Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
-
WIADOMOŚĆ
-
Sisska
Kochanie moje jak tam sytułejszyn??
Kaś
A u ciebie ???
Ruszyło się coś??
Osla
Chyba już niedługo cio??? Czekam na info i foto maleństwa😍
Kciuki trzymam 😘
A reszta kobietek jak tam się trzyma???
Wszystko okej??
* IO
* Hashimoto
* Progesteron 💪
* Histeroskopia 05.2021
* Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
* większość wyników w normie -
nick nieaktualny
-
Phiczku u mnie na razie na spokojnie, doszłam do siebie po tej całej hiperce. Mam dziś 10dc, we czwartek jadę na wizytę, ale nie mam już nadziei, że mnie dopuszczą jednak w tym cyklu do transferu. Nastawiam się na kwiecień, to jeszcze cały miesiąc, ale mam nadzieję, że zleci 😊 tak bardzo bym chciała, żeby udał się pierwszy transfer 🥰 ale muszę się pilnować, żeby się nie nastawiać na powodzenie od razu bo będzie mega bolało gdy nie wyjdzie. A co tam u Ciebie? 😉
Zosiu to już tak blisko 😊 i będziesz tulić swoją kruszynkę 😍 -
zOsla
To czekamy 😁
Sisska
Ważne żeby się udało i oby to było jak najszybciej się da 😁 trzymam kciuki 😘
Ja jutro mam kolejne USG bo na poprzednim coś zaniepokoiło. Zobaczymy co to tam będzie.* IO
* Hashimoto
* Progesteron 💪
* Histeroskopia 05.2021
* Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
* większość wyników w normie -
Jak tam po usg Phiczku? Mam nadzieję, że jednak wszystko w porządku. Ja jutro jadę też na usg, mam nadzieję, że wszystko w porządku tam u mnie po punkcji. I dowiem się wreszcie jakie zarodki mamy, bo przez telefon nie podali info tylko przy wizycie w klinice mam dostać kartkę z opisem. Mam nadzieję, że są dobrej jakości.
-
Sisska
Myślałam że niczego tam nie znajdzie a jednak... Muszę czekać teraz na telefon ze szpitala aby termin ustalić na zabieg.* IO
* Hashimoto
* Progesteron 💪
* Histeroskopia 05.2021
* Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
* większość wyników w normie -
Phiczek wrote:Sisska
Myślałam że niczego tam nie znajdzie a jednak... Muszę czekać teraz na telefon ze szpitala aby termin ustalić na zabieg.
Co takiego znaleźli? Mam nadzieję, że nic bardzo poważnego? U mnie tak jak mówiłam, start w kolejnym cyklu. Ale to dobrze, bo teraz coś mnie rozkłada, chyba jakieś przeziębienie bo czuje zatoki.. Zarodki są wszystkie tej samej - najwyższej klasy, nie dostałam żadnego opisu ale pani doktor powiedziała, że są najlepsze jakie mogą być i że rzadko się zdarza, żeby wszystkie takie były. Oby tylko się też później przyjęły 😊 także jeszcze luzik i czekamy na okres a później odliczanie do transferu 😍 -
Sisska
Mam polipa, który według lekarza jest w kiepskim miejscu i prawdopodobnie blokuje zajście w ciążę.
Zrobią Histeroskopie i wtedy zobaczymy.
Może wystarczy to, a jak nie to lecimy z resztą planu lekarki.
Tylko na zabieg musze poczekać trochę...* IO
* Hashimoto
* Progesteron 💪
* Histeroskopia 05.2021
* Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
* większość wyników w normie -
No ale to jednak kolejne czekanie na coś i tak mija miesiąc, pół roku, rok.. Rozmawiałam z mężem ostatnio o naszych staraniach i tak sobie uświadomiliśmy, że to już 3 lata starań, ciągłego jeżdżenia po lekarzach, czekania na wizyty, na wyniki badań itp. I tyle czasu już upłynęło, chciałam urodzić dziecko zanim mój brat weźmie ślub, a on już prawie 2 lata po ślubie i ma córkę 8 miesięczną.. A my nadal nic 🤷♀️ ale mam nadzieję, że to się wnet zmieni. I również mam wielką nadzieję, że ten zabieg w kwietniu pomoże Wam zostać rodzicami 😊
Kaś co u Ciebie? -
Sisska
Wolę poczekać ten miesiąc (trochę więcej niż miesiąc) niż trafić na kolejnego lekarza, który twierdzi że jest wszystko okej i nie trzeba nic robić. Byłam na początku roku u takiego, że po 1 wizycie się odechciało przyjeżdżać kolejny raz 😔😔
A te małżeństwo to zupełnie inna bajka. Odrazu zaczęli działać.
