W walentynki były hece ❤️ więc na betę w marcu lecę 🏃🏻♀️
-
WIADOMOŚĆ
-
ellevv wrote:A ja tak z innej beczki, czy mogę prosić o takiego porządnego kopa w dupe? Do brzegu.... chodzę na siłownie, w domu coś tam ćwicze ale waga stoi jak stoi.. z dnia na dzień zaczynam sobie się nie podobać ale wiem gdzie robię błąd... Mój błąd jest w jedzeniu i nie moge siebie z powrotem na kierować na dobrą drogę. Jem aby 2x dziennie albo trilion srylion 🫠
Tak bardzo mi sie nie chce w kuchni stać, czuje sie jakbym miala isc do niej za kare
Kurczę, a może psychodietetyk? Z doświadczenia wiem, że otyłość nie mieszka w lenistwie tylko w głowie. Nie tylko w złych nawykach ale w np. braku innych sposobów regulacji emocji i regulacją jedzeniem. Bardzo często też jedzenie wiąże się z poczuciem winy. Ściskamy poślady, żeby żyć na sałacie, potem w przypływie trudności rzucamy się na chipsy, a potem cyk- poczucie winy. Błędne koło...
Powder lubi tę wiadomość
👩🏻🦱33&27👱🏻♂️
🌟starania od 12.23
💉z pomocą medyczną od 02.25
👩🏻🦱 PCOS, insulinooporność, niedoczynność, długie bezowulacyjne cykle (65>), prawy jajowód niedrożny
wymazy MUCH- ✅
tsh- 1,7 ✅
💊 miovela pro, glucophage 850, formetic 750, letrox 100, acard 150, claxene
👱🏻♂️ cukrzyca typu I
🪱 wyniki nasienia ✅ (do rozszerzenia)
💊 fertistim man
01.25⏸️ biochem
03.25 letrozolum ❌
05.25 letrozolum ❌
06.25 letrozolum + clo ❌
07.25 letrozolum + clo ❌ dostymulowanie- letrozol ❌
09.25 letrozolum, drożność ❌
🩸 20.10 start cyklu
💊 lametta 2-8 dc 2x2
🔍 monitoring 28.10
🥚 pęcherzyk 23 mm, endometrium 8 mm, niestety na niedrożnym 🙄
📌 IVF- ⏳️
🎶 you can’t play on broken strings… 💔 -
Powiedzcie, czego się spodziewać po stymulacji Aromkiem? Czekam na @ i od 2 dnia mam zacząć brać👩🏻🦱33&27👱🏻♂️
🌟starania od 12.23
💉z pomocą medyczną od 02.25
👩🏻🦱 PCOS, insulinooporność, niedoczynność, długie bezowulacyjne cykle (65>), prawy jajowód niedrożny
wymazy MUCH- ✅
tsh- 1,7 ✅
💊 miovela pro, glucophage 850, formetic 750, letrox 100, acard 150, claxene
👱🏻♂️ cukrzyca typu I
🪱 wyniki nasienia ✅ (do rozszerzenia)
💊 fertistim man
01.25⏸️ biochem
03.25 letrozolum ❌
05.25 letrozolum ❌
06.25 letrozolum + clo ❌
07.25 letrozolum + clo ❌ dostymulowanie- letrozol ❌
09.25 letrozolum, drożność ❌
🩸 20.10 start cyklu
💊 lametta 2-8 dc 2x2
🔍 monitoring 28.10
🥚 pęcherzyk 23 mm, endometrium 8 mm, niestety na niedrożnym 🙄
📌 IVF- ⏳️
🎶 you can’t play on broken strings… 💔 -
Może i tak, może ja zbyt optymistycznie podeszłam do tematu od strony gotowania i spacerków, trzeba może faktycznie zacząć od głowy, żeby się poukładać? Działać od zewnątrz i od wewnątrzBajka92 wrote:Kurczę, a może psychodietetyk? Z doświadczenia wiem, że otyłość nie mieszka w lenistwie tylko w głowie. Nie tylko w złych nawykach ale w np. braku innych sposobów regulacji emocji i regulacją jedzeniem. Bardzo często też jedzenie wiąże się z poczuciem winy. Ściskamy poślady, żeby żyć na sałacie, potem w przypływie trudności rzucamy się na chipsy, a potem cyk- poczucie winy. Błędne koło...
