X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W marcu wiosna idzie 🥀💐☀szybko nam przyniesie dzidzie 🤰🌻💕
Odpowiedz

W marcu wiosna idzie 🥀💐☀szybko nam przyniesie dzidzie 🤰🌻💕

Oceń ten wątek:
  • Kalli95 Autorytet
    Postów: 1199 1562

    Wysłany: 28 września 2022, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mgdra wrote:
    No aż się wierzyć nie chce!

    Ja mam teraz trudny czas... Obecnie śpię w pokoju z córka, w nocy budzi sie i biorę ja do siebie. Często dotyka mnie łapkami i tuli się do mnie. Ale często daje w kość i nie śpi po kilka godzin. W związku z tym, będzie spać w innym pokiju z tatą. I tutaj pojawiają się schody. Ja mam problem. Otóż nie wyobrażam sobie, żeby ona spala z tatą (z którym zresztą widzi się batdzo rzadko przez jego prace), a bardziej chodzi mi o to że nie będzie ze mną, że mnie w nocy nie dotknie, nie przytuli się do mnie... 😭😭 a jak pomyśli że jej nie chce bo mam inna dzidzie? 😭 wiem, może głupie myślenie ale nie umiem sobie z tym poradzić. Od kilku dni płacze przez to 🥴🥴 Dziewczyny, które przeszły już to, jak sobie radziłyscie? A moze nie miałyścieproblemu z takim czymś?
    Kolejna sprawa w związku z jej spaniem z tatą: potrzebuje kupić łóżeczko turystyczne. Córka waży zaledwie 11kg i łóżeczko do 15 byłoby ok. Ale chce aby posłużyło na trochę dłużej, dlatego zależy mi, aby było ono do 25kg. Znacie jakieś godne polecenia? 🙏
    U fizjomommy na insta w zapisanych relacjach jest zestawienie wszystkich polecanych łóżeczek turystycznych przez jej obserwatorki chyba, zobacz sobie, fajnie pokazane i od razu z cenami 🙂

    Mgdra lubi tę wiadomość

    6c04bbb91b.png
    06.2021 👼
    11.2021 👼
    25.10.2022 💙 Staś 2930 g 🧸
  • Angelaaaa Autorytet
    Postów: 3930 4517

    Wysłany: 28 września 2022, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluje udanych wizyt 🥰

    Grażynka martwimy się o was 🥺

    Blondyna.B lubi tę wiadomość

    Maja 06.05.21r ❤️

    Alicja 19.11.22r.❤️


  • Mgdra Autorytet
    Postów: 830 1473

    Wysłany: 28 września 2022, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalli95 wrote:
    U fizjomommy na insta w zapisanych relacjach jest zestawienie wszystkich polecanych łóżeczek turystycznych przez jej obserwatorki chyba, zobacz sobie, fajnie pokazane i od razu z cenami 🙂
    O dziękuję 😊

    Kinderkraft najbardziej przystępny cenowo jak dla mnie ale piszą że strasznie szelesci i dziecko się budzi. Hmmm moja wszystko budzi 😱
    Skiddou jest super ale droższy... A jeszcze materac do tego 🥴
    Ciężki wybór 😵

    💍 05.08.2018
    👰🤵 01.06.2019

    08.2019 - odstawienie tabletek anty i rozpoczęcie starań o pierwsze dziecko

    10.11.2019 - ⏸
    07.07.2020 - 👶 córeczka

    05.2021 - rozpoczęcie starań o drugie dziecko
    14.02.2022 - ⏸
    29.10.2022 - 👶 córeczka
  • malinowamamba95 Autorytet
    Postów: 304 725

    Wysłany: 28 września 2022, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olo323 wrote:
    A może to była ta sławna czkawka! 😄
    Totalna zagadka 😅

