Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W sierpniu gwiazdy spadają, marzenia o dzieciach spełniają🌠
Odpowiedz

W sierpniu gwiazdy spadają, marzenia o dzieciach spełniają🌠

Oceń ten wątek:
  • Izi Autorytet
    Postów: 1936 2401

    Wysłany: 27 stycznia 2022, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tari wstałam o 6 i nie mogłam spać już... Ostatnio różnie z tym snem mam.

    Ja mam stacjonarnie jak narazie szkole rodzenia ale mają mi wysłać co i jak dopiero więc może się coś zmieni jeszcze. Odwołałam wyjazd do rodziny bo tam wszyscy chorzy po kolei nie wiadomo na co więc chucham na zimne, żałuję, że nie przyjęłam wcześniej przypominającej dawki ale teraz chce dopiero po wizycie żeby mieć pełen akcept mojej lekarki.

    Conte ja miałam problemy z twarzą przed okresem zwykle i ogólnie problematyczna cera ale to co działo się w 1 trymestrze to kosmos, cała szyja, za uszami, plecy...
    Generalnie skóra się przesusza i u każdego w innych rejonach czuć to, a że brzuch jeszcze nie rośnie tak bardzo to niekoniecznie na nim swędzi 🙂
    Na skórę dużo nawilżania, olejków, do kąpieli możesz dać sobie olejku np. Ze słodkich migdałów.

    Trądzik jak będzie to tołpa ma taki fajny peeling w srebrnej tubie on jest bezpieczny w ciąży i krem mam z only bio bakuchiol - fajna konsystencja i nawilża też fajnie.
    https://www.superpharm.pl/blog/co-na-tradzik-w-ciazy-rady-kosmetologa

    ♥ starania od 2021

    ♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
    ♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia

    ♥11.08 beta 137,70
    ♥13.08 beta 446,20

    oar8tqyw214jl49t.png
  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 28 stycznia 2022, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PoprostuM koniecznie pochwal nam sie tu swoją krolewną !!! :) az jestem ciekawa 😍😍 uwielbiam takie zdjecia. To cudowne 😍😍

    Conte mozliwe ze przesuszenie skory....hormony robią swoje...ja o swedzeniu jak slysze od razu w glowie cholestaza bo mialam to w 1ciazy, teraz mamy to na oku, juz za wczasu dostalam skierowanie od gina gdyby pojawil sie świąd, ale u Ciebie to za wcześnie...zdecydowanie..moze i przesuszenie. Mialam podobmie powiem ci ze walczylam ostatnio z lupiezem, dzis bylam u fryzjerki no mowi ze juz nic nie widac nie ma nic....mam odejsc od szamponu p.lupiezowego i stosowac swoj MilkShake do balonów ktory uzywalam....a lupiez mialam znow od lojotoku bo bardzo sie przetluszczaly...ale narazie spokoj oby na dlugo....u mnie to sie zaczelo w 2trymestrze wlasnie i tez czasem swedziala skora ...no wyniki spoko więc moze hormony...mozesz zrobic dla sprawdzenia jakies wyniki, zapytac gina :)

    Ja dzis bylam u rodzinnego bo bol watroby nie do wytrzymania.....ani siedziec ani chodzic. Cos strasznego. Dostalam skierowanie na usg i proby watrobowe znów....mam nadzieje ze nie wyjdzie nic niepokojącego a taki moj "urok"....😖😖
    A młody od kilku dni kopie juz wyraznie czuc ruchy, przez jakis czas ludzilam sie ze to jelita ale juz jestem pewna....to nie jelita.😂 mlody wycxynia tam tance😂😂

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 29 stycznia 2022, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miska, niepokojące te bóle wątroby. Koniecznie szybko zrób wszystkie zlecone badania by można było jakoś reagować. Oczywiście trzymam kciuki by nie było to nic groźnego. I super, że czujesz ruchy! ☺ ja jestem na etapie gdzie Oluś mi zasnąć nie daje bo jest aktywny zawsze kiedy się kładę 😅 a macie już wybrane imię dla synka?

