W oczekiwaniu na II kreski = plotki staraczek
-
WIADOMOŚĆ
-
Ale ja to wiem wszystko. Że nie dają pewności. I że pierwszy pozytywny i stop. Ale ten pierwszy pozytywny to powinien być tzw "pik lh" czyli max lh. A moje sobie sukcesywnie ciemniały i ciemniały. I w tym cyklu to samo. Więc jak owulka będzie w tym cyklu (ustalona np. na podstawie temp albo potwierdzona przez lekarza - 19.12 mam wizytę) i będzie ona później niż 36h po pierwszym pozytywnym teście owu, który u mnie miał miejsce 10.12, to nadal będę uważała, że o kant du** te testy...kamisia wrote:Ja polecam testy owu z allegro, bo jednak dużo taniej. Pokazywały mi owu wtedy, kiedy powinna ona być.
xxx
"A w ogóle w moim przypadku to o kant d*** mogę te testy... w zeszłym cyklu wychodziły mi przez 10 dni pozytywne, w tym cyklu też już kilka mi wyszło pozytywnych, a wg temp. i tak owulki nie ma, więc sobie daruję i więcej ich nie kupię..."
x
Test owu to nie jest 100% pewność wystąpienia owulacji
, to może potwierdzić tylko monitoring cyklu, a druga sprawa to po pierwszym pozytywnym teście więcej się ich już w danym cyklu nie wykonuje bo nie ma to najmniejszego sensu, bo pozytywne mogą wychodzić od owu do końca cyklu nawet.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2013, 19:26
rybka lubi tę wiadomość
-
mi testy z allegro wychodza,i zawsze tylko przez jeden dzien mam pozytywny..mam do tego bol owulacyjny wiec wiem piate przez dziesiate kiedy jest owu ale wiem ze jednym wychodza innym nie...stardust87 wrote:Ale ja to wiem wszystko. Że nie dają pewności. I że pierwszy pozytywny i stop. Ale ten pierwszy pozytywny to powinien być tzn "pik lh" czyli max lh. A moje sobie sukcesywnie ciemniały i ciemniały. I w tym cyklu to samo. Więc jak owulka będzie w tym cyklu (ustalona np. na podstawie temp albo potwierdzona przez lekarza - 19.12 mam wizytę) i będzie ona później niż 36h po pierwszym pozytywnym teście owu, który u mnie miał miejsce 10.12, to nadal będę uważała, że o kant du** te testy...

-
Też miałam przed zabiegiem ból owulacyjny. Jeden dzień, a właściwie to czułam pewnie pęknięcie pęcherzyka, bo to był taki kłujący ból trwający kilka minut. I wtedy się udało zafasolkować. Po zabiegu to jajniki mnie bolą już od końca @ i nic z tego nie wiem..

A testy są dobre, jak ktoś nie ma tak pofiskowanego organizmu jak ja - zbadam sobie to lh w przyszłym cyklu.
W pierwszą ciążę też zaszłam dzięki testom
Albo takie głupie szczęście miałam
rybka lubi tę wiadomość
-
ale mnie tak nieraz bola jajcory ze niemam klimatu do serduszkowania!!!stardust87 wrote:Też miałam przed zabiegiem ból owulacyjny. Jeden dzień, a właściwie to czułam pewnie pęknięcie pęcherzyka, bo to był taki kłujący ból trwający kilka minut. I wtedy się udało zafasolkować. Po zabiegu to jajniki mnie bolą już od końca @ i nic z tego nie wiem..

A testy są dobre, jak ktoś nie ma tak pofiskowanego organizmu jak ja - zbadam sobie to lh w przyszłym cyklu.
W pierwszą ciążę też zaszłam dzięki testom
Albo takie głupie szczęście miałam 
ale testy owulacyjne polecam..co do ciazowych z allegro mam zastrzezenie bo: WYCHODZI MI ZAWSZE TYLKO JEDNA KRESKA!!!!
stardust87 lubi tę wiadomość
-
WIDZE ZE JESTESMY TYLKO WE DWIEstardust87 wrote:Też miałam przed zabiegiem ból owulacyjny. Jeden dzień, a właściwie to czułam pewnie pęknięcie pęcherzyka, bo to był taki kłujący ból trwający kilka minut. I wtedy się udało zafasolkować. Po zabiegu to jajniki mnie bolą już od końca @ i nic z tego nie wiem..

A testy są dobre, jak ktoś nie ma tak pofiskowanego organizmu jak ja - zbadam sobie to lh w przyszłym cyklu.
W pierwszą ciążę też zaszłam dzięki testom
Albo takie głupie szczęście miałam 
-
hejka wszystkim
dawno mnie tu nie było bo całe dwa dni na uczelni spędziłam ale teraz przez miesiąc spokój 
Co do testów ovulacyjnych to ja miałam i jeszcze mam z allegro, Z początku myslałam ze są jakies kiepskie bo nic nie wykazywały ale potem okazały sie dobre bo wyznaczyły mi ovu na około 23 dc i pewnie duża zasługa dzięki nim zaszłam w ciąże
rybka lubi tę wiadomość
-
rybka wrote:ale mnie tak nieraz bola jajcory ze niemam klimatu do serduszkowania!!!
ale testy owulacyjne polecam..co do ciazowych z allegro mam zastrzezenie bo: WYCHODZI MI ZAWSZE TYLKO JEDNA KRESKA!!!! 
Rybko widocznie jeszcze sie nie udało zafasolkować i dlatego pokazują tylko jedną, mi wyznaczyły przy ciązy tyle ze nie od razu po około 16 dni po owu
rybka lubi tę wiadomość
-
Nic sie niepopsulorybka wrote:widze ze cos tu sie popsul klimat..szkoda...ale ja zostane juz tutaj bo czuje sie oki,rozumie ze nie kazdy o kazdej porze tu siedzi i mi np.odpisze...jak wam minal dzien?? witam sie jeszcze raz!!!!

jest oki
U mnie dzis za szybko zlecialo ale calkiem milo a jak u was?
rybka lubi tę wiadomość
-
wiem sloneczko ze sie jeszcze nie udalo i ze pokazuja tylko jedna ale mam nadzieje ze juz niebawem zobaczymy wszystkie dwie!!!!Kasiula09 wrote:Rybko widocznie jeszcze sie nie udało zafasolkować i dlatego pokazują tylko jedną, mi wyznaczyły przy ciązy tyle ze nie od razu po około 16 dni po owu
iza30, Kasiula09 lubią tę wiadomość
-
witaj!!!!! u mnie tez zlecial dzien jak z procyiza30 wrote:Nic sie niepopsulo
jest oki
U mnie dzis za szybko zlecialo ale calkiem milo a jak u was?
szkoda ze tak szybko :-9 bylismy dzis z mezem na adoracji dla malzenstw..bylo slicznie i troszke placzliwie
iza30 lubi tę wiadomość
-
A to rzeczywiście beznadziejne te testyrybka wrote:ale mnie tak nieraz bola jajcory ze niemam klimatu do serduszkowania!!!
ale testy owulacyjne polecam..co do ciazowych z allegro mam zastrzezenie bo: WYCHODZI MI ZAWSZE TYLKO JEDNA KRESKA!!!! 
rybka lubi tę wiadomość


dziwne no ale dzieki za info