    Dziewczyny, co odwalilam🙈 (już się śmieje, bo wpierw byłam tak wkurzona i bliska płaczu 🤡)
    W ramach wstępu- nie wiem jak to opisać, ale w nowym domu mamy problem ze nie schnie pranie🤷‍♀️ Poważnie, nie wiem czy to kwestia wilgoci (chociaż nie parują nam okna, nie mamy problemu z wilgocią na ścianach), okna tez sprawdzone pod względem szczelności (dwukrotnie, bo nie wierzyłam pierwszemu kto sprawdzał🙈). Ale naprawdę gdy zaczyna się okres już właśnie jesienno-zimowy to nie ma opcji żeby pranie samo wyschło na stojącej suszarce- szybciej skiśnie niż wyschnie (ostatnio jak zrobiłam pranie w czwartek to w niedziele rano ściągnęłam po to żeby włożyć do pralki, bo już śmierdziało 🤷‍♀️)…
    No więc jak pierwszej zimy się wkurzałam na pranie tak mąż kupił suszarkę (uważałam ze to zbędny wydatek, ale No miało nam to ułatwić życie) i kurła, ta suszarka pokonuje mnie od ponad dwóch lat, bo co wysusze to zawsze zniszczy, skurczy pranie (np Starego skarpetki są za małe na moje stopy 😂 on rozmiar stopy 48 ja 38😂) multum rzeczy musiałam pododawać, bo my się w to nie mieliśmy…
    No i tak wczoraj wyprałam ostatnia cześć pieluszek i kilka ubranek co dostałam w rozmiarach 74 czy 86 wiedziałam ze nie ma sensu wieszać prania, włożyłam do suszarki i wybrałam program DELIKATNE bo ma najkrótszy czas suszenia i opcje, ze na „pół suche” (coby nie zniszczyć)… efekt finalny? Ubranka mniejsze niż te na rozmiar 56 a pieluszki- z rozmiaru 90x60 zrobiły się chusteczki do nosa 😂😂
    Czy już zasłużyłam na order madki ? 😂

    Dołączam się do pytania Angeli- Anetka co u Ciebie? 😘

    Ciekawe z tym kurczeniem ciuchów czy nie zależy to od sprzętu, bo powiem szczerze, że ja nie mam problemow ze skurczonymi ubraniami, czasem coś gorszej jakości się skurczy minimalnie ale większość ciuchów zarówno moich jak i synka jest super po suszeniu. Ogólnie odkąd mam suszarkę to moje życie nabrało większego sensu haha.
    Jedynie 2 swetry męża skurczyła, ale tylko trochę są krótsze rękawy i ogólnie na długość.

    9EY7p2.png
    👩🏻26
    euthyrox 75, homa 1,1, inozytol, b12, foliany, acard75, neoparin 0,4, duphaston
    👦🏻 34
    🤰🏻 🧒🏻13.04.2020 Wojtuś, 3700g, 61 cm, SN
    🤰🏻😇1cs, wrzesień 2021, poronienie zatrzymane 7tc, zabieg
    🤰🏻😇👧🏻2cs, marzec 2022, poronienie zatrzymane 10tc/13tc, poronienie samoistne plus zabieg
    🤰🏻👧🏻 Rozalia 10.12.22 3300g, 59 cm , SN zakończone CC

    PAI-1 hetero
    MTHFR C667T hetero
  • malinowamamba95 Autorytet
    Postów: 304 725

    Wysłany: 28 września 2022, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mgdra wrote:
    No aż się wierzyć nie chce!

    Ja mam teraz trudny czas... Obecnie śpię w pokoju z córka, w nocy budzi sie i biorę ja do siebie. Często dotyka mnie łapkami i tuli się do mnie. Ale często daje w kość i nie śpi po kilka godzin. W związku z tym, będzie spać w innym pokiju z tatą. I tutaj pojawiają się schody. Ja mam problem. Otóż nie wyobrażam sobie, żeby ona spala z tatą (z którym zresztą widzi się batdzo rzadko przez jego prace), a bardziej chodzi mi o to że nie będzie ze mną, że mnie w nocy nie dotknie, nie przytuli się do mnie... 😭😭 a jak pomyśli że jej nie chce bo mam inna dzidzie? 😭 wiem, może głupie myślenie ale nie umiem sobie z tym poradzić. Od kilku dni płacze przez to 🥴🥴 Dziewczyny, które przeszły już to, jak sobie radziłyscie? A moze nie miałyście problemu z takim czymś?

