Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W sierpniu gwiazdy spadają, marzenia o dzieciach spełniają🌠
Odpowiedz

W sierpniu gwiazdy spadają, marzenia o dzieciach spełniają🌠

Oceń ten wątek:
  • Gabs Autorytet
    Postów: 370 340

    Wysłany: 9 października 2021, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam wczoraj pobraną krew na Nifty, teraz pozostaje czekać na wyniki. USG prenatalne mam 22.10 😊

    Co do brzucha to mi się pojawia na dole zaokrąglenie, w jeansach już mi nie wygodnie, mimo że się dopinam 😅 ale już czuję, ze czas na zmianę ubrań na nieco luźniejsze i wygodniejsze.

    Moje szczęście Córeczka - 2018 ❤️
    Czekamy na Synka - 2022 ❤

    Endometrioza
    Laparoskopia I - 06.2020
    Laparoskopia II - 2.2021


    19.08.2021 - Beta 132,60 mIU/ml ❤️
    23.08.2021 - Beta 1113,00 mIU/ml ❤

    13.09.2021 - Jest serduszko ❤
    8.10.2021 - Nifty Pro - Niskie ryzyka
    22.10.2021 - I Prenatalne


    w57vgov3ux24w9bh.png
  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 9 października 2021, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale dziewczyny super wwieści no bardzo sie cieszę ❤❤ piekne duze te wasze fasolki są. :)

    Gabs bede trzymac kciuki zeby wyniki wyszly dobre kochana. ❤ i co do ubran ja w ciazy przerzucilam sie na legi i do tej pory juz 6lat najwygodniej w leginsach haha. ❤😂 z adidasa naajlepsze z tą grubszą gumką i delikatnie eyzszym stanem nie znam lepszych :)

    A ja nadal czekam na okres jak na zbawieniem juz tak czekam na nowy cykl sobie a tu dupa blada. 30wrzesnia gin mowil ze sluzowka jest gruba i na dniach powinien okres przyjsc normalnie wtedy byl juz miesiac po zabiegu....a okresu do dzis brak. chociaż zasugerowal ze jak do tygodnia nie przyjdzie to mozna zatestowac bo on juz w zyciu rozne rzeczy widzial. Chociaz modle sie żeby nie to....😡😠 w sumie niby do 6tyg po zabiegu nawet kobiety czekają, mam nadzieję ze przyjdzie na dniach bo chodze rozdrazniona. Jak nienawidze jak ma przujsc okres tak teraz czekam jak na zbawienie zeby juz wiedziec ze tam wszystko dobrze dziala hahaha 😂👌


    Tak podczytuje w sumie nieduzo nas tu zostało widzę...zaledwie kilka ciezaroweczek ale dobrze że mamy ten kontakt ze piszecie co u was miło się to czyta kochane. ❤

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 9 października 2021, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tari a jak twoj brzuszek? Jak te rozpieranie juz trochę przeszlo?
    Tak zastanawialam sie bo mowilas ze bolał jakis czas. Moze jednak to ta macica sie rozciąga jak dziewczyny mówią. Też może byc wszystko sie orzygotowuje.

    Majetta fajnie jak na przedniej ruchy beda szybko chociaz nie bedzie moze Ci ta dziecina na krzyzu siedziec....u mnie na tylnej od poczatku a krzyż do tej pory czuję......co jakis czas jak ma byc okres nogi cale uda dretwieja az do miejsca ledzwiowego....straszne uczucie i ból niesamowity bo rozpiera wszystko promieniuje niesamowicie....przy porodzie tez mialam bóle z krzyża co prawda niedlugo bo szybko urodzilam ale bolało ze do dziś wspominam i tego boję się najbardziej w ewentualnej ciąży. :(

    To juz te tygodnie dziewczynki ze jest co opowiadac! Jak miło czytać takie wiadomosci. ❤❤❤❤

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • Majetta Autorytet
    Postów: 929 523

    Wysłany: 9 października 2021, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miska997 wrote:
    Tari a jak twoj brzuszek? Jak te rozpieranie juz trochę przeszlo?
    Tak zastanawialam sie bo mowilas ze bolał jakis czas. Moze jednak to ta macica sie rozciąga jak dziewczyny mówią. Też może byc wszystko sie orzygotowuje.

