ryzyka, będzie drugi synek 🩵 USG 4,3cm bobasa 💪🏻
-
KlaraJa wrote:Fajnie, że wszystko u Was ok 😊 bardzo wzruszające są te ruchy dzieciaczka na USG 🥺 przed wizytą jadłaś coś słodkiego? Slyszałam, że to też pobudza dzidziusia. Dobrze, że aptetyt wrócił 😊 ja mam od niedawna apetyt na słodycze 🤦♀️ w I trym. to były owoce, mamba a teraz czekolada... Staram się hamować ze względu na cukier, co jakiś czas badam się na czczo i jest na szczęście ok, przed ciążą te wyniki były wyższe. Wiecie jak nie ma w domu czekolady to jest dobrze, nic nie korci ale mąż po jednym moim kryzysie kupił zapas mojej ulubionej i teraz ja wiem, że ona tam jest i czeka na mnie 😂 muszę mu powiedzieć żeby schował 😅
Przed wizytą nie jadłam nic ze stresu 😅
Nie żałuj sobie, zjedz chociaż troszkę 😅😅
Dziewczyny, a polecacie coś na pękające wargi? Od zawsze miałam z tym problem, hascovir dawał radę przy zajadach, a teraz mam takiego dużego odnawiającego się i nie wiem czy mogę po coś sięgnąć 😕 co tylko kichnę albo ziewne to krew się wylewa 😔KlaraJa lubi tę wiadomość
Starania od 08.2021
♀️26 ✅ Posiewy, hormony, biopsja endometrium ❌Hiperprolaktynemia czynnościowa
♂️29✅ Badanie nasienia, przewlekły stan zapalny prostaty wyleczony
🍀10cs
25.05.2022 ⏸ 10dpo
04.02.2023 Laura 💖 3370g 51cm
🍀brak owulacji, rozregulowane cykle, niespodzianka! 😍
21.05.2024 ⏸️
Rośniemy 🥰 25.01.2025 -
nick nieaktualnyDziewczyny, muszę Wam się wygadać bo pęknę 🤦♀️
Nie sądziłam, że te powiedzonka typu "ktoś się interesuje Twoim życiem bo swoje ma nudne" będą dotyczyły mnie 🤣
Jak wiecie, od ponad roku jestem po rozwodzie, który ciągnął się prawie w nieskończoność. Ale od niespełna dwóch lat, jestem z innym partnerem, bo rok po odejściu ex stwierdziłam, "co mi szkodzi".
Nadal w znajomych na fb mam cześć jego rodziny, kiedyś jedna z jego sióstr ciotecznych zaczęła dziwnie reagowac na moje posty wiec nałożyłam na ich konta ograniczenie dostępu. Tak po prostu, żeby nie wzbudzać kontrowersji itd. No i wiecie co... oni chyba sobie między sobą w rodzinie wysyłają moje zdjęcia a moje życie naprawdę ich interesuje i chyba nawet są zazdrośni... że zaczynając od zera w dwa lata jestem dalej niż po 8 z ex😂
Wczoraj dodałam.kilka zdj na insta z sesji i jedno na fb, no i się zaczęło...
Ta sama dziewczyna, wysłała mi (nie pierwszy raz z resztą) snapa z podpisem "to uczucie gdy zostajesz zbanowana". 🙈
Kolejny raz kiedy coś dodałam na fb a ona tego nie może zobaczyć i ktoś musiał jej powiedzieć. Pierwszy raz jak mi tak wyskoczyła z żalem, napisałam jej, że po prostu wzbudzam wiele kontrowersji w ich gronie i żeby uniknąć ich emocjonalnego podejścia i nie dawać tematu do gadania. No to ta do mnie, że ja to oczywiście nie interesuje jak ja sobie żyje itp itd No to mówię czego sapiesz? Jakby mnie nie interesowało to bym olała 🤷♀️
Powiem Wam, że jestem w ciężkim szoku. Naprawdę. Ma tupet żalić mi się, że nie może zobaczyć co u mnie 🙈
A co najlepsze, jakieś 3 tyg temu, dodałam na snapie zdjęcie z brzuszkiem i podpisałam "baloniku mój malutki" - wiecie, że zrobiła sobie screena?😆 miałam do niej napisać, zapytać czy wysłać jej więcej swoich zdjec🤦♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2022, 07:33
-
conte wrote:Dziewczyny, muszę Wam się wygadać bo pęknę 🤦♀️
Nie sądziłam, że te powiedzonka typu "ktoś się interesuje Twoim życiem bo swoje ma nudne" będą dotyczyły mnie 🤣
Jak wiecie, od ponad roku jestem po rozwodzie, który ciągnął się prawie w nieskończoność. Ale od niespełna dwóch lat, jestem z innym partnerem, bo rok po odejściu ex stwierdziłam, "co mi szkodzi".
