W październiku fiku-miku, latem bobas na kocyku🌞👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Julixxx wrote:Superancko 😍 rośnijcie zdrowo!
Myślę że jeśli nie ma plamien to progesteron w porządku… aczkolwiek ja się dopiero uczę jak to z tym progesteronem jest. A badałaś w 7dpo ?
Dzięki 🥰 Plamień brak, a w tym cyklu w 7 dniu miałam progesteron na poziomie 12,42Julixxx lubi tę wiadomość
-
awokado 🥑 wrote:Ja już mam wyniki bety i progesteronu, jestem 13 dpo
Beta 302,87 💕
Progesteron 26,44
Czy myślicie, że ten progesteron jest ok?
U mnie jest problem z wyznaczeniem tygodnia ciąży, bo wg wszystkich aplikacji jest to już 6. tydzień, a jednak jestem dopiero 13 dpo 😅awokado 🥑 lubi tę wiadomość
-
Lkao19 wrote:Witam się poniedziałkowo.
@awokado gratulacje! Widzę że 3 CS super że tak szybko Wam poszło 🥰 mogłabyś pokrótce opisać swoją historię? Tzn. czy odstawiala anty,czy monitorowałas jakoś owu? Przepraszam pewnie gdzieś pisałaś ale nie było mnie we wcześniejszych wątkach...
Dziewczyny z bielą, przytulam. Wierzę że i Wasz czas przyjdzie!
Przepraszam, że po takim czasie odpisuję, ale dzisiaj nie miałam kiedy zerknąć na forum i teraz wszystko nadrabiam 😅
Brałam AH przez rok, ale odstawiłam je już półtora roku temu, głównie przez to jak bardzo rozregulowały mi cały organizm. Zaczęliśmy rozmowy o dziecku w styczniu, wtedy też oboje odstawiliśmy alkohol i zaczęliśmy suplementację. Wiosną zaczęłam obserwować cykl i dwa razy pod rząd miałam cykle bezowulacyjne, więc zaczęłam się martwić. U męża wyszły te nieszczęsne żylaki, więc w ogóle to dowaliło do ognia. Od dziecka dokuczało mi nadmierne owłosienie. Moje kompleksy były na najwyższym poziomie (do tego stopnia że chodziłam w swetrach przy 30 stopniach, byleby nikt nie zobaczył moich rąk) i naprawdę już jako nastolatka miałam myśli, że pewnie jestem bezpłodna i nigdy nie będę mieć dzieci - to w ogóle wyryło się w mojej psychice na bardzo długo… oczywiście byłam u endokrynolog i mnie wyśmiała, mówiąc że po prostu mam czarne włosy i niepolskie korzenie, ale nie zleciła żadnych badań, więc ta moja niepewność ciągle gdzieś we mnie była 😓 Wyników badań krwi też nie miałam najlepszych - niska ferrytyna, niski progesteron 7dpo, więc szybko wprowadziłam odpowiednie suple i zmówmy w diecie. Ten cykl to był pierwszy cykl z wyłapanym plikiem na testach owulacyjnych, wcześniej z jakiegoś powodu nigdy nie zobaczyłam pozytywnego testu.
U nas dużo roboty zrobił mój mąż - w związku z tym że żylaki mogą być dużą przeszkodą, to naprawdę mocno się zmobilizował, wymienił bieliznę, przed stosunkiem brał zimny prysznic, pił codziennie olej z czarnuszki i wierzę, że to wszystko mogło mocno pomóc 😇Julixxx, Kłębuszek, Ona_39, Ilka96, Letynia lubią tę wiadomość
-
Kłębuszek wrote:mam dokładnie tak samo 😉 po owulacji masz od razu mocny skok temperatury? ja zauważyłam, że mi lekko wzrasta na ~36.4 i dopiero po kilku dniach rośnie do poziomu ~36,7-36,9, ale też stopniowo np. codziennie o 0,1. Zastanawiam się czy to normalne, czy od razu powinien być mocny skok. Jak to u Ciebie wygląda?
Musiałam spojrzeć do tyłu jak było wcześniej
A więc tak, ten cykl: owu pokazuje w dniu z temp 36.28*, później kolejno 36.51*, 36.48*, 36.61*, 36.74* i dziś 36.77*
Także nie wiem czy to normalne czy słaby wzrost 🤔 udostępniłam teraz mój wykres, możesz podejrzeć.