    Majetta fajnie jak na przedniej ruchy beda szybko chociaz nie bedzie moze Ci ta dziecina na krzyzu siedziec....u mnie na tylnej od poczatku a krzyż do tej pory czuję......co jakis czas jak ma byc okres nogi cale uda dretwieja az do miejsca ledzwiowego....straszne uczucie i ból niesamowity bo rozpiera wszystko promieniuje niesamowicie....przy porodzie tez mialam bóle z krzyża co prawda niedlugo bo szybko urodzilam ale bolało ze do dziś wspominam i tego boję się najbardziej w ewentualnej ciąży. :(

    To juz te tygodnie dziewczynki ze jest co opowiadac! Jak miło czytać takie wiadomosci. ❤❤❤❤

    To ja własnie bóli krzyzowych jako takich nie miałam w pierwszej ciąży - czasem po dłuższym chodzeniu bolał krzyż, ale po odpoczynku przechodziło :) a podczas porodu bóle krzyżowe miałam słabe, wszystko szło ze skurczy macicy i ja z tych aparatek co wymiotowała przy porodzie przy mocnych skurczach 😂👌

    07/2017 💕 Misia
    07/2021 💔7tc Aniołek
    04/2022💕Gaja 🌈
  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 9 października 2021, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majetta wrote:
    To ja własnie bóli krzyzowych jako takich nie miałam w pierwszej ciąży - czasem po dłuższym chodzeniu bolał krzyż, ale po odpoczynku przechodziło :) a podczas porodu bóle krzyżowe miałam słabe, wszystko szło ze skurczy macicy i ja z tych aparatek co wymiotowała przy porodzie przy mocnych skurczach 😂👌
    Majetta nie tylko ty ! Wiec pociesze Cie. U mnie szlo dolem i góra. Dolem poszlo mniej niz gora. Hahaha
    Lekarz mowil pamietam ze to tez stres.....ja slaba jestem jesli chodzi o zabiegi i takie emocje bol...boje sie bólu panicznie. Więc widze ze ja sama nie jestem. 🙊🙊🙊

    Powiem ci ze teraz po tej laparo pamietam wstalam poszlam do toalety jak sie rozebralam do kapieli od razu wymioty i zemdlalam z tego widoku samego. 😂 no i na drugi dzien bylo z reszta to samo. 😂 lekarz mowil ze wstalam pozniej niz inne pacjentki bo po tym jak zemdlalam to dopieró na drugi dzien kazali wdtac a a szybciej doszlam do siebie jak te ktore predzej wstaly. 😂😂 jestem twarda nie pokazuje tego ze cos mnie boli.....ale za to cholernie w srodku sie boję i panikuje i takie mdlosci zaraz omdlenia.....tego nie da sie opanowac...
    Mam nadzieje ze górą nam nie bedzie szło przy drugich porodach. 😀👌 chociaz tyle dobrego będzie bo mimo wszysyko czlowieka to bardzo wykancza

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 9 października 2021, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miska brzuch czułam w tym tygodniu z 2 dni z rzędu a potem cisza. Już czuje się z powrotem "normalnie". Ale powiem Wam, że odkąd jestem w ciąży i mam cukrzycę to nie chodzę do sklepów na zakupy żywieniowe. Mąż to na siebie wziął by mnie chronić przed ewentualnym covidem (ale też oboje jesteśmy zaszczepieni). Dziś wyjątkowo byliśmy i jak widziałam to " Zwykłe" Jedzenie to mnie kryzys dopadł 😅 jedynym pocieszeniem jest waga, dzisiaj -5kg (w 5 tygodni).

    Dzisiaj sobie oglądaliśmy filmik z bobaskiem i wiem, że dla niego przejdę każdy trud byleby urodził się zdrowy. Nie wiem czemu mam poczucie, że to będzie chłopak. Dzisiaj byliśmy w outletcie ogromnym smyka i mąż nie mógł oderwać się od ubranek tych głównie z napisem: "mój tata jest super" Itp :D

    15.04.2022 Aleksander 🥰
  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 9 października 2021, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tari wrote:
    Miska brzuch czułam w tym tygodniu z 2 dni z rzędu a potem cisza. Już czuje się z powrotem "normalnie". Ale powiem Wam, że odkąd jestem w ciąży i mam cukrzycę to nie chodzę do sklepów na zakupy żywieniowe. Mąż to na siebie wziął by mnie chronić przed ewentualnym covidem (ale też oboje jesteśmy zaszczepieni). Dziś wyjątkowo byliśmy i jak widziałam to " Zwykłe" Jedzenie to mnie kryzys dopadł 😅 jedynym pocieszeniem jest waga, dzisiaj -5kg (w 5 tygodni).

