W październiku jesień🍁, plucha🌧, świetna pora na spłodzenie malucha 🤱
-
WIADOMOŚĆ
-
Alysa wrote:@Anka, @Klaudia i wszystkie inne których nie wyłapałam tule Was mocno za biele i wredne małpy. Głowa do góry, podnieście korony jak wrócą Wam siły i walczycie dalej o upragnione ⏸️.
Zgadzam się z Wami że mężczyźni zupełnie inaczej to przeżywają. Mój długo miał fazę wyparcia, nawet ostatnio cały czas mówił że co ma być to będzie. Jak wróciłam ostatnio od gin i pogadaliśmy że ja musze zrobić Hsg, a on badanie nasienia to na początku zaczął się bronić, że on to nie da rady, jak to tak itp🙄 później gdzieś stwierdził że przecież jego znajomy ostatnio był na takich badaniach (ej oni też o tym gadają!!!), a tak w ogóle to mogliśmy zaliczyć wpadkę na studiach, a nie zabezpieczać się jak szaleni i byłoby z głowy 🤣.
U mnie dziś 13dpo, według typowych okresów jutro albo w sobote powinnam dostać okresu a tu temp nie spada a rośnie - dziś o kolejne 0.13. Myślicie ze jakbym zrobiła jutro test popołudniu to by coś pokazał? Nie mam jak zrobić z porannego bo idę do pracy na noc.
Sprawdź, ewentualnie powtórzysz rano09.2009r. 💔
01.2015r. 💔
06.2015r. 💜⏸️
02.2016r. Leon Kameleon 🦎💜
03.2023r. Walczymy o rodzeństwo.
28.02.2024 r. 💔
11.04.2024 r. 💔
IVF październik ( świeżak 5.1.2 ) 👎
🩵🩵🩵🩵 ( 4.1.1 (3), 4.1.2 )
IVF listopad 🔜 -
nick nieaktualnyGdy zaszłam w pierwszą ciążę to nawet nie wiedziałam, że istnieje coś takiego jak testy owulacyjne. Miałam w nosie mierzenie temperatury, suplementy, paliłam papierosy 🥺
Człowiek był głupi i mlody a i tak się udało, eh.
Znam kobiety które piją, palą i problemów z zajściem nie mają absolutnie żadnych.
A teraz tyle energii wkładam w te starania a i tak nie wychodzi.
Małżonek dzisiaj do mnie, że może wino mi kupi. Powiedziałam żeby dołożył do winka paczkę fajek ale to bliżej owulacji może no i oboje wybuchnęliśmy śmiechem 🤣
Bez niego i bez Was tutaj na forum już bym chyba dawno wylądowała w psychiatryku 🥹Wojka, Pusshka, Myszkaaa20, Anulek84, Bulbasek, goska000, bonassola, MadziaIsm, Jagodecka, Emimo lubią tę wiadomość
-
karola_b wrote:Wklejam swoje testy owulacyjne w tym cyklu:
https://ibb.co/P5cGrcB
https://ibb.co/dBP4HHg
Ale... nic straconego, bo serduszkowaliśmy I odczuwałam lekkie kłucia jajnika, więc pewnie owulka się zbliża. Dzisiaj po pracy zrobię kolejny test owu, faktycznie różnica kilku godzin, a można wyłapać pik.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2023, 09:52
karola_b lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze 👶 od 10/2022
❌️ endometrioza
🍍IVF: 22.05 punkcja. Pobrano 20 🥚, dojrzałych 15, zapłodniono 11.