Bajka92 lubi tę wiadomość
✨ Starania od 09/24
🏩 4 cykl stymulowany
✓ hormony, MUCHa, HSG, homocysteina, HB, pazożyty
✓ koncentracja 98 mln, A+B = 45 %, morfologia 0 %
‼️ cd56 i cd138 - zapalenie endometrium -
ellevv wrote:A ja tak z innej beczki, czy mogę prosić o takiego porządnego kopa w dupe? Do brzegu.... chodzę na siłownie, w domu coś tam ćwicze ale waga stoi jak stoi.. z dnia na dzień zaczynam sobie się nie podobać ale wiem gdzie robię błąd... Mój błąd jest w jedzeniu i nie moge siebie z powrotem na kierować na dobrą drogę. Jem aby 2x dziennie albo trilion srylion 🫠
Tak bardzo mi sie nie chce w kuchni stać, czuje sie jakbym miala isc do niej za kare
Oj, skąd ja to znam. Umiem (w miarę) gotować, ale zdecydowanie bardziej wolę wpuścić tam męża i sprzątać po nim Armageddon oglądając zostawiony w tle filmik na YouTube lub podcast
PS. Właśnie wsunęłam duża sałatkę proteinowa z Lidla, bo obiad dziś późno będzie.👱37 🧔43 + 😺😺
Starania od 02.2023
05.2023 - 5t 💔
08.2023 - 6t 💔
02.2024 - pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności
04.2024 - diagnoza trombofilii (PAI-1 i MTHFR [homo])
____________
29.04.25 - beta 77,40mIU/ml
02.05.25 - beta 294mIU/ml
05.05.25 - beta 997mIU/ml
15.05.25 - pierwsze USG 7(6+1) - 0,41cm i ❤️
26.05.25 - USG (7+4) - 1,40cm (tętno 150)
05.06.25 - USG (9+1) 2,35cm
23.06.25 - USG (11+5) 5,33cm
24.06.25 - NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka 🩷
30.06.25 - USG (12+5) 5,93cm
24.07.25 - USG (16+4) 14cm
01.09.25 - USG połówkowe (22+1) 433g
18.09.25 - USG (24+4) 613g
16.10.25 - USG (28+4) ok. 1200g
03.11.25 - USG III trymestru (31+1) - 1700g
13.11.25 - USG 🤞🤞🤞

-
Ten psychodietetyk brzmi bardzo interesująco 🤔 chyba się rozejrze. Jak mówię, spacerki, rowerki czy siłka nie straszna ale głowa to mój problem.
Wiecie, to nie jest to że nienawidzę gotować czy nie umiem bo bardzo lubie ale zauważyłam że od długiego czasu uciekam i unikam kuchni 😅 siedze, otwieram swoje książki z przepisami, myślę co trzeba kupić i co zjem a i tak dupa z tego jest 🤣
Bajka92, Powder, Marzycielka94 lubią tę wiadomość
PCOS cykle między 31 a 65 dni, cykle bezowulacyjne, nadwaga, wysokie TSH (4,34) - lewotyroksyna
🔹️09.10.2025 - 1166 gram, 27t+5d
🔹️14.08.2025 - 305 gram pannicy, 19t+5d, łożysko na przedniej ścianie
🔹️06.08.2025 - to na pewno dziewczynka 🙈🩷
🔹️01.07.2025 - CRL 82.37mm, 82 gram, 13t+3d
🔹️27.05.2025 - CRL 19.41mm, 8t+3d
🔹️16.05.2025 - CRL 5.9mm
🔹️11.05.2025 - CRL 3.87mm, serduszko puka w rytmie cza-cza
🔹️27.04.2025 - nadal dwie kreski, druga mocniejsza ⏸️
🔹️26.04.2025 - dwie kreski ⏸️

🔹️ starania od 02.2024
🔸️ 3 lata na AH
🔸️ 07.2020 👨👩👦💙
🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀 -
Domel98 wrote:Cześć dziewczyny ❤️ wracam tutaj z wątku grudniowego.
Ja w grudniu przeszłam na tą drugą stronę, ale postanowiłam wrócić żeby wam coś opowiedzieć
My staraliśmy się kilka miesięcy, dla jednych dlugo dla drugich krótko.. wiadomo.
Ale.. kilka tygodni temu okazało się że mój mąż ma przepuklinę pachwiną. Poszedł na usg.