Nadal w znajomych na fb mam cześć jego rodziny, kiedyś jedna z jego sióstr ciotecznych zaczęła dziwnie reagowac na moje posty wiec nałożyłam na ich konta ograniczenie dostępu. Tak po prostu, żeby nie wzbudzać kontrowersji itd. No i wiecie co... oni chyba sobie między sobą w rodzinie wysyłają moje zdjęcia a moje życie naprawdę ich interesuje i chyba nawet są zazdrośni... że zaczynając od zera w dwa lata jestem dalej niż po 8 z ex😂
Wczoraj dodałam.kilka zdj na insta z sesji i jedno na fb, no i się zaczęło...
Ta sama dziewczyna, wysłała mi (nie pierwszy raz z resztą) snapa z podpisem "to uczucie gdy zostajesz zbanowana". 🙈
Kolejny raz kiedy coś dodałam na fb a ona tego nie może zobaczyć i ktoś musiał jej powiedzieć. Pierwszy raz jak mi tak wyskoczyła z żalem, napisałam jej, że po prostu wzbudzam wiele kontrowersji w ich gronie i żeby uniknąć ich emocjonalnego podejścia i nie dawać tematu do gadania. No to ta do mnie, że ja to oczywiście nie interesuje jak ja sobie żyje itp itd No to mówię czego sapiesz? Jakby mnie nie interesowało to bym olała 🤷♀️
Powiem Wam, że jestem w ciężkim szoku. Naprawdę. Ma tupet żalić mi się, że nie może zobaczyć co u mnie 🙈
A co najlepsze, jakieś 3 tyg temu, dodałam na snapie zdjęcie z brzuszkiem i podpisałam "baloniku mój malutki" - wiecie, że zrobiła sobie screena?😆 miałam do niej napisać, zapytać czy wysłać jej więcej swoich zdjec🤦♀️
O matko, szok 🫣 ludzie naprawdę nie mają co robić... Śmieszne i żałosne..🙄🙄Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
conte wrote:Dziewczyny, muszę Wam się wygadać bo pęknę 🤦♀️
Nie sądziłam, że te powiedzonka typu "ktoś się interesuje Twoim życiem bo swoje ma nudne" będą dotyczyły mnie 🤣
Jak wiecie, od ponad roku jestem po rozwodzie, który ciągnął się prawie w nieskończoność. Ale od niespełna dwóch lat, jestem z innym partnerem, bo rok po odejściu ex stwierdziłam, "co mi szkodzi".
Nadal w znajomych na fb mam cześć jego rodziny, kiedyś jedna z jego sióstr ciotecznych zaczęła dziwnie reagowac na moje posty wiec nałożyłam na ich konta ograniczenie dostępu. Tak po prostu, żeby nie wzbudzać kontrowersji itd. No i wiecie co... oni chyba sobie między sobą w rodzinie wysyłają moje zdjęcia a moje życie naprawdę ich interesuje i chyba nawet są zazdrośni... że zaczynając od zera w dwa lata jestem dalej niż po 8 z ex😂
Wczoraj dodałam.kilka zdj na insta z sesji i jedno na fb, no i się zaczęło...
