X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W październiku fiku-miku, latem bobas na kocyku🌞👶
Odpowiedz

W październiku fiku-miku, latem bobas na kocyku🌞👶

Oceń ten wątek:
  • BuBu90 Autorytet
    Postów: 13135 17594

    Wysłany: 7 października 2024, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majlen wrote:
    Tak naprawdę, to ta temperatura nie jest 100% wyznacznikiem. Nie koniecznie trafi się w to samo miejsce, w którym się mierzyło poprzedniego poranka, czy to usta, pochwa..raz przyłożysz mocniej, raz słabiej, jednego dnia termometr sam w sobie będzie miał mniejszą temperaturę, a następnego dnia, większą. Dlatego to mierzenie temperatury, to z dużą poprawką 😝
    Oczywiście zgadzam się, temperatura jest tylko jakaś wskazówką choć u mnie ona zawsze płatała sobie figle więc w którymś momencie się wkurzyłam i przestałam mierzyć, byłam wtedy najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi 😅 generalnie ja miałam objawy owulacji więc wiedziałam dokładnie kiedy wystąpi, a do tego ona zawsze była między 10 a 13 dc 🤪

    34 cs o pierwsze dziecko za nami
    Ja 35l. 👩‍🦰
    On 35l.👨‍🦱

    28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔

    Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
    🔹10.06 12 dpo ⏸️
    🔹14.06 126,27 --> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
    🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy 7mm z echem zarodka 🥰
    🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
    🔹16.07 8+3 1.91 cm 🧸
    🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
    🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
    🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
    🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
    🔹05.11 24+6 997 g 🥔
    🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
    🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
    🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
    🔹28.01 36+6 3350 g 🦁
    Witaj maluszku ♥️ 13.02.2025 3220 g, 56 cm SN
    age.png
  • xSmerfetkax Autorytet
    Postów: 1204 1331

    Wysłany: 7 października 2024, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Revolutionary wrote:
    xSmerfetkax - gratuluję bety i spokojnej ciąży! 🍀

    Pani Lis - gratuluję przyrostu i również spokojnej ciąży! 🍀

    Podzielcie się - macie jakieś objawy ciążowe? :D (ja będąca w 5dpo jestem bardzo ciekawa... 🫢🤣)

    awokado 🥑 - jezu jakie emocje! Jakie piękne krechy! 😍 widzę że miałaś owulkę w 24dc, to daje nadzieję dla tych co mają długie cykle jak ja😀😆 trzymam kciuki za betę!

    siesiepy - przykro mi, tulę za biel 🫂 Podczytywałam wcześniej trochę Twoją historię i niezmiennie trzymam mocno za Was kciuki! ✊

    Jvvliett - Twoje objawy brzmią obiecująco, czekam z zaciśniętymi kciukami! ✊

    Pięknie dziewczyny się dzieje na wątku, oby tak dalej! 🍀🍀🍀
    U mnie pierwszy cień wyszedł 9dpo wieczorem, ale ja wiedziałam że bym nie wytrzymała i tak dłużej, czułam wtedy ciągnięcie w podbrzuszu czyli coś co nigdy mi się nie zdarzyło ☺️ aktualnie nie mam wielu objawów ale jednym z pierwszych było zdecydowanie zmęczenie, dodatkowo bolą mnie piersi, czasami kluje w jajniku i podbrzusze momentami boli jak na małpę

    Siasi, Revolutionary lubią tę wiadomość

    age.png
  • Majlen Autorytet
    Postów: 2512 4045

    Wysłany: 7 października 2024, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BuBu90 wrote:
    Oczywiście zgadzam się, temperatura jest tylko jakaś wskazówką choć u mnie ona zawsze płatała sobie figle więc w którymś momencie się wkurzyłam i przestałam mierzyć, byłam wtedy najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi 😅 generalnie ja miałam objawy owulacji więc wiedziałam dokładnie kiedy wystąpi, a do tego ona zawsze była między 10 a 13 dc 🤪
    A to ja też kiedyś się obraziłam na mierzenie, ale znów zaczęłam i tymrazem właśnie w pochwie, bo w ustach mi wychodziły jakieś te wyniki z kosmosu, a jak mierzę w pochwie, to wszystko wygląda ładnie

