W walentynki były hece ❤️ więc na betę w marcu lecę 🏃🏻♀️
-
WIADOMOŚĆ
-
Nefretam wrote:Dziewczyny, potrzebuje jakiegos ocucenia
Nasikalam dzisiaj w 8dpo. Oczywiście biało, bo jak inaczej, ale nie mogłam się powstrzymać
Kiedyś sobie obiecywałam, że będę testować jak nie dostanę okresu, ale okazuje się że moja głowa średnio umie w czekanie.
8 dpo to bardzo wcześnie, nie ma czym się martwić. Gdyby to było 12dpo, można się zastanawiać nad bielą - choć i wtedy wynik jeszcze może się zmienić
daj sobie czas - mówi to osoba, która też sika na testy jak opętana, więc Cię rozumiemNefretam lubi tę wiadomość
-
@Nefretam @Delfi rozumiem was, też walczę z moją głową żeby nie myśleć za wcześnie o testowaniu 🙈 te czekanie jest straszne 😅
Nefretam lubi tę wiadomość
👩🏼: 27l 🧑🏼🦱:29l
Starania od: 10.2024 na poważnie
👩🏼: hiperprolaktynemia
🧑🏼🦱: morfologia w normie
💊: Dostinex, jodid 100, Prenacare, Euthyrox 25, Duphaston, według zaleceń lekarza.
Badania 04.04:
Prolaktyna : 10 —> (zmniejszono dawkę Dostinex)
TSH : 3,5 —> Euthyrox 25
FT4 : 1,44 (podnosi się, do obserwacji wraz z TSH). Norma: 1-1,6
Ferrytyna : 25 (do podniesienia). Norma: 15-150
Żelazo : 22,6. Norma: 9-30,4 ✅
Witamina D3 : 46,90. Norma: 30-100✅
Witamina B12 : 425. Norma: 197-771✅
Badania 6.05:
TSH : 1,6 ✅ T4 : ✅
Prolaktyna : 30 ❌ ( po tygodniu przerwy od Dostinex )
26/06 : cykl bezowulacyjny, torbiel.
➡️ 16/06 : Pobranie posiewu z szyjki macicy
➡️ Badanie drożności jajowodów? -
assialbnn wrote:Oh myślę że strach długo mnie nie opuści .. głowa może jest gotowa ale rozum wysyła ostrzeżenia 🥺 przegadam to z lekarka i zobaczymy 🙂 szybkie pytanko, ile po krwawieniu pojawiła się u Ciebie owulacja ?
-
Delfi wrote:Zdecydowanie, jakąkolwiek decyzję się podejmie, trzeba być gotowym, i na ewentualne kolejne cykle i na próbę zaraz po poronieniu. Ja podeszłam do tego tak, że próba od razu niczego nie przekreśla, skoro czekanie też niczego nie gwarantuje
gdyby czas gwarantował udaną ciążę, czekałabym nawet kilka miesięcy
Delfi lubi tę wiadomość
👩 33
👱♂️ 36
👸 córka 2015
3cs🗓
5.02 ⏸️
28.02 💔 8tc
26.05- ⏸️🌷 10dpo
27.05- progesteron 31 ng/ml
29.05- beta 60,66 mUI/ml 13dpo
31.05- beta 196,51 mUI/ml 15dpo❤️
progesteron 21 ng/ml
03.06- beta 868,53 mUI/ml 💜🤞
05.06- beta 1825,62 mUI/ml 💚
progesteron 18,9 ng/ml
07.06- beta 3968,72 mUI/ml 😍🩷
16.06- beta ok. 31 tyś mUI/ml 💚
progesteron 16 ng/ml ....
16.06- 0.53cm człowieka z bijącym serduszkiem ❤️🩵🩷
-
eRKow. wrote:Krwawienie trwało 11 dni, a owu miałam w 20 lub 21, czyli 10-11 dni po skończonym krwawieniu
Trzymam za Ciebie mocno kciuki 🤞👊🫶eRKow. lubi tę wiadomość
👩 33
👱♂️ 36
👸 córka 2015
3cs🗓
5.02 ⏸️
28.02 💔 8tc
26.05- ⏸️🌷 10dpo
27.05- progesteron 31 ng/ml
29.05- beta 60,66 mUI/ml 13dpo
31.05- beta 196,51 mUI/ml 15dpo❤️
progesteron 21 ng/ml
03.06- beta 868,53 mUI/ml 💜🤞
05.06- beta 1825,62 mUI/ml 💚
progesteron 18,9 ng/ml
07.06- beta 3968,72 mUI/ml 😍🩷
16.06- beta ok. 31 tyś mUI/ml 💚
progesteron 16 ng/ml ....
