Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W marcu wiosna idzie 🥀💐☀szybko nam przyniesie dzidzie 🤰🌻💕
Odpowiedz

W marcu wiosna idzie 🥀💐☀szybko nam przyniesie dzidzie 🤰🌻💕

Oceń ten wątek:
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3071 4268

    Wysłany: 5 października 2022, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati94 wrote:
    719002c07c2d.jpg
    Stasio już 1259 g;) rzęsy 5 mm 😅 usta po tacie🙂 rzęsy też. Uśmiechał się 🥰
    Jak ładnie pozuje 🥰😍

    Nati94 lubi tę wiadomość

    👫 31lat

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3071 4268

    Wysłany: 5 października 2022, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi_naturelover wrote:
    Grażyna, bardzo się cieszę, że jednak Staś dał się przekonać na dalsze przebywanie w brzuszku 🥰

    My już po wizycie. Antoś przybiera pięknie, waży 1912g 💙 Dzisiaj 31+4, a z masy 33+0 🙈
    Wraz z lekarzem mamy nadzieję, że utrzyma taką tendencję, bo niestety moja szyjka już przygotowuje się do porodu. Króciutka, miękka, bez rozwarcia na szczęście, ale z prawdopodobnie możliwością wsadzenia palca 😞 Wracam na luteinę, kontrola za tydzień, zobaczymy jak się sprawy mają 🤞🏼
    Jaki duży już z niego chłopczyk 🥰 trzymam kciuki, żeby akcja nie zaczęła się za szybko 🤞🤞

    Domi_naturelover lubi tę wiadomość

    👫 31lat

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3071 4268

    Wysłany: 5 października 2022, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mgdra wrote:
    Jestem po USG. Ogolnie jest dobrze. Mala wazy 2847g. Główka nisko. Szyjka natomiast jeszcze twarda i zamknięta. Przepływy dobre, tętno takze, jednak mala jest owinieta pepowina wokol szyi 😢 Lekarka kazala sie nie przejmowac i nie przybierac nic do glowy, bo wiekszosc dzieci jest owinięta. U mnie bylo to wyraznie widac, a w wiekszosci ciaz nie widac tego nawet, a dzieci rodza się owinięte.
    Wszystko będzie dobrze Kochana ❤️ księżniczka już taka duża 😍

    👫 31lat

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3071 4268

    Wysłany: 5 października 2022, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olo323 wrote:
    Meldujemy się i my po wizycie😊
    Synio wazy 2900g i ma się dobrze. Buźka zasłonięta i rączkami i pępowina (bo w jednej rączce trzymał pępowinę) wiec buźkę naprawdę zobaczymy dopiero jak się urodzi 😂
    Zazdroszczę Wam tych ładnych zdjęć na pamiątkę 😊
    No ale do brzegu- Maluszek ma się dobrze, oczywiście jakby 2tygodnie do przodu😅 przypływy, wszystko w normie, łożysko tez, szyjka jak na ten moment tez książkowo 😊 dzisiaj badał mi szyjkę pierwszy raz na fotelu, wiec nie wiem jak długa.
    Jedynie co to wyszło mi w moczu, ze są bakterie i biało i w morfologii tez wyszły mi podwyższone leukocyty i spory spadek erytrocytów wiec dostałam antybiotyk i nakaz znów mierzenia ciśnienia, bo jak zawsze było nisko tak dziś jak dla mnie kosmos - 132/80 😱
    Czyli nie tylko mój Olek nie chce się pokazać na wizytach 🙈 co za małe uparciuchy. Antybiotyk pomogą, będzie dobrze ❤️

    Olo323 lubi tę wiadomość

    👫 31lat

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • Chrupka Autorytet
    Postów: 311 882

    Wysłany: 5 października 2022, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piękne macie te bobasy, aż się miło patrzy 🥰
    Cieszę się, że u was wszystko w porządku 😊