Mamy 6: ❄️❄️❄️4BA, ❄️❄️❄️3BB
24.06 transfer 4BA 🍀
7 dpt beta 79,7 mIU/ml ❤️, 9 dpt 212 mIU/ml , 11 dpt 584 mIU/ml, 15 dpt 3948 mIU/ml
19.07 wizyta 25 dpt: 0,58 cm zarodka z serduszkiem ❤️
26.08 prenatalne: bobo ma 5,88 cm
11.10 250g synka 🥰
6.11 II prenatalne: misiu waży 470g
-
nick nieaktualnyAnka32 wrote:Gdy zaszłam w pierwszą ciążę to nawet nie wiedziałam, że istnieje coś takiego jak testy owulacyjne. Miałam w nosie mierzenie temperatury, suplementy, paliłam papierosy 🥺
Człowiek był głupi i mlody a i tak się udało, eh.
Znam kobiety które piją, palą i problemów z zajściem nie mają absolutnie żadnych.
A teraz tyle energii wkładam w te starania a i tak nie wychodzi.
Małżonek dzisiaj do mnie, że może wino mi kupi. Powiedziałam żeby dołożył do winka paczkę fajek ale to bliżej owulacji może no i oboje wybuchnęliśmy śmiechem 🤣
Bez niego i bez Was tutaj na forum już bym chyba dawno wylądowała w psychiatryku 🥹
Ja tu zaglądam częściej niż na messengera gdzie są teoretycznie moi znajomi
Bee90, Jagodecka lubią tę wiadomość
-
@Alysa, testuj Jutro 14 dpo powinna już być kreska nawet po południu, tym bardziej że temp nie spadaStarania o pierwsze 👶 od 10/2022
❌️ endometrioza
🍍IVF: 22.05 punkcja. Pobrano 20 🥚, dojrzałych 15, zapłodniono 11.
Mamy 6: ❄️❄️❄️4BA, ❄️❄️❄️3BB
24.06 transfer 4BA 🍀
7 dpt beta 79,7 mIU/ml ❤️, 9 dpt 212 mIU/ml , 11 dpt 584 mIU/ml, 15 dpt 3948 mIU/ml
19.07 wizyta 25 dpt: 0,58 cm zarodka z serduszkiem ❤️
26.08 prenatalne: bobo ma 5,88 cm
11.10 250g synka 🥰
6.11 II prenatalne: misiu waży 470g
-
Wojka wrote:Ja tu zaglądam częściej niż na messengera gdzie są teoretycznie moi znajomi
Wojka, Anka32, goska000 lubią tę wiadomość
Starania o pierwsze 👶 od 10/2022
❌️ endometrioza
🍍IVF: 22.05 punkcja. Pobrano 20 🥚, dojrzałych 15, zapłodniono 11.
Mamy 6: ❄️❄️❄️4BA, ❄️❄️❄️3BB
24.06 transfer 4BA 🍀
7 dpt beta 79,7 mIU/ml ❤️, 9 dpt 212 mIU/ml , 11 dpt 584 mIU/ml, 15 dpt 3948 mIU/ml
19.07 wizyta 25 dpt: 0,58 cm zarodka z serduszkiem ❤️
26.08 prenatalne: bobo ma 5,88 cm
11.10 250g synka 🥰
6.11 II prenatalne: misiu waży 470g
-
Effiii wrote:Pik jest tym że pojawia się pozytywny test ?
Tak, jak testowa jest ciemniejsza od kontrolnej.Effiii lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze bobo
👩30l.
2017 laparotomia, usunięty potworniak ze znaczna częścią prawego jajnika
PCOS
🧔30l.
🔜
Laparoskopia -
Pusshka wrote:Ależ zazdroszczę obserwacji i świadomości ciała - super Ja dopiero w tym cyklu zaczęłam przygodę z testami owu, ale tak naprawdę wcześniej nie było sensu, bo nie miałam owulacji bez stymulacji (PCOS).