16.06- 0.53cm człowieka z bijącym serduszkiem ❤️🩵🩷
-
Delfi , eRKow a badalyscie poziom hcg po poronieniu ?👩 33
👱♂️ 36
👸 córka 2015
3cs🗓
5.02 ⏸️
28.02 💔 8tc
26.05- ⏸️🌷 10dpo
27.05- progesteron 31 ng/ml
29.05- beta 60,66 mUI/ml 13dpo
31.05- beta 196,51 mUI/ml 15dpo❤️
progesteron 21 ng/ml
03.06- beta 868,53 mUI/ml 💜🤞
05.06- beta 1825,62 mUI/ml 💚
progesteron 18,9 ng/ml
07.06- beta 3968,72 mUI/ml 😍🩷
16.06- beta ok. 31 tyś mUI/ml 💚
progesteron 16 ng/ml ....
16.06- 0.53cm człowieka z bijącym serduszkiem ❤️🩵🩷
-
Hejka, wygląda na to że udało się zajść w ciąże ale mega się martwię progesteronem
Szukam kogos kto miał podobne poziomy jak ja i wszystko było ok
03.03 - beta 113, prog - 12,23ng
05.03 - beta 302, prog - 12,90ng
Wedlug mojego laboratorium przedział progesteronu to 2,8 - 147,3 ale wszędzie widzę jak każdy opisuje swoje wyniki typu 30 i więcejHaniaxoxo, Zosia667 lubią tę wiadomość
-
assialbnn wrote:Delfi , eRKow a badalyscie poziom hcg po poronieniu ?
Ja miałam zapas testów ciążowych czułych pink, więc sprawdzałam głównie na nich. Po 1,5 tygodnia miałam słabą kreskę, a po kolejnym tygodniu już znikła całkowicieassialbnn lubi tę wiadomość
-
ellevv wrote:O właśnie to to a jak chce zrobić coś prywatnie to ceny z kosmosu. Głupia beta to 69 euro jak szukałam a co dopiero jakbym jeszcze progra dodała. Potem znalazłam strone że za 20 euro ale 21 euro dodatkowa opłata za kucie 🤯 o skierowanie pierwszy raz do ginekologa chyba poszłam w lipcu i nawet ani razu jeszcze nie podeszliśmy do czegokolwiek. Jak pójdę do rodzinnego to on rozstawi ręce i będzie mi kazać czekac na klinike
1. zlał nas sikiem bo nie staramy się rok (wrzesień/październik)
2. Rozdawał letrozol jak cukierki w ciemno (styczeń)
3. Zobaczymy co będzie (marzec-maj) - tu czekam i jak pomyśleć że miałabym szukać dalej to płakać mi sie chce.
My dopieru na wigilie do Polski ale trzymam się że mnie tu w klinice pobadają i pomogą. Że do grudnia to będę w ciąży
Chcę powtórzyć biopsję- lekarz chce w narkozie- za wycinki będę płacić, za narkozę nie.