    Poziomka9204, Olo323 lubią tę wiadomość

    Starania od 08.2021
    ♀️26 ✅ Posiewy, hormony, biopsja endometrium ❌Hiperprolaktynemia czynnościowa
    ♂️29✅ Badanie nasienia, przewlekły stan zapalny prostaty wyleczony

    🍀10cs
    25.05.2022 ⏸ 10dpo

    04.02.2023 Laura 💖 3370g 51cm

    🍀brak owulacji, rozregulowane cykle, niespodzianka! 😍
    21.05.2024 ⏸️

    Rośniemy 🥰 25.01.2025
  • Nati94 Autorytet
    Postów: 2346 4300

    Wysłany: 5 października 2022, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grażyna1820 wrote:
    Nati, jak się trzymasz ? Mam nadzieje, ze emocje powoli opadają. 😞
    Już po. Rozpłakałam się tylko po wyjściu z Kościoła na cmentarz. Jakby do mnie dotarło, tama puściła i płakałam aż nie mogłam się uspokoić i to jeszcze na głos, wiecie o co chodzi💔 Ja spędzałam najwięcej czasu u Babci, jeździłam z Mamą jako dziecko, nastolatka, a teraz mama najwięcej się Babcią opiekowała i ja też starałam się jeździć. Wiecie, takie wspomnienia różne i uświadomiłam sobie, że umarło moje dzieciństwo wraz z nią. Że już nie ma tego domu, bo właścicielem będzie jeden z wujków, który jest hmm..źle nastawiony do wszystkich. Ale później pojechaliśmy do domu Babci i porozmawialiśmy z rodziną i to było ok. Mogę zawsze odwiedzić drugiego wujka, który mieszka obok, jak będzie w Polsce. Generalnie cieszę się, że byłam przy niej tuż po odejściu, chociaż się nasłuchałam, ale ja nie wierzę w żadne takie przesądy, moja Babcia to się jeszcze nami zaopiekuje i przeprowadzi Stasia bezpiecznie do nas

    Dziękuję, że pytasz 😘

    Gratuluję wszystkim udanych wizyt🌷

    Edit. Tak czytam i mam nadzieję, że nikt nie jest z nas tu wrażliwszy, nie chcę nikogo zasmucić ani nic🥺 już kończę ten temat, cieszę się, że już po. To ulga

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2022, 21:41

    Córeczka: 05.2017
    Córeczka: 08.2020
    age.png


    💔11.2021 synek
  • Nati94 Autorytet
    Postów: 2346 4300

    Wysłany: 5 października 2022, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mgdra i dlatego często nawet o tym nie mówią pacjentkom..chociaż rozumiem Twoje nerwy. Obserwuj ruchy, wszystko będzie dobrze 🍀 już niedługo będziecie razem 🍀

    Mgdra lubi tę wiadomość

    Córeczka: 05.2017
    Córeczka: 08.2020
    age.png


    💔11.2021 synek
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3071 4268

    Wysłany: 5 października 2022, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati94 wrote:
    Już po. Rozpłakałam się tylko po wyjściu z Kościoła na cmentarz. Jakby do mnie dotarło, tama puściła i płakałam aż nie mogłam się uspokoić i to jeszcze na głos, wiecie o co chodzi💔 Ja spędzałam najwięcej czasu u Babci, jeździłam z Mamą jako dziecko, nastolatka, a teraz mama najwięcej się Babcią opiekowała i ja też starałam się jeździć. Wiecie, takie wspomnienia różne i uświadomiłam sobie, że umarło moje dzieciństwo wraz z nią. Że już nie ma tego domu, bo właścicielem będzie jeden z wujków, który jest hmm..źle nastawiony do wszystkich. Ale później pojechaliśmy do domu Babci i porozmawialiśmy z rodziną i to było ok. Mogę zawsze odwiedzić drugiego wujka, który mieszka obok, jak będzie w Polsce. Generalnie cieszę się, że byłam przy niej tuż po odejściu, chociaż się nasłuchałam, ale ja nie wierzę w żadne takie przesądy, moja Babcia to się jeszcze nami zaopiekuje i przeprowadzi Stasia bezpiecznie do nas

