W październiku fiku-miku, latem bobas na kocyku🌞👶
-
WIADOMOŚĆ
-
To testujemy razem! Życzę nam dwóch kreseczek! ❤️❤️❤️🍀🍀kicia_kocia wrote:Hej dziewczyny, u mnie zmiana, mialam być wolnym strzelcem, ale lekarz uznał dziś na wizycie, że działamy w tym miesiącu z IUI, wiec poproszę o wpisanie mnie na testowanie 31.10 🙂
Dziewczyny, ale pędzicie! Gratulacje wszystkim kreseczkom 😍
kicia_kocia, Nadziejka26, Jvvliett lubią tę wiadomość
-
A ja dziś w końcu zrobię sobie brwi i powieszę nowo kupione zasłony do sypialni 😁😁Slava wrote:Dziewczyny gratuluję kreseczek, nie było mnie kilka godzin, a tutaj takie niespodzianki. Szczęśliwy jest ten październik
Co do 30 lat.. Nie mieszkam w Polsce to pewnie też ma znaczenie, tutaj dziecko przed 30 to trochę taka nastoletnia ciąża. Dopiero właśnie kobiety w wieku 30+ zaczynają w ogóle rozważać macierzyństwo, znajdować partnera i żaden ginekolog się dziwnie nie popatrzy na dojrzalszą mamę.
Biorąc pod uwagę jak wiele wymaga się od kobiet w dzisiejszych czasach takie danie samej sobie czasu na odpoczynek po studiach, podróże i wolne wieczory i weekendy, niezależność to jest akurat zdrowe i potrzebne.
Za mało myślimy o sobie dziewczyny, za bardzo uzależniamy swoje szczęście od innych czy od zewnętrznych czynników w tym od posiadania dziecka, partnera, pracy, domu itp.
Także niech każda, która ma ochotę, napisze co dzisiaj zrobiła lub planuje zrobić tak tylko dla siebie 🥰
Ja mam zamiar wieczorem dziergać i słuchać książki
Darrika, Siasi, Slava, Mimi🌸 lubią tę wiadomość
👩27 |👨🦱 28 | pierwsza ciąża.
21+1tc 473 g zdrowego chłopca 💙
26+2tc 950 g naszego szczęścia 💛
30+2 tc 1630 g ślicznej rybki 💚
30+6 tc 1816 g malutkiego misia 🧡
36+2 tc 3190 g okrągłego pączusia 🩷
Czekamy na Ciebie maluszku 💞🥹 -
Ja dzisiaj sobie zrobię z mężem relaksik wieczorem i serial. A jak będę mieć chwilę po pracy to sobie dzisiaj pogram w gre, tak tylko dla siebie, na umilenie tych smutków z nadchodząca małpą 🤭
Ja jakoś nigdy nie miałam parcia na robienie czegokolwiek przed 30, chciałam mieć pierwsze dziecko przed i się na styk udało, bo urodziłam, jak miałam 29. Dom zbudowaliśmy, samochody zawsze się gdzieś nas trzymały, ale to takie bez szały modele. Dużo poświęciliśmy na dom, bo kupiliśmy działek w 2016, wprowadziliśmy się w 2020, a chatę całkowicie praktycznie zbudowaliśmy sami, od fundamentów po wykończenie, murowaliśmy ściany w ramach podróży poślubnej 😆 dachówki kładliśmy, wszystkie instalacje elektryczne, kanalize, podlogówke, no wszystko poza posadzkami, tynkami i montazem okien, co kosztowało nas poświęcenia ogromu czasu i sił, dzięki czemu mamy teraz sporo mniejszy też kredyt, coś za coś 😅
Drugie dziecko bym się chciała zmieścić do 35 roku życia urodzenie, mam 33, w lutym już 34 więc no niewiele mi cykli na starania zostaje, ale co będzie to będzie, może tak nam jest pisane ?
Moje marzenia największe mają związek z podróżami, do tej pory nie miałam nawet za bardzo czasu ich realizować bo dom, teraz powoli wchodzimy na taką ścieżkę, że możemy zacząć coś ruszać po tym świecie, ale postanowiliśmy powiększyć rodzinę więc zobaczymy czy jeszcze te plany będą wstrzymane.
