X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
Odpowiedz

Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coś Ty nie miałabym gdzie to wszystko pomieścić 🙈 kupiłam 56 praktycznie tylko a i tych połowy nie założyłam małej bo wyrosła szybko i 62 nosiła to jeszcze zależy jakie dziecko duże się urodzi bo moja miała 54cm jak się urodziła to te 56 jeszcze były za duże a już moja znajoma urodziła synka to od razu 62 nosił bo ponad 4 kg chłopak

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie ja dużo ubranek starałam się nie kupować w tym rozmiarze 56 bo balabym.sie ze dziecko w ogóletego nie użyje mam chyba po 3 wszystkiego stwierdziłam że w razie czego się dokupi w tym rozmiarze. W rozmiarze 62 mam już więcej rzeczy bo tez nie lubie prać a 68 ani jednej :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2020, 19:18

  • Phiczek Autorytet
    Postów: 1005 369

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po świętach dalej świętuje 🤣🤣

    A co do ubranek to nie ma co szaleć. Moja kuzynka stwierdziła że młoda to połowy nie ubrała co miała bo wyrosła szybko.

    * IO
    * Hashimoto
    * Progesteron 💪
    * Histeroskopia 05.2021
    * Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
    * większość wyników w normie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Phiczku wiem to taka nie wiadoma z tymi ubrankami i z drugiej strony można domówić przez internet i podejrzewam że szybko przyjdą.

    Miasa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zosiu polecam Sinsay mają ładne, tanie i dobrej jakości ubranka 🙂

  • emdar Autorytet
    Postów: 3426 6207

    Wysłany: 29 grudnia 2020, 03:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zosia, ja też nie kupowałam od razu na 68. Tak jak wszyscy mówią, z rozmiarami dziecka i z tym jak szybko będzie wyrastało z rozmiarów nigdy nic nie wiadomo. My w sumie najdłużej właśnie jak dotychczas to nosiliśmy właśnie 68. Ubrania tez bardzo różnią się rozmiarówką jeśli chodzi o firmy; H&M i Lidl ma dość zawyżoną rozmarówkę, 5-10-15 zaniżoną ;Julek czasem mial body z 68 a spodenki juz z 74. Sama zobaczysz jak to będzie u Was. Ale myślę że kupowanie na 68 od razu trochę nie ma sensu, zawsze zdążysz szybko dokupić. Pozdrawiam z nocnego bujania wózka :(

    Iskierka87 lubi tę wiadomość

    42 lata
    08.03.2019 puste jajo płodowe💔
    17.02.2020 Julek 💙
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2020, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję zeobie tak jak polecacie:) a ja się obudziłam z bólem w plecach i przykrym zapachem z ust wczoraj żeby nie było tak pięknie znowu przemówił do mnie żołądek męczyłam się z zaśnięciem. Dzisiaj mamy jechać do kuzyna mąż chciał zostać u nich na noc trochę się obraził bo powiedziałam.ze nie zostaje zle się czuje wieczorami i chce być w domu w takich sytuacjach.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2020, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry 🙂
    Emdar o tej porze u nas była butla i dalej kimono. Pobudka po 7 i już się julamy po kanapie 😄 ostatnio mi strasznie marudzi ale to chyba od tych zębów bo slini się też i wszystko pakuje do dzioba.

    Zosiu dokładnie jak napisała Emdar z rozmiarówkami właśnie tak jest. My z Lidla 56 nosiliśmy jeszcze niedawno bo mają długie bodziaki. Tak samo h&m na święta były spodenki na 62 jeszcze 🙂 Ja zamawiałam z Sinsay i rozmiarówka jest tam moim zdaniem ok. Co do wyjazdu to zrozumiałe że wolisz być w domu, mój dzus też jedzie do babci i chciał na nic zostać ale mi się nie chce znów ciągać małej bo dopiero co byliśmy na święta więc jedzie sam 😉

  • Kaś28 Autorytet
    Postów: 1403 585

    Wysłany: 29 grudnia 2020, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry 🙂wizyta u lekarza skończyła się podaniem leku, zdjęciem szwów i pobraniem krwi na amh. Za 2 tygodnie kontrolne usg i ustalamy plan działania 🙂

    Phiczek ja nie wiem skąd w Tobie tyle jadu. Takie komentarze, że jakby miały trójkę to nie miałaby czasu się zastanawiać nad tym .
    Zresztą już kiedyś zauważyłam, że jak u kogoś działo się dobrze to mało co reagowalas ale jak już działo się źle to się pojawiałas. Jeśli masz problem z tym że Wam nie wychodzi to może zacznij działać w tym kierunku, bo nie jestem jedyną osobą z całego ovu, która zauważyła takie Twoje zachowanie.