Ta sama dziewczyna, wysłała mi (nie pierwszy raz z resztą) snapa z podpisem "to uczucie gdy zostajesz zbanowana". 🙈
Kolejny raz kiedy coś dodałam na fb a ona tego nie może zobaczyć i ktoś musiał jej powiedzieć. Pierwszy raz jak mi tak wyskoczyła z żalem, napisałam jej, że po prostu wzbudzam wiele kontrowersji w ich gronie i żeby uniknąć ich emocjonalnego podejścia i nie dawać tematu do gadania. No to ta do mnie, że ja to oczywiście nie interesuje jak ja sobie żyje itp itd No to mówię czego sapiesz? Jakby mnie nie interesowało to bym olała 🤷♀️
Powiem Wam, że jestem w ciężkim szoku. Naprawdę. Ma tupet żalić mi się, że nie może zobaczyć co u mnie 🙈
A co najlepsze, jakieś 3 tyg temu, dodałam na snapie zdjęcie z brzuszkiem i podpisałam "baloniku mój malutki" - wiecie, że zrobiła sobie screena?😆 miałam do niej napisać, zapytać czy wysłać jej więcej swoich zdjec🤦♀️
Ja rozumiem, żebyście były przyjaciółkami a kontakt się urwał po rozwodzie ale no bez przesady 😑 chyba nie wie, że jak robi screena to Ty o tym wiesz -
Conte - nic mnie już nie zdziwi, ale powiem Ci ze ja też jestem po rozwodzie już 3 lata, był długi i ciężki, podział majątku skończył się dopiero rok temu, ale ja musiałam cała rodzinę ex usunąć bo zanosili do sądu wszystkie screany z moich profili, nie tylkk zdjęć ale kurcze cytatów, muzyki, wszystko potrafili podkręcić ze to miałam jakieś przemyślenia do ex😂😂😂
Więc skasowałam wszystkich z rodziny i naszych wspólnych znajomych bo też znaleźli się życzliwi
Ludzie naprawdę swoje życie mają nudne, też to widzę że oglądają się za kimś i ich życie to właśnie przyglądanie się innemu 😂26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
Conte może miałaś mieć jakąś żałobę po rozwodzie albo coś 😅 jeszcze żebyście mieli dzieci, to mogliby się interesować ale w sumie co Was teraz łączy? Zawsze stawiaj na swój spokój i jeśli nie czujesz potrzeby kontaktu, to po prostu go zakończ.
Ja dziś zaczynam 17 tc. Jak to leci 🏄 jeszcze 2 tygodnie i kilka dni i zacznę 5 miesiąc ciąży- to dopiero brzmi ☺️Poziomka9204 lubi tę wiadomość
-
Conte nic tylko współczuć takiej kobiecie nudnego życia 🤦♀️ rodzina ex może myśli, że mieliście nieudane małżeństwo z Twojej głównie winy i teraz coś im się nie spina, że skoro budujesz nowe, dobre życie z kimś innym to znaczy że może nie z Tobą był problem. A Ty w ogóle masz jakiś kontakt ze swoim ex? Zareagował jakoś na wiadomość o ciąży? Ja to bym pewnie ich wszystkich olała 😄 jeżeli chcą widzieć jaka jesteś szczęśliwa to droga wolna, niech patrzą 😊Starania o pierwszego maluszka od końca 08.2021r.👫
👩:
PCOS 😒; wysokie AMH 16,2 (2021rok) -> w 2025 spadło do 8,4.
wysokie androgeny ❌
🧑:
Wszystkie parametry nasienia w normie ✅
Udało się!😍
11.12.2022 - Synek jest już z nami ❤️ waga 3940g, 60cm, 10/10 😊
Starania o drugiego maluszka od kwietnia 2025 -> stymulacja hormonalna -> udało się za pierwszym razem! ❤️
16.06 - nifty ✅ niskie ryzyka, będzie drugi synek 🩵 USG 4,3cm bobasa 💪🏻
-
nick nieaktualnyNo powiem Wam, że parsknęłam śmiechem.
Nie mieliśmy dzieci, od rozwodu nie mamy kontaktu, czasem w pracy na czesc-czesc jak się mijaliśmy gdzieś na zakładach i tyle.
Jego rodzina to myślała, że ja bez ex skończę marnie, teściu mi na odchodne powiedział, że gdyby nie on to bym na kasie w biedrze siedziała🤣
Także ich to boli, że ja nie tylko się podniosłam ale naprawdę mocno stoję na nogach, nie boję się ludziom w oczy spojrzeć i zabijam ich swoją kultura i uśmiechem.