    Dzisiaj sobie oglądaliśmy filmik z bobaskiem i wiem, że dla niego przejdę każdy trud byleby urodził się zdrowy. Nie wiem czemu mam poczucie, że to będzie chłopak. Dzisiaj byliśmy w outletcie ogromnym smyka i mąż nie mógł oderwać się od ubranek tych głównie z napisem: "mój tata jest super" Itp :D
    Kochana. Zniesiesz wiele trudow bólu i wszystkiego....dla dziecka matka jest w stanie wszystko zrobic. ❤ wiem o tym cos ❤ dasz radę napewno najgorsze są pierwsze te tygodnie z cukrzyca...pozniej juz bedzie jak chleb powszedni, dbaj o siebie, zeby po ciąży nie utrzymywal sie stan przedcukrzycowy, u mnie w rodzinie mam przyklad....pozno wykryta nieleczona dobrze i dziewczyna ma stan przedcukrzycowy juz 3 lata po urodzeniu.....i musi sie pilnowac aby nie mieć terapii insulina bo poki co tabletki :(
    Z reszta sama mam 6letnia corke z cukrzyca....juz 3 lata ponad. I mamy sie swietnie, aby nie dac się jej :) i pokazac ze to my mamy nad nią wladze. Nie na odwrót. :)


    A z tymi ubrankami to wieeeem.....a faceci najlepsi są.....takie dumne pawie ze zostanie tatusiem glowa wboli górze....fajnie to przezywac naprawde. ❤❤ jeszcze troszke i bedziecie kompletowac wyprawkę, zleci migiem! :)
    Jeśli chcesz synusia to życzę aby te przeczucia sie sprawdzily! :) jeszcze ze 2 miesiace i moze sie juz pokaze :) co tam ma :)
    U mnie w 18 tyg jakos juz bylo widac :)

    Tari lubi tę wiadomość

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • Gabs Autorytet
    Postów: 370 340

    Wysłany: 9 października 2021, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśka, przeżyłam bole krzyżowe i to nic co miło wspominam...

    Tari gratulacje! Piękny wynik!
    Wiadomo czego człowiek nie zrobi dla tej małej istotki, to jest niesamowite. My kobiety uważam, jesteśmy tak silne i psychicznie i fizycznie, to jest coś co w nas podziwiam.

    Ja czuję ciągnięcie, nie jest to ból ale właśnie takie coś jakby mnie ktoś wypychał od środka. Znam już to uczucie z poprzedniej ciąży, więc mnie to nie niepokoi. W poniedziałek idę do lekarza omówić wyniki badań, ale z tego co widziałam jest ok. Nawet żelazo o dziwo w normie 😅

    Moje szczęście Córeczka - 2018 ❤️
    Czekamy na Synka - 2022 ❤

    Endometrioza
    Laparoskopia I - 06.2020
    Laparoskopia II - 2.2021


    19.08.2021 - Beta 132,60 mIU/ml ❤️
    23.08.2021 - Beta 1113,00 mIU/ml ❤

    13.09.2021 - Jest serduszko ❤
    8.10.2021 - Nifty Pro - Niskie ryzyka
    22.10.2021 - I Prenatalne


    w57vgov3ux24w9bh.png
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 11 października 2021, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny w ten mroźny poranek (u mnie pierwsze w sezonie skrobanie szyb..)

    Mam głupie pytanie ale czy Wy też już czujecie porę na wymianę spodni- jeansów? 😅 i co.. Już kupować ciążowe ubrania by nie wymieniać co chwile garderoby? Te kobiecie dylematy w poniedziałek od rana.. 🤔

    15.04.2022 Aleksander 🥰
  • PoprostuM Autorytet
    Postów: 395 326

    Wysłany: 11 października 2021, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj taaak, mroźne poranki czas witać :D uwielbiam z rana podglądać oszroniony ogród 🥰

    Ci do ciążowych ubrań - mam teraz przy oglądaniu ubrań takie hola hola, będzie rósł Ci brzuch 😅 na szczęście ostatnio kupiłam w zarze legginso spodnie rozmiar większe i pasują teraz idealnie a wyglądają mega normalnie :) na ciążowe ubrania się chyba jeszcze nie czuję i pewnie będę zamawiać jak zobaczę, że te legginsy nie wyrabiają powoli 😂