    Iskierka87, megson91, zOsIa88, joana lubią tę wiadomość

    -starania o pierwsze dziecko od 01.2018
    - 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
    -03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
    -10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
    - 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
    -01.2020 start in-vitro ?
  • Kaś28 Autorytet
    Postów: 1403 585

    Wysłany: 29 grudnia 2020, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zosia dobrze, że choć trochę lepiej się czujesz 🙂

    Anielka i Julek tak szybko rosną 😍

    Sisska no ja już pierwsza rozmowę miałam i lekarz kazał brać anty A tak wyszło że w sumie 3 miesiące na anty będę i jak wszystko będzie Oki to ruszamy 🙂 jedyne co mnie przeraża to koszta 😔😔

    Iskierka87, emdar, megson91 lubią tę wiadomość

    -starania o pierwsze dziecko od 01.2018
    - 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
    -03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
    -10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
    - 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
    -01.2020 start in-vitro ?
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2020, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaś cieszę się że ruszy u Ciebie i wierzę że szczęśliwie się uda 🤗 Kasa wiadomo leci jak woda ale oby tylko się powiodło a wszystko się wróci ❤️

    Anielka dziś straszna maruda z resztą już jakiś czas odkąd te ząbki jej wyskoczyły 😒

  • emdar Autorytet
    Postów: 3426 6207

    Wysłany: 29 grudnia 2020, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaś, no niestety masakra z tymi kosztami leczenia 😒😒😒 Oby szybko Wam poszło ✊✊✊. Mocno Ci kibicujemy z Julkiem😘
    Iskierko, Julek tez maruda dzisiaj....dobrze że chociaż odespałam rano, bo bym zombie była 🤪

    42 lata
    08.03.2019 puste jajo płodowe💔
    17.02.2020 Julek 💙
  • Phiczek Autorytet
    Postów: 1005 369

    Wysłany: 29 grudnia 2020, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakbym pluła jadem to już dawno byście zjechały mnie od góry do dołu. I nie raz byłabym nie miła haha znam gorsze ode mnie 🤣

    Druga sprawa nie mam problemu z tym że nam nie wychodzi (już dawno o tym tak nie myślę). Zresztą nie chciałam Was informować że w styczniu idę do lekarza. Po wizycie miałam o całym planie pisać.
    zOsla Wam najwyżej przekaże co i jak 😊

    A co do tej 3 dzieci to nie było nic złego. Bo są kobiety które sobie radzą i decydują się na kolejne. Podziwiam zresztą każdą która ma dziecko.

    Pojawiam się tu wtedy kiedy mam czas a nie tak jak myślisz Kaś...

    Powodzenia dziewczęta 😘 od czasu do czasu zajrzę. Nie będę Wam przykrości robić swoimi postami.

    Sis kciuki 🥰 czekam na info o pozytywnym teście
    zOsla trzymaj się 😘 odezwij się czasem 😁
    Edmar, Iskierka zdrówka dla maluszków 😊
    Kas kciukasy niech się wkoncu uda 😊

    Iskierka87, Sisska lubią tę wiadomość

    * IO
    * Hashimoto
    * Progesteron 💪
    * Histeroskopia 05.2021
    * Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
    * większość wyników w normie
  • Kaś28 Autorytet
    Postów: 1403 585

    Wysłany: 29 grudnia 2020, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Phiczek myślę, że dziewczyny nic Ci nie pisały bo zwyczajnie olewaly Twoje posty no ale myśl jak chcesz 😁

    joana lubi tę wiadomość

    -starania o pierwsze dziecko od 01.2018
    - 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
    -03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
    -10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
    - 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
    -01.2020 start in-vitro ?
  • emdar Autorytet
    Postów: 3426 6207

    Wysłany: 30 grudnia 2020, 03:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczęta drogie, bez zbędnych złośliwości 😘😘😘 Zycie i tak bywa wystarczająco trudne dla każdej z nas, nie dokładajmy sobie dodatkowo nieprzyjemności w miejscu w którym powinniśmy się wspierać ❤.

    Iskierka87 lubi tę wiadomość

    42 lata
    08.03.2019 puste jajo płodowe💔
    17.02.2020 Julek 💙
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 grudnia 2020, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Popieram słowa Emdar ❤️ jak u Was nocka? Z tego co widzę o której dodałaś wpis to chyba niezbyt dobrze ale może się mylę 😉

    Phiczku kciukacze zatem by Nowy rok przyniósł te upragnione szczęście Tobie ❤️

    Zosiu jak dziś się czujesz?

