Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMilusińskaMilena wrote:Ruda zazdraszczam 🙂
Ja od 3.45 na nogach, właśnie z pracy wróciłam, dziś był okropny młyn, cieszę się że już mam długi weekend 🙂
Kaś faktycznie strasznie długo, my w Kielcach na 1 wizytę czekaliśmy 1,5 tygodnia.
Dziewczyny ja caly czas czekam na okres, z racji tego że nie jestem pewna kiedy dokładnie była owulka daje @ czas do końca tygodnia. Choć śluz robi się już nieco wodnisty więc pewnie @ niedługo 🙂 -
nick nieaktualnyPowiem wam, ze to zupełnie inny komfort życia jak się nie jest w pracy, ten stres mnie dobija...
Może ta odpowiedzialność jaka na mnie wisi mnie tak stresuje, że głowa mi już wysiada...
Jeszcze z mężem jadę do lekarza, bo coś nosem zaciąga i będziemy gotowi na góry ❤️ -
RudaMaruda25 wrote:Powiem wam, ze to zupełnie inny komfort życia jak się nie jest w pracy, ten stres mnie dobija...
Może ta odpowiedzialność jaka na mnie wisi mnie tak stresuje, że głowa mi już wysiada...
Jeszcze z mężem jadę do lekarza, bo coś nosem zaciąga i będziemy gotowi na góry ❤️
A ja wczoraj zarezerwowałam wyjazd Sandomierz Kazimierz 23-26 mają oby pogoda dopisała.
"Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
21.03.2022 transfer 2AA
5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
7.06.22 prenetralne, synek
18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
15.02.2020 transfer 3AA
6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
26 dpt ❤️ 12.03.2020
18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
19.06.2020 pierwsze ruchy💗
21.07.2020 25+1 waga 776 g
21.08.2020 29+5 gene 1502g
09.09.2020 waga 1944g
34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍 -
Samosiowa ostatnio mam strasznie długie cykle jeśli nie biorę żadnych wspomagaczy. Owulacja zwykle około 20-25dc. W tym cyklu owulka chyba była 17/18/19 kwietnia więc cały czas czekam. Nie chcę teraz testować bo nie chce się rozczarować.
Jak ja tęsknię w góry, juz planuje gdzie wejdziemy 🙂 ale cierpliwie czekam do sierpnia, postanowiliśmy spędzić tam 1 rocznicę ślubu 🙂Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
nick nieaktualnyJedziemy w Bieszczady, mamy w planach iść na Chatkę Puchatka, następny dzień to czerwony szlak na Tarnicę przez Rozsypaniec i Halicz, 24 km. No i jeszcze zalew Solina i Polańczyk.
A jak będziemy wracać to chcemy jeszcze zaliczyć Morskie Oko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2019, 16:01
Aguska lubi tę wiadomość
-
Hejka
Ruda szykuje się widzę super wyjazd u mnie majoweczka w domu. Ale wychodzi całkiem wakacyjnie. Wczoraj byliśmy na kolacji ze znajomymi i avangersach w kinie 4dx. Ale świetna zabawa. Zawsze wydawało mi się, że przesadzają z ceną ale warto!! Macha fotelem, pryska w twarz wodą, z fotela tez wydobywa się taki świst jakby kule leciały obok ciebie do tego zapachy.
Dzisiaj za to leniwy poranek, skończyłam książkę. Mali Bogowie 2. Polecam, dobra tak samo jak 1 część. Był obiadek z mężem na mieście i kawa. A zaraz idziemy na lody
Strasznie mi się zrobiło smutno, ze owulacja z prawego jajnika. Ale może dobrze, w następnym cyklu pójdę do mojej gin. Ta co byłam teraz mówiła, ze skuteczność inseminacji jest taka sama jak stosunku.
-
nick nieaktualnyMilusinska co czytasz... ? Ja wiem z doswiadczenia ze jak ktos poleca to warto moja ksiazka ktora polecalam poprawi samopoczucie co do drugiej czesci juz tak mnie nie wciaga ale moze sie rozkreci ta pochlonelam w ciagu 2 dni
Ja postanowilam.sie zrekompensowac i jutro na sniadanko robie nalesniory amerykanskie z syropem klonowym i borowkami ja nakbardziej lubie celebtowac z mezem sniadanka -
Ja w tej chwili cały czas książki Kinga czyli takie horrory fantasy że tak to nazwę. Obecnie "Cmętarz zwieżąt".
