X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
Odpowiedz

Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bożenka wrote:
    Mam nadzieje, że zła passa w końcu się skończy, że ten rok 2019 okaże się dla nas wszystkich najcudowniejszym rokiem.

    Mi najtrudniej przychodzi wysłuchiwanie od wszystkich znajomych po kolei, że spodziewają się dziecka. Później z tego powodu mam wyrzuty sumienia, że powinnam się cieszyć ich szczęściem, ale ja w głowie mam tylko myśl dlaczego im po dwóch, trzech stosunkach bez antykoncepcji się udało, a nam przez tyle lat się nie udało... I właśnie tą kolejną chwilę przeżywałam wczoraj. Mój narzeczony też z tego spotkania wrócił bardziej smutny, niż szczęśliwy mimo tego, że dziecka spodziewa się jego przyjaciel. Dziewczyna zaszła w ciąże w pierwszym miesiącu po odstawieniu antykoncepcji. Mam okropne wyrzuty sumienia, tak naprawdę się cieszę, ale z drugiej strony zazdrość wychodzi na pierwszy plan :( Źle mi z tym...

    Dokładnie mam tak samo! Z jednej strony się cieszę a z drugiej mam łzy w oczach i chciałabym się odciąć że jedna para pomyśli o chcemy miec dziecko i za dwa miesiące w ciąży jest i bez komplikacji ciąża poród.... Mega mi z tym też źle i mojemu mezowi równiez... Zazdrość w tych kwestiach to u mnie przezwyczieza wszystko...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2019, 18:03

  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MissKathy92 wrote:
    Ooo tak to byłoby najłatwiej :) Właśnie tak jak te mutacje :)
    Tak tylko,ze tam napisane ,ze wymaz musi pobrać polozna albo lekarz niestety.Szkoda ,ze samemu nie można tak jak na mutacje heh Jak będę na monitoringu u poloznej w pt to podpytam się jej czy ona moze to zrobic

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
  • Bożenka Autorytet
    Postów: 1031 841

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syllwia91 wrote:
    Cos o tym wiem Bożenka tzn o takich gin. Ja jak miałam z 20 lat poszłam do ginekologa endokrynolog fakt pamiętam zrobił mi wszystkie możliwe badania chodziłam na monitorowanie czy mam owulacje i jego diagnoza była że nigdy nie będę mogła mieć dzieci! A druga sytuację miałam jak zobaczyłam dwie kreski i poszłam do gin bo bolał mnie mega brzuch pierwszej lepszej możliwej to mi powiedziała że albo poronie albo poronilam i żebym przyszła za tydzień a ja w tym momencie już miałam krwotok wewnętrzny i jak lekarze w szpitalu to usłyszeli to byli w ciężkim szoku! Któraś dziewczyna pisała o powracających infekcjach? Przybijmy piątkę! Zmagam się z tym od lat i to tak wkurza że utrudnia też staranie się!
    Ja np mam takie mocne bóle po lewej stronie w ogóle nawet przy usg boli mnie ta strona i takie ciągnięcia mam często a jest u mnie spowodowane zrostami

    Współczuję Ci tylu złych doświadczeń. Tak to niestety jest jak traktują nas przedmiotowo. Mam nadzieję, że się po tym wszystkim pozbierałaś i masz dużo siły do walki o upragnionego dzidziusia. :)

    7u2243r85d8tvjp3.png
    nqtk2n0axl4m779s.png
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beti82 wrote:
    Tak tylko,ze tam napisane ,ze wymaz musi pobrać polozna albo lekarz niestety.Szkoda ,ze samemu nie można tak jak na mutacje heh Jak będę na monitoringu u poloznej w pt to podpytam się jej czy ona moze to zrobic
    aaa no teraz sobie przypomniałam że też coś takiego czytałam, że kupuje się próbkę i gin musi pobrać i trzeba odesłać :/ to w sumie na jedno wychodzi :(

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bożenka wrote:
    Mam nadzieje, że zła passa w końcu się skończy, że ten rok 2019 okaże się dla nas wszystkich najcudowniejszym rokiem.

    Mi najtrudniej przychodzi wysłuchiwanie od wszystkich znajomych po kolei, że spodziewają się dziecka. Później z tego powodu mam wyrzuty sumienia, że powinnam się cieszyć ich szczęściem, ale ja w głowie mam tylko myśl dlaczego im po dwóch, trzech stosunkach bez antykoncepcji się udało, a nam przez tyle lat się nie udało... I właśnie tą kolejną chwilę przeżywałam wczoraj. Mój narzeczony też z tego spotkania wrócił bardziej smutny, niż szczęśliwy mimo tego, że dziecka spodziewa się jego przyjaciel. Dziewczyna zaszła w ciąże w pierwszym miesiącu po odstawieniu antykoncepcji. Mam okropne wyrzuty sumienia, tak naprawdę się cieszę, ale z drugiej strony zazdrość wychodzi na pierwszy plan :( Źle mi z tym...
    Tak tylko ,ze Bozenka u Ciebie to moze być kwestia tsh -zbijesz i zajdziesz od razu.Nie czekałabym tutaj az moze dieta zadziała.Chyba ,ze w tym czasie nie będziesz się starac.Bo moim zdaniem starania przy tsh 4,8 sa trochę nieodpowiedzialne .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2019, 18:05

