Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
- 
                        
                        Ruda, to jest taki cień, którego nie trzeba się doszukiwać! Widać 😍 RudaMaruda25 lubi tę wiadomość
                                2020-2022: 3 procedury -> 2 transfery -> 0 ciąż RudaMaruda25 lubi tę wiadomość
                                2020-2022: 3 procedury -> 2 transfery -> 0 ciąż
 
 16.12.2022 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • transfer zarodka po PGT (encorton, equoral, accofil, neoparin, acard, cyclogest, atosiban) - klapa
 
 6.03.2023 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • przebadany zarodek (intralipid, immunoglobuliny - Bioven, clexane, aspirin cardio, utrogestan, estrofem, atosiban)
 🍀7dpt - beta 67,67, prog 28,80
 🍀9dpt - beta 196,70, prog 32,30
 🍀14dpt - beta 1931, prog 43,40
 🍀24dpt - beta 33812, prog 32,20, CRL 4,3mm i ♥️
 🍀30dpt - CRL 8,6mm
 🍀8+2 - CRL 1,72cm
 🍀9+1 - CRL 2,71cm
 🍀16.05 prenatalne - wszystko ideolo
 🍀3.07 19+5 połówkowe 👍
  
- 
                        nick nieaktualny
- 
                        
                        Mialam tak co cykl a cykle bez owulacji.KasiaKuchasia wrote:Witam wszystkich😁
 Chciałabym się dowiedzieć czy jest możliwość że była to owulacja(cierpię na insulinooporność i cykle bez owulacyjne) w 14 dnc miałam śluz jak białko kurze z domieszką krwi i bolało mnie podbrzusze?
 IO dziala.
 Na objawy bie patrz tylko idz na monitoring* IO
 * Niedoczynność tarczycy / Hasimoto
 * Histeroskopia 05.2021
 * Laparoskopia 02.2022
 * Kariotyp ✅
 
 I PROCEDURA
 * 27.05.2025 💉 (2dc)
 * 02, 06, 10, 13.06.2025 👀
 * 16.06.2025 punkcja (22dc)
 * 22.06.2025 0 ❄️
 
 II PROCEDURA
 * 24.09.2025 💉 (2dc)
 * 30.09, 03, 06.10.2025 👀
 * 08.10.2025 punkcja (16dc)
 * 14.10.2025 ❄️4AA❄️4BB
 - 31.10.2025 👀
- 
                        
                        Ruda
 Oby to bylo to co myślę ❤
 
 Przepraszam że to mówię ale cieniem bym się zbytnio nie sugerowała. Mnie tak urządził jeden test w październiku. Beszczelnie mnie okłamał hehe..
 
 Leć jutro na betę.
 Czekam na wiesci * IO * IO
 * Niedoczynność tarczycy / Hasimoto
 * Histeroskopia 05.2021
 * Laparoskopia 02.2022
 * Kariotyp ✅
 
 I PROCEDURA
 * 27.05.2025 💉 (2dc)
 * 02, 06, 10, 13.06.2025 👀
 * 16.06.2025 punkcja (22dc)
 * 22.06.2025 0 ❄️
 
 II PROCEDURA
 * 24.09.2025 💉 (2dc)
 * 30.09, 03, 06.10.2025 👀
 * 08.10.2025 punkcja (16dc)
 * 14.10.2025 ❄️4AA❄️4BB
 - 31.10.2025 👀
- 
                        
                        MagdaiTomek wrote:Dziewczyny czy skok temperatury przed miesiączka może się zdarzyć ? Owulacja była 30 maja od tego czasu temperatura była od 36.9 do 37 .
 9 czerwca spadła mi o 2 kreski do 36.8 , 10 czerwca była taka sama.36.8 a dzisiaj wróciła do 37.00.
 Dodam że od owulacji mam ciągły ból jak na miesiączke.
 Tak, jest to możliwe. jednodniowy spadek temperatury może być spowodowane zagnieżdżeniem się zarodka Spójrz na mój wykres, u mnie tak było właśnie. Też po owulacji miałam bóle jak na miesiączkę, teraz juz ustały i pobolewa od czasu do czasu. Jak masz ochotę możesz powoli spróbować sobie zatestować, beta hcg wydziela się około 48h po zagnieżdżeniu,
                                34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈 Spójrz na mój wykres, u mnie tak było właśnie. Też po owulacji miałam bóle jak na miesiączkę, teraz juz ustały i pobolewa od czasu do czasu. Jak masz ochotę możesz powoli spróbować sobie zatestować, beta hcg wydziela się około 48h po zagnieżdżeniu,
                                34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
 💕2014👰♂️🤵2018
 9 cs 💔
 👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
 
 12 cs 💔
 
 14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
 
 Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
- 
                        nick nieaktualnyRuda jutro na bete!!!
 Zobaczymy czy to to co powinno czy test kijowy( mi niestety pare razy takie z allegro pokazywaly bladziochy ) )
 
 Trzymam kciuki za kolejnego dzieciaka
 Byloby super!!!
 