Ja swego czasu jeszcze walczyłam z taką oresja społeczeństwa wokół mnie, że wszyscy mają dwójkę dzieci, a my nie, ale później udało mi się w głowie ułożyć, że no różnie jest w życiu i to my musimy chcieć to drugie dziecko, a nie bo co ludzie powiedzą
Slava, Siasi, Mimi🌸, Revolutionary , Jvvliett, Lauraa, kicia_kocia, Vergeet, Julia24, DreamBee lubią tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
Czynnik VR bez chyba V-leiden (proszę poprawić jeśli się mylę) nie ma znaczenia. Mthfr to metylowane witaminy b.Lauraa wrote:Właśnie widzę że mam wyniki trombofilii. Mogłybyście zerknąć? 🙏Nie wiem czy powinnam od razu podskoczyć do ginekologa. Aktualnie mam acard 75 co drugi dzień profilaktycznie bo lekarz podejrzewał że coś może być na rzeczy
Edit: widzę że frutti już skomentowalaWiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2024, 13:59
Lauraa lubi tę wiadomość
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
01.24 LEEP szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
07.24 puste jaja płodowe 💔💔
9 stymulacji letrozolem ❌
29♀️34♂️
◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, łuszczyca, p. ciała APCA i Castle,
◾KIR AA, PAI hetero, MTHFR C677 hetero
◾crossmatch 25,3%
◾MSOME: 0% + 1%
✔ hormony i witaminy, antyTPO i antyTG, wymazy i biocenoza, MUCHa, cytologia, białko s i c, v-leiden, homocysteina, ferrytyna, ANA1, krzywe, gastroskopia(helico + celiakia), kariotypy, USG jąder, nasienie: koncentracja 22mln/ml, RP 60%, morfologia 7%, DFI 11%, HBA 70,5%, MAR
03.25 IMSI 💉13MII -> 1❄️ 5BB 7d
04.25 FET beta 10dpt <0,1
05.25 IMSI + FertileChip💉14MII -> 1❄️ 3AB 5d -
Kurczę ja też czuję jakąś straszną presję z tą 30-tką 🙈 trochę ona wynika z oczekiwań społeczeństwa, rodziny a trochę chyba też z własnych wyobrażeń. Zawsze chciałam młodo zostać mamą, jak miałam 18 lat to sobie wyobrażałam że do 30 to już w ogóle pewnie minimum dwójka, bo w końcu to już poważny wiek, stabilizacja i w ogóle 🫣
Ale ciężko to zrealizować gdy się kończy studia w wieku 24-25 lat i tak naprawdę dopiero wtedy zaczyna układać życie, zarabiać normalne pieniądze..
Revolutionary , Darrika, Galaxis, Julia24, Slava, Szarotka12, DreamBee lubią tę wiadomość
👫 30 & 30
starania naturalne od 01.2024
z pomocą medyczną od 08.2024
👩🏻PCOS + IO + niedoczynność (ogarnięta)
💊 Euthyrox + Glucophage + dieta low carb + suple
▪️naturalne cykle b. długie - 60-70 dni, częsty brak owulacji
▪️prawy jajowód niedrożny
🧬 PAI1 hetero, V R2 hetero; zespół antyfosfolipidowy - Acard
🧔🏼obniżone parametry nasienia listopad 2024 ➡️ luty 2025 pogorszenie wyników
▪️Żylaki powrózka III st.
📆 koniec kwietnia operacja - regeneracja w toku; seminogram kontrolny - koniec lipca
__________________
🔹sierpień - luty - 4 stymulacje Lametta, w tym 3 Ovitrelle 💉
🔹kwiecień - lipiec - cykle naturalne bez stymulacji, regeneracja po operacji żpn ⏳
don't ask me where i'm going (i'm going insane) 🙃 -
Ja podobnie nie mam czegoś takiego co udało/uda zrobić mi się do 30stki. Uważam, że wiele w życiu już mam.
Kochanego i wspaniałego męża, dom, stabilną pracę. I właśnie do pełni szczęścia brakuje nam dzidzi. Jednak mam wrażenie że ze szczęściem to właśnie tak jest- jeśli doceniamy to co mamy, to zawsze będziemy szczęśliwi. Czy w wynajmowanym czy w swoim. Z mężem czy bez. Czy z dzieckiem czy bez.
Mam w otoczeniu wiele osób które na pozór mają wszystko- a są wiecznie niezadowolone.