    Kolejna sprawa w związku z jej spaniem z tatą: potrzebuje kupić łóżeczko turystyczne. Córka waży zaledwie 11kg i łóżeczko do 15 byłoby ok. Ale chce aby posłużyło na trochę dłużej, dlatego zależy mi, aby było ono do 25kg. Znacie jakieś godne polecenia? 🙏

    Ja mam podobny problem, synek śpi z nami w łóżku, ale od kilku nocy już mam dosłownie dość. Dostałam ostatnio z główki w nos, dodatkowo śpię zwinięta gdzieś w nogach bo on śpi w poprzek, a małego łóżka nie mamy…
    Ja to mam problem psychiczny sama, żeby go wysłać do swojego pokoju, no muszę go słyszeć w nocy, że oddycha, wiec chyba dziś namowie męża żebyśmy przenieśli jego łóżko do nas i żeby zaczal się przyzwyczajać a za miesiąc sprobujemy go jednak do siebie do pokoju przeniesc, w końcu ma już prawie 2,5 roku. Jeśli się nie uda planuje po prostu przeniesc się do pokoju małej, mamy tam łóżko bo to był pokój gościnny, wiec już go tak urządzam żeby póki co to łóżko tam zostało. Ale tez się stresuje jak to będzie, jak to synek przyjmie, i najważniejsze jak ja dam radę spać bez niego, bo ja lubie czuć, że jest obok. No i dzisiaj mnie tak słodko obudził buziakiem w czoło i noski noski… od razu zapomniałam, że w nocy się tak wiercił, że nie miałam miejsca 😆.

    U mnie nie ma problemu, żeby młody spał z tata po prostu w sypialni. On to ogólnie jest bardziej taty odkąd nie karmie piersią, tak mi czasem smutno z tego powodu, ale jak widzę ich więź to jednak serce rośnie, że mam takiego super męża i tatę moich dzieci.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2022, 17:50

    Mgdra lubi tę wiadomość

    9EY7p2.png
    👩🏻26
    euthyrox 75, homa 1,1, inozytol, b12, foliany, acard75, neoparin 0,4, duphaston
    👦🏻 34
    🤰🏻 🧒🏻13.04.2020 Wojtuś, 3700g, 61 cm, SN
    🤰🏻😇1cs, wrzesień 2021, poronienie zatrzymane 7tc, zabieg
    🤰🏻😇👧🏻2cs, marzec 2022, poronienie zatrzymane 10tc/13tc, poronienie samoistne plus zabieg
    🤰🏻👧🏻 Rozalia 10.12.22 3300g, 59 cm , SN zakończone CC

    PAI-1 hetero
    MTHFR C667T hetero
  • malinowamamba95 Autorytet
    Postów: 304 725

    Wysłany: 28 września 2022, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem wam dziewczyny, że ja czuje się coraz gorzej. Przytyłam niby od początku ciąży tylko 2kg niecałe, ale czuje się tak ciężko, mam ogromny brzuch i wgl mam dość już tego leżenia i odpoczywania. Na nic nie mam ochoty. Mam jeszcze milion rzeczy do ogarnięcia w pokoju małej, ale zwyczajnie nie mam siły się za to zabrać, nawet z pomocą osoby trzeciej… jakiś taki jesienny mood mi wszedł. Dodatkowo nie mam ochoty na nic do jedzenia, znów mnie od wszystkiego odrzuca. Jadłabym tylko owoce, ale ze względu na cukrzyce ciążowa muszę z tym uważać. Robiłam dzisiaj synkowi rybę i prawie zwymiotowałam… Sorki za smuty tutaj.. ale musiałam to z siebie wyrzucić.

    Blondyna, słodkie zdjęcie! Super duża dziewczyna już 🥰.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2022, 17:47

    Blondyna.B, Kluska95, różyczka lubią tę wiadomość

    9EY7p2.png
    👩🏻26
    euthyrox 75, homa 1,1, inozytol, b12, foliany, acard75, neoparin 0,4, duphaston
    👦🏻 34
    🤰🏻 🧒🏻13.04.2020 Wojtuś, 3700g, 61 cm, SN
    🤰🏻😇1cs, wrzesień 2021, poronienie zatrzymane 7tc, zabieg
    🤰🏻😇👧🏻2cs, marzec 2022, poronienie zatrzymane 10tc/13tc, poronienie samoistne plus zabieg
    🤰🏻👧🏻 Rozalia 10.12.22 3300g, 59 cm , SN zakończone CC