Teraz dwa cykle z rzędu czułam swoją naturalną owulację co i tak jest dla mnie niesamowite 🥺
Fakt to mega doświadczenie, już nawet pomijając starania to fajnie tak obserwować jakie fascynujące to nasze ciało i organizm 😁
Ja owulacji nie czułam przez 5lat noszenia wkładki, ale miesiaczki miałam regularne, wiec była, teraz jak zaczynają się dni płodne to zaczyna się ból jajników ale taki subtelny, i trwa aż do owulki czyli ok 7 dni, i dwa dni po jeszcze trochę je czuję kilka dni spokoju i zaczyna się pms 🤣
Ale masz rację niesamowite to doświadczenie
Mi wydaje się że przez te zioła Sroki jeszcze bardziej te jajniki mi szaleją 🙈
-
czaranna wrote:Fakt to mega doświadczenie, już nawet pomijając starania to fajnie tak obserwować jakie fascynujące to nasze ciało i organizm 😁
Ja owulacji nie czułam przez 5lat noszenia wkładki, ale miesiaczki miałam regularne, wiec była, teraz jak zaczynają się dni płodne to zaczyna się ból jajników ale taki subtelny, i trwa aż do owulki czyli ok 7 dni, i dwa dni po jeszcze trochę je czuję kilka dni spokoju i zaczyna się pms 🤣
Ale masz rację niesamowite to doświadczenie
Mi wydaje się że przez te zioła Sroki jeszcze bardziej te jajniki mi szaleją 🙈
Miałam w planach kupić te zioła, ale biorę Fertistim od 4 miesięcy, więc nie chcę przeholować Zobaczymy, jak to dalej pójdzieStarania o pierwsze 👶 od 10/2022
❌️ endometrioza
🍍IVF: 22.05 punkcja. Pobrano 20 🥚, dojrzałych 15, zapłodniono 11.
Mamy 6: ❄️❄️❄️4BA, ❄️❄️❄️3BB
24.06 transfer 4BA 🍀
7 dpt beta 79,7 mIU/ml ❤️, 9 dpt 212 mIU/ml , 11 dpt 584 mIU/ml, 15 dpt 3948 mIU/ml
19.07 wizyta 25 dpt: 0,58 cm zarodka z serduszkiem ❤️
26.08 prenatalne: bobo ma 5,88 cm
11.10 250g synka 🥰
6.11 II prenatalne: misiu waży 470g
-
nick nieaktualny
-
Kupię jutro dwa testy i spróbuję, najwyżej ujrzr biel vizira 🤣 nie nastawiam się że coś z tego będzie bo nic szczególnie innego się w tym cyklu nie wydarzyło. Czuję się też tak samo jak zawsze. Jedyne co to trzeci dzień wydaje mi się że mam znowu trochę więcej śluzu, ale to tak minimalnie. A może zawsze on był tylko ja nie zwracałam na niego uwagi 🤣 Tyle dobrego że jutro mąż w pracy, jak zobaczę biel to chociaż w spokoju sobie popłaczę. Jakby były ⏸️ to chyba padnę że śmiechu, że ja tu się na Hsg nastawiam i umawiam z lekarką a tu takie cyrki 🤣
Pusshka, Bulbasek, MadziaIsm, Jagodecka lubią tę wiadomość
23 cykl starań
👱🏻♀️32 lat/🧔🏻33 lata
♠️Niedoczynność tarczycy, mięśniaki usunięte laparoskopowo
HSG✅, Mucha✅ , hormony 3dc✅, 7dpo✅, TSH, FT3, FT4✅, Glukoza/insulina✅, nasienie 🟩 - ilość i koncentracja 4 krotnie ponad normy, morfo 3%, trochę leniwe chłopaki ale podkoksujemy
11.04.2024 - wizyta u nowego ginekologa 👎
24.04.2024 - wizyta w poradni leczenia niepłodności
Mówią, że nadzieja umiera ostatnia... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAlysa wrote:@Anka, @Klaudia i wszystkie inne których nie wyłapałam tule Was mocno za biele i wredne małpy. Głowa do góry, podnieście korony jak wrócą Wam siły i walczycie dalej o upragnione ⏸️.