    Dziękuję, że pytasz 😘

    Gratuluję wszystkim udanych wizyt🌷

    Edit. Tak czytam i mam nadzieję, że nikt nie jest z nas tu wrażliwszy, nie chcę nikogo zasmucić ani nic🥺 już kończę ten temat, cieszę się, że już po. To ulga
    Kochana to zupełnie normalne, takie jest życie. Babcia zrobiła wiele dobrego, widać to po Twoim wpisie ❤️

    Nati94 lubi tę wiadomość

    👫 31lat

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • Mgdra Autorytet
    Postów: 830 1473

    Wysłany: 5 października 2022, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati, bardzo współczuję. Kilka lat temu zmarła moja jedyna babcia. Nie miałam z nią dużego kontaktu bo zwyczajnie rodziców nigdy nie było stać żeby do niej jeździć. Ona czasami przyjeżdżała ale to rzadko. Zależna była od mojego wujka. A oni zajęci swoimi rodzinami itd. Tak czy inaczej dziadków nie znałam. Jeden zmarł na wojnie drugiego nie znałam - nawet moja mama swojego ojca nie znała. Babcie od strony Taty nie znałam... Miałam tylko ta jedna od strony Mamy. Cios wielki. Do dzisiaj zdarzy mi się poplakac za nią...
    Dobrze, że jesteście już po. Odpocznij teraz.

    Tak, teraz jeszcze baczniej obserwuje ruchy. Mała ma czasami tak, że w ciągu dnia przez kilka godzin się nie ruszy, zaczyna na wieczor. Do tej pory było to dla mnie norma, bo tak było codziennie. Teraz jak nie będzie się ruszać kilka godzin to będę wystraszona. Ale mimo wszystko nie jestem spanikowana. Strach jakiś jest ale jestem dobrej myśli.
    Chciałabym tylko żeby się udało urodzić SN. Trochę boje sie że na ktg mogą się pisać jakiś spadki tętna przez ta pępowinę i wyślą mnie na cc 😢 Wiadome jak trzeba, to trzeba. Protestować nie będę, zwłaszcza jeśli chodzi o życie dziecka. Ale marzy mi się vbac 🥺

    Nati94, Poziomka9204 lubią tę wiadomość

    💍 05.08.2018
    👰🤵 01.06.2019

    08.2019 - odstawienie tabletek anty i rozpoczęcie starań o pierwsze dziecko

    10.11.2019 - ⏸
    07.07.2020 - 👶 córeczka

    05.2021 - rozpoczęcie starań o drugie dziecko
    14.02.2022 - ⏸
    29.10.2022 - 👶 córeczka
  • Grażyna1820 Autorytet
    Postów: 522 1143

    Wysłany: 6 października 2022, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati, I Staś i Ty macie teraz najcudowniejszego Anioła Stróża❤️ Uwierz mi będziesz czuła jego obecność ❤️
    4,5 roku temu odszedł od nas mój Tata. Niestety nie doczekał nawet ciąży mojej siostry, nie żył z myślą ze zostanie dziadkiem, ale wiemy jak bardzo by się cieszył i ze jest przy nas ❤️ Często śni mi się gdzieś w tłumie uśmiechnięty, zdrowy. Przez cały ten mój pobyt w szpitalu czułam się zaopiekowana i od strony personelu, ale i duchowo, czułam ze On tam czuwa i jest naszym najlepszym Adwokatem i albo da nam jeszcze czas, albo jeżeli dojdzie do rozwiązania da Małemu tą sile ❤️
    Trzymaj się ciepło ❤️

    Olo323, Nati94, Angelaaaa, Mgdra, Poziomka9204 lubią tę wiadomość

    Pcos, cukrzyca, hashimoto.
    10.03.2022 ⏸
    03.11.2022 w 37tc+3
    Staś ❤️
    2950g❤️
    53 cm ❤️
    7e1fd75fb2.png
  • Nati94 Autorytet
    Postów: 2346 4300