    PAI-1 hetero
    MTHFR C667T hetero
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3071 4268

    Wysłany: 28 września 2022, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondyna.B wrote:
    My po USG 3 trymestru, wszystko dobrze jak powinno. Malutka idealnie w połowie siatki centylowej i waży 1500g a nam zostało równo 10 tygodni do porodu 😯❤️
    2e9fba2a987b.jpg
    Śliczny maluszek 😊 teraz to już szybko zleci 🙈

    Blondyna.B lubi tę wiadomość

    👫 31lat

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3071 4268

    Wysłany: 28 września 2022, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas jedynym rozwiązaniem jest suszenie w pokoju z rozszczelnionym oknem, nasze mieszkanie jest baaardzo ciepłe, przy zakręconych grzejnikach mamy ciepło, każdy się u nas rozbiera 🙈 jak maluch się urodzi to będę musiała znaleźć sposób na zbicie temperatury, najgorzej, że ja z tych ciepłolubnych 😄

    Też właśnie zaglądam żeby nie umknęły mi wiadomości co u Grażyny i małego.

    Anetka wpisz mi kolejną wizytę na 25.10.

    👫 31lat

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • Grażyna1820 Autorytet
    Postów: 522 1143

    Wysłany: 28 września 2022, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć wszystkim , przepraszam ze się nie odzywałam. Nie byłam w stanie. Ale jest dobrze, jesteśmy nadal razem. Leki kolejne dostajemy. Jesteśmy podpięci Jak na intensywnej terapii. Ze względu na moja tachykardie muszę mieć monitorowane serduszko, bo przy kroplowkach przeciwskurczowych serduszko mocno pracuje i musza wyciszać. Całodobowo podłączone ktg,wiec ruchy mocno ograniczone, czasami jak obraz ktg jest prawidłowy, zgodzą się na wyjście do toalety, do tego kroplówki. Ale jest szansa ze uda się wyciszyć jeszcze na jakiś czas :) ale ze szpitala wyjdziemy już raczej rozpakowani..
    Dziś był tez lekarz który sprawdził Stasiowi miedniczki, na szczęście pod wpływem leków nie powiększyły się bardzo dużo. Szyjki nawet nie badają aby nie prowokować żadnych skurczów.
    I tak to sobie u nas leci. 😏

    Olo323, cslza, Nati94, malinowamamba95, Chrupka lubią tę wiadomość

    Pcos, cukrzyca, hashimoto.
    10.03.2022 ⏸
    03.11.2022 w 37tc+3
    Staś ❤️
    2950g❤️
    53 cm ❤️
    7e1fd75fb2.png
  • Blondyna.B Autorytet
    Postów: 5592 6984

    Wysłany: 28 września 2022, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grażyna wierzę, że uda się jeszcze trochę Stasia przetrzymać - dzielni jesteście ❤️

    👩🏼28 lat
    👦🏻28 lat

    👶🏼11.12.2022 Noemi ❤️

    09.01.2021 - Terminacja w 23tc, rozległy rozszczep kręgosłupa z wodogłowiem
    05.2021 - ciąża biochemiczna
    09.2021 - poronienie zatrzymane ciąża bliźniacza
    02.2022 - ciąża biochemiczna

    age.png
  • Angelaaaa Autorytet
    Postów: 3930 4517

    Wysłany: 28 września 2022, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grażyna trzymajcie się dzielnie 😘🤞

    Maja 06.05.21r ❤️

    Alicja 19.11.22r.❤️


  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3071 4268

    Wysłany: 28 września 2022, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grażyna1820 wrote:
    Cześć wszystkim , przepraszam ze się nie odzywałam. Nie byłam w stanie. Ale jest dobrze, jesteśmy nadal razem. Leki kolejne dostajemy. Jesteśmy podpięci Jak na intensywnej terapii. Ze względu na moja tachykardie muszę mieć monitorowane serduszko, bo przy kroplowkach przeciwskurczowych serduszko mocno pracuje i musza wyciszać. Całodobowo podłączone ktg,wiec ruchy mocno ograniczone, czasami jak obraz ktg jest prawidłowy, zgodzą się na wyjście do toalety, do tego kroplówki. Ale jest szansa ze uda się wyciszyć jeszcze na jakiś czas :) ale ze szpitala wyjdziemy już raczej rozpakowani..
    Dziś był tez lekarz który sprawdził Stasiowi miedniczki, na szczęście pod wpływem leków nie powiększyły się bardzo dużo. Szyjki nawet nie badają aby nie prowokować żadnych skurczów.
    I tak to sobie u nas leci. 😏
    Niech Staś jeszcze trochę wytrzyma ❤️