    Ja przesadziłam ostro.. Dalej chodzę do pracy/pomagam przy siostrzeńcach. Wczoraj miałam całą trójkę, z czego najmłodszy chory. Skończyło się na tym, że wczoraj ledwo wróciłam do domu. Ból pachwiny rozszedł się na uda, podbrzusze, całe krocze. Jak kaczka chodziłam a wstanie z kanapy to wyczyn. Bałam się, że skończy się to wizyta na Izbie.. Mąż niesamowicie mnie zbeształ ale wiem że ma rację. Mówi, że już koniec tego i mam siedzieć w domu. Ja nie umiem przestawić sobie w głowie priorytetów i pogodzić się z tym, że chciałabym być cały czas sprawna w ciąży na 100% a organizm mówi nie. Są kobiety co śmigają na pełnych obrotach do porodu. Myślałam, że będę jedna z nich.. 🙄

    15.04.2022 Aleksander 🥰
  • PoprostuM Autorytet
    Postów: 395 326

    Wysłany: 29 stycznia 2022, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miska, koniecznie te próby jak najszybciej i dawaj nam znać! Trzymam kciuki, żeby udało się wyleczyć te bóle czymkolwiek są :( pierwszy raz słyszę o czymś takim i aż mi Ciebie szkoda, bo niewiadomo co się dzieje
    (Zdjęcia nie mam, bo gin nie drukował a ja nie miałam telefonu ze sobą żeby pstryknąć 💔 ale wizyta za darmo więc i tak spoko, że nie musiałam płacić)

    Tari! Ja Cię tu besztam porządnie! Widzę, że mamy różne charaktery, bo u mnie nie ma szans na coś takiego. Jesteście w trudnej sytuacji, ale już dość - zajmij się sobą!
    Ja wczoraj byłam u fizjo, bo 2 km nie mogę przejść tak mi brzuch ciąży i pachwiny bolą - rozmasowala mnie, nakleiła taśmę niwelująca napięcia i powiedziała, że dobrze że przychodzę od razu, bo jestem drobniutka, a brzuch jest duży i mi mięśnie nie wytrzymują. Ostatnio była u pacjentki, której właśnie w 7 miesiącu zaczęły się bóle pachwin, potem doszły bóle krocza, pleców, ud a gin mówił, że to normalne, bo w ciąży boli ( i w jakimś sensie jest to normalne w granicach rozsądku). Nic z tym nie zrobiła prZez 3 miesiące i teraz 3 tygodnie do porodu, a ona nie wstaje z łóżka i do gina jezdzi na wózku. Ciało odmówiło posłuszeństwa.
    Może Tari wybierz się do fizjo, nawet w formie relaksu, żeby troszkę rozluźnić więzadła???

    Tęczowa dzidzia, którą bardzo chcemy poznać 🌈


    p19u0dw4ia5sge5w.png
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 29 stycznia 2022, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę o wizycie u fizjoterapeutki uroginekologicznej od kilku dni. Zwłaszcza teraz jak piszesz, że to pomaga. Po operacji z 2020 chodziłam nawet do takiej fajnej co pomogła mi poradzić sobie z blizną i wrócić szybciej do siebie. Dzisiaj mąż w pracy, a ja sobie obiecałam że spróbuje dzisiaj leżeć. Jest 9:30 a ja już chce iść sprzątać chociaż trochę.. 😅 dopiero jak zacznę się ruszać albo rozsunę mocno nogi to czuje lekki ból więc noc na szczęście pomogła. Nie cierpię nic nie robić. Kiedyś tak nie miałam, a teraz to dosłownie zosia samosia. Jak przestawić swoje myślenie dziewczyny nie wiem.

    15.04.2022 Aleksander 🥰
  • PoprostuM Autorytet
    Postów: 395 326

    Wysłany: 29 stycznia 2022, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniecznie się zapisz, a jak jeszcze masz jakąś fajną to bez zastanawiania się! ❤️

    Ja przyznam, że mi poronienie mocno poprzestawiało w głowie i w ciąży się mocno oszczędzam. Na pewno poza tą historią mam też po prostu taki charakter, że mocno pilnuje swojego komfortu, swoich granic, choć kiedyś też byłam Zosią Samosią. Nie wyrywam się też do jakiś zadań teraz jak nie mam siły. Jeszcze 2-3 miesiące temu wysprzątalam biblioteczkę, spiżarkę, pom. gospodarcze, ale czułam że mogę sobie na to pozwolić fizyczne. Teraz odpadam, bo się za szybko męczę i mi ciąży brzuszek 😅

    może spróbuj te energię i chęci do działania przekuć w coś bardziej statecznego? Wyszywanie, krzyżówki, spróbować zrobić dzień spa w domku? 🥰

