W marcu wiosna idzie 🥀💐☀szybko nam przyniesie dzidzie 🤰🌻💕
-
WIADOMOŚĆ
-
Kciuki za wizyty dziewczyny 🤞☺️
cslza, Chrupka lubią tę wiadomość
-
Słuchajcie co mnie w nocy złapało..wstałam siku i mało nie upadłam na ziemię..czułam, jakby ktoś mnie popychał, w głowie wirowało. Zmierzyłam cukier, ciśnienie, wszystko w normie. Bałam się iść spać 😨 obudziłam męża, czy mu nic nie jest, bo już do głowy przyszedł mi czad/gaz itd ale mamy czujniki..rano po wstaniu podobnie ale już lżej..nigdy tak dziwnie się nie czułam.
-
Nati94 wrote:Słuchajcie co mnie w nocy złapało..wstałam siku i mało nie upadłam na ziemię..czułam, jakby ktoś mnie popychał, w głowie wirowało. Zmierzyłam cukier, ciśnienie, wszystko w normie. Bałam się iść spać 😨 obudziłam męża, czy mu nic nie jest, bo już do głowy przyszedł mi czad/gaz itd ale mamy czujniki..rano po wstaniu podobnie ale już lżej..nigdy tak dziwnie się nie czułam.
Nati94 lubi tę wiadomość
-
Nati94 wrote:Słuchajcie co mnie w nocy złapało..wstałam siku i mało nie upadłam na ziemię..czułam, jakby ktoś mnie popychał, w głowie wirowało. Zmierzyłam cukier, ciśnienie, wszystko w normie. Bałam się iść spać 😨 obudziłam męża, czy mu nic nie jest, bo już do głowy przyszedł mi czad/gaz itd ale mamy czujniki..rano po wstaniu podobnie ale już lżej..nigdy tak dziwnie się nie czułam.
Ja wczoraj wymiotowałam całą noc, nic nie spałam, mało co zjadłam, czułam każdy mięsień i każdą kość w ciele. Nie pamiętam kiedy miałam taką niemoc 😥 na szczęście dzisiaj lepiej, został mi ból głowy i starch przed zjedzeniem czegokolwiek.👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Ja po USG, ale z racji na krwawienie miałam USG przez brzuch. Są dwa dzidziutki, u jednego dało się zmierzyć tętno (114), drugi się chował i nie udało się złapać. Kolejna wizyta 12.09, a później albo 24.09 albo 03.10. Mój mąż w końcu sam zobaczył dwa pęcherzyki, totalnie przestał oddychać 😂
Boże jestem tak szczęśliwa i przerażona 😭 poszliśmy zjeść śniadanie na mieście (kolejne, bo znowu jestem głodna) i teraz czekam na wizytę o 12:40.
Ten doktor od USG od razu mi powiedział, że ciąża jest wysokiego ryzyka i do pracy to ja nie wrócę.
Trudno, dzieci ważniejsze ❤️❤️Olo323, Blondyna.B, Angelaaaa, Mgdra, Poziomka9204, Grażyna1820, KlaraJa, Nati94, Kalli95, Izet, Milixx, Domi_naturelover, conte, Chrupka , Oliwia23 lubią tę wiadomość
31.01.2018 Synek 👦 40+3
7tc [*] 04.2022
25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6 -
cslza wrote:Ja po USG, ale z racji na krwawienie miałam USG przez brzuch. Są dwa dzidziutki, u jednego dało się zmierzyć tętno (114), drugi się chował i nie udało się złapać. Kolejna wizyta 12.09, a później albo 24.09 albo 03.10. Mój mąż w końcu sam zobaczył dwa pęcherzyki, totalnie przestał oddychać 😂
Boże jestem tak szczęśliwa i przerażona 😭 poszliśmy zjeść śniadanie na mieście (kolejne, bo znowu jestem głodna) i teraz czekam na wizytę o 12:40.
Ten doktor od USG od razu mi powiedział, że ciąża jest wysokiego ryzyka i do pracy to ja nie wrócę.