Oni myśleli, że ja się zamknę gdzieś w 4 ścianach, będę się wstydziła do ludzi wyjść bo taka ze mnie zrobili niewierną żonę, będę tak płakać za ex i będę starą panna do śmierci.
Trochę się przeliczyli 🤷♀️ i to boli ich najbardziej. Więc jak tylko jest okazja pogadać na mnie,to czemu by tego nie zrobić 🙈 jeszcze jedna taka akcja i wywalę ich wszystkich z fejsa😆Angelaaaa, KlaraJa, Blondyna.B, Poziomka9204, Grażyna1820 lubią tę wiadomość
-
conte wrote:No powiem Wam, że parsknęłam śmiechem.
Nie mieliśmy dzieci, od rozwodu nie mamy kontaktu, czasem w pracy na czesc-czesc jak się mijaliśmy gdzieś na zakładach i tyle.
Jego rodzina to myślała, że ja bez ex skończę marnie, teściu mi na odchodne powiedział, że gdyby nie on to bym na kasie w biedrze siedziała🤣
Także ich to boli, że ja nie tylko się podniosłam ale naprawdę mocno stoję na nogach, nie boję się ludziom w oczy spojrzeć i zabijam ich swoją kultura i uśmiechem.
Oni myśleli, że ja się zamknę gdzieś w 4 ścianach, będę się wstydziła do ludzi wyjść bo taka ze mnie zrobili niewierną żonę, będę tak płakać za ex i będę starą panna do śmierci.
Trochę się przeliczyli 🤷♀️ i to boli ich najbardziej. Więc jak tylko jest okazja pogadać na mnie,to czemu by tego nie zrobić 🙈 jeszcze jedna taka akcja i wywalę ich wszystkich z fejsa😆
No i super, że ułożyłaś sobie życie na nowo i jest zajebiście 🥳 a niech oni patrzą i zazdroszczą ☺️💚Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
conte wrote:Dziewczyny, muszę Wam się wygadać bo pęknę 🤦♀️
Nie sądziłam, że te powiedzonka typu "ktoś się interesuje Twoim życiem bo swoje ma nudne" będą dotyczyły mnie 🤣
Jak wiecie, od ponad roku jestem po rozwodzie, który ciągnął się prawie w nieskończoność. Ale od niespełna dwóch lat, jestem z innym partnerem, bo rok po odejściu ex stwierdziłam, "co mi szkodzi".
Nadal w znajomych na fb mam cześć jego rodziny, kiedyś jedna z jego sióstr ciotecznych zaczęła dziwnie reagowac na moje posty wiec nałożyłam na ich konta ograniczenie dostępu. Tak po prostu, żeby nie wzbudzać kontrowersji itd. No i wiecie co... oni chyba sobie między sobą w rodzinie wysyłają moje zdjęcia a moje życie naprawdę ich interesuje i chyba nawet są zazdrośni... że zaczynając od zera w dwa lata jestem dalej niż po 8 z ex😂
Wczoraj dodałam.kilka zdj na insta z sesji i jedno na fb, no i się zaczęło...