    Tęczowa dzidzia, którą bardzo chcemy poznać 🌈


    p19u0dw4ia5sge5w.png
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 29 stycznia 2022, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W poniedziałek będę dzwonić się umawiać. Już sprawdziłam, że pracuje dalej w tym samym miejscu cały czas a bardzo mi wtedy podeszła 😀

    Mąż wczoraj skończył malować pokój bobasa. Zostało umycie tam gdzie się zajechało za bardzo, ogarnąć podłogę. Ale chyba rzeczywiście dziś odpuszczę sobie. Przed chwilą na poprawę humoru zrobiłam sobie placuszki ala racuchy na moja dietę cukrzycowa, były super. Mi jakoś brzuch nie ciąży chyba, że wieczorami po całym dniu 😅 i mam chęci robić ale fakt, czas stawiać dobro dziecka i ciąży na pierwszym miejscu.

    Od wczoraj zaczęłam robić sudoku. I w lutym planuje wykupić sobie kurs laktacyjny online na stronie Hafija - karmienie piersią to mój największy lęk, że się nie uda.. Może moc edukacji doda pewności ☺

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2022, 10:35

    PoprostuM lubi tę wiadomość

    15.04.2022 Aleksander 🥰
  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 29 stycznia 2022, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane jak bede miala wyniki napewno dam znac powiem wam wczoraj wzielam nospe wieczorem...powiem wam poczulam ulge. Wiec pocieszam sie poki co tym ze taki moj urok ciążowy moze jakas kolka czy coś ale bede w pon dzwonic umawiac sie na wyniki na usg itp :)
    Moj mlody w nocy buszuje...dzis od 2.30 do 3.30 rowna godzina.....i od rana do teraz cisza dopiero cos poczulam dopiero wstal skubaniec😂 u nas imie to mamy kilka..Bartus, Wiktor, Igor, Ignas. Na Henryka nie chcą sie zgodzic😠😠

    Tari....ja po prostu Cie podziwiam....ja jak w domu robie cos to naraty bo sie zaraz mecze albo zawroty glowy mam musze polezec...no a Ty dzialasz pełną para!!! Nie no....juz powinnas kochana odpoczac chociaz l4 w pracy bo sie zajedziesz dziewczyno! Odpoczywaj poki mozesz ❤❤❤ mam nadzieje że bole przejdą a ty zaczniesz odpoczywac bo juz to Ci sie nalezy❤❤ zazdroszcze Ci tej energii ! Ale tez widzisz zycie samo...tu pomagasz przy dzieciach bo maly chory wiadomo, chcesz pomoc a to jednak rodzina sama chyba bym zrobila to samo 🤔🤔❤
    Dbajcie o siebie kochane jak mozecie i o te male istotki❤

    PoprostuM juz myslalam ze zobacze ksiezniczke ale fajnie ze ci sie tak ladnie.pokazala :) małe cuda 😍😍

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 29 stycznia 2022, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślałam, że uda Ci się wywalczyć małego Henia ☺ ale macie jeszcze czas by coś wybrać. Cokolwiek wybierzecie na bank dla Was będzie tym idealnym imieniem 😄

    No dziś staram się leżeć i leżeć. Jedynie co to wiadomo sobie jedzenie szykuje, zmywarke wstawiłam i pranie ogarnęłam. I tak czy siak czuje lekko krocze a jak wstaje to od razu pachwiny i uda bolą. W poniedziałek chyba zadzwonię do ginekologa co on o tym myśli chociaż dopiero co się z nim widziałam 😅 szyjka była długa i ok więc to raczej żaden groźny stan, tak się pocieszam.

    15.04.2022 Aleksander 🥰
  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 29 stycznia 2022, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tari wrote:
    Myślałam, że uda Ci się wywalczyć małego Henia ☺ ale macie jeszcze czas by coś wybrać. Cokolwiek wybierzecie na bank dla Was będzie tym idealnym imieniem 😄