    👫 31lat

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • Grażyna1820 Autorytet
    Postów: 522 1143

    Wysłany: 28 września 2022, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robimy wszystko żeby jeszcze został tam jak najdłużej ❤️ Może jutro, pojutrze będą robić lepsze usg jak nie będą się skurcze nasilać żeby sprawdzić jak przybiera na wadze, bo to ważne dla neonatologów. No i ważne ze jesteśmy po podaniu sterydów, które działają wiec zawsze gdyby coś będzie mu łatwiej ❤️

    Ale powiem wam ze leżę na porodówce cały czas, za ściana mam wejście na blok dlatego jesteśmy tutaj awaryjnie. Co ja się naslucham tych porodów tutaj.. czasami jakbym mogła to bym poszła i trzymała te kobietki za ręce żeby im pomoc 😳 a niektóre raz, dwa i już maluszek płacze

    Blondyna.B, Olo323, cslza, Nati94, malinowamamba95, Chrupka , Poziomka9204 lubią tę wiadomość

    Pcos, cukrzyca, hashimoto.
    10.03.2022 ⏸
    03.11.2022 w 37tc+3
    Staś ❤️
    2950g❤️
    53 cm ❤️
    7e1fd75fb2.png
  • cslza Autorytet
    Postów: 1526 1852

    Wysłany: 28 września 2022, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grażyna1820 wrote:
    Robimy wszystko żeby jeszcze został tam jak najdłużej ❤️ Może jutro, pojutrze będą robić lepsze usg jak nie będą się skurcze nasilać żeby sprawdzić jak przybiera na wadze, bo to ważne dla neonatologów. No i ważne ze jesteśmy po podaniu sterydów, które działają wiec zawsze gdyby coś będzie mu łatwiej ❤️

    Ale powiem wam ze leżę na porodówce cały czas, za ściana mam wejście na blok dlatego jesteśmy tutaj awaryjnie. Co ja się naslucham tych porodów tutaj.. czasami jakbym mogła to bym poszła i trzymała te kobietki za ręce żeby im pomoc 😳 a niektóre raz, dwa i już maluszek płacze

    Grażyna mnie ba USG wozili wózkiem, także no worries :) w razie co po prostu o to poproś, nie musisz biegać po całym szpitalu.

    Trzymam kciuki żebyś jednak nie musiała zostać w szpitalu kolejne 4-5 tygodni, w domu się po prostu lepiej leży.

    31.01.2018 Synek 👦 40+3
    7tc [*] 04.2022
    25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6
  • Grażyna1820 Autorytet
    Postów: 522 1143

    Wysłany: 28 września 2022, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cslza wrote:
    Grażyna mnie ba USG wozili wózkiem, także no worries :) w razie co po prostu o to poproś, nie musisz biegać po całym szpitalu.

    Trzymam kciuki żebyś jednak nie musiała zostać w szpitalu kolejne 4-5 tygodni, w domu się po prostu lepiej leży.
    Do mnie usg przyjeżdża do lozka tak jak dziś sprawdzali nereczki. Tylko chodzi o dodatkowe stymulowanie brzucha i macicy do skurczy przez dotyk. Na ten moment badają w ten sposób jak najmniej 😏

    Pcos, cukrzyca, hashimoto.
    10.03.2022 ⏸
    03.11.2022 w 37tc+3
    Staś ❤️
    2950g❤️
    53 cm ❤️
    7e1fd75fb2.png
  • Nati94 Autorytet
    Postów: 2343 4296

    Wysłany: 28 września 2022, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cieszę się, że wciąż jesteście w dwupaku. Teraz każdy dzień jest dla Was na wagę złota, więc trzymam kciuki za każdy kolejny. Na porodówce jak to na porodówce, nasluchasz się- ale też fajnie chyba podsłuchać cudu narodzin, mnie to niezmiennie wzrusza, w każdym filmie, reportażu itd;)

