Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
-
WIADOMOŚĆ
-
Milenka a co takiego zrobiła? 😁
Ja zaraz smigam na lezaczek😊😊
Dziewczyny ja nie wiem co ten urlop ze mna robi, ale dziś wstałam przed 7 rano i pojechalam na zakupy, zrobiłam mężowi śniadanie i wyprawkę do pracy, nie poznaję się 😁-starania o pierwsze dziecko od 01.2018
- 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
-03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
-10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
- 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
-01.2020 start in-vitro ? -
Dwie nowe dziewczyny - jedna pracuje miesiąc, druga jakieś 2 - na koniec zmiany stwierdziły że one już skończyły i poszły na stołówkę na godzinę. Wróciły tuż przed końcem pracy. A dokładnie chwilę przed ich wyjściem brygadzista kazał nam dobrać wiązek i zrobić je. Dla 3 osób, niemal niewykonalne, więc musiałyśmy dobrze zapierniczać żeby się wyrobić. Gdy przyszły, zwróciłam im uwagę że tak się nie robi, że mogły przyjść, zapytać co mają robić. A jedna, ta pracująca miesiąc, zaczyna się na mnie wydzierać że ona to nie wie co ma robić i po miesiącu nie będzie tu zapierd**ć" mówiła a właściwie darła się coś jeszcze, ale już skupiłam się na tym żeby nad sobą zapanować i nie zrobić jej krzywdy. Przypomnę że pracuje na produkcji, gdzie pracę wykonujemy zespołowo. Jedno drugiemu pomaga. One rozłożą dupska na krzesłach i nie przejmują się że kiero czy nawet dyrektor patrzą.. A potem wszyscy za nie obrywamy..Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
Ja bym chyba nie wytrzymała i coś odpowiedziała ale to bardzo konkretnego-starania o pierwsze dziecko od 01.2018
- 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
-03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
-10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
- 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
-01.2020 start in-vitro ? -
Kaś, z racji tego że jestem osobą która nie blokuje emocji w sobie i raczej zawsze mówię co myślę (nie bez powodu mówią na mnie MałaMi😁), dość mocno ją opierniczyłam. Potem się zastanawiałam czy dobrze zrobiłam bo to w sumie nie moja działka a brygadzisty. Sporo osób widzących zajście jednak uznało że zrobiłam dobrze. Musiałam się tylko hamować bo naprawdę gówniara wyprowadziła mnie z równowagi i nie chiałam powiedzieć lub zrobić czegoś czego mogłabym żałować.
Żartowałam sobie nawet że skoro wyładowałam się w pracy to mąż w domu będzie bezpieczny i nic mu nie zrobię 😂joana_aska89 lubi tę wiadomość
Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
Kasztanku współczuję. Strach z takimi ludźmi, nigdy nie wiadomo czego można się po nim spodziewać..
Nue, nie jestem grzeczną dziewczynką, kawał ze mnie pierona. A że charakterek mam, wzrostem nie grzesze i do tego włosy mam wisniowe (jazdy myli z rudymi) stąd też przydomek 😁
Ale mamy w pracy też Migotke, Bukę, Włóczykija i Paszczaka więc prawie cała kraina Muminków 😂Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
nick nieaktualnyMilenka teraz te ludzie do pracy sa bardzo oporne
Ja nie mówię żeby żyć praca jak szaleniec
No ale cholera jakieś swoje podstawowe obowiązki wykonywać z zaangażowaniem by pasowało
Kasztanek to nieźle
Oby był niegroźny dla ludzi to pół dobrego
A ja na kebabie
Miałam takie smaka
Maz mnie zabral na takiego XXL 😂 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzień dobry dziewczyny 🙂
Wyniki się sporo poprawiły! Jupiii 😀
Wczoraj byliśmy z mężem w knajpie na smacznej kolacji. Ja nawet pozwoliłam sobie wypić warke % z racji poprawy wyników. Jestem taka szczęśliwa że wszystko idzie ku dobremu 🙂
Milenka popieram Twoja reakcje była jak najbardziej zdrowa i odpowiednia chociaż ja sama bym chyba wybuchła i nie chce myśleć jakby to się mogło skończyć 🤛 hehe
Kasztanku współczuję sąsiada ale już niedługo będziesz go tolerować 🙂
Żanetka to synek miał mega głoda hihi 😉
Witam nowa koleżankę 🙂 napisz coś o sobie i jak długo się starasz.
Miłej niedzieli laski 🌞Kasztanek, Żanetka93, joana_aska89, MilusińskaMilena lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKasztanek- i ja właśnie mam taka potrzebę, pogadać z kimś, kto mnie zrozumie, bo jest w takiej samej sytuacji
Żanetka - gratuluje dzidzi! 😍
A co o mnie? Mam 25 lat, od paru lat mieszkam za granica, pracuje. Od czerwca 2018 podjęłam z narzeczonym decyzje o staraniu się o dzidziusia. Miałam tylko raz jedna ciąże biochemiczna i później cisza... cierpliwie czekam ☺️
A Wy staracie się już długo?? Żanetka Ty ile się staralas?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2019, 10:58
Żanetka93 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyI super 😍 powiem szczerze, ze tez myślałam o zawieszeniu starań na chwile obecna.. jeśli do końca roku się nic nie wydarzy- odpocznę psychicznie trochę.. prędzej czy później wszystkim nam się uda, chociaż ja wcześniej nie myślałam, ze to aż tak trudne 😅 musimy być silne i przede wszystkim się nie stresować☺️
Kasztanek, joana_aska89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitaj Dome 🍀 ja staram się z narzeczonym niecały rok.
Kaztanku ja niestety rozumiem doskonale sytuacje zz ścianą, tylko ja mam takie psychola. Co serio leczy sie psychicznie. Nic to nie daje. Kłóci się z matka, babka i ojcem pijakiem. Dzien i noc wyzwiska......
Milenka nie dziwię się Twojej reakcji, bardzo dobrze, ze nie dasz sobie w kaszę dmuchać.
Iskierko super wiadomość z wynikami 😍 teraz już wszystko pójdzie dobrze ❤Iskierka87 lubi tę wiadomość