My z mężem to raczej kolacje ja mam brzydki nawyk picia kawy na czczo. A jak już wypije kawę to nie jestem w stanie zjeść śniadania 😑
Nada oby w kolejnym cyklu owulka była już z lewego jajnika. Ja też już chyba 4 cykl z rzędu miałam owulke z prawego jajnika i czekam żeby ten lewy się w końcu obudził 🙂Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
nick nieaktualny
-
Uwielbiam Kinga, chyba wszystkie możliwe książki przeczytałam 😆
Obecnie dotrwałam kolejna część Millennium i odpoczywam z mężem u moich rodziców, zawsze człowiek odpocznie, nie stresuje się i zmieni środowisko - tego mi było trzeba... Akurat weekend majowy to i @ , małżonek się śmieje że okres uwielbia wyjazdy wspólne 😁 -
Mnie Kingiem zaraził mąż, najpierw oglądaliśmy wspólnie filmy na podstawie jego powieści potem przerzuciłam się na książki 🙂 Aga a które jego powieści lubisz najbardziej? W kolejce mam też ojca chrzestnego.
Dziewczyny aktualizacja: właśnie zaczęłam plamić, mogę założyć że typowy okres zacznie się jutro? Wtedy załapę się jeszcze żeby zrobić badania w tym cyklu, inaczej będę musiała czekać kolejny cykl.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2019, 21:48
Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
Ja co prawda nie zaczęłam w tym roku starań, ale tym gorzej. Staramy się już od czerwca 2018 i nic, co chwilę to wychodzą nowe rzeczy, m.in. już jestem po zabiegu histeroskopii gdzie okazało się że zamiast jednego polipa miałam trzy. I jak już nabrałam nadziei że teraz już pójdzie i stymulacji clostilbegyt wyszła mi torbiel na jajniku w dodatku tym na którym była owulacja. Dzisiaj bardzo mi wzrosła temp( nigdy takiej nie miałam), ale nie łudze się to zapewne przez to że ta torbiel mi pękła w dodatku strasznie kuje i boli podbrzusze, tracę już siłę, w dodatku jedna przyjaciółka za drugą zachodzi w ciążę A ja dalej nic... Też tak macie, myślicie że jest się już czym stresować?
-
Kaśka my też się staramy od czerwca 2018. Tylko tak naprawdę dopiero teraz zaczeli nas diagnozować. Do tej pory po prostu bujaliśmy się z miesiąca na miesiąc. W poniedziałek rano uderzamy do poradni zrobić podstawowe badania.
Dziewczyny dziś umieram, zamiast cieszyć się majówką będę zwijać się z bólu 😔 11cs przed nami..Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
nick nieaktualnyOjciec Chrzestny to moja ulubiona książka od zawsze i film też ❤️
Ja wam powiem, że przeczytałam super książkę, Jasnowidz na policyjnym etacie.
To książka i jasnowidzu Jackowskim, nie wierzyłam w takie rzeczy, ale po tym co przeczytałam jestem w totalnym szoku.nada lubi tę wiadomość
-
O matko kolejna książka na mojej chciej-liście 😁 jeszcze dziennik Bridget Jones chciałabym przeczytać, Kinga też mam całą biblioteczkę do przeczytania 😁Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
nick nieaktualnyNo tych ksiazek jest sporo do czytania dlatego zaluje ze nie mam tego czytnika osobiscie nie lubie miec ksiazek w domu bo preferuje minimalizm i nie chcialoby mi sie tych kurzow wycierac polowy sie pozbylam jakis czas temu lubilam czytac ksiazki o himalaistach
Milusinska u mnie @ za 3 dni i to w urodziny niestety dlatego jeszcze dzisiaj wyruszam ide pobiegac
Nalesniory amerykanskie byly pyszne z syropem klonowym bananem i borowka amerykanska w ogole jak przyjade to planuje posadzic borowke bo u nas strasznie droga jest w sklepach a wczoraj w lidlu przegeicie przecena malin na 4,99 a w srodku juz plesn fobrze ze maliny mam swoje
-
nick nieaktualnyMy dzisiaj na śniadanie omlet na słodko, ja z masłem orzechowym i bananem, a mąż z nutellą i truskawkami
I do tego świeżo zmielona kawa. Mąż teraz pojechał do swoich rodziców, ja nas pakuję i robię obiad, a po obiedzie jedziemy. Najpierw do moich rodziców, a w niedzielę już moje ukochane Bieszczady ❤️Żanetka93 lubi tę wiadomość
-
To ja dziś na śniadanie miałam rosołek 🙂 mój mąż w każde święto i niedzielę musi mieć rano rosół.
Mieliśmy dziś w planach rowery ale po pierwsze ja dziś zwijam się z bólu, po drugie strasznie paskudna dziś pogoda.
Możecie polecić jakiś fajny krem/serum na opuchnięte oczy?Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
nick nieaktualny