Więc staram się właśnie podchodzić do tego inaczej- z wdzięcznością dla siebie z tego co udało mi się w życiu osiągnąć.
Koleżanka mówi „Tobie to łatwo mówić bo masz dom, kasę, stabilność”. Zawsze mnie to wkurza!!!!
Bo nikt mi nic nie dał, na wszystko zapracowaliśmy sami. Kiedy inni imprezowali, jeździli na wakacje my pracowaliśmy (i dalej pracujemy) prawie na dwa etaty. Odmawialiśmy sobie wielu rzeczy żeby być w tym miejscu w którym jesteśmy.
Jak to mówią- jak sobie pościelisz tak się wyśpisz 🙄
Mimi🌸, Darrika, Sarka94, Lauraa, cysterka95, Galaxis, 3erin, Vergeet, Slava, Deyansu, Cavarathiel, DreamBee lubią tę wiadomość
🧩 11cs o brakującego puzzelka. To nie jest nasza wiosna 💔
⏸️ Kwiecień 2025- 9dpo, cień cienia
💌 (6t0d) pęcherzyk żółtkowy, z zarodkiem 3,6mm i echem serduszka
💌 (7t0d) Zarodek 6.6mm, brak akcji serca 💔
Wciąż walczymy o Ciebie 🖤
✅ szczęśliwa żona
✅ Zdrowy styl życia i życiowy wyuczony optymizm!
-
Slava wrote:Dziewczyny gratuluję kreseczek, nie było mnie kilka godzin, a tutaj takie niespodzianki. Szczęśliwy jest ten październik
Co do 30 lat.. Nie mieszkam w Polsce to pewnie też ma znaczenie, tutaj dziecko przed 30 to trochę taka nastoletnia ciąża. Dopiero właśnie kobiety w wieku 30+ zaczynają w ogóle rozważać macierzyństwo, znajdować partnera i żaden ginekolog się dziwnie nie popatrzy na dojrzalszą mamę.
Biorąc pod uwagę jak wiele wymaga się od kobiet w dzisiejszych czasach takie danie samej sobie czasu na odpoczynek po studiach, podróże i wolne wieczory i weekendy, niezależność to jest akurat zdrowe i potrzebne.
Za mało myślimy o sobie dziewczyny, za bardzo uzależniamy swoje szczęście od innych czy od zewnętrznych czynników w tym od posiadania dziecka, partnera, pracy, domu itp.
Także niech każda, która ma ochotę, napisze co dzisiaj zrobiła lub planuje zrobić tak tylko dla siebie 🥰
Ja mam zamiar wieczorem dziergać i słuchać książki
Też uwielbiam dziergać 🥰 Wczoraj dziergałam cały wieczór i dzisiaj też zamierzam 😁 I jeszcze do tego gorące kakao 😋
Siasi, Lauraa, Slava lubią tę wiadomość
👧🏻 - 38 l.
👦🏻 - 42 l.
42 cs. 🙏🏻🍀
06.2023 - cb💔
04.2025 - poronienie zatrzymane (10 tydz.)💔
Tsh - 2,8
Ferrytyna - 35
💊luteina, glucophage
💊kwas foliowy, witamina D3, MgB6, B2, B1, B12, biotyna, koenzym q10, inozytol, L-karnityna, acetyl-L-karnityna, kwasy omega3 ultra, cholina. -
Cześć Dziewczyny,
Wpadam tylko z szybkim trzymaniem kciuków za wszystkie testujące 🤞🏻💕 gratulacjami za 🌱 i przytulasami za 🙈⚪🩸
I update - być może poczekam na wątek listopadowy ze zgłoszeniem do testowania (obecnie 22 dc czekam już na 🙈, od czasu zabiegu nie było ❤️ dziś ginekolog dała zielone światło, ale jeszcze chwilę odczekać, czuję się dość posiniaczona). Ale to tak na dwa razy 🤷🏻 Podobno mój lewy jajowód był przepłukiwany/ przedmuchiwany pod maksymalnym ciśnieniem, no i nic 😮💨 w związku z tym, i moją endometriozą, i moim wiekiem, i złymi wynikami Męża - czeka nas raczej tylko in vitro 😓 już przedstawiła nasz przypadek lekarzowi od niepłodności, idziemy do niego 21 października i zobaczymy, co dalej...