    No dziś staram się leżeć i leżeć. Jedynie co to wiadomo sobie jedzenie szykuje, zmywarke wstawiłam i pranie ogarnęłam. I tak czy siak czuje lekko krocze a jak wstaje to od razu pachwiny i uda bolą. W poniedziałek chyba zadzwonię do ginekologa co on o tym myśli chociaż dopiero co się z nim widziałam 😅 szyjka była długa i ok więc to raczej żaden groźny stan, tak się pocieszam.
    Pewnie....mamy czas a imiona ktore mamy wybrane calej trojce pasują i z nimi sie zgadzamy :) cos wybierzemy a czasu mamy mnistwo wiec na spokojnie :)
    Mozliwe ze te pachwiny wiesz od wyręzenia już bo jednak sporo jestes na nogach ciągle w biegu i może od tego ale lez lez i lez odpoczywaj❤😘
    Daj znac co gin ci powie :)
    A ja dzis juz bez sil od rana na nogach, do poludnia jeszcze dzialalismy w ganku jo ostatnio malowalismy dzis robilismy wieszak z szafka klrilismy panele scienne pozniej w lazience na dole miał cos powiesic...orzebil rure od wody wiec byl syf na calego😂 i lekka powodz..na szczescie szybko opanowana :) rura zesztukowana..uff....na szczescie to tylko pexa 😂😂
    Później ogarnac mieszkanie, pokoj młodej...dopiero sie polozylam...i nic nie robie, stary zadeklarowal sie zeby zrobic kolacje ja muszę sie troche wyciszyc 🤔🤔

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • Izi Autorytet
    Postów: 1936 2401

    Wysłany: 29 stycznia 2022, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tari, a ja rozumiem, też najchętniej bym była aktywna i ze wszystkim radziła sobie sama. Nosiłam pudła itp. Do czasu ostatnie wizyty jak się okazało, że szyjka miękka i mam nakaz odpoczynku i generalnie mam się nie przemęczać bo mogę wywołać skracanie się plus jak się przemecze chociaż trochę, a są dni, że nie wiele mi do tego trzeba to od razu twarde wszystko, bóle itp. I to mi w głowie przestawiło, że ja mogę sobie chcieć ale nie chodzi tu o mnie i o to jak ja będę się czuła tylko o to, że mogę tym zaszkodzić dziecku a tego sobie nie daruje.
    Więc proszę słuchać mi tu męża i przewartosciować sobie wszystko i na 1 miejscu stawiać swoje dziecko = siebie. Myśl, że Twoje samopoczucie i dobro to dobro malucha. ;)
    Nie ma żartów i nie ma co być bohaterem ponad wszystko, trzeba sobie pozwolić na słabość i dobrze już teraz żebyśmy nauczyły się prosić o pomoc bo ta umiejętność się przyda jak urodzą się dzieci.


    Ja też mam próby wątrobowe do zrobienia, idę w przyszłym tygodniu.

    PoprostuM, Tari lubią tę wiadomość

    ♥ starania od 2021

    ♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
    ♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia

    ♥11.08 beta 137,70
    ♥13.08 beta 446,20

    oar8tqyw214jl49t.png
  • PoprostuM Autorytet
    Postów: 395 326

    Wysłany: 29 stycznia 2022, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mądre słowa Izi 🙌

    To Ty nam też dawaj znać jak wyniki będą i trzymam kciuki, żeby były dobre 🥰

    Izi lubi tę wiadomość

    Tęczowa dzidzia, którą bardzo chcemy poznać 🌈


    p19u0dw4ia5sge5w.png
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 30 stycznia 2022, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny melduję, że dziś wstałam jak nowonarodzona ☺ nie czuje bólu. Wczorajszy dzień lenistwa bardzo pomógł a do tego synek wczoraj miał tak dzikie akrobacje aż się wystraszyłam ale tak pozytywnie 😅 w mieszkaniu bałagan bo było malowanie więc myślę, że bardzo ostrożnie i powoli coś zacznę ogarniać sobie. Jestem potrzebna w pracy przy dzieciach jeszcze na 3 dni i powinnam zdecydować dzisiaj czy iść czy już odpuścić. Oczywiście mam ochotę góry przenosić jak nie ma bólu.

    Mam nadzieję, że Was nie wywiało.. Ja na szczęście bardzo twardo spałam w nocy. I jak dobrze liczę, 3 trymestr wita mnie dzisiaj. Niesamowite, że za 3 miesiące będę tulać Aleksandra ☺