Zgadzam się z Wami że mężczyźni zupełnie inaczej to przeżywają. Mój długo miał fazę wyparcia, nawet ostatnio cały czas mówił że co ma być to będzie. Jak wróciłam ostatnio od gin i pogadaliśmy że ja musze zrobić Hsg, a on badanie nasienia to na początku zaczął się bronić, że on to nie da rady, jak to tak itp🙄 później gdzieś stwierdził że przecież jego znajomy ostatnio był na takich badaniach (ej oni też o tym gadają!!!), a tak w ogóle to mogliśmy zaliczyć wpadkę na studiach, a nie zabezpieczać się jak szaleni i byłoby z głowy 🤣.
U mnie dziś 13dpo, według typowych okresów jutro albo w sobote powinnam dostać okresu a tu temp nie spada a rośnie - dziś o kolejne 0.13. Myślicie ze jakbym zrobiła jutro test popołudniu to by coś pokazał? Nie mam jak zrobić z porannego bo idę do pracy na noc.
Ta rosnąca temperatura brzmi bardzo dobrze, oby to było to ✊️❤️🍀 -
klaudia_23 wrote:U mnie plamienie sie rozkrecilo i przyszla 🐒. Tego sie spodziewalam po tak slabym wyniku progesteronu, wiec nie czuje duzego rozczarowania, bo czulam je wtedy gdy dostalam wynik proga.
Znikam narazie z forum, bo musze troche psychicznie odpoczac od tego wszystkiego. Kolejny cykl bedzie bez testow owu, bez zadnych badan, monitoringu, prawdopodobnie bez mierzenia temp. - na luzie bo inaczej za bardzo sie nakrecam. Jeszcze nie wiem czy od forum tez sobie zrobie miesiac przerwy czy nie, zobacze.
Wam kobietki gratuluje wszystkich dwoch kresek, tule za malpy i biele, a takze trzymam kciuki za wszystkie, ktore jeszcze beda testowac ♥️🤞🏼
@Wojka ale numer, po pracy wrócę do Twojego wpisu i sobie go przeanalizuje na spokojnie, może to będzie dla mnie plan na przyszły miesiąc 💪Wojka lubi tę wiadomość
👱🏼♀️30 👨🦱31
👶🏼M.
💕2014
💍2018
💒2020 -
klaudia_23 wrote:U mnie plamienie sie rozkrecilo i przyszla 🐒. Tego sie spodziewalam po tak slabym wyniku progesteronu, wiec nie czuje duzego rozczarowania, bo czulam je wtedy gdy dostalam wynik proga.
Znikam narazie z forum, bo musze troche psychicznie odpoczac od tego wszystkiego. Kolejny cykl bedzie bez testow owu, bez zadnych badan, monitoringu, prawdopodobnie bez mierzenia temp. - na luzie bo inaczej za bardzo sie nakrecam. Jeszcze nie wiem czy od forum tez sobie zrobie miesiac przerwy czy nie, zobacze.
Wam kobietki gratuluje wszystkich dwoch kresek, tule za malpy i biele, a takze trzymam kciuki za wszystkie, ktore jeszcze beda testowac ♥️🤞🏼
Ściskam Cie mocniutko🫂 popieram przerwę jeśli tak Cię to stresuje to warto sobie dać na luz, odpocząć i nabrać siły😍 jak odzyskasz siły to my tu będziemy na Ciebie czekać😘Starania o pierwsze bobo
👩30l.
2017 laparotomia, usunięty potworniak ze znaczna częścią prawego jajnika
PCOS
🧔30l.
🔜
Laparoskopia -
nick nieaktualnyMyszkaaa20 wrote:Przytulam mocno 🫂 i wracaj ze zdwojoną siłą 🍀
@Wojka ale numer, po pracy wrócę do Twojego wpisu i sobie go przeanalizuje na spokojnie, może to będzie dla mnie plan na przyszły miesiąc 💪
Bardzo proszę jeśli to sprawi, że wam się uda będę przeszczęśliwa !
A co do tego "zwycięskiego" jednego razu to była tam JEDNA zmiana.