    Poziomka9204, Olo323 lubią tę wiadomość

    Córeczka: 05.2017
    Córeczka: 08.2020
    age.png


    💔11.2021 synek
  • cslza Autorytet
    Postów: 1526 1852

    Wysłany: 28 września 2022, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati94 wrote:
    Cieszę się, że wciąż jesteście w dwupaku. Teraz każdy dzień jest dla Was na wagę złota, więc trzymam kciuki za każdy kolejny. Na porodówce jak to na porodówce, nasluchasz się- ale też fajnie chyba podsłuchać cudu narodzin, mnie to niezmiennie wzrusza, w każdym filmie, reportażu itd;)

    Mnie też wzruszali, dopóki sama nie byłam na porodówce 😅 wrzaski, przekleństwa, płacz, błaganie o pomoc - cud narodzin, ale co się człowiek naslucha... 😬

    31.01.2018 Synek 👦 40+3
    7tc [*] 04.2022
    25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6
  • Grażyna1820 Autorytet
    Postów: 522 1143

    Wysłany: 28 września 2022, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tak, zgadzam się z tym. Zaczynam się cieszyć ze ja mam wskazanie do cesarki i nie muszę czekać na rozwój wydarzeń. Choć wiadomo, po naturalnym dużo szybciej doszłabym do siebie.

    Pcos, cukrzyca, hashimoto.
    10.03.2022 ⏸
    03.11.2022 w 37tc+3
    Staś ❤️
    2950g❤️
    53 cm ❤️
    7e1fd75fb2.png
  • Nati94 Autorytet
    Postów: 2343 4296

    Wysłany: 28 września 2022, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grażyna1820 wrote:
    Oj tak, zgadzam się z tym. Zaczynam się cieszyć ze ja mam wskazanie do cesarki i nie muszę czekać na rozwój wydarzeń. Choć wiadomo, po naturalnym dużo szybciej doszłabym do siebie.
    A ok, o tym zapomniałam, ale przecież też tego cudu doświadczysz..;)
    Ja przeszłam 2 porody i nic to nie zmieniło w kwestii łez w oczach 🙂 i już nic nie przebije dla mnie tego momentu, gdy słyszysz pierwszy krzyk swojego dziecka i dostajesz to dziecko do kangurowania🙂

    Pierwszy raz od jakiegoś czasu nie zasnęłam z dziećmi..ale już mnie muli i nawet nie doczekam aż mąż wróci z pracy 😒 nie mamy prawie wolnego czasu razem wieczorem przez to moje spanie, czuję się jak w I trymestrze a już zaczynam za chwilę III

    Córeczka: 05.2017
    Córeczka: 08.2020
    age.png


    💔11.2021 synek
  • Chrupka Autorytet
    Postów: 307 880

    Wysłany: 28 września 2022, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grażyna trzymam kciuki za was, trzymajcie się jeszcze w dwupaku 💪❤️

    Nie dałam rady wcześniej napisać, ale jestem juz po połówkowych - wszystko super, dzidzia waży 409 gram i zostaje dziewczynką 🥰

    Mam od dziecka przepuklinę pępkową. Pytałam dzisiaj czy to w czymś przeszkadza i się okaże w późniejszym etapie. Czy któraś z was się z tym boryka i coś może opowiedzieć? Jutro odpalę internet i coś poczytam, ale jak będzie coś nie tak to zalecenia do cc...

    Wstawiam fotkę mojej wstydnisi 🤭

    20220928-193233.jpg

    malinowamamba95, KlaraJa, Olo323, Grażyna1820, Nati94, Blondyna.B, Poziomka9204, cslza, Paulina666, Angelaaaa, Domi_naturelover lubią tę wiadomość

    Starania od 08.2021
    ♀️26 ✅ Posiewy, hormony, biopsja endometrium ❌Hiperprolaktynemia czynnościowa
    ♂️29✅ Badanie nasienia, przewlekły stan zapalny prostaty wyleczony

    🍀10cs
    25.05.2022 ⏸ 10dpo

    04.02.2023 Laura 💖 3370g 51cm
‹‹ 566 567 568 569 570 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