W poprzednich cyklach raczej stopniowy wzrost na przestrzeni 3-4 dni🤷♀️ ale też pierwszy raz teraz robiłam testy, czułam w nocy ostro jajnik i dopiero drugi cykl zauważyłam płodny śluz, więc dopiero teraz jestem raczej pewna że była owu, wcześniej to tak wyznaczała mi apka na podstawie objawów które wpisywałam i samej temperatury więc cholera wie...Kłębuszek lubi tę wiadomość
2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
awokado 🥑 wrote:Przepraszam, że po takim czasie odpisuję, ale dzisiaj nie miałam kiedy zerknąć na forum i teraz wszystko nadrabiam 😅
Brałam AH przez rok, ale odstawiłam je już półtora roku temu, głównie przez to jak bardzo rozregulowały mi cały organizm. Zaczęliśmy rozmowy o dziecku w styczniu, wtedy też oboje odstawiliśmy alkohol i zaczęliśmy suplementację. Wiosną zaczęłam obserwować cykl i dwa razy pod rząd miałam cykle bezowulacyjne, więc zaczęłam się martwić. U męża wyszły te nieszczęsne żylaki, więc w ogóle to dowaliło do ognia. Od dziecka dokuczało mi nadmierne owłosienie. Moje kompleksy były na najwyższym poziomie (do tego stopnia że chodziłam w swetrach przy 30 stopniach, byleby nikt nie zobaczył moich rąk) i naprawdę już jako nastolatka miałam myśli, że pewnie jestem bezpłodna i nigdy nie będę mieć dzieci - to w ogóle wyryło się w mojej psychice na bardzo długo… oczywiście byłam u endokrynolog i mnie wyśmiała, mówiąc że po prostu mam czarne włosy i niepolskie korzenie, ale nie zleciła żadnych badań, więc ta moja niepewność ciągle gdzieś we mnie była 😓 Wyników badań krwi też nie miałam najlepszych - niska ferrytyna, niski progesteron 7dpo, więc szybko wprowadziłam odpowiednie suple i zmówmy w diecie. Ten cykl to był pierwszy cykl z wyłapanym plikiem na testach owulacyjnych, wcześniej z jakiegoś powodu nigdy nie zobaczyłam pozytywnego testu.
U nas dużo roboty zrobił mój mąż - w związku z tym że żylaki mogą być dużą przeszkodą, to naprawdę mocno się zmobilizował, wymienił bieliznę, przed stosunkiem brał zimny prysznic, pił codziennie olej z czarnuszki i wierzę, że to wszystko mogło mocno pomóc 😇
Robiliście badanie nasienia ?♀️29 ♂️34
- styczeń 2024- odstawienie AH po 8 latach, brak owulacji 6msc, PCOS, stymulacja, drożność sono-hsg,
❌️10 nieudanych cykli - w tym 4 z lamettą
🍀 11cs i 5 cykl z lamettą+ovitrelle ⏸️🌱🤰
• 1.03 betaHCG 222,70 - prog 19,38(13dpo)
• 3.03 betaHCG 664,10 - prog 21,24
• 5.03 betaHCG 1873,70 - prog 29,00
• 18.03 - z usg 6+5 CRL 0,75cm jest serduszko ❤️
• 16.04 - z usg 11+0 CRL 4,15cm ❤️
• 28.04 - I prenatalne super 🥰 z usg 12+2 CRL 5,82cm b.niskie ryzyka 🥹
• 02.06 - 18cm i 200 gramów 🐻
• 26.06 - II prenatalne wzorowo, 405g zdrowej dziewczynki 🩷
• 16.07 - 663g malutkiej 🎀
○ cytologia i USG piersi, krzywa cukrowa ✅️
🗓
05.08 - wizyta ginekolog
✨️2025 jest nasz!✨️ -
A i moja witamina b12 z dzisiaj
665 pg/ml - wynik zadawalający 😁Rudka, awokado 🥑, Darrika, DreamBee, Lauraa, ConteBis, Slava, Ilka96 lubią tę wiadomość
♀️29 ♂️34
- styczeń 2024- odstawienie AH po 8 latach, brak owulacji 6msc, PCOS, stymulacja, drożność sono-hsg,
❌️10 nieudanych cykli - w tym 4 z lamettą
🍀 11cs i 5 cykl z lamettą+ovitrelle ⏸️🌱🤰
• 1.03 betaHCG 222,70 - prog 19,38(13dpo)
• 3.03 betaHCG 664,10 - prog 21,24
• 5.03 betaHCG 1873,70 - prog 29,00
• 18.03 - z usg 6+5 CRL 0,75cm jest serduszko ❤️
• 16.04 - z usg 11+0 CRL 4,15cm ❤️
• 28.04 - I prenatalne super 🥰 z usg 12+2 CRL 5,82cm b.niskie ryzyka 🥹
• 02.06 - 18cm i 200 gramów 🐻
• 26.06 - II prenatalne wzorowo, 405g zdrowej dziewczynki 🩷
• 16.07 - 663g malutkiej 🎀
○ cytologia i USG piersi, krzywa cukrowa ✅️
🗓
05.08 - wizyta ginekolog
✨️2025 jest nasz!✨️ -
Dziewczyny!