    Izi lubi tę wiadomość

    15.04.2022 Aleksander 🥰
  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 30 stycznia 2022, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tari bardzo sie cieszę ze dobrze sie czujesz w końcu te bóle nieznosne ustały ale jak Coe znam na dzien lub dwa.....mimo wszystko Izi, przyznam Ci rację. Tari powinnas odpoczywac i przewartosciowac wszystko, siebie i dziecko postawic na 1 miejscu i mimo ze teraz czujesz sie dobrze....chcesz pomóc z calych sił, pojdziesz....i bóle wrócą znów. A pamiętaj szyjka z dnia na dzien potrafi sie skrócić, otworzyć.....lepiej teraz juz odpoczywac i zadbaj o siebie tym bardziej ze szykujecie juz malowanie itp itd i w domu masz wystarczająco juz pracy....co innego zebys caly czas byla bez tych bóli ale jednak jeśli masz takie szczególnie po tej aktywności, powinnaś jednak mimo wszystko teraz juz odpuścić...pomoc minimalnie chociaż wiadomo że rodzinie czlowiek nie jest w stanie odmówić. Jak mowilam. Nalezy Ci sie odpoczynek. Jesli czujesz sie na siłach mozna ale jak juz bedziesz czula zmeczenie, wrócą te bóle odpusc na chwile żebyś nie nawyręzala się :( juz i tak wystarczająco na obrotach jesteś....chyba do konca zostaniesz kobietko :) ale ważne abyś Ty sie dobrze czula. ❤
    Widzę ze chlopcy naprawde są wiekszymi szogunkami :) mój w dzien mniej ale za to w nocy tance i chulańce w brzuchu😂🤔 w dzien czasem cos tam kopnie ale w nocy za to daje czadu😂
    3 miesiace ci zlecą niewiadomo kiedy kochana, nie obejrzysz sie, już bedziesz miala go w ramionach ❤ sama nie mogę uwierzyć ze to za trzy miesiace juz u was. 😍😍 pamietam testowalam z wami w sierpniu jeszcze pozniej zabieg ten i w sumie zaraz i u mnie czerwiec bedzie na horyzoncie.....aby sie doturlac. :)
    Co do wiatrów.....dzieki Bogu u mnie hez uszkodzen.....ale cala nocka z glowy. Dom, garaz, drugi garaz, kotlownia, stodoła latalismy od okna do okna czy dachow nie zrywa, dzis u sąsiada choinke malo na dom nie polozylo, ogrooomną choinke kilku metrową, maz z sasiadami reagowali szybko na szczescie tylko rynna uszkodzona a sasiad tu przyjeżdża tylko czasem bo mieszka 100stąd wiec musieli reagowac szybko, ostatnio powalilo u niego na garaze lipe ogromną, teraz choinke.....a tu u nas w zach.pom niesamowicie....u nas dzis z rana 95km/h zarejestrowali wiatr.....a u mnie na poddaszu wszystko skrzypi...mialam juz isc spac na dół do kuchni bo tam cisza.....no i od rana bez światła..jedynie bylo kilka godz i znów braki :(/ paraliż totalny.......

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 30 stycznia 2022, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oficjalnie zostaje już w domu. L4 pełna parą. Zapisałam się w takim razie na szkołe rodzenia (ja mam online, wcześniej nie miałam jak z niej korzystać). Zamówiliśmy też łóżeczko z materacem bo skoro będę w domu to może spokojnie kurierem przyjść. Trochę mi dziwnie z świadomością, że tyle czasu mam siedzieć w domu i nie zwariować. Już sobie plany sprzątania robię.

    Dzisiaj byłam dużo bardziej aktywna niż wczoraj przez brak bólu ale pojawiła się nowa rzecz: twardnienie brzucha. Takie nagłe, mocne. Nie wiedziałam o co chodzi i się wystraszyłam (podczas prasowania stwardniał). Na szczęście jak odpoczęłam wszystko minęło. Dziewczyny, czemu się tak robi?

    Miska, może też czujesz mocniej ruchy bo to już kolejna Twoja ciąża. Podobno tak jest właśnie ☺ ale co do Twojej historii z wiatrem to mega współczuję.. Brzmi to niesamowicie groźnie z tymi drzewami. Dobrze, że finalnie nic się nie stało ale co stresu miałaś to Twoje. Oby kolejne dni były spokojniejsze

    15.04.2022 Aleksander 🥰
  • PoprostuM Autorytet
    Postów: 395 326

    Wysłany: 30 stycznia 2022, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie na babymoon jestem z mężem na Mazurach i tutaj hula wiatr porządnie 😱 ale mamy tak dużo śniegu, że dziś na spacerze czułam się jak dziecko ❤️

    Tari, wiem co czujesz, mi idzie zwariować w domu, ale te trzy miesiące zlecą szybciutko. Luty krótki, potem marzec i kwiecień na wyczekaniu tak naprawdę :D podjęłaś dobrą decyzję ❤️

