W marcu wiosna idzie 🥀💐☀szybko nam przyniesie dzidzie 🤰🌻💕
-
WIADOMOŚĆ
-
Czy któraś z was spotkała się z importowanym Duphastonem?
Mąż wczoraj wykupił mi receptę na której były 2 opakowania po 20 tabletek, a dostał 2 opakowania po 28 tabletek Duphastonu z Portugalli. Pierwszy raz się z nim spotykam 🙄
Poza tym jak może dać o 16 więcej tabletek niż na recepcie?
Ps.
Olo akurat leci teraz na Comedy Central poród Rachel 😅
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2022, 17:03
Olo323, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
Starania od 08.2021
♀️26 ✅ Posiewy, hormony, biopsja endometrium ❌Hiperprolaktynemia czynnościowa
♂️29✅ Badanie nasienia, przewlekły stan zapalny prostaty wyleczony
🍀10cs
25.05.2022 ⏸ 10dpo
04.02.2023 Laura 💖 3370g 51cm
🍀brak owulacji, rozregulowane cykle, niespodzianka! 😍
21.05.2024 ⏸️
Rośniemy 🥰 25.01.2025 -
Ja bym wróciła do apteki, wygląda to dziwnie bo nawet przy nazwie jest * a nie znaczek "R" i ta inna ilość tabletek.Chrupka wrote:Czy któraś z was spotkała się z importowanym Duphastonem?
Mąż wczoraj wykupił mi receptę na której były 2 opakowania po 20 tabletek, a dostał 2 opakowania po 28 tabletek Duphastonu z Portugalli. Pierwszy raz się z nim spotykam 🙄
Poza tym jak może dać o 16 więcej tabletek niż na recepcie?
Ps.
Olo akurat leci teraz na Comedy Central poród Rachel 😅
A aptece muszą dać to co na recepcie a jak nie ma to muszą spytać czy ktoś się zgadza na zamiennik👩🏼28 lat
👦🏻28 lat
👶🏼11.12.2022 Noemi ❤️
09.01.2021 - Terminacja w 23tc, rozległy rozszczep kręgosłupa z wodogłowiem
05.2021 - ciąża biochemiczna
09.2021 - poronienie zatrzymane ciąża bliźniacza
02.2022 - ciąża biochemiczna
-
nick nieaktualnyTzn, że nie idzie czółkiem do świata tylko czubkiem głowy chyba 🤔Olo323 wrote:Oki, a wiec to wyglada tak, ze jutro mam drugie podejście do kroplówki jak nie zadziała, to w niedziele mam cesarkę.
Dowiedziałam się co to znaczy to, ze jest główka pod spojeniem- zamiast jakby „prosto” do kanału główka „podwija” się do góry pod spojenie i im większe dziecko tym trudniej i większe szanse, ze się zaklinuje, dlatego nie będzie trzeciej próby…
Jak miałam nadzieje na ten piątek, to trochę mnie zgasiła ta świadomość tej cesarki🙈 nie wiem, wiem ze wstyd to mówić, ale tak panicznie boje się CC…
Chyba hormony już mi za bardzo szaleją, bo najpierw się popłakałam ze ma byc w niedziele cesarka, później się popłakałam na to ze jak ma się skończyć cesarką to po co tyle czasu „marnuje” na lezenie i czekanie w szpitalu. a na końcu się popłakałam, bo leży z nami dziewczyna w 34 tygodniu i ma cholestaze i właśnie się dowiedziała, ze wyniki się pogorszyły i jutro, najpóźniej w sobotę cięcie.. i popłakałam się, bo to przecież ona ma prawo się popłakać i byc smutna a nie ja 🙈 -
Powiem Wam, ze miałam jakiś taki ciężki dziś, ale pogadałam z lekarzem i położna i trochę mi lepiej (psycholog na oddział jest na zwolnieniu, taki szpital 🙄)
Bo ogólnie plan na mnie zmienił się po raz Nty i ostateczna decyzja jest taka, ze jutro od rana dostaje kroplówkę a jak do 10 nic nie ruszy, to cesarka…
Synek jest trochę źle ułożony jak na swoj rozmiar i raczej są marne szanse, zeby się ruszyl naturalnie
Ta niewiadoma zwiazana z cesarka chyba jeszcze bardziej mnie sparaliżowała..