    Wysłany: 6 października 2022, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję ♥️

    Córeczka: 05.2017
    Córeczka: 08.2020
    age.png


    💔11.2021 synek
  • Nati94 Autorytet
    Postów: 2346 4300

    Wysłany: 6 października 2022, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wygląda na to, że babyhit wysłał mój wózek 🙂 i tak rozpakuję go gdzieś dopiero za miesiąc, bo aktualnie zaczynamy remont elektryki, wszystko nam się ostatnio przeciąga w czasie. Sprawdzę tylko, czy wszystko jest w środku

    Poziomka9204, Mgdra lubią tę wiadomość

    Córeczka: 05.2017
    Córeczka: 08.2020
    age.png


    💔11.2021 synek
  • Angelaaaa Autorytet
    Postów: 3963 4555

    Wysłany: 6 października 2022, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj równo 33+0tc za 4 tygodnie ciąża donoszona 😳😳
    Jak powiedziałam to mężowi to lekkie przerażenie w oczach jak ten czas leci 🤭

    Domi_naturelover, Nati94, Blondyna.B, Olo323, Poziomka9204, KlaraJa, Grażyna1820, Chrupka lubią tę wiadomość

    Maja 06.05.21r ❤️

    Alicja 19.11.22r.❤️


  • Domi_naturelover Autorytet
    Postów: 1483 3628

    Wysłany: 6 października 2022, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati kochana ❤️ Pozwól sobie na wszystkie emocje i przeżycie tej żałoby. Tulę ❤️

    Nati94, Olo323 lubią tę wiadomość

    💁‍♀️24,💁🏼‍♂️28
    ❌Długie cykle, problemy z owu, AMH 1,55, słabe endo, obustronna niedrożność jajowodów
    ❌Słabe parametry nasienia-> suple od 12.21
    24.03.22 -histerolaparoskopia, udrożnienie jajowodów pod wysokim ciśnieniem, diagnoza: adenomioza😩

    28.03.2022 Ciąża po 8 miesiącach starań. Nasz CUD pokonał wszystkie przeciwności i przetrwał zabieg histerolaparoskopii <3 Historia wyjątkowa również dla lekarzy

    age.png
  • Domi_naturelover Autorytet
    Postów: 1483 3628

    Wysłany: 6 października 2022, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelaaaa wrote:
    Dzisiaj równo 33+0tc za 4 tygodnie ciąża donoszona 😳😳
    Jak powiedziałam to mężowi to lekkie przerażenie w oczach jak ten czas leci 🤭
    Już coraz bliżej! 😍 Zaraz poznamy nasze Maluszki ❤️ Ja bym tak bardzo chciała wytrzymać w dwupaku chociaż do listopada 🙏🏻

    Angelaaaa, Poziomka9204 lubią tę wiadomość

    💁‍♀️24,💁🏼‍♂️28
    ❌Długie cykle, problemy z owu, AMH 1,55, słabe endo, obustronna niedrożność jajowodów
    ❌Słabe parametry nasienia-> suple od 12.21
    24.03.22 -histerolaparoskopia, udrożnienie jajowodów pod wysokim ciśnieniem, diagnoza: adenomioza😩

    28.03.2022 Ciąża po 8 miesiącach starań. Nasz CUD pokonał wszystkie przeciwności i przetrwał zabieg histerolaparoskopii <3 Historia wyjątkowa również dla lekarzy

    age.png
  • Angelaaaa Autorytet
    Postów: 3963 4555

    Wysłany: 6 października 2022, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj teściowa spięła się do mojego męża o te święta... Czacie przecież ostatnio był u niej u gadali i niby wszystko ok że będą w 1 dzień świąt a teraz awantura na całego... Padło wiele brzydkich słów że dlaojego męża liczy się tylko żona i dziecko... Zabolało mnie to ale mąż jej powiedział że tak to prawda jesteśmy najważniejsze ❤️
    No i ogólnie stanęło na tym że nie będzie ich w 1 dzień świąt 🙈 że jesteśmy nienormalni, że przecież jej córka przyjeżdża z Anglii tyle km a my nie możemy 🥴🥴🥴
    Uwierzcie mi że tyle nerwów co wczoraj straciłam a jednocześnie ulga że mąż jej pocisnął co myśli że jestem dumna. A ja czekam aż jej minie i niech tylko do mnie zadzwoni co słychać i że chce zobacz wnuczkę to będę używać bardzo brzydkich słów bo moja cierpliwość się wczoraj skończyła 🤬🤬

