X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
Odpowiedz

Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku

Oceń ten wątek:
  • Kaś28 Autorytet
    Postów: 1403 585

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Looo dziewczyny ale się rozpisałyście :) ja w pracy mam dużo roboty, dzis 10 h siedzialam.
    Mój mąż też był w swojej byłej narzeczonej mega zakochany a ona go zdradziła. Niestety temat remontu u niej powrócił i aż mnie ściska.
    Phia, Ruda owulka super.
    Któraś pytała o kwas foliowy. Ja biorę folik od początku a teraz pójdę zrobić badanie na jego przyswajalnosc.
    Szczerze to przez te nadgodziny w pracy to czas mi tak zasuwa, że zaraz sie obudze i będą święta a ja mam nic nie zrobione w domu a jeszcze może sie okazać ze mam sobotę pracująca...
    Dla mojego męża starania to tez tylko seks i nie myślenie . Rozmawiać sie nie da na te tematy. A jeśli zapytalabym coś o jego pracę to jadaczka sie nie zamyka

    -starania o pierwsze dziecko od 01.2018
    - 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
    -03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
    -10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
    - 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
    -01.2020 start in-vitro ?
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ;)
    U mnie gorszy okres w pracy
    Menadzerka szaleje...
    A ja zamiast miec wyjebane to przybieram do siebie i nie potrzebnie sie stresuje...

    Moze to egoistycznie zabrzmi ale pierwszy raz od poczatku staran pomyslalam ze zajscie w ciaze tez by fajnie ulozylo moja sytuacje w pracy...

    Az sie glupio poczulam gdy to pomyslalam hehe

    Jutro mamy wyniki meza zobaczymy czy hoduje bakterie...

    A za dwa tyg ponowana wizyta u androloga : i albo leki na bakterie albo stymulacja meza zeby produkowal wiecej nasienia...

    I tyle u nas zadnych nowosci...
    Ogolnie ostatnio zero we mnie energi ale to przez prace a raczej atmosfere w niej...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żanetka, ja mam tak samo.
    Gdybym teraz zaszła w ciąże to by mi się rozwiązał stres w pracy...
    Serio, więc wiem co poczułaś.
    Na mnie zrzucili obowiązków, kierownik mnie irytuje, a ja już czuję, że mam na sobie tego tyle, że nie potrafię nad wszystkim zapanować.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja sie zastanawiam nad zmiana pracy prawdopodobnie czerwiec mam nadzieje ze zycie nie zweryfikuje tego inaczej bo gdy zloze naprzyklad wypowiedzenie i okaze sie ze jestem w ciazy bo to bylby cyrk wszystko robilam z mysla o dziecku i ciagle sie zastanawiam czy w tym okresie po prostu sie zabezpieczac. Rowniez mam stresy w pracy a kolegi z pracy staram sie unikac oczywiscie na tyle ile jest to mozliwe ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    walczymy walczymy :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czekam te kilka miesięcy i po wakacjach będę się rozglądać za nową pracą, jeśli do tego czasu się nie uda.
    Ale wtedy na bank wrócę do tabletek anty.

  • nada Autorytet
    Postów: 1265 859

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka

    Ale się rozpisałyście :D

    Ruda a jak ten telefon od konkurencji?

    Żanetka trzymam mocno kciuki za wyniki!

    Wczoraj byłam na ćwiczeniach (w końcu dostaliśmy wyczekanego multisporta). Powiem wam, że ćwiczyło się rewelacyjnie. Moje ciało tak tęskniło za tymi wszystkimi ruchami. Czułam się cudownie :D jednak mimo, ze minął miesiąc, mięśnie pamiętają. W piątek idę na jogę rano. A te ćwiczenia są cięższe, niż to co byłam wczoraj. Bo to zaawansowana grupa i się babka nie pieści z nami :p mam nadzieje, że mnie nie zemdli od tej mety.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2020, 12:01

    PplPp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja taka jestem ze przybieram do siebie i zapominam o opcji ze zawsze moge wyjsc i walnac drzwiami...

    Ale ja naprawde bardzo angazuje sie w prace
    Jak cos robie to na 100%
    A ona wpadnie i zjedzie Cie tylko dlatego ze nie ma humory
    Paranoja

    Wszystko sie odbija przez to...
    Chodze smetna...
    Libido podupadlo hehe
    Same minusy ;D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nada, kobieta do mnie dzwoniła, ja nie mogłam rozmawiać, powiedziałam, że oddzwonię.
    Oddzwaniałam, ale ona już nie odbierała, więc stwierdziłam, że mam to w de.

    Ja dzisiaj z mężem na basen po południu, a w sobotę obiecałam mu, że przejdę się z nim na mecz.
    Jutro będę rozmawiać z kierownikiem o urlopie - tydzień po majówce, boję się, że mi nie da bo jak zwykle cośtam. A ja raz, że muszę odpocząć, mój mąż wtedy ma przymusowy tydzień, więc mamy szansę sobie gdzieś pojechać, bo w lecie może być różnie. No i jak teraz się nie udało to wtedy mniej więcej wypadają mi dni płodne, a wiadomo jak to jest jak człowiek nie zestresowany i zrelaksowany.
    No i mojemu mężowi coś dziwnie zależy, żebym miała wolne, a to jest akurat po moich urodzinach i czuję, że gad coś szykuje.