Skan potwierdził.
Lekarz do nas zadzwonił przekazać informację o diagnozie i pierwsze co zapytał czy mamy dzieci. Odpowiedzieliśmy że jeszcze nie ale że czekamy na córkę w sierpniu. Lekarz był w szoku, bo okazało się że mój mąż ma żylaki powrózka nasiennego i przez to jego płodność mogą być bardzo zaniżona a nasza córeczka to swego rodzaju cud.
Dziewczyny tylko chciałam Wam powiedzieć/ przypomnieć żeby wasi partnerzy też się badali. Nam się udało, ale mogło to wszystko trwać o wiele wiele dłużej. Wiem co to za stres, wiem że to my pierwsze się badamy i szukamy problemu w sobie.. a tu wystarczyło jedno USG i po pierwsze czekamy na zabieg, a po drugie przy kolejnym dziecku już. Nasze podejście do tematu też się zmieni.
Pod koniec życzę wam powodzenia! Jesteście najsilniejsze na świecie ♥️
Poproszę o wiruski 😁Starania od 10/2024
Pierwsza wizyta w klinice 06/2025
10cs Cud 😍
24.06 beta 410 | prog 25,40
26.06 beta 1217
02.07 beta 13.641 | prog 29,64 | TSH 2.06 | ft3 4,73 | ft4 17,8
03.07 pęcherzyk ciążowy (4t6d)
17.07 1,2cm ❤️
12.08 5,19cm 😍
20.08 6,49cm 😍🩵
09.09 10,7cm ♂️
07.10 12,9cm, 290g
15.10 360g
04.11 600g

-
Wirtualnie kopię w dupsko 😅ellevv wrote:A ja tak z innej beczki, czy mogę prosić o takiego porządnego kopa w dupe? Do brzegu.... chodzę na siłownie, w domu coś tam ćwicze ale waga stoi jak stoi.. z dnia na dzień zaczynam sobie się nie podobać ale wiem gdzie robię błąd... Mój błąd jest w jedzeniu i nie moge siebie z powrotem na kierować na dobrą drogę. Jem aby 2x dziennie albo trilion srylion 🫠
Tak bardzo mi sie nie chce w kuchni stać, czuje sie jakbym miala isc do niej za kare
Ja też tak miałam, że jak zaczynałam jeść to nie mogłam skończyć albo się głodziłam z wyrzutów sumienia.
Najbardziej mi się sprawdza liczenie kalorii (wpisuję w fitatu) i jak coś mnie kusi zjeść to poprostu sobie to wliczam. Jem 3-4 posiłki dziennie , w zależności od tego czy mam trening czy nie ☺️32🧝♀️33🧔🏻♂️
starania od II.24
pamiętaj jak wiele masz w sobie siły!✨
❕MTHFR hetero, PAI hetero -
ellevv wrote:A ja tak z innej beczki, czy mogę prosić o takiego porządnego kopa w dupe? Do brzegu.... chodzę na siłownie, w domu coś tam ćwicze ale waga stoi jak stoi.. z dnia na dzień zaczynam sobie się nie podobać ale wiem gdzie robię błąd... Mój błąd jest w jedzeniu i nie moge siebie z powrotem na kierować na dobrą drogę. Jem aby 2x dziennie albo trilion srylion 🫠
Tak bardzo mi sie nie chce w kuchni stać, czuje sie jakbym miala isc do niej za kare
Mi z żywieniem i dieta pomógł dietetyk i dieta skrojona pode mnie. Pomimo super regularnych treningów waga totalnie stała w miejscu. Poprosiłam o przepisy które sa bardzo szybkie, nie wymagają stania w kuchni i nie będą kosztować nie wiadomo ile, napisałam, że mogę jeść nawet 3 dni pod rząd to samo, żeby nie stać przy garach
i może pierwszy tydzień był zagmatwany, bo musiałam obczaić co i jak i wcale szybko nie było, to potem faktycznie łatwo było mi się pilnować sycącej rozpiski i kalorii. O dziwo objętościowo zaczęłam jeść dużo więcej
okazało się, że faktycznie dobrze przemyślane posiłki to mega paliwo dla organizmu i żeby schudnąć trzeba jeść. No i dostarczać sobie odpowiednich ilosci białka, węgli i tłuszczy