    W ogole od dwóch dni mam dziwne poczucie, że brzuch już nie należy tylko do mnie 🤔 W nocy ten brzuszek sobie leży obok (zawsze byłam szczupła, więc szybko wyczułam ten lekki zwis) i czekam na poduszkę ciążową, bo kocham spać na brzuchu. czuję też chyba te więzadła, bo mnie pobolewa z rana bardziej z prawej strony rzadziej z lewej na wysokości jajników jakby. Chyba że z prawej strony to pęcherz, bo jak się rano załatwiłam to już nie miałam tego dyskomfortu - nie wiem czy Wy tez tak macie, ale mam wrażenie, że tylko ja. Jak chce mi sie siusiu w ciąży to nie mam takiego ciśnienia, że muszę sie załatwić tylko właśnie zaczynam czuć takie napięcie w brzuchu jak już jest zapełniony. W niedziele prenatalne to obgadam z ginem dolegliwości, którymi mam sie absolutnie nie przejmować bo to można zwariować 🤪

    Tęczowa dzidzia, którą bardzo chcemy poznać 🌈


    p19u0dw4ia5sge5w.png
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 11 października 2021, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja chyba muszę kupić sobie jakieś materiałowe spodnie ale i tak grube bo zima, a do końca grudnia codziennie będę wychodzić z domu bo planuje tak pracować. Inaczej będzie jak już na zwolnieniu sobie będę w dwupaku odpoczywać :D

    A co do pęcherza, ja mam od jakiegoś czasu tak, że jak np w nocy się budzę na WC to już wtedy mnie bardzo brzuch boli jakby od wstrzymywania. Teraz po prostu pęcherz wymaga szybkiej reakcji 😅

    Ostatnio czytałam, że najbardziej wiązadła i pachwiny bolą w okolicy 13-14 tygodnia. Trzeba się psychicznie na to nastawić. Ja póki co bez problemu śpię sobie na brzuchu bo to też moja ulubiona pozycja. Mam już w domu od siostry poduszkę do spania dla ciężarnych ale mam nadzieję, że jeszcze długo jej nie będę potrzebować 🤭

    Dziewczyny, a też macie problemy z cerą? Ja nigdy nie należałam, nawet w okresie dojrzewania do tych co miało dużo wyprysków na twarzy. A teraz średnio co tydzień coś mi wychodzi i strasznie mnie to denerwuje bo czuje się taka brzydka przez to 😂

    15.04.2022 Aleksander 🥰
  • PoprostuM Autorytet
    Postów: 395 326

    Wysłany: 11 października 2021, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z tych legginso spodni jestem mega zadowolona bo są właśnie ciepłe i materiał maja grubszy więc jak coś to polecam, Ale listopad grudzień to na bank już będą powoli wjeżdżać ciążowe :D

    Co do cery - ma sa kra. W sensie może teraz jest już lepiej, bo tak jak piszesz co tydzień coś wyjdzie, ale jeszcze 3 tygodnie temu wyglądałam jak nastolatka. Całe czoło i policzki w krostach 😁 teraz czuje się lepiej, bo w porownaniu do tego co było powoli wraca mi do normy cera. Nie robiłam nic w tym kierunku, po prostu chyba organizm się przyzwyczaja do hormonów. Podobno można chodzić na jakieś zabiegi oczyszczania - jakby utrzymywał mi się stan cery sprzed 3 tygodni to bym poszła. Na razie wystarczy korektor :D

    Tęczowa dzidzia, którą bardzo chcemy poznać 🌈


    p19u0dw4ia5sge5w.png
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 11 października 2021, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sprawdzę te spodnie skoro polecasz :D

    Czyli nie jestem jedyną. Hormony ciążowe i możemy się poczuć jak nastolatki.. 😅 ale podobno w 2 trymestrze zaczyna się to wszystko uspokajać i wtedy ma się piękna cerę i włosy. Czekam na to! Bo na samym początku ciąży przez 2 tyg wypadały mi ogromne ilości włosów. Niby nie widać tego bo mam gęste włosy ale i tak płakać mi się chciało gdy się czesałam.. 😆

    PoprostuM lubi tę wiadomość

    15.04.2022 Aleksander 🥰
  • PoprostuM Autorytet
    Postów: 395 326

    Wysłany: 11 października 2021, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tari wrote:
    Sprawdzę te spodnie skoro polecasz :D

    Czyli nie jestem jedyną. Hormony ciążowe i możemy się poczuć jak nastolatki.. 😅 ale podobno w 2 trymestrze zaczyna się to wszystko uspokajać i wtedy ma się piękna cerę i włosy. Czekam na to! Bo na samym początku ciąży przez 2 tyg wypadały mi ogromne ilości włosów. Niby nie widać tego bo mam gęste włosy ale i tak płakać mi się chciało gdy się czesałam.. 😆

    https://www.zara.com/pl/pl/legginsy-ze-sztucznego-zamszu-p04387252.html?v1=137550861&v2=1882833 😊