A z "zabawnych" rzeczy, mówiłam wcześniej moim lekarkom POZ, że już schudłam, że już mam nisko TSH (0,4), że chcę zajść w ciążę, to może żeby nie dawać mi tyle tego Letroxu, żeby obniżyć dawkę trochę. Nie, nie, bo łatwo przegiąć w drugą stronę, ogólnie aj waj, proszę brać jeszcze miesiąc i potem zrobić USG i jeszcze raz badanie hormonów. No i mam 🤣 TSH słownie zero przecinek ZERO dziewięćdziesiąt siedem 🤣🤣 USG ok, ft3 ft4 pi razy drzwi ok. Zobaczymy, co teraz powiedzą te baby 🤣🤣 zaraz będę mieć TSH na minusie 😅
Trzymajcie się ciepło ☀️🔥 w tym październiku i masowo zachodźcie 🌱❤️😉
Jestem z Wami myślami 👍🏻💪🏻🤞🏻
Darrika, Lauraa, Galaxis, 3erin, Płotka, Slava, DreamBee, NinaB lubią tę wiadomość
👩🏻 39
PCOS, IO, MTHFR - homozygota, PAI 1 & V R2- heterozygota; AMH 1,23 lewy jajowód ❌, endomenda 1 st, stan zapalny endometrium -> antybiotyki XII.24
👱🏻32
morfo 3%, ciężka oligospermia, glukoza na czczo❌ -> krzywa glu/ins OK; stres oksydacyjny ❌
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 💒10.2022
Starania na luzie - 2023
06.2024 - cb (po niedrożnej stronie)
07.2024 - stymulacja Clo + Ovitrelle 👎🏻😵💫
8-12. 2024 -> diagnostyka
02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
31.01. CRL 1,6 cm 26.02 CRL 5,5 cm
04.03 7 cm Człowieka, chyba ♂️ 😉 większość ryzyk - niska
26.03. 12 cm Faceta 😁
22.04. 🧬 330 g zdrowego Kawalera
28.05. 832 g Akrobaty 🤸🏻♀️
18.06. 1,25 kg Chłopa 🤗
24.06. 🧬 Wszystko 👍🏻
16.07. 1978 g Faceta z czuprynką 🧒🏻
-
cysterka95 wrote:Kurczę ja też czuję jakąś straszną presję z tą 30-tką 🙈 trochę ona wynika z oczekiwań społeczeństwa, rodziny a trochę chyba też z własnych wyobrażeń. Zawsze chciałam młodo zostać mamą, jak miałam 18 lat to sobie wyobrażałam że do 30 to już w ogóle pewnie minimum dwójka, bo w końcu to już poważny wiek, stabilizacja i w ogóle 🫣
Ale ciężko to zrealizować gdy się kończy studia w wieku 24-25 lat i tak naprawdę dopiero wtedy zaczyna układać życie, zarabiać normalne pieniądze..
Mam dokładnie tak samo, z tym że sama sobie presję taką nałożyłam. Moja siostra i brat - oboje mają dzieci zaraz po studiach 24-25 lat to myślałam że do 30 to dwójka już będzie, ale że męża znalazłam dopiero po studiach to zanim ślub, mieszkanie to nagle się okazało, że 30 będzie za 4 miesiące 🙈 Ale nie ma co płakać, bo czasu nie cofnę. Byle zajść chociaż w jedną ciążę, a potem się zobaczy. Choć nie ukrywam, co jakiś czas sobie liczę, czy jak teraz zajdę, to kiedy drugie, a kiedy trzecie i czy do 35 zdążę ze wszystkimi 🤣
Revolutionary , Siasi, cysterka95, Darrika, Vergeet, Slava lubią tę wiadomość
30 l👩 +29 l👨
2021 💕
2023 👰🤵
2024.09 - początek starań
2025.01 - III histeroskopia (nieudana? w macicy dalej coś jest 😭)
2025.04 - powrót do starań po zabiegu
Niedowaga + Hiperinsulinemia + Niedoczynność tarczycy
Polip endometrialny (Histeroskopia: marzec 2022, marzec 2024, styczeń 2025)
💊Dieta z niskim IG, Glucophage, Fertistim, Kwas foliowy metylowany, B12, Wit. D, Żelazo+Wit. C -
Dziewczyny, badania z 4 dc.