Pierwszy cykl korzystałam z kubeczka i żelu od FERTI·LILY.
Sam żel jest turbo śliski i mąż tracił "doznania" co utrudniało ALE moja genialna głowa, która spisała cykl na straty wpadła na pomysł
Czytałam, że ten żel ułatwia plemnikom poruszanie się i je odżywia. Skoro nie mogłam użyć go podczas stosunku pomyślałam, że może po? aplikowałam dosłownie odrobinę do kubeczka przed aplikacją i leżałam z tym kubeczkiem tak z godzinę.
Pomyślałam, że chłopakom męża trochę wsparcia nie zaszkodzi, a jaka to różnica aplikować przed czy po stosunku... Jeśli piszę głupoty to wbaczcie. Moja logika poszła w tę stronę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2023, 10:17
karola_b, Myszkaaa20, Emimo, Fiszerka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa jutro lecę na drugą betę i pewnie znowu będę koczować od 7 pod punktem pobrań. Nie ukrywam trochę się stresuję, ale dziś już kreska była ciemniejsza ( nie tak ciemna, ale nie musiałam się doszukiwać pod światło). Wierzę, że to znaczy, że rośnie...
Może pomyślicie, że to szalone, ale chodziłam wczoraj z testem ciążowym pół dnia po mieszkaniu i się upewniałam, że kreska dalej tam jest...Myszkaaa20, Anka32, Pusshka, Viii, MadziaIsm, Emimo, Rosalia_, Fiszerka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWojka wrote:Bardzo proszę jeśli to sprawi, że wam się uda będę przeszczęśliwa !
A co do tego "zwycięskiego" jednego razu to była tam JEDNA zmiana.
Pierwszy cykl korzystałam z kubeczka i żelu od FERTI·LILY.
Sam żel jest turbo śliski i mąż tracił "doznania" co utrudniało ALE moja genialna głowa, która spisała cykl na straty wpadła na pomysł
Czytałam, że ten żel ułatwia plemnikom poruszanie się i je odżywia. Skoro nie mogłam użyć go podczas stosunku pomyślałam, że może po? aplikowałam dosłownie odrobinę do kubeczka przed aplikacją i leżałam z tym kubeczkiem tak z godzinę.
Pomyślałam, że chłopakom męża trochę wsparcia nie zaszkodzi, a jaka to różnica aplikować przed czy po stosunku... Jeśli piszę głupoty to wbaczcie. Moja logika poszła w tę stronę.
Słyszałam o tym kubeczku i żelu 😁
Ale mąż by mnie chyba zabił śmiechem 🤣
On jest strasznie sceptycznie nastawiony nawet do tego jak trzymam nogi w górze po 😈😅
Myszkaaa20, KarolinaJ0702 lubią tę wiadomość
-
Wojka wrote:Bardzo proszę jeśli to sprawi, że wam się uda będę przeszczęśliwa !
A co do tego "zwycięskiego" jednego razu to była tam JEDNA zmiana.
Pierwszy cykl korzystałam z kubeczka i żelu od FERTI·LILY.
Sam żel jest turbo śliski i mąż tracił "doznania" co utrudniało ALE moja genialna głowa, która spisała cykl na straty wpadła na pomysł
Czytałam, że ten żel ułatwia plemnikom poruszanie się i je odżywia. Skoro nie mogłam użyć go podczas stosunku pomyślałam, że może po? aplikowałam dosłownie odrobinę do kubeczka przed aplikacją i leżałam z tym kubeczkiem tak z godzinę.
Pomyślałam, że chłopakom męża trochę wsparcia nie zaszkodzi, a jaka to różnica aplikować przed czy po stosunku... Jeśli piszę głupoty to wbaczcie. Moja logika poszła w tę stronę.
Z tym chodzeniem i oglądaniem wcale Ci się nie dziwię pewnie bym robiła tak samo 😅👱🏼♀️30 👨🦱31
👶🏼M.
💕2014
💍2018
💒2020