  • nada Autorytet
    Postów: 1265 859

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ej to niepoważnie ze strony tej babki Ruda

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2020, 12:01

    PplPp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nada jest mala skutecznosc ale jakas jest .... zobacz sobie statystyki na ovu w wykreach...

    Ja umylam 6 okien i zostaly jeszcze 2 duze i 2 male nie wiem czy dam rade reszte ogarnac bo i tak planuje wyjechac na swieta a po urlopie malowanie remont. Przyszla mi walizka no i indentyfikator jest mysle ze ten plastik od nich jakis felerny jwst bo w miejscach odlewu sa rowniez zadrapania maz mial racje ale przybajmniej teraz moge podpisac ja :P na silke jutro sie wybieram. Odbylam dzisiaj rozmowe z tata pytal czy my sie juz poddalismy bo nic nie mowie a ja ze dziecka nie mamay i na chwile obecna inaczwj chtba nie bedzie a moj tata jaka medycyna jest rozwinieta itp.. ja na to no tak rozwinieta w kwestii in vitro bo na lekach juz probowalam i nie wyszlo..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgodził mi się na urlop!
    Oczywiście była gadka, że zamknięcie miesiąca i coś tam.
    Ale wypisuje sobie urlop od 2 maja do 10, 6 dni mi ubędzie z urlopu, a 12 dni wolnego!

    Samosiowa staraczka, Żanetka93 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez czekam na urlop ;D

    Ale nie moge wziasc wczesniej bo potrzebuje na czerwiec na Hiszpanie ;)

  • Kaś28 Autorytet
    Postów: 1403 585

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja najbliższy urlop będę mieć w czerwcu i biorę tydzień a co :D tydzień w lipcu i tydzień w sierpniu :D

    -starania o pierwsze dziecko od 01.2018
    - 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
    -03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
    -10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
    - 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
    -01.2020 start in-vitro ?
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej! Dłuższy czas się tutaj nie odzywalam. U mnie już kończy się 30 cykl starań, w poniedziałek mamy wyczekaną wizytę w klinice niepłodności, ja zrobię sobie przy okazji badanie AMH a mąż badanie nasienia. Ten cykl raczej jest bezowulacyjny, czekam na @, ale w sumie oby przyszła po wizycie w klinice. :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladinola wrote:
    Hej! Dłuższy czas się tutaj nie odzywalam. U mnie już kończy się 30 cykl starań, w poniedziałek mamy wyczekaną wizytę w klinice niepłodności, ja zrobię sobie przy okazji badanie AMH a mąż badanie nasienia. Ten cykl raczej jest bezowulacyjny, czekam na @, ale w sumie oby przyszła po wizycie w klinice. :)
    Widze ze Ty tez masz dziwne te cykle i jestes po cp

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samosiowa staraczka wrote:
    Widze ze Ty tez masz dziwne te cykle i jestes po cp
    U mnie to jeszcze dochodzi, że cykle mogą takie być przez zespół LUF, ciągle jestem na dostinexie. No i leczę niedoczynność tarczycy, miałam guza przysadki mózgowej. I tak ciągle coś. Ogólnie cykle się porąbały odkąd lekarz zalecił brać progesterone besins...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladinola wrote:
    U mnie to jeszcze dochodzi, że cykle mogą takie być przez zespół LUF, ciągle jestem na dostinexie. No i leczę niedoczynność tarczycy, miałam guza przysadki mózgowej. I tak ciągle coś. Ogólnie cykle się porąbały odkąd lekarz zalecił brać progesterone besins...
    Ja bralam bromergon ale potem odstawilam wszystkie leki to byla moja decyzja.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samosiowa staraczka wrote:
    Ja bralam bromergon ale potem odstawilam wszystkie leki to byla moja decyzja.
    Ja na razie dostinex ciągle biorę, progesterone besins lekarz sam kazał nie brać już w tym cyklu - no i w końcu nie trwał 22-23 dni. :)

  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja wybrałam się w godzinach pracy do lekarza po antybiotyk a dostałam L4 od jutra. Dziwne bo zawsze spotykałam się z oporem lekarzy co do L4 chyba że faktycznie jestem umierającą wg niego. Mojego też rozebrali wczoraj dostał antybiotyk i poszedł do pracy i dziś ma ostatnia nockę jak nadal dupa będzie do też wyląduje na. L4. A u mnie ovu niby nadchodzi i jeszcze cykl bezowulacyjny będzie przez antybiotyki. Do tego mój też antybiotyk więc 3 miechy mamy z głowy. Pech na całej linii nie mogliśmy chorować kiedy antyki brałam. Teraz nie mam szans na zapłodnienie. Oszaleć można jak wszystko idzie pod górę.

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
‹‹ 269 270 271 272 273 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