No nic, jedyny plus taki, ze nie będą mnie trzymać do niedzieli, tylko już jutro będzie po wszystkim 😌
Mgdra, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
👩❤️👨 29 lat
👩- hashimoto, PCOS
👨🦰- okaz zdrowia
2019r - 💔
11.2022 - 💙👶 (12cs)
11.2024- ZACZYNAMY PROJEKT- RODZEŃSTWO ❤️ -
Ale to bardzo dobre wiadomości ! I tak musisz być „awaryjnie „ na czczo pewnie . A tak nie będą czekać kolejnych dni, tylko już będziecie ze sobą. Powiem Ci ze ja mialam cesarke i wyobrażałam to sobie dużo gorzej .. a jest na prawdę okej. Dziś mija równo 14 dni. Ja już tydzień temu musiałam sama siebie hamować żeby nie szarpnąć jakoś źle, bo nie czułam żadnego bólu albo ciągnięcia.Olo323 wrote:Powiem Wam, ze miałam jakiś taki ciężki dziś, ale pogadałam z lekarzem i położna i trochę mi lepiej (psycholog na oddział jest na zwolnieniu, taki szpital 🙄)
Bo ogólnie plan na mnie zmienił się po raz Nty i ostateczna decyzja jest taka, ze jutro od rana dostaje kroplówkę a jak do 10 nic nie ruszy, to cesarka…
Synek jest trochę źle ułożony jak na swoj rozmiar i raczej są marne szanse, zeby się ruszyl naturalnie
Ta niewiadoma zwiazana z cesarka chyba jeszcze bardziej mnie sparaliżowała..
No nic, jedyny plus taki, ze nie będą mnie trzymać do niedzieli, tylko już jutro będzie po wszystkim 😌
Ale poddaje się jeżeli chodzi o karmienie moim mlekiem . Jeszcze ściągam i podaje na zmianę z modyfikowanym, ale moim w ogóle się nie najada. Cycka ssie, ale tak łapczywie, ze ma takie wzdęcia ze kolejny dzień tego prężenia i płaczu bym nie zniosła 😔 przegadalam sprawę z moja położna i napisałam do lekarza prowadzącego z prośba o recepte na lek na wstrzymanie. Już psychicznie chce odpocząć. A tak to co 2,5-3 h ściągam, karmie , myje ten cały sprzęt, sterylizuje, ledwo się położę, a młody znowu się budzi. Wymiękam .
Olo323 lubi tę wiadomość
Pcos, cukrzyca, hashimoto.
10.03.2022 ⏸
03.11.2022 w 37tc+3
Staś ❤️
2950g❤️
53 cm ❤️
-
Blondyna.B wrote:Ja bym wróciła do apteki, wygląda to dziwnie bo nawet przy nazwie jest * a nie znaczek "R" i ta inna ilość tabletek.
A aptece muszą dać to co na recepcie a jak nie ma to muszą spytać czy ktoś się zgadza na zamiennik
No właśnie zauważyłam ten znaczek i się zdziwiłam, że dała więcej tabletek. No nic, napisze najpierw do ginekologa co o tym myśli 🙄Starania od 08.2021
♀️26 ✅ Posiewy, hormony, biopsja endometrium ❌Hiperprolaktynemia czynnościowa
♂️29✅ Badanie nasienia, przewlekły stan zapalny prostaty wyleczony
🍀10cs
25.05.2022 ⏸ 10dpo
04.02.2023 Laura 💖 3370g 51cm
🍀brak owulacji, rozregulowane cykle, niespodzianka! 😍
21.05.2024 ⏸️
Rośniemy 🥰 25.01.2025 -
Dzięki Dziewczyny za wsparcie, trochę mi wstyd, ze tak panikuje.