LH - 3,50
FSH- 6,50
Powinno być 1:1
Lekarz mówi że moje wyniki nie są złe.
Co myślicie?
Byłam teraz jeszcze na monitoringu w 10dc. Mówi że z jednego jajnika jest pęcherz dominujący. I mamy zaczynać ♥️ od 14 dc , co drugi dzień.
-
awokado 🥑 wrote:Jesteście niesamowite z tym wsparciem 🥹❤️
Mam wyniki, jestem 15 dpo:
Beta 844,04 💕
Progesteron 28,53
Czyli przyrost o 179,5%
W ogóle muszę się też pochwalić - po dwóch miesiącach intensywnego działania podniosłam ferrytynę z 17 na 45! 🥹 wiem ze jeszcze nie jest idealnie, ale już prawie, witamina d3 też mi urosła do 47,4 🎉
Martwi mnie jednak:
B12 433 pg/ml - suplementuję Bcomplex z Aliness od początku roku, a jednak jest to poniżej normy…
No i widzisz jaka piękna beta!
Spokojnej i nudnej ciąży do samego końca! 🍀
awokado 🥑, Deyansu lubią tę wiadomość
2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Slava wrote:Dziewczyny gratuluję kreseczek, nie było mnie kilka godzin, a tutaj takie niespodzianki. Szczęśliwy jest ten październik
Co do 30 lat.. Nie mieszkam w Polsce to pewnie też ma znaczenie, tutaj dziecko przed 30 to trochę taka nastoletnia ciąża. Dopiero właśnie kobiety w wieku 30+ zaczynają w ogóle rozważać macierzyństwo, znajdować partnera i żaden ginekolog się dziwnie nie popatrzy na dojrzalszą mamę.
Biorąc pod uwagę jak wiele wymaga się od kobiet w dzisiejszych czasach takie danie samej sobie czasu na odpoczynek po studiach, podróże i wolne wieczory i weekendy, niezależność to jest akurat zdrowe i potrzebne.
Za mało myślimy o sobie dziewczyny, za bardzo uzależniamy swoje szczęście od innych czy od zewnętrznych czynników w tym od posiadania dziecka, partnera, pracy, domu itp.
Także niech każda, która ma ochotę, napisze co dzisiaj zrobiła lub planuje zrobić tak tylko dla siebie 🥰
Ja mam zamiar wieczorem dziergać i słuchać książki
ładnie to napisałaś i masz rację Ja to ogólnie czuję po sobie ile od siebie wymagam i jak często nie daje sobie miejsca na odpoczynek np... 
Ja dziś pomaluję paznokcie u stóp i będę oglądać dalej Outlandera, o ile nie wpadnie do nas znajomy
Siasi, Darrika, Slava lubią tę wiadomość
2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Slava standardowo, hafcik i serial.
Julia ja nie przyjmuje argininy bo wzmaga trądzik. Przy mojej pizzy salami na twarzy wolę nie ryzykować.
Lilinka jesteś w stanie wkleić wynik z normami? Badałam to ale za Chiny nie pamiętam co tam było rozpisane.
Co do wieku... Ja zawsze chciałam mieć trójkę dzieci. Mój mąż też wiedział o tym i nie oponował. Myśleliśmy, że zaczęliśmy starania na tyle wcześnie żeby się wyrobić do 35 r.z. ale przyznam wam się, że teraz mam mocne obawy co do urodzenia jednego, patrząc jak to idzie (a idzie jak po grudzie). Wiem że do 35 r.z. mam jeszcze chwilę czasu, ale do 30 r.z. też miałam chwilę czasu. A żeby teraz mieć dziecko do 30 roku życia to zostały mi 3 miesiące na zajście. Czy wierzę? Nie. Ale mam nadzieję że jednak w moim przypadku "6 miesięcy bardziej płodne po poronieniu" to nie będą tylko mrzonki. Ale podskórnie oczywiście czuję jak to się skończy. Że nie zajdę w tym czasie i obudzę się w 2025 z okresem. :p
Dokłada mi do tego wszystkiego fakt, że mąż mi dwa lata temu powiedział, że on nie chce żebym zachodziła w ciążę po 35 roku życia z uwagi na ryzyko wad dziecka... Że to już za późno na macierzyństwo. Plus ostatnio dodał że on nie chce "być ojcem jako dziadek". I mnie trochę ścięło wtedy. Jestem ciekawa czy zmieni się ten jego punkt widzenia wraz z czasem, czy dalej będzie stał przy swoim zdaniu jakie wygłosił.