    ♀️29
    PCOS

    🍀Zapukało szczęście w 11 cyklu ❤️
    ( 5 cykl na lamecie + ovitrelle )

    ✨️08.11.2025 - nasza maleńka na świecie 🩷P
  • Darrika Autorytet
    Postów: 4052 8496

    Wysłany: 7 października 2024, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudka wrote:
    Jak dobrze Cię rozumiem ja wpisałam się na test jutro planowana @ mam 10 bo przesunęła mi się owulacja w tym cyklu i… nie wytrzymałam… siknęłam przed chwilą i zobaczyłam biel 😞

    No to jeszcze do tego 10 trzymam kciuki 🤞ja nie mówię, nie wiem czy wytrzymam, czy dzisiaj nie sikne, albo jutro rano albo kto wie może w środę, mam jeden test w domu i tylko to mnie jakoś hamuje, bo wiem, że nie chce mi się jechać di sklepu po kolejny 😅

    A jeszcze dzisiaj trochę zgagę lekka miałam więc już wkręta, że może jednak się udało, no zwariować idzie. Ale wolę sobie chyba wkręcać jeszcze do czwartku te objawy, niż sobie dać cios bielą na teście teraz

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2024, 12:53

    Rudka, Vergeet lubią tę wiadomość

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba ->🩸

    Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
  • Lkao19 Ekspertka
    Postów: 159 177

    Wysłany: 7 października 2024, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tanashi wrote:
    Ja przyznam, że dziś nie wytrzymałam i przetestowałam (8dpo), ale oczywiściel biel :c niby się spodziewałam, bo to dużo za szybko, ale czekanie nie jest moją mocną stroną xD teraz już będę dzielnie tydzień czekać 😅
    Możemy czekać razem bo mi się okropnie dłuży😄 ja dziś mam 7dpo . Kiedy teraz zamierzasz testować?

    Tanashi lubi tę wiadomość

    preg.png


    💓🍼 Jagoda 2017
  • KarolinaJ0702 Autorytet
    Postów: 265 203

    Wysłany: 7 października 2024, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudka wrote:
    Jak dobrze Cię rozumiem ja wpisałam się na test jutro planowana @ mam 10 bo przesunęła mi się owulacja w tym cyklu i… nie wytrzymałam… siknęłam przed chwilą i zobaczyłam biel 😞
    Tulę🫂

    Rudka lubi tę wiadomość

    👩2001
    🧔‍♂️1993
    8 cs
    12.01.2024 ⏸️
    24.01.2024 mamy pęcherzyk ciążowy
    07.02.2024 następna wizyta pusty pęcherzyk
    Poronienie chybione 6/8 tydz. ciąży
    18 cs
  • Nadziejka26 Autorytet
    Postów: 459 1089

    Wysłany: 7 października 2024, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darrika wrote:
    No to jeszcze do tego 10 trzymam kciuki 🤞ja nie mówię, nie wiem czy wytrzymam, czy dzisiaj nie sikne, albo jutro rano albo kto wie może w środę, mam jeden test w domu i tylko to mnie jakoś hamuje, bo wiem, że nie chce mi się jechać di sklepu po kolejny 😅

    A jeszcze dzisiaj trochę zgagę lekka miałam więc już wkręta, że może jednak się udało, no zwariować idzie. Ale wolę sobie chyba wkręcać jeszcze do czwartku te objawy, niż sobie dać cios bielą na teście teraz


    Ja w tym cyklu mam takie objawy, że mogłabym sobie dać rękę uciąć, że to ciąża, zgaga też jest..
    Ale nie miałabym ręki 😂😂
    Nasze ciało, a raczej głowa robi sobie z nas jaja 😵‍💫

    Darrika lubi tę wiadomość

    👩26 👨 29
    2021 - córeczka Niespodzianka 🌸
    06/2024 - starania o rodzeństwo 🍀
    09/11 - ⏸️
    03/12 ...💔👼
    .........