Nie wiedziałam, ze aż tak mnie jakoś przerośnie..
Czuje tez się źle z tym, ze tak bardzo to przeżywam, mam takie wyrzuty sumienia jak każdy mi mówi, ze powinnam się cieszyć, bo jutro przytule mojego dzidziusia a ja jedyne o czym myśle, to tylko o tym, ze boje się cesarki. Nie umiem powiedzieć dlaczego i co dokładnie powoduje u mnie aż taki ogromny strach..
mam właśnie takie wyrzuty sumienia i czuje się już okropna matka, totalna egoistka, ze zamiast myśleć o dziecku- myśle o sobie..
No nic, najważniejsze ze to będzie jutro, bo nie wiem czy bym wytrzymała do niedzieli
Także dam znać jutro jak będzie po wszystkim!
Trzymajcie kciuki za mnie
Grażyna1820, Poziomka9204, Kalli95, Blondyna.B, Angelaaaa, cslza, Chrupka lubią tę wiadomość
👩❤️👨 29 lat
👩- hashimoto, PCOS
👨🦰- okaz zdrowia
2019r - 💔
11.2022 - 💙👶 (12cs)
11.2024- ZACZYNAMY PROJEKT- RODZEŃSTWO ❤️ -
Olo323 wrote:Dzięki Dziewczyny za wsparcie, trochę mi wstyd, ze tak panikuje.
Nie wiedziałam, ze aż tak mnie jakoś przerośnie..
Czuje tez się źle z tym, ze tak bardzo to przeżywam, mam takie wyrzuty sumienia jak każdy mi mówi, ze powinnam się cieszyć, bo jutro przytule mojego dzidziusia a ja jedyne o czym myśle, to tylko o tym, ze boje się cesarki. Nie umiem powiedzieć dlaczego i co dokładnie powoduje u mnie aż taki ogromny strach..
mam właśnie takie wyrzuty sumienia i czuje się już okropna matka, totalna egoistka, że zamiast myśleć o dziecku- myśle o sobie..
No nic, najważniejsze ze to będzie jutro, bo nie wiem czy bym wytrzymała do niedzieli
Także dam znać jutro jak będzie po wszystkim!
Trzymajcie kciuki za mnie
Oprócz tego, że zostaniesz matką jesteś też w dalszym ciągu kobietą i poprostu człowiekiem, który może się obawiać różnych rzeczy. Nie rozumiem tego, że niektórzy oczekują od kobiety, która zostaje matką że nagle się zmieni, przestanie myśleć o sobie i całkowicie poświęci się jednej roli. Taki heroizm do mnie nie przemawia. Nie jesteś egoistką, chcesz tego dziecka, przygotowywałaś się i jesteś świadoma. Strach przed operacją jest zupełnie normalny, pozwól sobie na te uczucia, Ty i to dziecko wiecie, że jest chciane i wyczekiwana, a to jest najważniejsze.
Trzymam mocno kciuki kochana ✊🍀
Poziomka9204, Olo323, Izet lubią tę wiadomość
Starania o pierwszego maluszka od końca 08.2021r.👫
👩:
PCOS 😒; wysokie AMH 16,2; wysokie androgeny ❌
🧑:
Wszystkie parametry nasienia w normie ✅
Udało się!😍
11.12.2022 - Synek jest już z nami ❤️ waga 3940g, 60cm, 10/10 😊
-
Kciuki za jutro 🤞🤞❤️❤️❤️Olo323 wrote:Dzięki Dziewczyny za wsparcie, trochę mi wstyd, ze tak panikuje.
Nie wiedziałam, ze aż tak mnie jakoś przerośnie..
Czuje tez się źle z tym, ze tak bardzo to przeżywam, mam takie wyrzuty sumienia jak każdy mi mówi, ze powinnam się cieszyć, bo jutro przytule mojego dzidziusia a ja jedyne o czym myśle, to tylko o tym, ze boje się cesarki. Nie umiem powiedzieć dlaczego i co dokładnie powoduje u mnie aż taki ogromny strach..
mam właśnie takie wyrzuty sumienia i czuje się już okropna matka, totalna egoistka, ze zamiast myśleć o dziecku- myśle o sobie..