Pamiętam jak mając 14 lat mówiłam, że będę miała problem z tym żeby mieć dzieci bo mam PCOS to mnie pocieszano, że ktoś tam też ma a ma dwójkę. No ale nie jest mną.
Miałam rodzić w lutym 2025. Tymczasem zastanawiam się teraz czy w ogóle urodzę w 2025.
Slava lubi tę wiadomość
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
01.24 LEEP szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
07.24 puste jaja płodowe 💔💔
9 stymulacji letrozolem ❌
29♀️34♂️
◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, łuszczyca, p. ciała APCA i Castle,
◾KIR AA, PAI hetero, MTHFR C677 hetero
◾crossmatch 25,3%
◾MSOME: 0% + 1%
✔ hormony i witaminy, antyTPO i antyTG, wymazy i biocenoza, MUCHa, cytologia, białko s i c, v-leiden, homocysteina, ferrytyna, ANA1, krzywe, gastroskopia(helico + celiakia), kariotypy, USG jąder, nasienie: koncentracja 22mln/ml, RP 60%, morfologia 7%, DFI 11%, HBA 70,5%, MAR
03.25 IMSI 💉13MII -> 1❄️ 5BB 7d
04.25 FET beta 10dpt <0,1
05.25 IMSI + FertileChip💉14MII -> 1❄️ 3AB 5d -
Deyansu wrote:Cześć Dziewczyny,
Wpadam tylko z szybkim trzymaniem kciuków za wszystkie testujące 🤞🏻💕 gratulacjami za 🌱 i przytulasami za 🙈⚪🩸
I update - być może poczekam na wątek listopadowy ze zgłoszeniem do testowania (obecnie 22 dc czekam już na 🙈, od czasu zabiegu nie było ❤️ dziś ginekolog dała zielone światło, ale jeszcze chwilę odczekać, czuję się dość posiniaczona). Ale to tak na dwa razy 🤷🏻 Podobno mój lewy jajowód był przepłukiwany/ przedmuchiwany pod maksymalnym ciśnieniem, no i nic 😮💨 w związku z tym, i moją endometriozą, i moim wiekiem, i złymi wynikami Męża - czeka nas raczej tylko in vitro 😓 już przedstawiła nasz przypadek lekarzowi od niepłodności, idziemy do niego 21 października i zobaczymy, co dalej...
A z "zabawnych" rzeczy, mówiłam wcześniej moim lekarkom POZ, że już schudłam, że już mam nisko TSH (0,4), że chcę zajść w ciążę, to może żeby nie dawać mi tyle tego Letroxu, żeby obniżyć dawkę trochę. Nie, nie, bo łatwo przegiąć w drugą stronę, ogólnie aj waj, proszę brać jeszcze miesiąc i potem zrobić USG i jeszcze raz badanie hormonów. No i mam 🤣 TSH słownie zero przecinek ZERO dziewięćdziesiąt siedem 🤣🤣 USG ok, ft3 ft4 pi razy drzwi ok. Zobaczymy, co teraz powiedzą te baby 🤣🤣 zaraz będę mieć TSH na minusie 😅
Trzymajcie się ciepło ☀️🔥 w tym październiku i masowo zachodźcie 🌱❤️😉
Jestem z Wami myślami 👍🏻💪🏻🤞🏻
oh nie, tak mi przykro że odebrali Wam nadzieję na naturalną ciążę 🫂 Ale z drugiej strony dobrze, że istniete coś takiego jak IVF które daje ludziom szansę spełnić to marzenie 🥹 Trzymam kciuki żeby spotkanie z lekarzem przebiegło pomyślnie, cała procedura ruszyła z kopyta i żebyś niedługo chwaliła się swoimi kreskami ✊✊✊
Deyansu lubi tę wiadomość
2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Ja dziś dokończę książkę, żebym mogła ją jutro zwrócić do biblioteki razem z resztą A co do presji na dziecko - ja trochę taką odczuwałam, ale głównie dlatego, że w wieku 19 lat wylądowałam w szpitalu z wtórnym brakiem miesiączki i diagnozą PCOS. Na dzień dobry usłyszałam, że mam starać się o dziecko do 25 lat, bo potem to już będzie po wszystkim. Oczywiście nie była to prawda, a 10 lat temu dowiedzieć się czegokolwiek o PCOS w Polsce to był cud, więc co się napłakałam to moje...