no i waga zaczęła powoli ładnie spadać, ja mam więcej energii, lepsze samopoczucie jak na siebie patrzę itd
Nie trzymam się rozpiski na 100% żeby nie mieć presji, tym bardziej że nie zależało mi na zrzuceniu kg już natychmiast. Wiec na codzień staram się jeść rozsądnie, ale jak (tak jak wczoraj 🫣) mam ochotę na cala paczkę czipsów to jem ją i się tym nie katuje
Także polecam rozważyć taką opcję 🙌Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca, 15:12
Powder, ellevv lubią tę wiadomość
🙎♀️🧔♂️ 34 / 35
🍀 15 cs
💊 Pueria Uno, Omega Norsan + zioła Ojca Sroki
🦠05.25 ureaplasma - out 🤟
🔥06.25 - drożność - ok 👌
🧚♀️07.25 AMH - 3,8
💔 02.25 - CP
💔 09.25 - CB
🐛 11.25 - drugi cykl z Lamettą
plan na kolejny cykl:
•pakiet trombofilia + autoimmunologia (ACA, ANA, LA, AT III, B2GP1, białko C/S, mut. Leiden, mut. protrombiny) -
Nadzieja32 wrote:To ja niestety muszę się wspomagać tabletkami na gardło, inhalacjami i psikaczem do nosa
Muszę szybko wyzdrowieć, bo będzie mi ciężko nadrobić pracę 
Ja tu jestem twarda, i o dziwo jak idę do pracy to wszystkie objawy są jakieś takie słabsze.
Potem jak wracam do domu to mnie dopada 😁
Starania od 10/2024
Pierwsza wizyta w klinice 06/2025
10cs Cud 😍
24.06 beta 410 | prog 25,40
26.06 beta 1217
02.07 beta 13.641 | prog 29,64 | TSH 2.06 | ft3 4,73 | ft4 17,8
03.07 pęcherzyk ciążowy (4t6d)
17.07 1,2cm ❤️
12.08 5,19cm 😍
20.08 6,49cm 😍🩵
09.09 10,7cm ♂️
07.10 12,9cm, 290g
15.10 360g
04.11 600g

-
ellevv wrote:A ja tak z innej beczki, czy mogę prosić o takiego porządnego kopa w dupe? Do brzegu.... chodzę na siłownie, w domu coś tam ćwicze ale waga stoi jak stoi.. z dnia na dzień zaczynam sobie się nie podobać ale wiem gdzie robię błąd... Mój błąd jest w jedzeniu i nie moge siebie z powrotem na kierować na dobrą drogę. Jem aby 2x dziennie albo trilion srylion 🫠
Tak bardzo mi sie nie chce w kuchni stać, czuje sie jakbym miala isc do niej za kare
Hej, u mnie co dziwne, waga ruszyła jak odpuściłam zupełnie siłownię i zaczęłam po prostu mniej jeść.
Na początek ograniczyłam tylko herbatę z cukrem, kupiłam roibos i piłam bez słodzenia.
Potem ograniczyłam pieczywo, już nie bułka do śniadania, tylko 1 kromka chleba (sama sobie piekę i mroże, wystarcza mi na 2 tygodnie).
Potem ograniczyłam sobie moje ukochane ziemniaczki, już nie pół talerza tylko dwa średniaki mi wystarczą.
Teraz dodałam też dużo orzechów, pestek, nasion itp.
Jem podobnie ale mniej, do tego dodaje jakieś zdrowe zamienniki gdzie się da i tym samym jestem -5kg i wróciłam do swojej wagi.
Jem śniadanie na grubo, jajka, kiełbaska, makrela, potem w pracy serek z orzechami, nasionami, owocami co tam mam, potem obiad w domu i rzadko kiedy jem już kolację.
Dodam tylko że wcześniej regularnie chodziłam na aerobox, potrafilam 3 razy w tygodniu dać sobie wycisk a waga i tak stała w miejscu.
Zajęcia odpuściłam jakoś na początku starań, bo bałam się że są zbyt intensywne, potem przyszła zima i nie chciało się tak wychodzić to chodziłam sobie na orbitreku. Obecnie mam takiego lenia ale planuje powrócić na orbitrek.
Obiad możesz zrobić na dwa dni, śniadanie na bieżąco, i drugie śniadanie to są sekundy żeby coś tam wrzucić rano do słoika, robię to w międzyczasie jak jajka mi się gotują czy tam woda na herbatę.