No nic, najważniejsze ze to będzie jutro, bo nie wiem czy bym wytrzymała do niedzieli
Także dam znać jutro jak będzie po wszystkim!
Trzymajcie kciuki za mnie
Olo323 lubi tę wiadomość
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Olo kochana, to jasne, że te zmiany decyzji są bardzo trudne, masz prawo tak reagować, tym się zupełnie nie przejmuj 🥰
Już za chwilkę Maluszek będzie w Twoich ramionach ❤️ Przesyłam ogrom sił i dużo uścisków ❤️
Olo323 lubi tę wiadomość
💁♀️24,💁🏼♂️28
❌Długie cykle, problemy z owu, AMH 1,55, słabe endo, obustronna niedrożność jajowodów
❌Słabe parametry nasienia-> suple od 12.21
24.03.22 -histerolaparoskopia, udrożnienie jajowodów pod wysokim ciśnieniem, diagnoza: adenomioza😩
28.03.2022 Ciąża po 8 miesiącach starań. Nasz CUD pokonał wszystkie przeciwności i przetrwał zabieg histerolaparoskopii
Historia wyjątkowa również dla lekarzy
-
Olo trzymamy kciuki i czekamy na piękne wiadomości nieważne jak urodzisz ❤️
Nati94, Olo323 lubią tę wiadomość
👩🏼28 lat
👦🏻28 lat
👶🏼11.12.2022 Noemi ❤️
09.01.2021 - Terminacja w 23tc, rozległy rozszczep kręgosłupa z wodogłowiem
05.2021 - ciąża biochemiczna
09.2021 - poronienie zatrzymane ciąża bliźniacza
02.2022 - ciąża biochemiczna
-
Angela rozumiem i przytulam..
Olo, powodzenia i lekkiego porodu 💗
I już 35 tc. Z tej okazji już nie będę się bronić i sama poproszę o insulinę. Nie ogarniam cukrów, raz mam rano 88, raz 100 i tak w kratkę.
Blondyna.B, Olo323, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
Córeczka: 05.2017
Córeczka: 08.2020
💔11.2021 synek -
Chrupka co odpisał lekarz? Substancja czynna(i dawka) jest ta sama, my też podawaliśmy w szpitalu w ostateczności
importowane leki, ale to były dość rzadkie sytuacje i rzadko podawane leki.
A to nie tak, że farmaceutka wyjęła z opakowania tę nadwyżkę tabletek? Sprawdź(ok to by było bez sensu, bo musiałby być nadwyzkowy blister, a to nijak się nie zgadza)Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2022, 09:07
Córeczka: 05.2017
Córeczka: 08.2020
💔11.2021 synek -
Pojawiło mi się sporo śluzu s nitkami krwi i pobolewa mnie podbrzusze. Oby się rozkręciło 🙏
Mgdra, Oliwia23, Grażyna1820, Nati94, conte, cslza, Domi_naturelover, KlaraJa, Chrupka , Olo323, Poziomka9204, Izet lubią tę wiadomość
Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
nick nieaktualnyOlo, nawet jeśli będziesz miała cc to naprawdę nie ma się czego bać! Ja na cc poszłam jak do fryzjera 😂 na pełnym luzie, nie myślałam o tym co mi będą robili tylko o tym, ze to juz i Misiek będzie obok. A jak usłyszałam jak płacze jak go wydobyli, to sama się popłakałam. I jedyne co mnie spotkało nieprzyjemnego podczas cc, to jak mi lekarz jodyna brzuch smarował i wkładał guzik do pępka 😂 ale to dlatego, że ja nie nawidze jak mi ktoś coś do pępka wkłada, Stary czasem po złości palucha wetknie to dostaje w czapę 😂
cslza, Olo323, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