 Ja wlasnie lece na wizyte z wynikami i zobaczyc to male wariactwo  
- 
                        nick nieaktualnyŻanetka, może to być to, bo to były testy z allegro.
 Z jednej strony bardzo się teraz emocjonuję, a z drugiej strony, wiem że jeśli nie będzie to ciąża to mocno dostanę rozczarowaniem po tyłku.
 Jutro pójdę na betę, dzisiaj jest 23 dc, a ja nam cykle 26 dniowe. Samosiowa staraczka lubi tę wiadomość Samosiowa staraczka lubi tę wiadomość
- 
                        nick nieaktualnyRuda trzymam mocno kciuku zeby ten bladzioch to bylo wyczekiwane szczescie🙏
 
 
 
 https://zapodaj.net/9837f490a4616.png.html
 A oto ja
 Mam 6 tygodni 
 Tata twierdzi ze jestem do niego podobny/bna
 Ale mama jeszcze sie zastanawia co do podobizny   RudaMaruda25, Kaga, ABI90, Kasztanek, OlaaM, Salome, Darrika, Kaś28, MissKathy92, Jane208 lubią tę wiadomość RudaMaruda25, Kaga, ABI90, Kasztanek, OlaaM, Salome, Darrika, Kaś28, MissKathy92, Jane208 lubią tę wiadomość
- 
                        nick nieaktualnyRuda toz to 2 kreska ale suoer i juz Ci zazdroszcze kiedy beta?RudaMaruda25 wrote:Laski, widzicie to czy ja zwariowałam?
 https://naforum.zapodaj.net/thumbs/fcc6baf3dd86.jpg
 Przepraszam ze dopiero teraz mylam pozostale 2 okna mi tak groche smutno bo zmiana pracy i zamieszkania znowu odwlecze nasze starania o dziecko maz nawet nie chce slyszec zeby zostac z tata no i bede musiala sie z tym pogodzic.
- 
                        nick nieaktualny
- 
                        
                        Ruda trzymam kciuki za betę. Nie gratuluję żeby nie zapeszac 🍀🍀🍀
 
 Żanetka cudne to Wasze maleństwo ❤️ marzę o tym żeby też takie mieć pod serduchem.
 
 Mnie korci żeby jutro zatestowac. Termin @ przypada na czwartek. Niedzielny test biel wizira. Od samej owu bolał mnie mega brzuch jak na @, a od wczoraj nie boli praktycznie w ogóle. Od czasu do czasu jakiś delikatny skurcz/ciągnięcie. A dziś nic, jedynie jajnik nietypowo bolał. Ale piersi mnie bolą jak często przed @, więc pewnie i tak będzie jedna krecha będzie. Samosiowa staraczka, Żanetka93 lubią tę wiadomość
                                Starania od 06.2018 Samosiowa staraczka, Żanetka93 lubią tę wiadomość
                                Starania od 06.2018
 
 "Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
 
  
- 
                        nick nieaktualnyZa kazdym razem gdy podejmowalismy starania cos nam po prostu przeszkadzalo a to praca moja wczesniejsza a to choroba mamy potem lekarz zabronil siw starac znowu podjelismy starania zas zabronil sie starac i teraz znowu zmiana pracy i keszcze mieszkania wiem ze Wam tu narzekam czesto czuje ze zycie przelecialo mi przez palce ciagle czekajac na cos u mnie starania rozpoczely sie od 2016 roku ale tak naprwde mielismy rozpoczac w 2014 roku tak chcielismy 2 lata musielismy czekac w sumie to tak 5 lat oczekuje na dziecko.Kasztanek wrote:Samosiowa głowa do góry. Wiem co czujesz, bo ta przerwa w staraniach mnie też dobija. Nadal mam złe przeczucia, że się niestety przedłuży jeszcze. Postaraj się nie zastanawiać za bardzo, bierz wszystko tak jak jest, bez wybiegania zbyt daleko w przyszłość. Zobaczysz, że wszystko się ułoży. Zawsze jakoś jest czy się będziemy martwić, czy nie. A kiedy dopada cię jakieś negatywne myślenie, to odwróć od niego uwagę. Zobaczysz, że wszystko się ułoży i sama stwierdzisz, że to byl dobry wybór.
- 
                        nick nieaktualnyTak czy siak Ruda trzymam kciuki za reszte tez abyscie szybko ujrzaly dwie kreseczki i serduszko
 
 Moja siostra gdy dzwonila z propozycja pomocy miala smutny glos ona jako jedyna osoba z naszej rodziny bardzo chcialaby zeby nam sie udalo zajsc i wie ze z zwiazku z tymi rzeczami odlozylismy znowu starania mobilizowala mnie do dzialania nawet do in vitro namawiala ja jednak powiedzialam ze zbyt dlugo czekalam.w jednym miejscu na ten cud ktory sie nie wydarzyl a nie wiem ile zycia nam zostalo...
- 
                        nick nieaktualny
- 
                        nick nieaktualnyTo bardzo dobrze !ze psikus nie bedziesz musiala tyle oczekiwac uwierz mi to meczace jest juz po jakims czasie ...RudaMaruda25 wrote:Dziewczyny gdyby się udało to byłby raczej to cykl w którym pokładałam mniejsze nadzieje.
 Choć powiem szczerze, że im dłużej nad tym myślę, tym bardziej wydaje mi się, że to jakiś psikus.
- 
                        
                        Ruda a masz jakieś objawy?
 
 U mnie przed @ był tylko potworny ból piersi. Taki że przez trzy dni chciałam sobie je odciąć. Zdecydowanie inny ból niż przed każdą @. A później wszystkie objawy zniknęły na wiele tygodni.
 
 I tak to zwykle bywa, że jak się człowiek najmniej nastawia to życie najbardziej zaskakuje.
 
         
				
								
				
				
			



 
        