Co się tycy kariotypów, immunologii i trombofilii- pewnie ogliby zrobić na kasę, ale uważają to za zbędne. Będę robić prywatnie w Polsce. Witaminy, całą endokrynologię i rozszerzone badania z krwii robi mi co kilka miesięcy moja endokrynolog- za to też nie płacę, ale babka jest spoko i woli zrobić więcej, niż za mało. Nie ma nic współnego z kliniką leczenia niepłodnościJa: 36, on: 35
✅usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
📍AMH 22 ng/ml
📍PCOS, długie, bezowulacyjne cykle, hiperandrogenizm, hiperplazja endometrium, niedrożny lewy jajowód, MTHFR C677 hetero
❌ przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
❌02.04.2025- chlamydia w wymazie- Azytromycyna/ 30.04.2025- negatywny, 7.05.2025- drugi negatywny, 14.05.2025- trzeci negatywny
20.03.2025 ⏸️- beta 233
02.04.2025 pęcherzyk cążowy + żółtkowy
09.04.2025 jest serduszkocrl 0,46 cm
24.04.2025- crl 2,34 cm
30.05.2025 niskie ryzyka, prawdopodobnie chłopiec
Walczymy z cukrzycą ciążową
📆01.07.2025 kontrola
📆21.07.2025 połówkowe
-
Witajcie w staraczkowy czwartek ♥️
Ja próbowałam od wczoraj wyłączyć myślenie, dziś 11dpo i zaczął się taki ból brzucha jak na okres, do tego lekkie plamienie więc już raczej po ptokach ten cykl choć na okres coś za wcześnie.
Poszłam rano do toalety, założyłam tampon i po 2 godzinach jedna plamka brązowo-różowa. I teraz nic
Nie chce się nakręcać, że to implantacja ale szczerze można zwiariować 😵💫😵💫😵💫😵💫
assialbnn, Zosia667, Marzycielka94 lubią tę wiadomość
31 👩34 🧔♂️
10 lat AH
05.2024 rozpoczęcie starań
11.2024 straciliśmy aniołka 7 tc 💔💔💔
01.2025 walczymy od nowa 🍀
🚺 cykle regularne, owulki potwierdzone, endometrium książkowe, hormony w normie
🚹 wszystkie parametry nasienia ponad normę oprócz morfologii 1% 😭
04.05 ⏸️🥹🌷9dpo
05.05 beta 32,08 prog 40,20 🥳
07.05 beta 83,50 🥹🩷
10.05 beta 466,08 🥹🥰 prog 40,80🥰
15.05 beta 4000,48 🥰
22.05 USG puste jajo płodowe 😞
29.05 nasz mały cud 0,92 cm ❤️ ninja się chował ❤️🥷
12.06 2,2 cm fasoleczki ❤️😍
08.07 prenatalne ❤️
☀️ zaświeciło słoneczko ☀️
-
assialbnn wrote:Delfi , eRKow a badalyscie poziom hcg po poronieniu ?
assialbnn lubi tę wiadomość
-
Kaliope wrote:na pewno zrobią Ci choć podstawy. Przy stymulacji standardowo jest badanie hormonów za każdym razem podczas monitoringu. Tylko kurczę 7 dni po nikt nie chce badać proga. U mnie na pierwszej wizycie był cały duży pakiet hormonalny, z tarczycą i amh. Mąż miał badane nasienie, mimo że dostarczyliśmy własne wyniki. Porobili też nie tylko wymazy na choroby przenoszone drogą płciową, ale i przeciwciała we krwii. Jeszcze przes stymulacją dali rozpiskę z suplami. W dalszej kolejności właśnie monitoringi oraz gdy nie udało się kilka razy- laparoskopia z histeroskopią i badaniem drożności. Na własną rękę badałam parę lat temu IO, także od razu skierowanie do diabetologa, bo chcieli mieć świeże wyniki. Za wycinki do CD56 i CD138 oraz test Easyplex Lamp musiałam zapłacić prywatnie. Jakoś 350 euro wyszło.
Chcę powtórzyć biopsję- lekarz chce w narkozie- za wycinki będę płacić, za narkozę nie.