    1 CS po poronieniu
    12.02 - ⏸️ 14.1 🌱
    ... 🩵

    preg.png
  • Namisa Autorytet
    Postów: 3837 7351

    Wysłany: 7 października 2024, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majlen wrote:
    Tak naprawdę, to ta temperatura nie jest 100% wyznacznikiem. Nie koniecznie trafi się w to samo miejsce, w którym się mierzyło poprzedniego poranka, czy to usta, pochwa..raz przyłożysz mocniej, raz słabiej, jednego dnia termometr sam w sobie będzie miał mniejszą temperaturę, a następnego dnia, większą. Dlatego to mierzenie temperatury, to z dużą poprawką 😝

    Zgadza się, w każdym miejscu okoliczności mogą temperaturę zaburzyć ale z drugiej strony jeśli chodzi o domowe sposoby wyznaczenia plodnosci to z wszystkich czynników (temp, śluz, objawy, szyjka) wlasnie temperatura jest najbardziej legitna i matematyczna - pozostałe zależą w dużej mierze od optyki badającej kobiety i tak naprawdę łatwiej je zmanipulować 😁 Najważniejsze wedlug mnie to trzymać się przynajmniej 2 wskaźników (temp+śluz zwykle) i pamiętać żeby ogrzać wcześniej termometr w mierzonym miejscu przez kilka minut- inaczej potrafią wychodzić niezłe kwiatki.

    Ja mierze od prawie zawsze temperaturę w ustach bo jakoś tak mi najwygodniej- ba, mierze ja od jakiegoś czasu już po wstaniu na nogi, tzn zawsze w łazience na toalecie 😆 bo mój synek codziennie strącał mi z szafki nocnej termometr i szukanie go pod łóżkiem doprowadzało mnie do frustracji 😅 No i nie przeszkodziło mi to w wylapaniu W KONCU pierwszej owulacji po porodzie, dlatego też wiedziałam że mam się spodziewać na dniach pierwszej miesiączki która nadeszła DZIŚ 😁 Co śmieszne 2 kreski wysikalam równo 2 lata temu, 7 października i mam też dziś urodziny więc może w końcu domknal sie jakiś cykl w wszechświecie 😆

    I tym samym melduje się jako cichy podglądacz- jeszcze się nie staramy o kolejnego malucha, ale już wdrażamy powolne przygotowania więc będę czasem podczytywać 🥰 Na szybko o mnie - mam 28 lat, synka dalej karmie piersią i powolutku sie juz redukujemy z karmieniami, co tez w koncu pomoglo powrocic plodnosci. O pierworodnego starałam się już na forum coś około roku i bardzo miło wspominam bycie tutaj, z dziewczynami z " moich czasów" forum dalej utrzymujemy codzienny kontakt 😊 Mam za sobą jedno poronienie pierwszej ciąży, diagnozę potabletkowego PCOS, zaburzenia hormonalne, jelitowe, zywieniowe - ale od dłuzszego czasu wszystko w remisji więc mam trochę nadzieję na to ze kolejne starania pójdą nam szybko i bezboleśnie 🫡

    Trzymam za Was wszystkie kciuki 🤞💖

    Siasi, Cavarathiel, oloska lubią tę wiadomość

  • Tanashi Autorytet
    Postów: 2576 3485

    Wysłany: 7 października 2024, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lkao19 wrote:
    Możemy czekać razem bo mi się okropnie dłuży😄 ja dziś mam 7dpo . Kiedy teraz zamierzasz testować?


    Przewidywany dzień miesiączki mam na 15.10, według apki owulacja była 30.09, ale moim zdaniem zdecydowanie 28.09, mój ginekolog na monitoringu tez mowil, ze raczej piątek/ sobota. W sobotę miałam silny ból owulacyjny. Więc myślę, ze 14.10 już mogłabym bezpiecznie testować w sumie :)

    Lkao19 lubi tę wiadomość

    age.png
  • anka_96 Nowa
    Postów: 3 17

    Wysłany: 7 października 2024, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia, 13:06

    Olisska, Rudka, Vergeet lubią tę wiadomość

  • Annsze Przyjaciółka
    Postów: 67 119

    Wysłany: 7 października 2024, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lkao19, Tanashi, u mnie dziś też 8 dpo i pół dnia zastanawiam się kiedy testować 🫣
    Niewiem czy nie siknę jutro rani przed pracą. Mam za duży zapas testów 😅

    Tanashi lubi tę wiadomość

    Lena- 10.2020❤️
    Starania o rodzeństwo- od 02.2024

    VR2- hetero
    MTHFR--hetero
    PAI-homo
    LH:FSH: 0.98
  • Tanashi Autorytet
    Postów: 2576 3485