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bożenka wrote:
    Współczuję Ci tylu złych doświadczeń. Tak to niestety jest jak traktują nas przedmiotowo. Mam nadzieję, że się po tym wszystkim pozbierałaś i masz dużo siły do walki o upragnionego dzidziusia. :)
    Tak naprawdę każdy z moich najbliższycj a szczególnie mąż widzą że od tamtych momentow jest całkiem inaczej i są dni że jest ok a są dni że nie odzywam się do nikogo i chodzę z głową w dol... Bo przyśni mi się np jak rodze dziecko....

  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MissKathy92 wrote:
    aaa no teraz sobie przypomniałam że też coś takiego czytałam, że kupuje się próbkę i gin musi pobrać i trzeba odesłać :/ to w sumie na jedno wychodzi :(
    No logistycznie tak haha tylko cenowo wydaje mi się taniej jednak niż w labie-no przynajmniej u mnie

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beti82 wrote:
    No logistycznie tak haha tylko cenowo wydaje mi się taniej jednak niż w labie-no przynajmniej u mnie
    No u mnie by pewnie wyszło drożej znając życie :)
    Czyli mówisz że z krwi to raczej nie ma sensu robić prawda?

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • Bożenka Autorytet
    Postów: 1031 841

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syllwia91 wrote:
    Tak naprawdę każdy z moich najbliższycj a szczególnie mąż widzą że od tamtych momentow jest całkiem inaczej i są dni że jest ok a są dni że nie odzywam się do nikogo i chodzę z głową w dol... Bo przyśni mi się np jak rodze dziecko....

    W takich momentach ważne jest żeby nasz partner nas wspierał rozumiał i przeżywał to wszystko razem z nami. Bliscy mogą nam dodać dużo siły. Warto z nimi o tym rozmawiać. O tak, te sny o rodzeniu dzieci. Bardzo często je miewam.

    7u2243r85d8tvjp3.png
    nqtk2n0axl4m779s.png
  • Lajni85 Autorytet
    Postów: 541 535

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to mam @ Choć to tego nie przypomina i nikomu tego nie życzę... Zjadłam 2 ketonale forte i dalej tak boli, że chodzę po scianach. Zastanawiam się, czy dam jutro radę iść do pracy. Do lekarza mam iść za 3 tyg zobaczyć czy wszystko jest ok.

    01.11.2019 Filip ❤
    27.01.2021 Mikołaj ❤
  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MissKathy92 wrote:
    No u mnie by pewnie wyszło drożej znając życie :)
    Czyli mówisz że z krwi to raczej nie ma sensu robić prawda?
    Tak ,dziewczyny gdzies wcześniej pisaly ,żeby nie robic z krwi.No i nawet w necie tez gdzies doczytałam na oficjalnych stronach ,ze te wymazy najbardziej dokladne

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beti82 wrote:
    Tak ,dziewczyny gdzies wcześniej pisaly ,żeby nie robic z krwi.No i nawet w necie tez gdzies doczytałam na oficjalnych stronach ,ze te wymazy najbardziej dokladne
    To w takim razie lepiej zainwestować faktycznie w ten wymaz :) dzięki za radę

    Beti82 lubi tę wiadomość

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lajni85 wrote:
    No to mam @ Choć to tego nie przypomina i nikomu tego nie życzę... Zjadłam 2 ketonale forte i dalej tak boli, że chodzę po scianach. Zastanawiam się, czy dam jutro radę iść do pracy. Do lekarza mam iść za 3 tyg zobaczyć czy wszystko jest ok.
    Biedna :(

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • Lajni85 Autorytet
    Postów: 541 535

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beti82 wrote:
    Tak ,dziewczyny gdzies wcześniej pisaly ,żeby nie robic z krwi.No i nawet w necie tez gdzies doczytałam na oficjalnych stronach ,ze te wymazy najbardziej dokladne
    Miałam robiony wymaz. Trwa to tyle ile cytologia. Wyniki w niecały tydzień. Ciekawe teraz, czy będę mieć hsg w kolejnym cyklu czy zmiana planu działania...