Co się tycy kariotypów, immunologii i trombofilii- pewnie ogliby zrobić na kasę, ale uważają to za zbędne. Będę robić prywatnie w Polsce. Witaminy, całą endokrynologię i rozszerzone badania z krwii robi mi co kilka miesięcy moja endokrynolog- za to też nie płacę, ale babka jest spoko i woli zrobić więcej, niż za mało. Nie ma nic współnego z kliniką leczenia niepłodności
Ja się nie moge doprosić o wizytę do endo z tsh między 3-4 więc o czym my tu mówimy.. przecież jest bardzo dobrze! Poczekam na te badania za 2 tyg i zobaczę co powiedzą. Postaram się jeszcze raz podbić o skierowanie do endo ale na prawdę mam ochotę rzucić to w pizdu 🤣 dac sobie spokój z staraniami o drugiePCOS cykle między 31 a 65 dni, cykle bezowulacyjne, nadwaga, pod kontrolą onkologa
🔹️wysokie TSH ‼️ (4,34) - lewotyroksyna
🔹️wizyta & usg: 1.7 & 3.7
🔹️27.5.2025 - CRL 19.41mm, 8t+3d
🔹️16.5.2025 - CRL 5.9 mm
🔹️11.5.2025 - CRL 3.87mm, serduszko puka w rytmie cza-cza
🔹️27.4.2025 - nadal dwie kreski, druga mocniejsza ⏸️
🔹️26.4.2025 - dwie kreski ⏸️
🔹️ starania od 02.2024
🔸️ 3 lata na AH
🔸️ 07.2020 👨👩👦💙
🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀 -
Ja mam pytanie odnośnie śluzu płodnego. Jak on u Was wygląda? Jest całkowicie przeźroczysty czy też lekko białawy? Ja się dopiero uczę ogarniania cykli po 13 latach brania anty. Ogólnie śluzu zawsze mam mało, ale od dwóch dni jest i dziś taki rozciągliwy i trochę przeźroczysty, a trochę białawy i sama nie wiem 😅👩31 🧔♂️38
Starania od 01.2025
PCOS, IBS, tężyczka utajona, nieregularne cykle, arytmia
2016 usunięcie potworniaka jajnika, z zachowaniem jajnika
2024 zabieg zamknięcia PFO
20.03. ⏸️ beta 26,5, progesteron 22,9
8.04 jest zarodek z bijącym ❤️
29.04 2,56cm bobasa z tętnem 174 🥹
21.05 badania prenatalne, zdrowy 6,5cm bobas 🥹
27.05 wszystko dobrze, wyniki Sanco - zdrowa dziewczyna 🩷
-
Przychodzę niestety ogłosić biel. Z jeden strony się spodziewałam, a z drugiej ten cykl był tak dziwny, że narobił mi nadzieję...
Owulacja była 20.02. bardzo mocny ból lewego jajnika.
Po serduszkowaniu(19,20,21) 3 dni brązowego plamienia, później żadnych objawów, samopoczucie świetne ( o dziwo bo zazwyczaj boli mnie głowa po owulacji)
01.03. plamienie na papierze lekko rozowe, na wkładce brazowe- 9dpo.
Od tego czasu ból w podbrzuszu po stronie prawej i ból w krzyżu (utrzymują się do teraz).
Brak bólu piersi co jest u mnie niespotykane i do tego przy nacisnieciu sutka biaława wydzielina(to był jeden z 1 objawów w 2 ciąży)
Szyjka strasznie wysoko, śluz wodnisto-kremowy w dużej ilości.
Od 2 dni jestem mega zmęczona, spałam bym cały dzień.
No i sikam co chwilę (w 1 ciąży to był mój 1 objaw, 5 dni przed 🐒 już wiedziałam ze jestem w ciąży).
Jutro ma przyjść 🩸 ale nie wytrzymałam i zrobiłam test. Niestety biały.
Także, już się nie dam więcej podpuścić mojemu organizmowy i od kwietnia będę grzecznie czekać do 🐒 😅😁🤣
P.S. macie jakieś pomysły skąd mogły być takie objawy, jakie badania bym mogła zrobić?Ona88' On86'
4cs-05.11. 💗
20cs-12.19. 💙
Niedoczynność tarczycy
Hashimoto
Insulinooporność
02.25.-początek starań o 3 potworka😊 -
Nadzieja32 wrote:Ja mam pytanie odnośnie śluzu płodnego. Jak on u Was wygląda? Jest całkowicie przeźroczysty czy też lekko białawy? Ja się dopiero uczę ogarniania cykli po 13 latach brania anty. Ogólnie śluzu zawsze mam mało, ale od dwóch dni jest i dziś taki rozciągliwy i trochę przeźroczysty, a trochę białawy i sama nie wiem 😅
Śluz płodny jest przezroczysty, rozciągliwy jak jajko kurze.