  • emdar Autorytet
    Postów: 3426 6207

    Wysłany: 30 grudnia 2020, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierko, noc całkiem ok. W sumie Julek obudził się raz, koło 3 właśnie, zasnął kolo 4,ale spał do 8. Oczywiście kręcił się jak to on, ale bez przebudzeń:)
    Zosiu, właśnie jak tam samopoczucie?

    42 lata
    08.03.2019 puste jajo płodowe💔
    17.02.2020 Julek 💙
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 grudnia 2020, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edmar bylam wczoraj na tym spotkaniu i myslalam ze się zapadnę pod ziemie z powodu mojego męża myslalam ze starania cierpienie go coś nauczyły ale nic dostal opieprz jak wracaliśmy byl trochę podpity moze dlatego jednak to go nie tłumaczy. Był tam nasz drugi kuzyn który nie może mieć dzieci z żoną z przyczyn medycznych prawdopodobnie nie ma macicy żona specjalnie założyłam luźną bluzę aby nic widać nie było a mąż oczywiście zaczął się dziwnie chwalić zrobił to co inni z mojej rodziny robiąc mi przykrość szczególnie na weselach. W ogóle się nawet nie odezwałam na te głupie gadki mojego męża ale juz nie wytrzymałam jak odwoziliśmy kuzyna do domu to maz chciał się wprosić do jego domu mysle sobie świetnie kuzynka jest chora i na dobitkę jeszcze maz palnie głupim tekstem odmówiłam pomimo że maz podpity się upierał i powiedzialam żeby się się trzymał i pozdrowił od nas żonę a wpadniemy innym razem jak będzie zdrowa ( wiem ze nie wpadniemy bo trudno mi robic komuś przykrość ja dopiero wieksze dzieciaki tolerowałam a ciezarne i noworodki to było dla mnie cierpienie)
    Tak strasznie wczoraj to przeżyłam trudno jest mi się cieszyć z ciąży wiedząc że ktoś inny tragedie przeżywa taka jak my nie dawno. Niepłodność mnie strasznie zmieniła pewnie gdyby jej nie było w ogóle bym na to nie zwracała uwagi a teraz myślę też o innych.
    Co do samopoczucia to u mnie chyba tak do końca z tymi dolegliwościami będzie coś słaby mam żołądek ale przed ciaza tez miałam.

    Kaś i Phiczku i Sisska trzymam za Was kciuki odzywajcie tak bym chciała żeby Wam się również udało ❤❤❤ ta walka jest wyjątkowo cieżka trzeba okiełznać emocje ale również znaleźć kase i siły oby wszystko Wam dopisało. Juz nie mogę się doczekać kiedy przekażecie właśnie taka wiadomość jak ja tutaj kiedyś dlatego zaglądam tutaj i kibicuje nie poddawajcie się bądźcie silne i wspierajcie się nazwajem ✊✊✊ tylko dobrocią pozytywnymi emocjami jesteście w stanie zwiększyć swoje szanse.


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2020, 13:46

    Sisska lubi tę wiadomość

  • Sisska Autorytet
    Postów: 2174 1173

    Wysłany: 30 grudnia 2020, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaś czyli masz długi protokół do in vitro? Skoro kazał brać anty. Ja będę walczyć o krótki protokół, mam dość czekania, mam nadzieję, że wszystko szybko się uda 😊 mąż sam ostatnio mówił, że się nie może doczekać aż bedziemy mieć takiego szkraba małego 😊 cieszę się, że tak mówi, to znaczy, że naprawdę się pogodził z naszym losem i pomimo, że musimy korzystać z dawcy to on i tam się nie może doczekać 😊 boję się tylko, bo będę musiała wszystkie badania zrobić od nowa, żeby coś nie wyszło źle.. Bo wiadomo jak to jest..

    Dziękuję wszystkim za kciuki! Bardzo liczę na ten nowy rok, że wreszcie przyniesie nam to wyczekane szczęście 🤞

    emdar, Miasa lubią tę wiadomość

    12.2021🧒💙🥰
    04.2024 💔8tc👼💙
    10.2024 💔15tc 👼🩷


    🥰 Wymarzony 🥰
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 grudnia 2020, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siskka czuje ze jesteś coraz bliżej tego celu:* wspaniałe podejście męża.

    Sisska lubi tę wiadomość

‹‹ 1050 1051 1052 1053 1054 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