W oczekiwaniu na II kreski = plotki staraczek
-
WIADOMOŚĆ
-
Jestem po wizycie. Dobrych wieści nie ma, bo ten cykl mogę sobie odpuścić. 12 dzień cyklu - endometrium 7,3 mm, drobne torbiele w jajnikach, pęcherzyka dominującego brak. Macica ponoć dobrze reaguje na duphaston. Od następnego cyklu mam włączyć Clostilbegyt. Pierwszy raz będę go przyjmować.
A teraz idę gotować obiad.
Buziaki dla Was!iza30 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
chyba lepiej bedzie po mojej rehabilitacji na silowni no i dowiedzialam sie ze bol w nodze i opuchnieta to ona moze byc przez 3 miesiace od dnia sciagniecia gipsu, bo jak bedzie dluzej bolec to wtedy trzeba sie zaczac martwic.
Oby za tydzien bylo ostatnie rtg juz mnie to wszystko do szalu doprowadza
Mam nadzieje ze w nastepnym cyklu bede mogla wrocic do staran
Ewelina moze ten bol glowy od cisnieniaWiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2014, 17:02
-
Ewelina23 wrote:hej iza no to cie zalatwili cala irlandia .
Inusia polozylam sie troche pospalam bo taki mam bol gowy ale wstalamz takim samym
Cholercia, ja tak samo wstałam z bólem głowy i teraz dalej boli. Może faktycznie ciśnienie. -
Cześć ponownie, zakręcona dziś byłam masakrycznie. Iza weekend minął szybko, za szybko, ja nie rozumiem czemu tylko weekend tak zapieprza, zawsze w poniedziałek się czuję jakby go nie było.
Rano tak mnie bolały jajcory i macica, że byłam pewna że @ za sekundę. Zazwyczaj mam od razu perturbacje żołądkowe i dziś to samo, poleciałam do kibelka z zabezpieczeniem i nic. @ nadal nie ma.. Przeraźliwy @ ból minął, tylko mnie jajniki cholernie ciągną. Ale w końcu miałam odskocznię od myślenia, bo byłam na rozmowie o pracę w firmie, w której jakoś początkiem tamtego roku pisałam test na to samo stanowisko i teraz potrzebują drugiej kadrowej. Jakoś ta firma nie zrobiła wtedy na mnie wrażenia, a dziś super, po prostu super! W końcu zaproponowali mi kasę nad którą można się pochylić, babeczka z zarządu super, w końcu młoda, sama doszła do tego czego nie powiedziałam na temat sytuacji w mojej firmie, cud nad Wisłą.
Jeszcze dziś złożyłam u siebie wniosek o podwyżkę, na papierze, bo mnie wkurzało jak mnie przez dwa lata zbywali i fajnie by było mieć ewentualną kartę przetargową
Tak, że działo się, nie miałam na nic czasu, w sumie dopiero co wróciłam do domu, zjadłam i jestemiza30, Mika85 lubią tę wiadomość
-
olka30 wrote:Cześć ponownie, zakręcona dziś byłam masakrycznie. Iza weekend minął szybko, za szybko, ja nie rozumiem czemu tylko weekend tak zapieprza, zawsze w poniedziałek się czuję jakby go nie było.
Rano tak mnie bolały jajcory i macica, że byłam pewna że @ za sekundę. Zazwyczaj mam od razu perturbacje żołądkowe i dziś to samo, poleciałam do kibelka z zabezpieczeniem i nic. @ nadal nie ma.. Przeraźliwy @ ból minął, tylko mnie jajniki cholernie ciągną. Ale w końcu miałam odskocznię od myślenia, bo byłam na rozmowie o pracę w firmie, w której jakoś początkiem tamtego roku pisałam test na to samo stanowisko i teraz potrzebują drugiej kadrowej. Jakoś ta firma nie zrobiła wtedy na mnie wrażenia, a dziś super, po prostu super! W końcu zaproponowali mi kasę nad którą można się pochylić, babeczka z zarządu super, w końcu młoda, sama doszła do tego czego nie powiedziałam na temat sytuacji w mojej firmie, cud nad Wisłą.
Jeszcze dziś złożyłam u siebie wniosek o podwyżkę, na papierze, bo mnie wkurzało jak mnie przez dwa lata zbywali i fajnie by było mieć ewentualną kartę przetargową
Tak, że działo się, nie miałam na nic czasu, w sumie dopiero co wróciłam do domu, zjadłam i jestem
U mnie teraz troszke nudnawo musze znalesc sobie jakies zajecie