Jestem już po wizycie.
Pan doktor mówi, że nie odpowie mi skąd moje anomalie, ale mam dziś owulację z prawego jajnika, dzis, lub maksymalnie jutro.
Pokazał mi pęcherzyk dominujący, jeszcze nie pęknięty, przypomnę dla niewtajemniczonych jestem w najdłuższym cyklu swojego życia, 39 dzień cyklu 😵💫😵💫😵💫😵💫
Ja nie wiem czy ja śnię...
W poprzedniej ciąży miałam na początku plamienia, więc brałam duphaston, teraz też mi wypisał, gdybym za 2 tygodnie zatestowala i byłoby 2 kreski.
Nie słyszałam jeszcze o aż takich anomaliach 😂😂Darrika, Sanana, DreamBee, Cavarathiel, Pokahontaz26, Rudka, Ilka96, Sarka94 lubią tę wiadomość
-
Revolutionary wrote:Musiałam spojrzeć do tyłu jak było wcześniej
A więc tak, ten cykl: owu pokazuje w dniu z temp 36.28*, później kolejno 36.51*, 36.48*, 36.61*, 36.74* i dziś 36.77*
Także nie wiem czy to normalne czy słaby wzrost 🤔 udostępniłam teraz mój wykres, możesz podejrzeć.
W poprzednich cyklach raczej stopniowy wzrost na przestrzeni 3-4 dni🤷♀️ ale też pierwszy raz teraz robiłam testy, czułam w nocy ostro jajnik i dopiero drugi cykl zauważyłam płodny śluz, więc dopiero teraz jestem raczej pewna że była owu, wcześniej to tak wyznaczała mi apka na podstawie objawów które wpisywałam i samej temperatury więc cholera wie...
Dzięki 😊 To ja mam trochę mniejszy wzrost, ale widzę że u Ciebie podobnie jak u mnie stopniowo ta temperatura rośnie. Mam nadzieję że zarówno u mnie jak i u Ciebie wszystko jest w normie🤞 Czytałam też w internecie, że skok może właśnie nastąpić nawet 3 dni po owulacji. U mnie teraz 2-3dpo, pewności nie mam. Ciekawe co jutro pokaże termometr 🙈Revolutionary lubi tę wiadomość
30 l👩 +29 l👨
2021 💕
2023 👰🤵
2024.09 - początek starań
2025.01 - III histeroskopia (nieudana? w macicy dalej coś jest 😭)
2025.04 - powrót do starań po zabiegu
Niedowaga + Hiperinsulinemia + Niedoczynność tarczycy
Polip endometrialny (Histeroskopia: marzec 2022, marzec 2024, styczeń 2025)
💊Dieta z niskim IG, Glucophage, Fertistim, Kwas foliowy metylowany, B12, Wit. D, Żelazo+Wit. C -
Nadziejka26 wrote:Dziewczyny!
Jestem już po wizycie.
Pan doktor mówi, że nie odpowie mi skąd moje anomalie, ale mam dziś owulację z prawego jajnika, dzis, lub maksymalnie jutro.
Pokazał mi pęcherzyk dominujący, jeszcze nie pęknięty, przypomnę dla niewtajemniczonych jestem w najdłuższym cyklu swojego życia, 39 dzień cyklu 😵💫😵💫😵💫😵💫
Ja nie wiem czy ja śnię...
W poprzedniej ciąży miałam na początku plamienia, więc brałam duphaston, teraz też mi wypisał, gdybym za 2 tygodnie zatestowala i byłoby 2 kreski.