W moim przypadku jak zaczynają mi się dni płodne to najpierw jest taki przezroczysto-biały, a później całkiem przezroczystyNadzieja32, Darrika lubią tę wiadomość
31 👩34 🧔♂️
10 lat AH
05.2024 rozpoczęcie starań
11.2024 straciliśmy aniołka 7 tc 💔💔💔
01.2025 walczymy od nowa 🍀
🚺 cykle regularne, owulki potwierdzone, endometrium książkowe, hormony w normie
🚹 wszystkie parametry nasienia ponad normę oprócz morfologii 1% 😭
04.05 ⏸️🥹🌷9dpo
05.05 beta 32,08 prog 40,20 🥳
07.05 beta 83,50 🥹🩷
10.05 beta 466,08 🥹🥰 prog 40,80🥰
15.05 beta 4000,48 🥰
22.05 USG puste jajo płodowe 😞
29.05 nasz mały cud 0,92 cm ❤️ ninja się chował ❤️🥷
12.06 2,2 cm fasoleczki ❤️😍
08.07 prenatalne ❤️
☀️ zaświeciło słoneczko ☀️
-
Alexa88 wrote:Przychodzę niestety ogłosić biel. Z jeden strony się spodziewałam, a z drugiej ten cykl był tak dziwny, że narobił mi nadzieję...
Owulacja była 20.02. bardzo mocny ból lewego jajnika.
Po serduszkowaniu(19,20,21) 3 dni brązowego plamienia, później żadnych objawów, samopoczucie świetne ( o dziwo bo zazwyczaj boli mnie głowa po owulacji)
01.03. plamienie na papierze lekko rozowe, na wkładce brazowe- 9dpo.
Od tego czasu ból w podbrzuszu po stronie prawej i ból w krzyżu (utrzymują się do teraz).
Brak bólu piersi co jest u mnie niespotykane i do tego przy nacisnieciu sutka biaława wydzielina(to był jeden z 1 objawów w 2 ciąży)
Szyjka strasznie wysoko, śluz wodnisto-kremowy w dużej ilości.
Od 2 dni jestem mega zmęczona, spałam bym cały dzień.
No i sikam co chwilę (w 1 ciąży to był mój 1 objaw, 5 dni przed 🐒 już wiedziałam ze jestem w ciąży).
Jutro ma przyjść 🩸 ale nie wytrzymałam i zrobiłam test. Niestety biały.
Także, już się nie dam więcej podpuścić mojemu organizmowy i od kwietnia będę grzecznie czekać do 🐒 😅😁🤣
P.S. macie jakieś pomysły skąd mogły być takie objawy, jakie badania bym mogła zrobić?
Wydaje mi się, że (no może poza tą wydzieliną z piersi, bo pierwszy raz w ogóle słyszę o czymś takim osobiście) to nie ma co badać, bo wszystko wpisuje się jednocześnie w objawy potencjalnej ciąży, jak i PMS. Ja w poprzednim cyklu też sobie wkręciłam, że to już, odczuwałam ciągnięcie w podbrzuszu, pulsowanie, przesypiałam całe dnie, częstomocz, czułam się "inaczej" a finalnie okazało się, że po prostu dojechał mnie PMS na pełnej ;c
Chyba najlepszym rozwiązaniem jest zabronienie sobie szukania objawów i zajęcie się czymś innym, bo jestem prawie pewna, że same wywołujemy te psychosomatyczne efekty, jak przy urojonej ciąży.SanderkaA lubi tę wiadomość
💁🏻♀️ 33 💁🏻♂️ 34 🐶 🐶
🔮Staranie na luzie od 03.2024
🔥Staranie na pełnej od 02.2025
⏳5cs in progress 🍀🍓
👩🏻🦱 ona
🕰️ cykle 29-31 dni, faza lutealna 17 dni
✅ jajowody drożne ✅ MUCHa czysto ✅ hormony w normie
🩺 niedoczynność tarczycy (TSH 1,5 / fT4 18,40)
💊 pueria uno, witamina D3, magnez, kolagen, euthyrox
🧔🏻♂️ on
🔬 61,1mln, koncentracja 25,5mln (w 2,4ml)
🔬 ruch A+B 25%, morfologia 2%