Trudno, dzieci ważniejsze ❤️❤️
Super czekamy na dalsze dobre wieści ❤️cslza lubi tę wiadomość
Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Cslza ale numer! Gratulacje 😍
Słuchajcie dziewczyny, byliśmy wczoraj na wycieczce na Kasprowym Wierchu. Sytuacja taka: Wchodzimy do kolejki. Wpuszczają po 60 osób. Mąż ze złożonym wózkiem a ja z plecakiem na plecach i córka za rękę. Jeden Pan i Pani puścili nas na siedzenie. Usiadlysmy i wtedy komunikat że siedzenia dostępne dla kobiet w ciąży, z dziecmi małymi oraz dla niepełnosprawnych. Dojechaliśmy do połowy, gdzie przesiadka i od połowy już stałyśmy. W drodze powrotnej też stałyśmy, mimo, że byłyśmy na początku kolejki i dazylysmy aby sobie usiąść, to za 1 razem wyprzedziła mnie jakaś sporych rozmiarów baba, która zajęła cała szerokość siedzenia 🤦🏻♀ a po przesiadce nastolatki 🤷♀️ i tak stałam z plecakiem i dzieckiem trzymającym się za rękę i wolajacym, żeby wziąć je na ręce. 🙈cslza lubi tę wiadomość
💍 05.08.2018
👰🤵 01.06.2019
08.2019 - odstawienie tabletek anty i rozpoczęcie starań o pierwsze dziecko
10.11.2019 - ⏸
07.07.2020 - 👶 córeczka
05.2021 - rozpoczęcie starań o drugie dziecko
14.02.2022 - ⏸
29.10.2022 - 👶 córeczka -
Mgdra wrote:Cslza ale numer! Gratulacje 😍
Słuchajcie dziewczyny, byliśmy wczoraj na wycieczce na Kasprowym Wierchu. Sytuacja taka: Wchodzimy do kolejki. Wpuszczają po 60 osób. Mąż ze złożonym wózkiem a ja z plecakiem na plecach i córka za rękę. Jeden Pan i Pani puścili nas na siedzenie. Usiadlysmy i wtedy komunikat że siedzenia dostępne dla kobiet w ciąży, z dziecmi małymi oraz dla niepełnosprawnych. Dojechaliśmy do połowy, gdzie przesiadka i od połowy już stałyśmy. W drodze powrotnej też stałyśmy, mimo, że byłyśmy na początku kolejki i dazylysmy aby sobie usiąść, to za 1 razem wyprzedziła mnie jakaś sporych rozmiarów baba, która zajęła cała szerokość siedzenia 🤦🏻♀ a po przesiadce nastolatki 🤷♀️ i tak stałam z plecakiem i dzieckiem trzymającym się za rękę i wolajacym, żeby wziąć je na ręce. 🙈
Ah ta znieczulica... ja zawsze puszczam mamy z małym dzieckiem, przecież te małe nóżki nie rozumieją, że ludzie są zj*bani 🤦♀️ a wszyscy dookoła jak głusi, nikt nie słyszy ani komunikatu ani dziecka 🙄Poziomka9204, Olo323 lubią tę wiadomość
31.01.2018 Synek 👦 40+3
7tc [*] 04.2022
25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6 -
Mgdra wrote:Cslza ale numer! Gratulacje 😍
Słuchajcie dziewczyny, byliśmy wczoraj na wycieczce na Kasprowym Wierchu. Sytuacja taka: Wchodzimy do kolejki. Wpuszczają po 60 osób. Mąż ze złożonym wózkiem a ja z plecakiem na plecach i córka za rękę. Jeden Pan i Pani puścili nas na siedzenie. Usiadlysmy i wtedy komunikat że siedzenia dostępne dla kobiet w ciąży, z dziecmi małymi oraz dla niepełnosprawnych. Dojechaliśmy do połowy, gdzie przesiadka i od połowy już stałyśmy. W drodze powrotnej też stałyśmy, mimo, że byłyśmy na początku kolejki i dazylysmy aby sobie usiąść, to za 1 razem wyprzedziła mnie jakaś sporych rozmiarów baba, która zajęła cała szerokość siedzenia 🤦🏻♀ a po przesiadce nastolatki 🤷♀️ i tak stałam z plecakiem i dzieckiem trzymającym się za rękę i wolajacym, żeby wziąć je na ręce. 🙈👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
cslza wrote:Ja po USG, ale z racji na krwawienie miałam USG przez brzuch. Są dwa dzidziutki, u jednego dało się zmierzyć tętno (114), drugi się chował i nie udało się złapać. Kolejna wizyta 12.09, a później albo 24.09 albo 03.10. Mój mąż w końcu sam zobaczył dwa pęcherzyki, totalnie przestał oddychać 😂
Boże jestem tak szczęśliwa i przerażona 😭 poszliśmy zjeść śniadanie na mieście (kolejne, bo znowu jestem głodna) i teraz czekam na wizytę o 12:40.
Ten doktor od USG od razu mi powiedział, że ciąża jest wysokiego ryzyka i do pracy to ja nie wrócę.