Nie słyszałam jeszcze o aż takich anomaliach 😂😂
Moja sąsiadka po poronieniu nie miała chyba z 3 miesiące okresu, a w między czasie normalnie miała owulację i zaszła w ciążę, z której teraz ma już 2.5 letniego syna 😁 trzymam za Ciebie kciuki, działajcie!Nadziejka26, Vergeet, Pokahontaz26, Ilka96 lubią tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
Trzymajcie kciuki i nie puszczajcie! 🍀🍀
Endometrium mam 12.48 mm to chyba dobrze?
DreamBee, Darrika, Cavarathiel, Pokahontaz26, Letynia lubią tę wiadomość
-
Nadziejka26 wrote:Dziewczyny!
Jestem już po wizycie.
Pan doktor mówi, że nie odpowie mi skąd moje anomalie, ale mam dziś owulację z prawego jajnika, dzis, lub maksymalnie jutro.
Pokazał mi pęcherzyk dominujący, jeszcze nie pęknięty, przypomnę dla niewtajemniczonych jestem w najdłuższym cyklu swojego życia, 39 dzień cyklu 😵💫😵💫😵💫😵💫
Ja nie wiem czy ja śnię...
W poprzedniej ciąży miałam na początku plamienia, więc brałam duphaston, teraz też mi wypisał, gdybym za 2 tygodnie zatestowala i byłoby 2 kreski.
Nie słyszałam jeszcze o aż takich anomaliach 😂😂Nadziejka26 lubi tę wiadomość
♀️29 ♂️34
- styczeń 2024- odstawienie AH po 8 latach, brak owulacji 6msc, PCOS, stymulacja, drożność sono-hsg,
❌️10 nieudanych cykli - w tym 4 z lamettą
🍀 11cs i 5 cykl z lamettą+ovitrelle ⏸️🌱🤰
• 1.03 betaHCG 222,70 - prog 19,38(13dpo)
• 3.03 betaHCG 664,10 - prog 21,24
• 5.03 betaHCG 1873,70 - prog 29,00
• 18.03 - z usg 6+5 CRL 0,75cm jest serduszko ❤️
• 16.04 - z usg 11+0 CRL 4,15cm ❤️
• 28.04 - I prenatalne super 🥰 z usg 12+2 CRL 5,82cm b.niskie ryzyka 🥹
• 02.06 - 18cm i 200 gramów 🐻
• 26.06 - II prenatalne wzorowo, 405g zdrowej dziewczynki 🩷
• 16.07 - 663g malutkiej 🎀
○ cytologia i USG piersi, krzywa cukrowa ✅️
🗓
05.08 - wizyta ginekolog
✨️2025 jest nasz!✨️ -
Ja jestem w szoku, tym bardziej, że w 10 tv były grube kreski na testach owulacyjnych 😂😂😂
Aż sobie kupiłam w aptece i siknę dziś z ciekawości 😂Pokahontaz26 lubi tę wiadomość
-
Majlen wrote:A napiszesz coś więcej jakie mieliście wyniki ?
Robiliście badanie nasienia ?
Oboje mieliśmy duże niedobory witaminy D3, ja w sierpniu ferrytynę na poziomie 17, progesteron 7dpo na poziomie 9, do tego niskie ft3 i ft4, ale mieszczące się w normie (ft4 na 2% normy, gdy zalecane jest min 50%), więc endo nic z tym nie chciała zrobić. Tsh wiosną było jeszcze na poziomie 2,4 ale latem spadło już do 1,7
W dniu odebrania wyników ferrytyny od razu zaczęłam pić floradix i zakwas z buraka, łykać laktoferynę i sanprobi ibs, w środę będę powtarzać badanie by zobaczyć czy coś to wszystko dało 🤞więcej istotnych badań jeszcze nie robiliśmy i dawaliśmy sobie 4 cykle świadomych starań, a jak nie to pogłębimy badaniaOna_39, Ilka96 lubią tę wiadomość
-
Ale mi w ogóle kamień z serca spadł, że nie ma ani obrazu PCOS ani torbieli 😍
awokado 🥑, DreamBee, ConteBis, Darrika, Kłębuszek, Cavarathiel, Pokahontaz26, Rudka, grazka0022, Revolutionary lubią tę wiadomość
-
Nadziejka26 wrote:Dziewczyny!
Jestem już po wizycie.
Pan doktor mówi, że nie odpowie mi skąd moje anomalie, ale mam dziś owulację z prawego jajnika, dzis, lub maksymalnie jutro.