💊 pregna start on, androvit, witamina D3, kolagen
🔜 30.06 ponowne badanie nasienia -
Nadzieja32 wrote:Ja mam pytanie odnośnie śluzu płodnego. Jak on u Was wygląda? Jest całkowicie przeźroczysty czy też lekko białawy? Ja się dopiero uczę ogarniania cykli po 13 latach brania anty. Ogólnie śluzu zawsze mam mało, ale od dwóch dni jest i dziś taki rozciągliwy i trochę przeźroczysty, a trochę białawy i sama nie wiem 😅
AnMiPe lubi tę wiadomość
💁🏻♀️ 33 💁🏻♂️ 34 🐶 🐶
🔮Staranie na luzie od 03.2024
🔥Staranie na pełnej od 02.2025
⏳5cs in progress 🍀🍓
👩🏻🦱 ona
🕰️ cykle 29-31 dni, faza lutealna 17 dni
✅ jajowody drożne ✅ MUCHa czysto ✅ hormony w normie
🩺 niedoczynność tarczycy (TSH 1,5 / fT4 18,40)
💊 pueria uno, witamina D3, magnez, kolagen, euthyrox
🧔🏻♂️ on
🔬 61,1mln, koncentracja 25,5mln (w 2,4ml)
🔬 ruch A+B 25%, morfologia 2%
💊 pregna start on, androvit, witamina D3, kolagen
🔜 30.06 ponowne badanie nasienia -
Kokosik wrote:Też brałam bardzo długo AH i tak samo uczę się na nowo ciała i cyklów. Tylko u mnie już 11 miesięcy bez tabletek.
Śluz płodny jest przezroczysty, rozciągliwy jak jajko kurze.
W moim przypadku jak zaczynają mi się dni płodne to najpierw jest taki przezroczysto-biały, a później całkiem przezroczysty
Dziękuję za odpowiedź. Ech czyli nadal nie ma płodnego śluzu, a wg kalendarzyka owulacja ma być jutro. Testy owulacyjne pokazują co chcą, raz tak, raz tak. Trochę się obawiam, że powoli moje hormony zaczynają się rozjeżdżać po odstawieniu anty, zanim zaczęłam brać zdiagnozowano mi PCOS. Od grudnia nie biorę tabsów i wszystko działało jak trzeba, obraz usg też był ok. Przy kolejnym cyklu, który ma się zacząć za 2,5 tygodnia, miną 3 miesiące od odstawienia, to pójdę zrobić sobie badania hormonalne, łącznie z androstendionem, bo u mnie on był zawsze za wysoki. I z wynikami do gina👩31 🧔♂️38
Starania od 01.2025
PCOS, IBS, tężyczka utajona, nieregularne cykle, arytmia
2016 usunięcie potworniaka jajnika, z zachowaniem jajnika
2024 zabieg zamknięcia PFO
20.03. ⏸️ beta 26,5, progesteron 22,9
8.04 jest zarodek z bijącym ❤️
29.04 2,56cm bobasa z tętnem 174 🥹
21.05 badania prenatalne, zdrowy 6,5cm bobas 🥹
27.05 wszystko dobrze, wyniki Sanco - zdrowa dziewczyna 🩷
-
Nadzieja32 wrote:Ja mam pytanie odnośnie śluzu płodnego. Jak on u Was wygląda? Jest całkowicie przeźroczysty czy też lekko białawy? Ja się dopiero uczę ogarniania cykli po 13 latach brania anty. Ogólnie śluzu zawsze mam mało, ale od dwóch dni jest i dziś taki rozciągliwy i trochę przeźroczysty, a trochę białawy i sama nie wiem 😅
U mnie też pomogło sprawdzanie śluzu w środku przy szyjce. Na papierze jak sprawdzałam to nie było to miarodajne.Nadzieja32 lubi tę wiadomość
👩🏻 29 👱🏼♂️36
7 cykl starań po rzuceniu Anty
🙋♀️Styczeń 2025 r. pod opieką dietetyczki klinicznej (odporność, jelita, wsparcie w walce z HPV 51). Pozostałe badania w normie.