Dasz radę, zacznij od małych kroczków jak ja np. od nie słodzenia herbaty. Potem kolejny kroczek, i następny.
Powodzenia 🥰
Powder lubi tę wiadomość
Starania od 10/2024
Pierwsza wizyta w klinice 06/2025
10cs Cud 😍
24.06 beta 410 | prog 25,40
26.06 beta 1217
02.07 beta 13.641 | prog 29,64 | TSH 2.06 | ft3 4,73 | ft4 17,8
03.07 pęcherzyk ciążowy (4t6d)
17.07 1,2cm ❤️
12.08 5,19cm 😍
20.08 6,49cm 😍🩵
09.09 10,7cm ♂️
07.10 12,9cm, 290g
15.10 360g
04.11 600g

-
Ellevv i z reszta też dla wszystkich, które czasem się pokłócą z jedzeniem - ja ze swojej strony mogę polecić książkę 'waga z głowy' Kasi Kucewicz. Taka do poukładania sobie myślenia o diecie i emocjach w jedzeniu - nie znajdziecie w niej przepisu na owsiankę, ale latareczką będą ładnie naświetlone pułapki, w które można wpaść
35👩🏻❤️👨🏻38 + 🐈⬛ + 🐈
Starania od 01.2025
✅Usunięte polipy endometrium
🥲Nadwaga
📈Tropienie owulacji temp + testy LH
🌒Cykle 30-33 dni🌘
08.2025 - COVID 🫠
No i zobaczymy 🤷🏻♀️ -
Zosia667 wrote:Poproszę o wiruski 😁
Przesyłam moc wirusków!
🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠
Powder, Darrika, White1, Nayeli, Marzycielka94, Zosia667, onalola, emciak, Meggi_**, DreamBee, Haniaxoxo, NinaB, beautifullady, Mstka lubią tę wiadomość
-
Zosia667 wrote:Hej, u mnie co dziwne, waga ruszyła jak odpuściłam zupełnie siłownię i zaczęłam po prostu mniej jeść.
Na początek ograniczyłam tylko herbatę z cukrem, kupiłam roibos i piłam bez słodzenia.
Potem ograniczyłam pieczywo, już nie bułka do śniadania, tylko 1 kromka chleba (sama sobie piekę i mroże, wystarcza mi na 2 tygodnie).
Potem ograniczyłam sobie moje ukochane ziemniaczki, już nie pół talerza tylko dwa średniaki mi wystarczą.
Teraz dodałam też dużo orzechów, pestek, nasion itp.
Jem podobnie ale mniej, do tego dodaje jakieś zdrowe zamienniki gdzie się da i tym samym jestem -5kg i wróciłam do swojej wagi.
Jem śniadanie na grubo, jajka, kiełbaska, makrela, potem w pracy serek z orzechami, nasionami, owocami co tam mam, potem obiad w domu i rzadko kiedy jem już kolację.
Dodam tylko że wcześniej regularnie chodziłam na aerobox, potrafilam 3 razy w tygodniu dać sobie wycisk a waga i tak stała w miejscu.
Zajęcia odpuściłam jakoś na początku starań, bo bałam się że są zbyt intensywne, potem przyszła zima i nie chciało się tak wychodzić to chodziłam sobie na orbitreku. Obecnie mam takiego lenia ale planuje powrócić na orbitrek.
Obiad możesz zrobić na dwa dni, śniadanie na bieżąco, i drugie śniadanie to są sekundy żeby coś tam wrzucić rano do słoika, robię to w międzyczasie jak jajka mi się gotują czy tam woda na herbatę.
Dasz radę, zacznij od małych kroczków jak ja np. od nie słodzenia herbaty. Potem kolejny kroczek, i następny.