    Poziomka9204 lubi tę wiadomość

    Maja 06.05.21r ❤️

    Alicja 19.11.22r.❤️


  • Domi_naturelover Autorytet
    Postów: 1483 3628

    Wysłany: 6 października 2022, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelaaaa wrote:
    Wczoraj teściowa spięła się do mojego męża o te święta... Czacie przecież ostatnio był u niej u gadali i niby wszystko ok że będą w 1 dzień świąt a teraz awantura na całego... Padło wiele brzydkich słów że dlaojego męża liczy się tylko żona i dziecko... Zabolało mnie to ale mąż jej powiedział że tak to prawda jesteśmy najważniejsze ❤️
    No i ogólnie stanęło na tym że nie będzie ich w 1 dzień świąt 🙈 że jesteśmy nienormalni, że przecież jej córka przyjeżdża z Anglii tyle km a my nie możemy 🥴🥴🥴
    Uwierzcie mi że tyle nerwów co wczoraj straciłam a jednocześnie ulga że mąż jej pocisnął co myśli że jestem dumna. A ja czekam aż jej minie i niech tylko do mnie zadzwoni co słychać i że chce zobacz wnuczkę to będę używać bardzo brzydkich słów bo moja cierpliwość się wczoraj skończyła 🤬🤬
    Aż mnie wzdrygnęło - jak zarzutem może być, że najważniejsza dla Twojego męża jesteś Ty i Wasze Dziecko?! No halo! :D Widzę, że rodzina uważa, że na pierwszym miejscu jest siostra męża z Anglii i czubek własnego nosa, a Ty i Maleństwo na szarym końcu... PARANOJA.
    Bardzo współczuję Ci tych nerwów, ale zrobiliście dobrze, dbajcie o siebie <3

    Poziomka9204, Angelaaaa, Olo323 lubią tę wiadomość

    💁‍♀️24,💁🏼‍♂️28
    ❌Długie cykle, problemy z owu, AMH 1,55, słabe endo, obustronna niedrożność jajowodów
    ❌Słabe parametry nasienia-> suple od 12.21
    24.03.22 -histerolaparoskopia, udrożnienie jajowodów pod wysokim ciśnieniem, diagnoza: adenomioza😩

    28.03.2022 Ciąża po 8 miesiącach starań. Nasz CUD pokonał wszystkie przeciwności i przetrwał zabieg histerolaparoskopii <3 Historia wyjątkowa również dla lekarzy

    age.png
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3071 4268

    Wysłany: 6 października 2022, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelaaaa wrote:
    Wczoraj teściowa spięła się do mojego męża o te święta... Czacie przecież ostatnio był u niej u gadali i niby wszystko ok że będą w 1 dzień świąt a teraz awantura na całego... Padło wiele brzydkich słów że dlaojego męża liczy się tylko żona i dziecko... Zabolało mnie to ale mąż jej powiedział że tak to prawda jesteśmy najważniejsze ❤️
    No i ogólnie stanęło na tym że nie będzie ich w 1 dzień świąt 🙈 że jesteśmy nienormalni, że przecież jej córka przyjeżdża z Anglii tyle km a my nie możemy 🥴🥴🥴
    Uwierzcie mi że tyle nerwów co wczoraj straciłam a jednocześnie ulga że mąż jej pocisnął co myśli że jestem dumna. A ja czekam aż jej minie i niech tylko do mnie zadzwoni co słychać i że chce zobacz wnuczkę to będę używać bardzo brzydkich słów bo moja cierpliwość się wczoraj skończyła 🤬🤬
    No co za ludzie... ile razy można tłumaczyć to samo. Macie prawo decydować o sobie, chcieliście się z nimi spotkać, zapraszaliście do siebie, ale mimo wszystko chcą postawić na swoim. Będzie maleństwo w domu, akurat w tym roku powinni zrozumieć, że Wasz komfort też jest ważny 😊 też bym już straciła cierpliwość.