🙋♀️ Styczeń/Luty 2025 r. monitoringi cyklu (owulacja potwierdzona, progesteron 7dpo wysoki, faza lutealna 11/12 dni, cienkie endometrium ok. 7-8 mm)
🙋♂️ Luty 2025 r. morfologia nasienia 10%, fragmentacja DNA w normie
🙋♀️ Luty 2025 r. bakteria Clostridium (Organix Gastro), wprowadzone probiotyki i suple na wsparcie jelit i wątroby
🙋♀️ Luty 2025 r. cykl stymulowany (Mensinorm 75 w 3dc, Ovitrelle + ustrogestan). Udało się pogrubić endometrium do 10mm !!!
13.03.2025 - Beta 86
17.03.2025 - Beta 466
-
Na poprzednich, przewijał się trochę temat wieku w którym zaczęto starania. Myśle, że to moment, w którym mogę nieśmiało podzielić się swoją historią, pierwszy raz nie w gronie bliskich.
Pierwsze moje problemy ginekologiczne pojawiły się gdy miałam 20 lat, przyplątała się do mnie torbiel, która według wszystkich lekarzy, miała zaraz zniknąć. Rezultat był taki, że po 2 latach dopiero dostałam skierowanie do szpitala, aby ją usunąć, już byłam przyjęta nawet na odział, gdzie zostałam odesłana z kwitkiem i kolejnymi zapewnieniami, że torbiel zniknie, a najlepiej to porostu, abym brała anty, do czasu jak nie będę chciała mieć dzieci.
Od razu powiedziałam lekarzowi, że nie jest to dla mnie rozwiązanie. Byłam już wtedy w stabilnym związku i stwierdziliśmy, że jak ma się trafić to się trafi, ale chciałam mieć pewność, że wszystko ze mną jest w porządku. Na chwile odpuściłam temat, tylko po to, by znaleść odpowiedniego lekarza, który w końcu trafi z diagnozą.
Udało się, rok poźniej miałam usunięty prawy jajowód ze względu na wodniaka. Po usunięciu, coraz bardziej czuliśmy, że to jest ten moment i że chcemy zacząć się starać. Moja lekarz prowadząca, potwierdziła, że śmiało mamy zielone światło i, jeżeli w ciągu roku się nie uda, to mam wrócić. Wtedy pierwszy raz od momentu 2 lat zaczęłam mieć nadzieje, że już ze mną w porządku i bez problemu w przyszłości zostanę mamą.
We wrześniu 2024 minął rok (co prawda nie w pełni sfokusowany na staraniach, ale oboje braliśmy już wtedy suplementy i ogólnie dbaliśmy o siebie) więc wtedy udałam się na wizytę kontrolą, podczas której dostałam skierowanie na badanie drożności.
Drożność udało mi się potwierdzić dopiero na początku stycznia, ze względu na infekcje, której nie mogłam się pozbyć. Ponownie wróciła do mnie iskierka nadziei, którą już w głowie straciłam, bo moim największym lękiem przez ten rok, było to że drugi jajowód też do niczego się nie nadaje.
Na dodatek, naczytałam się, że badanie drożności może wspomóc w zajście w ciąże. Tak samo powiedzieli mi lekarze, podczas badania. Żeby się starać od razu, bo to najlepszy moment, a drożność wyszła okej.
I tak oto jestem, prawie 25 latka, z którą w teorii już wszystko jest okej, ale chyba ma mniej farta od innych koleżanek/równieśniczek, które tak o po prostu zaszły w ciąże, bo chciały albo się tak wydarzyło. Trochę jeszcze we mnie zostało styczniowej nadziei, ale coraz bardziej ode mnie ucieka. Wizytę kontrolna u swojej lekarz mam dopiero 14 marca, miała być w lutym, ale go porządnie przechorowałam prawie w całości.
Trochę się rozpisałam, ale jako, że dopiero w tym cs do was na forum zawitałam, stwierdziłam, że warto trochę o sobie opowiedzieć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca, 14:30
White1, Darrika, SanderkaA, Zosia667, DreamBee, Marzycielka94, beautifullady lubią tę wiadomość
👩🦳🧔♂️ 24
09.23 usunięcie prawego jajowodu
01.25 badanie drożności - lewy jest okej
W teorii z nami wszystko ok, tylko trochę farta nam brakuje 😜