Ta sama dziewczyna, wysłała mi (nie pierwszy raz z resztą) snapa z podpisem "to uczucie gdy zostajesz zbanowana". 🙈
Kolejny raz kiedy coś dodałam na fb a ona tego nie może zobaczyć i ktoś musiał jej powiedzieć. Pierwszy raz jak mi tak wyskoczyła z żalem, napisałam jej, że po prostu wzbudzam wiele kontrowersji w ich gronie i żeby uniknąć ich emocjonalnego podejścia i nie dawać tematu do gadania. No to ta do mnie, że ja to oczywiście nie interesuje jak ja sobie żyje itp itd No to mówię czego sapiesz? Jakby mnie nie interesowało to bym olała 🤷♀️
Powiem Wam, że jestem w ciężkim szoku. Naprawdę. Ma tupet żalić mi się, że nie może zobaczyć co u mnie 🙈
A co najlepsze, jakieś 3 tyg temu, dodałam na snapie zdjęcie z brzuszkiem i podpisałam "baloniku mój malutki" - wiecie, że zrobiła sobie screena?😆 miałam do niej napisać, zapytać czy wysłać jej więcej swoich zdjec🤦♀️Zazdrość tutaj na pewno jest widoczna, ale Ty nic z tym nie zrobisz. Możesz być z siebie jeszcze bardziej dumna, że wszystko się pięknie układa
A ja bym ich zablokowała do reszty gdzie się da i byłby święty spokój
💁♀️24,💁🏼♂️28
❌Długie cykle, problemy z owu, AMH 1,55, słabe endo, obustronna niedrożność jajowodów
❌Słabe parametry nasienia-> suple od 12.21
24.03.22 -histerolaparoskopia, udrożnienie jajowodów pod wysokim ciśnieniem, diagnoza: adenomioza😩
28.03.2022 Ciąża po 8 miesiącach starań. Nasz CUD pokonał wszystkie przeciwności i przetrwał zabieg histerolaparoskopiiHistoria wyjątkowa również dla lekarzy
-
Nati94 wrote:Ja dziś zaczynam 17 tc. Jak to leci 🏄 jeszcze 2 tygodnie i kilka dni i zacznę 5 miesiąc ciąży- to dopiero brzmi ☺️
Jak ja sobie myślę, że za 2 tygodnie zacznę 6 miesiąc to jestem w szoku!
KlaraJa, Nati94 lubią tę wiadomość
💁♀️24,💁🏼♂️28
❌Długie cykle, problemy z owu, AMH 1,55, słabe endo, obustronna niedrożność jajowodów
❌Słabe parametry nasienia-> suple od 12.21
24.03.22 -histerolaparoskopia, udrożnienie jajowodów pod wysokim ciśnieniem, diagnoza: adenomioza😩
28.03.2022 Ciąża po 8 miesiącach starań. Nasz CUD pokonał wszystkie przeciwności i przetrwał zabieg histerolaparoskopiiHistoria wyjątkowa również dla lekarzy
-
dziewcxyny czy Wy też macie na wszystko taki mega wkurw? bylam na urlopie, tam wyszla bardzo nieprzyjemna sytuacja z moim bratem ktora mnie ogromnie emocjonalnie dotknela. jak mnie nie bylo to maz dzwonil codziennie ze tak teskni.. a odkad wrocilam non stop sie klocimy. byl sam mial mnostwo czasu a w mieszkaniu taki burdel ze hej procz tego obiecal mi ze bedzie teraz mniej wyjezdzac w delegacje i co- byl jak bylam na urlopie teraz tez jest i w przyszlym tygodniu znow jedzie- nie bedzie go na urodziny naszej córki. strasznie sie wkurzylam i mu nagadalam a on ze ok moze rzucic robote tylko on to robi fla nas zeby dobrze zarabiac na nasza wspolna przyszlosc. ech przy takich ukladach to tej przyszloscioze nie byc wcale.. zle mi strasznie, nie odzywamy sie. on powiedzial ze nie gada ze mna poki nie przeprosze za te oskarżenia ze raczej tobi to dla siebie bo kocha te prace bardziej niz nas. a ja nie widze za co mialabym przepraszac wiec beda ciche dni. nie wiem cxy to hormony ciazowe czy po prostu jestem zołzą.
-
cuddlemuffin wrote:dziewcxyny czy Wy też macie na wszystko taki mega wkurw? bylam na urlopie, tam wyszla bardzo nieprzyjemna sytuacja z moim bratem ktora mnie ogromnie emocjonalnie dotknela. jak mnie nie bylo to maz dzwonil codziennie ze tak teskni.. a odkad wrocilam non stop sie klocimy. byl sam mial mnostwo czasu a w mieszkaniu taki burdel ze hej procz tego obiecal mi ze bedzie teraz mniej wyjezdzac w delegacje i co- byl jak bylam na urlopie teraz tez jest i w przyszlym tygodniu znow jedzie- nie bedzie go na urodziny naszej córki. strasznie sie wkurzylam i mu nagadalam a on ze ok moze rzucic robote tylko on to robi fla nas zeby dobrze zarabiac na nasza wspolna przyszlosc. ech przy takich ukladach to tej przyszloscioze nie byc wcale.. zle mi strasznie, nie odzywamy sie. on powiedzial ze nie gada ze mna poki nie przeprosze za te oskarżenia ze raczej tobi to dla siebie bo kocha te prace bardziej niz nas. a ja nie widze za co mialabym przepraszac wiec beda ciche dni. nie wiem cxy to hormony ciazowe czy po prostu jestem zołzą.