    01.11.2019 Filip ❤
    27.01.2021 Mikołaj ❤
  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lajni85 wrote:
    Miałam robiony wymaz. Trwa to tyle ile cytologia. Wyniki w niecały tydzień. Ciekawe teraz, czy będę mieć hsg w kolejnym cyklu czy zmiana planu działania...
    No u mnie zmienila trochę zdanie po cb ,Już tak nie naciska.ALe ja na 99 % i tak chyba zrobie u innego lekarza.Bo to wiesz mamy drożne cos ale drugi jajowód moze juz nie być

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
  • Meggs Autorytet
    Postów: 3945 5917

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, mam nadzieję że przygarniecie do siebie jeszcze jedną staraczkę :)
    Tak więc nazywam się Magda i w tym roku stuknie mi okrągła 30. Jesteśmy z moim mężem 7 msc po ślubie i wtedy też rozpoczęliśmy starania o pierworodne.
    Kilka cykli jednak mi wypadło ponieważ cykle się poprzestawiały , wydłużyły i starań nie było. Ogólnie jestem z tych cudownych przypadków które mają idealne wyniki hormonów - tsh 1.0 , prolaktyna 7.7 i progesteron ponad 30 a ciąży z tego nie ma. Byłam ma jednym monitoringu gdzie wszystko pięknie i ładnie i tylko się starać. No tak :)
    Ostatni cykl był jakimś kosmosem bo trwał 42 dni a plamienia przed @ trwały 11 dni. Koszmar. W tym cyklu wróciłam do prowadzenia wykresu i wybieram się na pełen monitoring żeby sprawdzić co tam sie dzieje.
    Trzymam kciuki za wszystkie z nas!

    Trombofilia wrodzona
    25.10.19 - Wiktorek ❤
    cEAdp1.png
  • Kaga Autorytet
    Postów: 1744 1368

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bożenka nie mówię, że u Ciebie ten bol pachwin to nie moze byc jakis objaw ciąży :) ale nie nakrecaj się za bardzo. W cyklach w ktorych się tak nakrecalam nie wychodzilo mi to na dobre jezeli chodzi o psychikę... Jeszcze niedawno głupi katar czy swedzenie skory traktowałam jako objaw.

    Beti tez ma rację, ze z takim TSH raczej powinnas działać. Wysokie TSH jest niebezpieczne dla rozwijajacego się płodu.

  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggs wrote:
    Hej dziewczyny, mam nadzieję że przygarniecie do siebie jeszcze jedną staraczkę :)
    Tak więc nazywam się Magda i w tym roku stuknie mi okrągła 30. Jesteśmy z moim mężem 7 msc po ślubie i wtedy też rozpoczęliśmy starania o pierworodne.
    Kilka cykli jednak mi wypadło ponieważ cykle się poprzestawiały , wydłużyły i starań nie było. Ogólnie jestem z tych cudownych przypadków które mają idealne wyniki hormonów - tsh 1.0 , prolaktyna 7.7 i progesteron ponad 30 a ciąży z tego nie ma. Byłam ma jednym monitoringu gdzie wszystko pięknie i ładnie i tylko się starać. No tak :)
    Ostatni cykl był jakimś kosmosem bo trwał 42 dni a plamienia przed @ trwały 11 dni. Koszmar. W tym cyklu wróciłam do prowadzenia wykresu i wybieram się na pełen monitoring żeby sprawdzić co tam sie dzieje.
    Trzymam kciuki za wszystkie z nas!
    witaj Meggs :)
    jasne że przygarniemy :D kazda nowa staraczka mile widziana :)

    Meggs lubi tę wiadomość

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lajni85 wrote:
    No to mam @ Choć to tego nie przypomina i nikomu tego nie życzę... Zjadłam 2 ketonale forte i dalej tak boli, że chodzę po scianach. Zastanawiam się, czy dam jutro radę iść do pracy. Do lekarza mam iść za 3 tyg zobaczyć czy wszystko jest ok.
    Biedna :( Bardzo ci współczuje :( To jest niesparawiedliwe że osoby które naprawdę chcą dziecko to nie mogą mieć :( A jest tyle wpadek ....

  • Lajni85 Autorytet
    Postów: 541 535

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beti82 wrote:
    No u mnie zmienila trochę zdanie po cb ,Już tak nie naciska.ALe ja na 99 % i tak chyba zrobie u innego lekarza.Bo to wiesz mamy drożne cos ale drugi jajowód moze juz nie być
    Zobaczymy, co teraz będziemy robić. Widziałam, że w luxmedzie w pakiecie mam badanie protrombiny, zamierzam z tego skorzystać i zostanie mi V leiden do zrobienia. Znając życie pewnie mam coś unikatowego, jak np. najrzadsza grupa krwi na świecie. Muszę też podpytać o konflikt serologiczny. Co do jajowodów to masz rację. Wiem, że lewy drozny ale z prawym nie wiadomo.

    01.11.2019 Filip ❤
    27.01.2021 Mikołaj ❤
‹‹ 35 36 37 38 39 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