Powodzenia 🥰
O widzę, że mamy bardzo podobne podejście do sprawy! 🙌🏻 Dla mnie też nie było niczego bardziej frustrującego, niż przepisy zawierające rosę spod dupy jednorożca, zebraną w pełnię księżyca za przeproszeniem 😅
I zgodnie z poradami psychodietetyka, też jem wtedy, kiedy potrzebuję, co w moim przypadku często kończy się brakiem kolacji, bo już nie czuję głodu. No i mówiła, że właśnie lepiej czasem opędzlować czipsy, kiedy ma się ochotę, niż udawać, że wcale nie, bo to drugie może prowadzić do zjedzenia wagonu czipsów, a nie połowy paczki. 🫣
karczoch321 lubi tę wiadomość
💁🏻♀️ 33 💁🏻♂️ 34 🐶 🐶
🍼staranie na luzie od 03.2024
🔍monitorowane: 10cs
🍀 drugi cykl stymulowany (lametta 1x1) -
Bajka92 wrote:Powiedzcie, czego się spodziewać po stymulacji Aromkiem? Czekam na @ i od 2 dnia mam zacząć brać
Ja jestem po pierwszej stymulacji Aromkiem. Wczoraj wzięłam ostatnia tabletkę i podczas tych 5 dni (bo miałam zalecenie brać między 3 a 7 dniem cyklu po 1 tabletce) nic nie czułam. Dzisiaj lekki dyskomfort po obu stronach jajników. W czwartek mam USG i się okaże czy jest jakiś pęcherzyk.
Co do diet to ja mam postanowienie postne ,,nie jeść słodkiego". Jak normalnie takie założenie potrafię złamać juz następnego dnia tak każdego roku akurat w tym okresie potrafię wytrwać 😜😁
Zosia667, Marzycielka94 lubią tę wiadomość
👩🏻35 👨🏼🦱42 🐱
10.2024 biochem 💔
13 cs 🤞🏼 kwiecień
21.04 ⏸️ ❤️
23.04 beta - 626,17 mIU/ml, prog - 52,20 ng/ml
25.04 1479 mlU/ml
07.05 4,6 mm Pingwinka z ❤️
29.05 2,6 cm do kochania 🥰
18.06 prenatalne (6,4 cm zdrowego maleństwa)🩷
16.07 ważę 150 g i jestem siłaczką😻
13.08 połówkowe (340 g słodkiej dziewczynki )
10.09 670 g Skarba ❤️
08.10 mamy już 1250 g
29.11 1600g 🥰

-
Powder wrote:O widzę, że mamy bardzo podobne podejście do sprawy! 🙌🏻 Dla mnie też nie było niczego bardziej frustrującego, niż przepisy zawierające rosę spod dupy jednorożca, zebraną w pełnię księżyca za przeproszeniem 😅
I zgodnie z poradami psychodietetyka, też jem wtedy, kiedy potrzebuję, co w moim przypadku często kończy się brakiem kolacji, bo już nie czuję głodu. No i mówiła, że właśnie lepiej czasem opędzlować czipsy, kiedy ma się ochotę, niż udawać, że wcale nie, bo to drugie może prowadzić do zjedzenia wagonu czipsów, a nie połowy paczki. 🫣
No wiadomo, trzeba znaleźć na siebie sposób
ja z kolei jak nie mam z grubsza zaplanowanych posiłków to mam problem i jem cokolwiek, byle co i za dużo. Dlatego często wieczorem np. robię sobie zapiekaną owsiankę żeby mieć już na rano 😅 nie lubię za bardzo owsianek, ale to mój zdrowszy wybór w ramach walki o siebie, płodność (haha bo z borówkami 😎) itd
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca, 16:41
Powder, ellevv lubią tę wiadomość
🙎♀️🧔♂️ 34 / 35
🍀 15 cs
💊 Pueria Uno, Omega Norsan + zioła Ojca Sroki
🦠05.25 ureaplasma - out 🤟
🔥06.25 - drożność - ok 👌
🧚♀️07.25 AMH - 3,8
💔 02.25 - CP
💔 09.25 - CB
🐛 11.25 - drugi cykl z Lamettą
plan na kolejny cykl:
•pakiet trombofilia + autoimmunologia (ACA, ANA, LA, AT III, B2GP1, białko C/S, mut. Leiden, mut. protrombiny) -