U mnie dzisiaj też zaczęły się ciche dni 🙈 mnie wszystko denerwuje i wyprowadza z równowagi 😤 czasami sama ze sobą nie mogę wytrzymać także u mnie chyba hormony 🫣
Kurczę no powinien troche ograniczyć delegacje, chyba że teraz będzie intensywnie pracować żeby po porodzie spędzić z wami więcej czasu ? 🤔Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
conte wrote:Dziewczyny, muszę Wam się wygadać bo pęknę 🤦♀️
Nie sądziłam, że te powiedzonka typu "ktoś się interesuje Twoim życiem bo swoje ma nudne" będą dotyczyły mnie 🤣
Jak wiecie, od ponad roku jestem po rozwodzie, który ciągnął się prawie w nieskończoność. Ale od niespełna dwóch lat, jestem z innym partnerem, bo rok po odejściu ex stwierdziłam, "co mi szkodzi".
Nadal w znajomych na fb mam cześć jego rodziny, kiedyś jedna z jego sióstr ciotecznych zaczęła dziwnie reagowac na moje posty wiec nałożyłam na ich konta ograniczenie dostępu. Tak po prostu, żeby nie wzbudzać kontrowersji itd. No i wiecie co... oni chyba sobie między sobą w rodzinie wysyłają moje zdjęcia a moje życie naprawdę ich interesuje i chyba nawet są zazdrośni... że zaczynając od zera w dwa lata jestem dalej niż po 8 z ex😂
Wczoraj dodałam.kilka zdj na insta z sesji i jedno na fb, no i się zaczęło...
Ta sama dziewczyna, wysłała mi (nie pierwszy raz z resztą) snapa z podpisem "to uczucie gdy zostajesz zbanowana". 🙈
Kolejny raz kiedy coś dodałam na fb a ona tego nie może zobaczyć i ktoś musiał jej powiedzieć. Pierwszy raz jak mi tak wyskoczyła z żalem, napisałam jej, że po prostu wzbudzam wiele kontrowersji w ich gronie i żeby uniknąć ich emocjonalnego podejścia i nie dawać tematu do gadania. No to ta do mnie, że ja to oczywiście nie interesuje jak ja sobie żyje itp itd No to mówię czego sapiesz? Jakby mnie nie interesowało to bym olała 🤷♀️
Powiem Wam, że jestem w ciężkim szoku. Naprawdę. Ma tupet żalić mi się, że nie może zobaczyć co u mnie 🙈
A co najlepsze, jakieś 3 tyg temu, dodałam na snapie zdjęcie z brzuszkiem i podpisałam "baloniku mój malutki" - wiecie, że zrobiła sobie screena?😆 miałam do niej napisać, zapytać czy wysłać jej więcej swoich zdjec🤦♀️
Draaaamaaat 😳 mega Ci współczuje, bo sama bym się wkurzała… trzeba podejść, ze po prostu te rodzine uj strzela 😈😂
Na pewno szkoda nerw na tak zawistnych i wścibskich ludzi, wiec na ile możesz, nie przejmuj się tym😊
Chociaż ja jak miałam podejrzenia, ze „życzliwi” wspólni znajomi z ex lub jego rodzina mnie zbyt podglądają, to wszystkich wywalałam ze znajomych 🤷♀️🫢
👩❤️👨 30 lat
👩- hashimoto, PCOS
👨🦰- okaz zdrowia
2019r - 19 tc 💔
11.2022 - 💙👶 (12cs)
11.2024- ZACZYNAMY PROJEKT- RODZEŃSTWO ❤️