Jeśli to pomoże to uwierz będę szczęśliwa ale zarazem wściekła że inni tego nie widzieli.
Oj jeśli chodzi o to też myślałam że do ślubu szwagierki urodzę ale niestety. Jak to mój twierdzi że jestem czarownicą bo mówiłam że one urodzą a ja jeszcze nie ...Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2021, 12:41
* IO
* Hashimoto
* Progesteron 💪
* Histeroskopia 05.2021
* Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
* większość wyników w normie -
Też racja, pamiętam jak na początku starań szukałam dla siebie odpowiedniego ginekologa. Mam wrażenie, że teraz łatwo o lekarza ale ciężko o takiego z powołaniem.
Niestety inni mają łatwiej w życiu, nas spotkały mega problemy ale dzięki temu jesteśmy silniejsi i nasz związek jest mocniejszy. -
Ja 3 razy źle trafiłam i szczerze mam w końcu nadzieję że to jest to...
Sisska kciuki zaciśnięte. Teraz i Nam musi się udać 🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2021, 17:12
zOsIa88, Sisska lubią tę wiadomość
* IO
* Hashimoto
* Progesteron 💪
* Histeroskopia 05.2021
* Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
* większość wyników w normie -
Hej dziewczyny co tam u Was? 😊
Sisska tak się cieszę że wszystkie zarodki są najwyższej klasy ❤️ życzę Wam żeby od teraz, Wasza walka szła z górki i beta po transferze była tylko formalnością ✊
Pozdrawiam Was wszystkie 😘Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
Hejka 🙂🙂
Dawno mnie tu nie było.
U mnie rozpoczęła się procedura w końcu, jutro jadę na podgląd 🙂
Wirus jest ale na szczęście zmian na szyjce nie ma, ale kontrolować trzeba 🙂🙂
Phiczek ja miałam polipa w jamie macicy , zabieg trwał 15minut, dochodziła do siebie może 4 dni w sensie plamien 🙂
Sisska a co u Ciebie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2021, 15:55
MilusińskaMilena lubi tę wiadomość
-starania o pierwsze dziecko od 01.2018
- 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
-03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
-10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
- 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
-01.2020 start in-vitro ? -
Cześć, też tutaj dawno nie zaglądałam. U mnie dobrze, bardzo dobrze 😊 dzisiaj jestem 12dpt i beta 3092,8 ❤️ jestem taka szczęśliwa 😊 tyle lat czekania na pozytywny test i betę. Najlepsze uczucie na świecie 😊
Milenko jak u Ciebie? Już rozpakowana? 😊
Kaś cieszę się, że rozpoczęłaś procedurę 😊 oby poszło szybko i gładko jak u mnie ❤️Phiczek, megson91, Iskierka87, Kaga, zOsIa88, MilusińskaMilena, emdar lubią tę wiadomość
-
Dziś miałam punkcje i 10 komórek pobranych🙂🙂
Sisska a jak mąż?
I ogromne gratulacje ❤❤Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2021, 22:08
MilusińskaMilena, megson91, emdar lubią tę wiadomość
-starania o pierwsze dziecko od 01.2018
- 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
-03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
-10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
- 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
-01.2020 start in-vitro ? -
Oby wszystkie był dojrzałe i się ładnie zapłodniły mąż jeszcze boi się cieszyć, jak mu pierwszą betę i test pokazałam to 3 razy pytał czy jestem pewna sama siedziałam jak głupia i się wpatrywałam w test długie chwile, bo nie mogłam uwierzyć. A wczoraj go zapytałam, co by powiedział, na bliźniaki, bo bety mam tak wysokie, że na 90% tak będzie, a on taki strach w oczach i mówi, że sobie jaja z niego robię
Dziękuję nie wierzyłam, że kiedykolwiek zobaczę pozytywny test i betę
A Ty jak się czujesz po punkcji ?MilusińskaMilena, megson91, emdar lubią tę wiadomość