Trudno, dzieci ważniejsze ❤️❤️cslza lubi tę wiadomość
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Cześć dziewczyny cześć z was pewnie mnie pamięta. Moje starania o drugie dziecko zakończyły się niestety niepowodzeniem. Zostało mi jednak trochę leków:
Neoparin 0.4
Encorton 5mg
Luteina dopochwowa 100mg
Siofor 500mg
Jak któraś potrzebuje to piszcie na email [email protected]
Pozdrawiam wszystkie rośnijcie zdrowo 😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2022, 12:54
Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Powiem Wam ze jeszcze nie zdażyło mi się żeby ktoś mnie przepuścił w kolejce w żadnym sklepie. Ja zawsze jak tylko widziałam to przepuszczalam. Ale teraz jak sama jestem w ciąży to widzę jak bardzo jest to potrzebne, wiele razy poziom energii na prawdę leci łeb na szyje i stojąc w tej kolejce nie raz robi się duszno o słabo. Na szczęście zazwyczaj chodzę z mężem i on zostaje w kolejce, a ja lecę do samochodu.
Ale dziś byłam sama kupić coś na obiad, ba szczęście kolejki nie było. Za mną ustawiła sie taka miła starsza Pani , sama do mnie zagadala 😁 na kiedy mam szczęśliwy dzień i wychwalała ze pięknie wyglądam bo ona to wyglądała jak wieloryb 😂🙈 No w szoku byłam ze ktoś obcy potrafił tak zagadać .Poziomka9204 lubi tę wiadomość
-
cslza wrote:Ja po USG, ale z racji na krwawienie miałam USG przez brzuch. Są dwa dzidziutki, u jednego dało się zmierzyć tętno (114), drugi się chował i nie udało się złapać. Kolejna wizyta 12.09, a później albo 24.09 albo 03.10. Mój mąż w końcu sam zobaczył dwa pęcherzyki, totalnie przestał oddychać 😂
Boże jestem tak szczęśliwa i przerażona 😭 poszliśmy zjeść śniadanie na mieście (kolejne, bo znowu jestem głodna) i teraz czekam na wizytę o 12:40.
Ten doktor od USG od razu mi powiedział, że ciąża jest wysokiego ryzyka i do pracy to ja nie wrócę.
Trudno, dzieci ważniejsze ❤️❤️
Gratulacje ❤️ u Was w rodzinie są jakieś bliźniaki? -
Poziomka9204 wrote:Współczuję, mam nadzieję, że już lepiej ❤️
Ja wczoraj wymiotowałam całą noc, nic nie spałam, mało co zjadłam, czułam każdy mięsień i każdą kość w ciele. Nie pamiętam kiedy miałam taką niemoc 😥 na szczęście dzisiaj lepiej, został mi ból głowy i starch przed zjedzeniem czegokolwiek.
Calza, super ♥️cslza, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Co do kolejek to mnie nerw łapie. Ja zawsze puszczam starsze osoby, ale takie, którym widzę, że ciężko po prostu. Kobiety w ciąży, z maluchem też. Za to w tych 3 ciążach to mnie ktoś puścił może kilka razy, za to ja sama chodziłam do kas pierwszeństwa i na początek. Teraz raz skorzystałam na poczcie, to mezczyzni w kolejce nie mieli problemu, a pani, która już była obsługiwana zmierzyła mnie chamsko od góry do dołu. Buraki, kompletny brak wychowania. Dziś w biedrze też nikt mnie nie puścił, ale wszyscy obejrzeli sobie brzuch 🤬
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
-
Jeszcze nigdy nikt mnie nie przepuścił w kolejce 😅 (chyba że musiał przy badaniu glukozy) W sklepie ludzie udają, że mnie nie widzą (a trudno mnie teraz nie zauważyć 😅). A wiecie co mnie najbardziej irytuje? Że niektórzy mówią "ja nie przepuszczam jak się nie upomnie, jakby poprosiła to na pewno bym ją przepuścił" i serio czasami może bym się upomniała, a na pewno gdybym się źle czuła, ale czasami przypomina mi się historia znajomej która prosząc o przepuszczenie usłyszała teksty typu że "skoro idzie na zakupy to znaczy że ma do tego siły", "ciąża to nie choroba" i oczywiście te pełne oburzenia wzdychania. Jeżeli dobrze się czuje to uważam że ważniejszy jest mój spokój, sytuacje stresujące bardzo wpływają teraz na moje ciśnienie, które i tak jest wysokie, więc nie jest to tego warte (chyba że źle bym się czuła, to wtedy na pewno bym się przypomniała).
-
cslza wrote:To będą pierwsze
Kurcze i to tak bez żadnej stymulacji (podobno wtedy łatwiej o ciążę mnogie)? Piękna niespodzianka ❤️ nie dziwię się, że mąż przestał oddychać 😄Olo323, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Przepuszczanie w kolejce to tragedia...
Kilka razy mi się zdarzyło ale to kasjerka mnie wołała a nie ktoś puścił - chyba, że jedna osoba w kilkuosobowej kolejce 😔
A testy "trzeba się upominać" to jak płachta ma byka 😅Poziomka9204, KlaraJa lubią tę wiadomość