    Co do twardnienia brzucha, ja mam czasem hmmm takie bardziej twardnienie macicy, a skóra jest „luźna” i myślę, że to jest wzmacnianie macicy i uwrażliwienie macicy ruchami dziecka lub wysiłkiem. Zazwyczaj dzieje się to kiedy leżę albo schylę się/wchodzę po schodach. Mam tez te skurcze Braxtona czy jak tam one się nazywają i wtedy czuje taką falę spięcia na całym brzuchu od góry do dołu. Wtedy i skóra jest napięta, ale to się zdarza bardzo rzadko. Na początku się tym mocno przejmowałam, ale teraz mam już większy luz. Biorę magnez, wiem ile muszę brać minimalnie, żeby te twardnienia nie były nasilone. W czwartek mam wizytę to zobaczę jak tam szyjka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2022, 17:32

    Tęczowa dzidzia, którą bardzo chcemy poznać 🌈


    p19u0dw4ia5sge5w.png
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 30 stycznia 2022, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja uwielbiam śnieg. Teraz jak nie będę musiała codziennie odśnieżać auta to w sumie nawet chętnie przyjęłabym śnieg 😍 ale z drugiej strony trochę już tęsknię za wiosną i ciepłymi spacerami. Bawcie się dobrze!

    Ja właśnie biorę magnez jakoś od grudnia, 2x dziennie i póki co wystarczał. Zobaczymy czy jeszcze będzie mi się to zdarzało ale na spokojnie to twardnienie przyjęłam. Od razu usiadłam i odpoczęłam. Synek dziś cały dzień uderza mnie gdzieś pod żołądkiem i przy tym jest tak wysoko, że bywa to dość nieprzyjemne 😅

    15.04.2022 Aleksander 🥰
  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 30 stycznia 2022, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tari wrote:
    Oficjalnie zostaje już w domu. L4 pełna parą. Zapisałam się w takim razie na szkołe rodzenia (ja mam online, wcześniej nie miałam jak z niej korzystać). Zamówiliśmy też łóżeczko z materacem bo skoro będę w domu to może spokojnie kurierem przyjść. Trochę mi dziwnie z świadomością, że tyle czasu mam siedzieć w domu i nie zwariować. Już sobie plany sprzątania robię.

    Dzisiaj byłam dużo bardziej aktywna niż wczoraj przez brak bólu ale pojawiła się nowa rzecz: twardnienie brzucha. Takie nagłe, mocne. Nie wiedziałam o co chodzi i się wystraszyłam (podczas prasowania stwardniał). Na szczęście jak odpoczęłam wszystko minęło. Dziewczyny, czemu się tak robi?

    Miska, może też czujesz mocniej ruchy bo to już kolejna Twoja ciąża. Podobno tak jest właśnie ☺ ale co do Twojej historii z wiatrem to mega współczuję.. Brzmi to niesamowicie groźnie z tymi drzewami. Dobrze, że finalnie nic się nie stało ale co stresu miałaś to Twoje. Oby kolejne dni były spokojniejsze
    Kochana znajdziesz sobie zajęcie jakies zawsze nie martw sie :) zawsze cos tam sie znajdzie o to sie nie martw :) te twardnienia to moze od stania slugiego mampodobnie wlasnie jak sie nastoje dlugo to twardnieje bardzo wtedy nie wiem o co chodzi.....a dzisiaj to mnie w pochwie kluje i to strasznie i w podbrzuszu i tez tak mowie trzeba odpoczac a moja mloda ma ferie od jutra wiec poleniucbujemy a dzis caly dzien na grach zabawach bo co bez swiatla robic hehe :)

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • Malina1985 Przyjaciółka
    Postów: 247 40

    Wysłany: 31 stycznia 2022, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a tak w ogole to na kiedy macie terminy ?:D

  • PoprostuM Autorytet
    Postów: 395 326

    Wysłany: 31 stycznia 2022, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z miesiączki mam na 28.04, ale na połówkowych gin podał datę 23.04 z wielkości dziecka. Trzymam się mentalnie tej późniejszej żeby się nie frustrować cały kwiecień, ale nie ukrywam że wcześniejsza data to szybsze spotkanie z maleństwem i bardzo bym chciała :D

    Podobno dokładniejsza data porodu jest podawana na USG trzeciego trymestru, ale nie jestem pewna 🤔

    Tęczowa dzidzia, którą bardzo chcemy poznać 🌈


    p19u0dw4ia5sge5w.png
‹‹ 353 354 355 356 357 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