    Oj mi też włosy wypadały bardziej niż zazwyczaj, a moje są jak dziecięce (słowa fryzjerów) 😂 jedynie paznokcie się wzmocniły.W takim razie razem czekamy na ten ciążowy glow up z utęsknieniem. Ktoś dołącza??? :D

    Tęczowa dzidzia, którą bardzo chcemy poznać 🌈


    p19u0dw4ia5sge5w.png
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 11 października 2021, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Świetne te spodnie i to z wysokim stanem jak lubię :D coś czuje, że dziś je zamówię po pracy jak będę przy kompie :) a one się trochę rozciągają? Bo w sumie ma zdjęciu wyglądają bardziej na spodnie niz na legginsy. Ich plus.

    Może reszta dziewczyn jeszcze z łóżek się nie podniosła, a gdzie tu myśleć o ciążowym glow up 😂

    15.04.2022 Aleksander 🥰
  • PoprostuM Autorytet
    Postów: 395 326

    Wysłany: 11 października 2021, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na pewno nie są sztywne, ale też nie są takimi typowymi obcisłymi legginsami które się mocno rozciągają. Dla mnie fenomen jak je przymierzyłam, rozciągają się delikatnie :D bardzo wygodne, a nadal z wyglądu spodnie. Kupowałam je jak jeszcze brzuszka nie miałam to mi odstawały, teraz brzuszek wypełnił to co odstawało, ale nie będą się rozciągać na brzuchu mocniej żeby starczyły na dłużej :)

    Tęczowa dzidzia, którą bardzo chcemy poznać 🌈


    p19u0dw4ia5sge5w.png
  • Izi Autorytet
    Postów: 1936 2401

    Wysłany: 11 października 2021, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam lekko ciasne rzeczy, ale 2 pary spodni, które były luźniejsze są teraz ok (chyba kupiłam je jak miałam ze 3 kg więcej na wadze) :D Mam 1 leginsy ciążowe ale to za wcześnie bo odstają w tym wysokim miejscu jeszcze. Mam zamiar popatrzeć na HM jaki rozmiar mi pasuje i może upolować w jakimś lumpeksie albo vinted bo nie wiem ile i czy będę w tym chodziła :)

    A cera... U mnie dramat, twarz, szyja, chyba blizn kilka zostanie jak tak dalej pójdzie... Jak myślę, że już mija i wyschło i chyba będzie już ok to nagle atakuje mnie ze zdwojoną mocą :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2021, 11:19

    ♥ starania od 2021

    ♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
    ♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia

    ♥11.08 beta 137,70
    ♥13.08 beta 446,20

    oar8tqyw214jl49t.png
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 11 października 2021, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mnie trochę przeraża, że wypada nam większość ciąży na zimę więc trzeba będzie kupić płaszcz specjalnie na ciążę na ten jeden sezon 😅 ale poczekam pewnie z zakupem aż serio będzie ciasno i może w jakiejś promocji się kupi :D i z jednej strony w sumie tak lepiej niż być w trzecim trymestrze w lato jak są upały 30+ ☺

    To wychodzi, że nie mam wcale tak najgorzej z ta twarzą. Co prawda z śladem po jednym wielkim pryszczu 2 tyg chodziłam bo to było wielkości kratera🤣

    15.04.2022 Aleksander 🥰
  • Izi Autorytet
    Postów: 1936 2401

    Wysłany: 11 października 2021, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie non stop jak niknie 1 podskórny to pojawiają się 2 kolejne.

    Ja jak kupię jakąś kurtkę na zimę to na jeden sezon na pewno będę po taniości szukała jakiś promek itp., może pan Lidl mi coś zaoferuje, od stycznia planuję iść na l4 jak nic się nie zmieni więc nie będę jakoś wychodziła dużo pewnie nawet żeby w tym chodzić. :D
    Wszystko zależy jak bebzolek będzie rósł sobie.

    ♥ starania od 2021

    ♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
    ♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia

    ♥11.08 beta 137,70
    ♥13.08 beta 446,20

    oar8tqyw214jl49t.png
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 11 października 2021, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izi ja dokładnie tak samo. Pracuje do końca roku :)
    I też tak zakładam, że w zimę mniej z domu będę wychodzić to i się mniej ubrań kupi 😅

    15.04.2022 Aleksander 🥰
‹‹ 310 311 312 313 314 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