Niemniej myślę, że z ciąży grubo po 30 też bym się cieszyła. Nie zamykam jeszcze planów prokreacyjnych
Z ciekawostek, to moja mama urodziła 4 dziecko w wieku 44 lat, a moja babcia szóste w wieku 48. Zdrowe dzieci, jeden juz ma trzydziestkę, a drugi to mój 10-letni brat.
Revolutionary , Mimi🌸, Siasi, cysterka95, Kinia92, Darrika, Sarka94, Vergeet, Slava, Deyansu, Ilka96, DreamBee lubią tę wiadomość
-
siesiepy wrote:Slava standardowo, hafcik i serial.
Julia ja nie przyjmuje argininy bo wzmaga trądzik. Przy mojej pizzy salami na twarzy wolę nie ryzykować.
Lilinka jesteś w stanie wkleić wynik z normami? Badałam to ale za Chiny nie pamiętam co tam było rozpisane.
Co do wieku... Ja zawsze chciałam mieć trójkę dzieci. Mój mąż też wiedział o tym i nie oponował. Myśleliśmy, że zaczęliśmy starania na tyle wcześnie żeby się wyrobić do 35 r.z. ale przyznam wam się, że teraz mam mocne obawy co do urodzenia jednego, patrząc jak to idzie (a idzie jak po grudzie). Wiem że do 35 r.z. mam jeszcze chwilę czasu, ale do 30 r.z. też miałam chwilę czasu. A żeby teraz mieć dziecko do 30 roku życia to zostały mi 3 miesiące na zajście. Czy wierzę? Nie. Ale mam nadzieję że jednak w moim przypadku "6 miesięcy bardziej płodne po poronieniu" to nie będą tylko mrzonki. Ale podskórnie oczywiście czuję jak to się skończy. Że nie zajdę w tym czasie i obudzę się w 2025 z okresem. :p
Dokłada mi do tego wszystkiego fakt, że mąż mi dwa lata temu powiedział, że on nie chce żebym zachodziła w ciążę po 35 roku życia z uwagi na ryzyko wad dziecka... Że to już za późno na macierzyństwo. Plus ostatnio dodał że on nie chce "być ojcem jako dziadek". I mnie trochę ścięło wtedy. Jestem ciekawa czy zmieni się ten jego punkt widzenia wraz z czasem, czy dalej będzie stał przy swoim zdaniu jakie wygłosił.
Pamiętam jak mając 14 lat mówiłam, że będę miała problem z tym żeby mieć dzieci bo mam PCOS to mnie pocieszano, że ktoś tam też ma a ma dwójkę. No ale nie jest mną.
Miałam rodzić w lutym 2025. Tymczasem zastanawiam się teraz czy w ogóle urodzę w 2025.
🫂🫂🫂 nie wiem co mogę powiedzieć więc tylko wirtualny przytulas 🫂 Mam nadzieję, że doczekacie się spełnienia marzeń🍀
Siasi, siesiepy, Darrika, Sarka94, Lauraa, DreamBee lubią tę wiadomość
2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Deyansu wrote:Cześć Dziewczyny,
Wpadam tylko z szybkim trzymaniem kciuków za wszystkie testujące 🤞🏻💕 gratulacjami za 🌱 i przytulasami za 🙈⚪🩸
I update - być może poczekam na wątek listopadowy ze zgłoszeniem do testowania (obecnie 22 dc czekam już na 🙈, od czasu zabiegu nie było ❤️ dziś ginekolog dała zielone światło, ale jeszcze chwilę odczekać, czuję się dość posiniaczona). Ale to tak na dwa razy 🤷🏻 Podobno mój lewy jajowód był przepłukiwany/ przedmuchiwany pod maksymalnym ciśnieniem, no i nic 😮💨 w związku z tym, i moją endometriozą, i moim wiekiem, i złymi wynikami Męża - czeka nas raczej tylko in vitro 😓 już przedstawiła nasz przypadek lekarzowi od niepłodności, idziemy do niego 21 października i zobaczymy, co dalej...