Pokazał mi pęcherzyk dominujący, jeszcze nie pęknięty, przypomnę dla niewtajemniczonych jestem w najdłuższym cyklu swojego życia, 39 dzień cyklu 😵💫😵💫😵💫😵💫
Ja nie wiem czy ja śnię...
W poprzedniej ciąży miałam na początku plamienia, więc brałam duphaston, teraz też mi wypisał, gdybym za 2 tygodnie zatestowala i byłoby 2 kreski.
Nie słyszałam jeszcze o aż takich anomaliach 😂😂
Nadziejka26, Vergeet lubią tę wiadomość
-
awokado 🥑 wrote:Ja już mam wyniki bety i progesteronu, jestem 13 dpo
Beta 302,87 💕
Progesteron 26,44
Czy myślicie, że ten progesteron jest ok?
U mnie jest problem z wyznaczeniem tygodnia ciąży, bo wg wszystkich aplikacji jest to już 6. tydzień, a jednak jestem dopiero 13 dpo 😅
Co do tc to liczymy od 1dc a później wg usg lekarz też może ustalić 😉awokado 🥑 lubi tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny 😊
Czytam forum już od bardzo długiego czasu i uznałam, że miło będzie do Was dołączyć. 😊 Na początek kilka słów o mnie. Staramy się z mężem o dzieciątko już trzy lata. Po drodze mieliśmy ciążę biochemiczną. Nie tracimy jednak nadziei. Wykonaliśmy już sporo badań, które wyszły nawet w porządku, jednak moje tsh jest za wysokie. Niedługo będę sprawdzać czy spadło. Zamierzam testować 20.10 i poproszę o zapisanie.
Gratuluję ⏸ i pięknych bet. Trzymam kciuki za Nas wszystkie i każdą z osobna! 🙂🤞🏻💚Ona_39, Belia, cysterka95, Cavarathiel, Olisska, Vergeet, Pokahontaz26, Slava, Galaxis, Revolutionary lubią tę wiadomość
👧🏻 - 38 l.
👦🏻 - 42 l.
42 cs. 🙏🏻🍀
06.2023 - cb💔
04.2025 - poronienie zatrzymane (10 tydz.)💔
Tsh - 2,8
Ferrytyna - 35
💊luteina, glucophage
💊kwas foliowy, witamina D3, MgB6, B2, B1, B12, biotyna, koenzym q10, inozytol, L-karnityna, acetyl-L-karnityna, kwasy omega3 ultra, cholina. -
Nadziejka - To chyba jakiś cudowny zbieg okoliczności, że poszłaś właśnie dzisiaj i wiesz, że możecie jeszcze dzisiaj podziałać 🤞
Awokado - piękna beta, niech przyrasta prawidłowo 🤞 Mój mąż też ma żylaki, spędzały mi sen z powiek, mimo, że jednak zaszliśmy wcześniej w ciąże ( cp w 3 cs) to martwiłam się, że one mają duży wpływ na jakość nasienia i to może być przyczyną niepowodzeń. Na szczęście badanie wyszło okej. To, że Wam się udało mimo żylaków i tego dziwnego cyklu napawa dużym optymizmem 🤭
U mnie temperatura zawsze rośnie powoli od owulacji. Normalnie temperatury mam w okolicach 36-36,2, po owulacji rosną, aż osiągną około 36,6 i raczej tak się utrzymuje, a spada dopiero dzień przed miesiączką. Niskie pewnie ze względu na godzinę pomiaru - codziennie 5.30 .😴awokado 🥑, Nadziejka26 lubią tę wiadomość
👩31l.🧔31l. 🐕🦺🐕
starania od 01.2023
08.2023 👼CP - wycięty prawy jajowód
AMH - 1.020
3 x IUI ❌
I IVF - 07.2025 ❌
II IVF - 08.2025
Musi tylko to wytrzymać serce
Zaraz przyjdzie odwilż
Zniknie to napięcie -
Ech oczywiście nie wytrzymałam i siknełam na test, brawo ja, umysł staraczki to jakiś inny wymiar 🤣
Oczywiście biało, nie wiem czemu się łudziłam. Dzisiaj 12 dpo, no cóż myślałam, że tą biel gorzej zniosę, a jest nieźle, chociaż to pewnie dlatego, że piłka nadal w grze i dzień sądny będzie w czwartek 😅Ona_39, Olisska, Vergeet, Rudka, Ilka96 lubią tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.