    Wysłany: 7 października 2024, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annsze wrote:
    Lkao19, Tanashi, u mnie dziś też 8 dpo i pół dnia zastanawiam się kiedy testować 🫣
    Niewiem czy nie siknę jutro rani przed pracą. Mam za duży zapas testów 😅

    Kurczę ja właśnie też kupiłam 2 i dlatego teraz się skusiłam :P Ale ten jeden już musi zostać, bo nie mam w pobliżu drogerii, a z córką to muszę odbyć całą wyprawę samochodową :D Z dużym zapasem to bezpieczniej 😅

    age.png
  • siesiepy Autorytet
    Postów: 8654 17215

    Wysłany: 7 października 2024, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Namisa wrote:
    Zgadza się, w każdym miejscu okoliczności mogą temperaturę zaburzyć ale z drugiej strony jeśli chodzi o domowe sposoby wyznaczenia plodnosci to z wszystkich czynników (temp, śluz, objawy, szyjka) wlasnie temperatura jest najbardziej legitna i matematyczna - pozostałe zależą w dużej mierze od optyki badającej kobiety i tak naprawdę łatwiej je zmanipulować 😁 Najważniejsze wedlug mnie to trzymać się przynajmniej 2 wskaźników (temp+śluz zwykle) i pamiętać żeby ogrzać wcześniej termometr w mierzonym miejscu przez kilka minut- inaczej potrafią wychodzić niezłe kwiatki.

    Ja mierze od prawie zawsze temperaturę w ustach bo jakoś tak mi najwygodniej- ba, mierze ja od jakiegoś czasu już po wstaniu na nogi, tzn zawsze w łazience na toalecie 😆 bo mój synek codziennie strącał mi z szafki nocnej termometr i szukanie go pod łóżkiem doprowadzało mnie do frustracji 😅 No i nie przeszkodziło mi to w wylapaniu W KONCU pierwszej owulacji po porodzie, dlatego też wiedziałam że mam się spodziewać na dniach pierwszej miesiączki która nadeszła DZIŚ 😁 Co śmieszne 2 kreski wysikalam równo 2 lata temu, 7 października i mam też dziś urodziny więc może w końcu domknal sie jakiś cykl w wszechświecie 😆

    I tym samym melduje się jako cichy podglądacz- jeszcze się nie staramy o kolejnego malucha, ale już wdrażamy powolne przygotowania więc będę czasem podczytywać 🥰 Na szybko o mnie - mam 28 lat, synka dalej karmie piersią i powolutku sie juz redukujemy z karmieniami, co tez w koncu pomoglo powrocic plodnosci. O pierworodnego starałam się już na forum coś około roku i bardzo miło wspominam bycie tutaj, z dziewczynami z " moich czasów" forum dalej utrzymujemy codzienny kontakt 😊 Mam za sobą jedno poronienie pierwszej ciąży, diagnozę potabletkowego PCOS, zaburzenia hormonalne, jelitowe, zywieniowe - ale od dłuzszego czasu wszystko w remisji więc mam trochę nadzieję na to ze kolejne starania pójdą nam szybko i bezboleśnie 🫡

    Trzymam za Was wszystkie kciuki 🤞💖

    Hej znowu. 🙈 Mój wątek październikowy 2022 chyba był dla Ciebie szczęśliwy z tego co pamiętam. Ty zaczynasz drugie kółko a ja jak widać dalej w tym samym miejscu. 😅

    walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
    01.24 LEEP szyjki macicy (CINIII i HPV)
    07.24 puste jaja płodowe 💔💔
    9 x letrozol ❌

    30♀️34♂️
    ◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, łuszczyca, APCA i Castle, hiperlipoproteinemia
    ◾KIR AA, PAI hetero, MTHFR C677 hetero
    ◾crossmatch 25,3%
    ◾MSOME: 0% + 1%

    03.25 IMSI 💉13MII →1❄️ 5BB
    04.25 FET beta 10dpt <0,1
    05.25 IMSI + FertileChip💉14MII→1❄️ 3AB

    🌈naturals po scratchingu
    30.07 ⏸️
    accofil, neoparin, acard, encorton, luteina →neoparin 0,6
    Kubuś 💙
    preg.png
  • Julixxx Autorytet
    Postów: 402 711