A z "zabawnych" rzeczy, mówiłam wcześniej moim lekarkom POZ, że już schudłam, że już mam nisko TSH (0,4), że chcę zajść w ciążę, to może żeby nie dawać mi tyle tego Letroxu, żeby obniżyć dawkę trochę. Nie, nie, bo łatwo przegiąć w drugą stronę, ogólnie aj waj, proszę brać jeszcze miesiąc i potem zrobić USG i jeszcze raz badanie hormonów. No i mam 🤣 TSH słownie zero przecinek ZERO dziewięćdziesiąt siedem 🤣🤣 USG ok, ft3 ft4 pi razy drzwi ok. Zobaczymy, co teraz powiedzą te baby 🤣🤣 zaraz będę mieć TSH na minusie 😅
Trzymajcie się ciepło ☀️🔥 w tym październiku i masowo zachodźcie 🌱❤️😉
Jestem z Wami myślami 👍🏻💪🏻🤞🏻
Nie zwracaj uwagi na tsh jeśli ft3 i ft4 nie jest super. Tsh możesz mieć nawet 0 i to jest nie ważne. Ważniejsze są ft3 i ft4. Ja też mam nisko tsh a ostatnio musiałam podnieść dawkę ze względu na właśnie ft3 i ft4
Deyansu lubi tę wiadomość
🧞♀️33l 🧞♂️36l
💙11l
📍hashimoto, niedoczynność tarczycy
04.2024 💔
21.03.2025 ⏸️ beta 28 🥰
23.03 beta HCG 78 prog 22
25.03 beta HCG 173
28.03 beta HCG 912
02.04 beta HCG 8030 prog 15
08.04 USG- jest ❤️
26.05 prenatalne I + PAPP-A — niskie ryzyka — prawdopodobnie dziewczynka 🩷
28.07 prenatalne II🩺
-
Slava, awokado, Mimi, co dziergacie ? Też jestem team dzierganie
u mnie przeważnie są to maskotki dla znajomych za cenę materiałów, a teraz jest mna warsztatach z drutów i to będzie chyba moja druga miłość ❤️😍
Mimi🌸, Slava, KarolinaJ0702 lubią tę wiadomość
12 cs szczęśliwy🥺
02.2020 👧
08.2021 👼
AMH
03.2024 - 0,530
10.2024 - 0,211
07.11.2024 ⏸️ beta 105, prog 25,65
09.11.2024 beta 257,9, prog 24,07
12.09.2024 beta 890,8, prog 16,86
25.11.2024 dwa groszki z ❤️❤️ 124ud/min🥺
13.12.2024 dwa Misie Haribo 2,4cm ❤️❤️ 176ud/min🥺
07.01.2025 dwie cytrynki 6,9cm 💙💙167ud/min - mamy dwóch chłopców 🥺
14.02.2025 1. 270g Kokosika 💙, 2. 225 g Kokosika 💙
04.03.2025 1. 413 g Liska 💙 2. 369 g Liska 💙
29.03.2025 1. 705 g Misia, 2. 700 g Misia 💙
09.04.2025 1. 915 g Łobuza, 2. 894 g Łobuza, echo serduszek ok 🥰
26.04.2025 1. 1191 g Tygryska, 2. 1211 g Tygryska 🥰
26.05.2025 1. 2157 g Słodziaka, 2. 1951 g Słodziaka
16.06.2025 wizyta🤞
Acard 150
Sometimes when you pray for a miracle, God gives you Two 💙💙
-
Oj ja tak bardzo się cieszyłam że zostanę Mamą w wieku 27 lat! Akurat data porodu byłaby przed urodzinami 28.
Potem myślałam w tym roku że świeżo skończone 29 też ok na Mame
A teraz to mam zaraz urodziny..29 te. I smutno w tej kwestii że się to tak źle wszystko skończyło. Że nie wyrobię się przed 30, bo musiało by się udać do lutego 25 zajść w donoszoną ciążę żeby tak było. Że gdyby wszystko było dobrzeto bym miała w wieku 29 dwójkę dzieci....
Powiem Wam że boli mnie to bardzo bo chciałam być młodą Mamą, też po to, żeby dziecko poznało najstarszych członków rodziny, żeby byli dalej z nami. Po mojej stronie z osób które żyją to Mama,u męża poza rodzicami mamy babcie które by się tak cieszyły..23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