    Angelaaaa lubi tę wiadomość

    👫 31lat

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3071 4268

    Wysłany: 6 października 2022, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi_naturelover wrote:
    Aż mnie wzdrygnęło - jak zarzutem może być, że najważniejsza dla Twojego męża jesteś Ty i Wasze Dziecko?! No halo! :D Widzę, że rodzina uważa, że na pierwszym miejscu jest siostra męża z Anglii i czubek własnego nosa, a Ty i Maleństwo na szarym końcu... PARANOJA.
    Bardzo współczuję Ci tych nerwów, ale zrobiliście dobrze, dbajcie o siebie <3
    Z tych ich pretensji właśnie można wywnioskować, że najbardziej chodzi tutaj o siostrę... bo raczyła przylecieć i teraz niech pod nią każdy się dostosuje. Jest to mocno nie na miejscu.

    Angelaaaa, Olo323 lubią tę wiadomość

    👫 31lat

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • cslza Autorytet
    Postów: 1526 1852

    Wysłany: 6 października 2022, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelaaaa wrote:
    Wczoraj teściowa spięła się do mojego męża o te święta... Czacie przecież ostatnio był u niej u gadali i niby wszystko ok że będą w 1 dzień świąt a teraz awantura na całego... Padło wiele brzydkich słów że dlaojego męża liczy się tylko żona i dziecko... Zabolało mnie to ale mąż jej powiedział że tak to prawda jesteśmy najważniejsze ❤️
    No i ogólnie stanęło na tym że nie będzie ich w 1 dzień świąt 🙈 że jesteśmy nienormalni, że przecież jej córka przyjeżdża z Anglii tyle km a my nie możemy 🥴🥴🥴
    Uwierzcie mi że tyle nerwów co wczoraj straciłam a jednocześnie ulga że mąż jej pocisnął co myśli że jestem dumna. A ja czekam aż jej minie i niech tylko do mnie zadzwoni co słychać i że chce zobacz wnuczkę to będę używać bardzo brzydkich słów bo moja cierpliwość się wczoraj skończyła 🤬🤬

    Dla męża jest najważniejsza żona i dziecko? Szok i niedowierzanie! I pewnie na dodatek ślub macie i wspólny dom 🤣 te teściowej to są jednak pie*dolnięte ❤️

    Mój mąż też z tegoż powodu odwrócił się od swojego ojca (chociaż dawał mu szans kilka na naprawienie relacji), bo tamten na mnie gadał różne rzeczy. Generalnie tam były złe relacje ojciec-syn, ale moja obecność i brak hamulców żeby coś otwarcie skrytykować dodatkowo ojca w dupę ukuła (np. w jego domu gosci obsługuje żona, on mi nawet szklanki wody nie podał). I ojciec w końcu powiedział, że oczekuje, że mój mąż ze mną zerwie (to było przed narzeczeństwem). Oczywiście mój mąż powiedział, że jest dorosłym mężczyzną i sam podejmuje decyzje co do swojego związku, a ja będę jego żoną kiedyś, więc niech się tatuś odpierdzieli. Nie rozmawiali później kolejne 2lata, czyli do naszego ślubu. A później widzieliśmy go na ślubie i weselu i w sumie tyle :) dzisiaj mamy 4 rocznicę ślubu, za tatusiem nikt nie tęskni :)

    Poziomka9204, Olo323, Chrupka lubią tę wiadomość

    31.01.2018 Synek 👦 40+3
    7tc [*] 04.2022
    25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6
‹‹ 577 578 579 580 581 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