Nim się obejrzałam, a tu cyk nowy miesiąc. Trzymam kciuki, aby w wątku marcowym posypało się jak najwięcej kwiatuszków 😍
Zostawiam Wam ciążowe wiruski 🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠
Powder, onalola, ater, White1, emciak, Meggi_**, Zosia667, DreamBee, almost.there, Nayeli, Haniaxoxo, Marzycielka94, Darrika, Olisska, NinaB, beautifullady, SanderkaA, AnMiPe, Mstka lubią tę wiadomość
👱♀️89🧑84 👰♀️🤵♂️🇬🇷🏝🌞 03.06.2018
Elena ♀️👶 (7cs) 🌞🌴 01.07.2025 (4000g 53cm) 39+0 cc
🫧23.10. 9dpo ⏸️ beta 8,23/50,63/297,12
🫧12.11. 6+1 ❤️ 0.35 cm CRL
🫧12.12. 10+3 Veracity Premium, niskie ryzyka, DZIEWCZYNKA 🩷
🫧19.12. 11+3 I prenatalne 🩺, niskie ryzyka
🫧 18.02. 20+5 badania połówkowe prawidłowe, Elena waży 392g 🍬🍭
🫧 08.04. 27+5 rośniemy 1250g słodkości 🎀🩷🧚♀️🍬🍭
🫧 29.04. 30+5 III prenatalne, 1767g, położenie miednicowe 🌷🩺
🫧 06.06. 3152g
🫧 16.06. 3600g
🫧 26.06. 3850g

Eliza ♀️👧(5cs) 🌞🌴11.07.2019 (3549g 58cm) 41+4 cc

-
Hejka, podczytuje Was czasem bo przyszłam za Wami z lutowego wątku, dla mnie luty okazał się TYM miesiącem ❤️ niestety nie miałam szans po ⏸️ na zbadanie bety a później zachorowałam na grypę i dziś w końcu się udało. Beta 5369,00 🥹❤️❤️ za tydzień mam pierwszą wizytę i będzie to wg OM 7+1. Pozdrawiam Was serdecznie i trzymam kciuki ❤️
White1, Powder, emciak, Meggi_**, Zosia667, assialbnn, karczoch321, DreamBee, almost.there, Nayeli, ater, Donna89, Haniaxoxo, Marzycielka94, Darrika, Olisska, ellevv, cysterka95, beautifullady, Olii789, AnMiPe, Mstka lubią tę wiadomość
-
kasialinkaa wrote:Hehehe dzieci 😅☺️
Moja córa cały czas nie nie nie żadnego rodzeństwa . A teraz jak ma 9 lat to się pyta kiedy xd 🤣
No nie zrozumiemy 😅
@kasialinkaa, widzę w Twojej stopce, że masz prolaktyne powyżej normy, w sumie mam prawie identyczny wynik. Czy lekarz też Ci zalecił badanie prolaktyny z obciążeniem MCP?6 CS ✨ 09.04 - 01.06 💔 8 tc (p. samoistne)
🌈✨
30.10, 10 DPO
Beta 19,1, Progesteron 31
03.11, 14 DPO
Beta 265, Progesteron 42
05.11, 16 DPO
Beta 858, Progesteron 41
Ja '91, On '90 + 🐱
Ja:
*Trombofilia:
📌Polimorfizm R2 (cz. V)
📌PAI-1 4G/4G (homo) - Acard 75 od owulacji + heparyna od II kresek do 12 t.c.
📌 MTHFR C677T (hetero) - metylowane witaminy
💊 Euthyrox 50, Glucophage 1000XR, Wit. D3 2000j., Pueria Uno
On:
💊 PregnaStart On, Wit. D3 2000j., Wit. C 2000j., Omega-3 1000mg -
Testy sikane jaśnieją, nie nastawiam się już chyba na nic pozytywnego z jutrzejszej bety 😢 ból piersi minął podbrzusza też, to będzie bolesny upadekStarania o rodzeństwo 🤰🏻
👦🏼05.2022 1CS (cięcie cesarskie)
Ona 👩🏻 IO, PCOS (AMH 5.38),niedoczynność tarczycy, Trombofilia❌ reszta z krwi ✅ MUCH✅ wymazy z szyjki✅ HSG-drożne ✅ KIR ✅ laparohistero ✅
On 🙋🏻♂️02.2025 nasienie: morfologia,HBA, fragmentacja, posiewy ✅
——————————————————-
🩷10cs (1 cykl na CLO, zivafert, utrogestan 3x300)
🩸09.06
🥚27.06 potrójna owulacja
🤞10.07 ⏸️
I beta 187,14. II beta 400,92. III beta 812,61
16.07 usg- kropek 🥹
25.07 USG mamy jedno ♥️ ale obok pojawił się młodszy drugi kropek 🫣
08.08 dwa bijące serduszka ♥️♥️