    Wysłany: 7 października 2024, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudka wrote:
    Jak dobrze Cię rozumiem ja wpisałam się na test jutro planowana @ mam 10 bo przesunęła mi się owulacja w tym cyklu i… nie wytrzymałam… siknęłam przed chwilą i zobaczyłam biel 😞

    Czekanie niestety też nie jest moją mocną stroną, siknęlam dziś w 11dpo i biało :( niby człowiek wie, a jednak się łudzi. Za duże sobie nadzieje zrobiłam przy tym letrozolu, czuję że mnie w czwartek zaboli kolejna biel vizira :( za dobrze wszystko szło i się nakręciłam.

    Vergeet, Rudka lubią tę wiadomość

    👩🏼27 - niedoczynność tarczycy, insulinooporność, PCOS
    🧔🏽‍♂️29

    27 cs i mamy to ❤️
    10.06 transfer blastki 5.1.2 -> 4 blastki na zimowisku ❄️ (5.2.2, 4.2.2 x2, 3.2.2)
    5dpt ⏸️
    6dpt 19 mIU/ml
    8dpt 72 mIU/ml
    10dpt 213 mIU/ml
    13dpt 806 mIU/ml
    17dpt jest pęcherzyk 🫶🏻
    24dpt 6+1 migocze ❤️
    9+4 crl 2,71 cm 😍
    13+1 crl 7,29 cm zdrowej dzidzi, prawdopodobnie jesteś dziewczynką 🩷

    preg.png

    Niech ta chwila trwa 🥰
  • Tanashi Autorytet
    Postów: 2576 3485

    Wysłany: 7 października 2024, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julixxx wrote:
    Czekanie niestety też nie jest moją mocną stroną, siknęlam dziś w 11dpo i biało :( niby człowiek wie, a jednak się łudzi. Za duże sobie nadzieje zrobiłam przy tym letrozolu, czuję że mnie w czwartek zaboli kolejna biel vizira :( za dobrze wszystko szło i się nakręciłam.

    Jeśli Cię to jakoś pocieszy, to ja w poprzedniej ciąży z córką testowałam 18 dni po owulacji i była ledwo, ledwo widoczna kreska, a beta wyszła już 400 następnego dnia... Z tymi testami to różnie bywa :(

    Olisska, Julixxx, Pokahontaz26 lubią tę wiadomość

    age.png
  • Rudka Autorytet
    Postów: 535 711

    Wysłany: 7 października 2024, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tanashi wrote:
    Kurczę ja właśnie też kupiłam 2 i dlatego teraz się skusiłam :P Ale ten jeden już musi zostać, bo nie mam w pobliżu drogerii, a z córką to muszę odbyć całą wyprawę samochodową :D Z dużym zapasem to bezpieczniej 😅

    Hahah ja kupiłam 5 🙈😂 i dlatego mnie przed chwilą podkusiło 🤦‍♀️ odrazu jak wróciłam z nimi do domu wiec nie dość że wcześnie to jeszcze nie z pierwszego moczu 🫣 proszę o przepisanie mnie z testowaniem jednak na 10.10 🤞 choć coś mi się wydaje że jak jest biel tak i będzie eh

    Tanashi, Darrika lubią tę wiadomość

    🧞‍♀️33l 🧞‍♂️36l
    💙K 11l
    🩷A
    age.png
  • Majlen Autorytet
    Postów: 2512 4045

    Wysłany: 7 października 2024, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anka_96 wrote:
    Cześć Dziewczyny! Jestem tu nowa, ale od daaaawna śledzę forum i czytam wszystkie wątki :) Fajnie, że istnieje takie miejsce, gdzie można wyczytać wiele merytorycznych uwag, spostrzeżeń itp., ale przede wszystkim wsparcie jakim się wzajemnie obdarzacie jest niesamowite! ♥️

    Przepraszam, że tak wparowałam (nie umiem jeszcze do końca poruszać się po forum), ale poszukuję porady i trzeźwego spojrzenia na moją sytuację. Staram się o dziecko od 4 lat... 30.09 odbył się transfer 5-dniowej blastki 4.1.1. Zrobiłam betę w 5dpt i wyniosła 5, natomiast dzisiaj (7dpt) jest 39, progesteron 16. Czy wszystko jest w porządku? Martwią mnie te niskie wartości, ale chyba coś się zadziało i mam nadzieję, że dzieje i dziać będzie! Lubię wiedzieć na czym stoję, ale do kliniki już nie dzwonię bo dostałam sowity opierdziel za samą chęć wcześniejszego testowania 🙂 Dodam, że jest to mój pierwszy transfer. Zarodek przebadany.

    Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuję za odpowiedź 🥰
    Gratuluję udanego transferu, ale ten wątek jest przeznaczony dla osób, które nadal się starają 🙂
    I też raczej powinnaś o takie rzeczy pytać dziewczyn w kategorii "starając się z pomocą medyczną", ponieważ większość z nas nie będzie znała odpowiedzi na pytania z Twojego tematu

    Darrika, Revolutionary , NinaB lubią tę wiadomość

    ♀️29
    PCOS

    🍀Zapukało szczęście w 11 cyklu ❤️
    ( 5 cykl na lamecie + ovitrelle )

    ✨️08.11.2025 - nasza maleńka na świecie 🩷P
  • Annsze Przyjaciółka
    Postów: 67 119

    Wysłany: 7 października 2024, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle dziewczyny, wiecie co rodzinna dziś mi powiedziała? 🤭że insulina 16.5 na czczo jest ok, a do ferrytny 27 nie ma co się czepiać jak morfologia ok. 🫢

    Lena- 10.2020❤️
    Starania o rodzeństwo- od 02.2024

    VR2- hetero
    MTHFR--hetero
    PAI-homo
    LH:FSH: 0.98
  • Namisa Autorytet
    Postów: 3837 7351

    Wysłany: 7 października 2024, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siesiepy wrote:
    Hej znowu. 🙈 Mój wątek październikowy 2022 chyba był dla Ciebie szczęśliwy z tego co pamiętam. Ty zaczynasz drugie kółko a ja jak widać dalej w tym samym miejscu. 😅

    To jest takie bitter-sweet, że tak ciepło sie robi widząc znajome twarze i z drugiej strony taki wątek to nie to miejsce gdzie by się chciało je widzieć 😔
    Ty wiesz ze Cię niezmiennie mocno tulę i wierzę w Wasze szczesliwe zakończenie 🤞🫶

  • Valie05 Autorytet
    Postów: 1443 2754

    Wysłany: 7 października 2024, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annsze wrote:
    W ogóle dziewczyny, wiecie co rodzinna dziś mi powiedziała? 🤭że insulina 16.5 na czczo jest ok, a do ferrytny 27 nie ma co się czepiać jak morfologia ok. 🫢

    Szok trochę, ale w sumie jak wśród lekarzy od niepłodności znajdziesz takich którzy powiedzą że to ok, to co dopiero rodzinny. Pewnie nic nie wie na ten temat a norma populacyjna mówi mu że może to ok.

    👩🏼 91’ (34)
    Amh-1.6 (07.2024); hormony (dostinex - hiperprolaktynemia) ✅ tarczyca, insulina ✅ hipoglikemia reaktywna ❌ ; MUCHa ✅ Wit. D, B12, homocysteina, ferrytyna ✅ Kariotypy cytokiny❓ immunofenotyp ✅ komórki NK ✅ przewlekłe EBV ❌ trombofilia❌ ; CD138 ✅ Bx i 4/5 KIRów ✅

    🧔🏻‍♂️ 89’ (36)
    usunięte żylaki powrózka nasiennego ✅ - brak poprawy; ciężki czynnik męski

    1 IVF - Oviklinika Waw
    08.2024 3 🥚 -> 2 ❄️
    27.11.2024 transfer, blastka 4.2.2 ❌ EG + AH + Neoparin + smoflipid
    27.12.2024 transfer, blastka 3.2.2 EG + AH + Neoparin + Hydroxychlorquine
    6dpt-36; 8dpt-91; 12 dpt-361; 14 dpt-905; 20 dpt GS 1,11 YS 0,22 22 dpt-13901; 27 dpt-33512; 28 dpt-CRL 5mm i  ❤️ 8tc+3-CRL 1,9cm; 9tc+3 CRL 2,7 cm; 12tc+3 prenatalne ok CRL 5,8 cm 🩵

    age.png
‹‹ 72 73 74 75 76 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