Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny co się skarżą na marny śluz wiem że albo wiesiolek lykaja od pierwszego dnia cyklu do owulki albo są takie żele
Takie specjalne przy staraniach
Myśmy z mężem używali nie ze względu na śluz tylko niby wydkuzaly żywotność plemników a że u nas nasienie nie było zbyt dobre w tamtym momencie to próbowaliśmy wszystkiego.
Ale wiem że dziewczyny też go używają że względu na Wlansie podkręcanie sluzuWiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2019, 15:50
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kitka u mnie śluzu płodnego zawsze było mnóstwo. Nagle gdy podjęliśmy decyzję o staraniu to jak ręką odjał, ani trochę nie miałam pomimo, że owulacja była.. Ostatnio brałam wiesiolek 2x2 ale ani trochę poprawy nie było, ale podobno przy wiesiołku dopiero po 3 miesiącach brania go można zobaczyć efekty, ja brałam niby 3 miesiące, i później odpuściłam(dowiedzieliśmy się wtedy o braku plemników i odpuściłam wszystkie suplementy jakie brałam czyli ovarin i wiesiolek w tamtym momencie..) i teraz właśnie już w sumie 3 cykl jak odpuściłam wszystko i widzę że tego śluzu pojawia się coraz więcej (ale nie tyle jak dawniej).
-
Ja też lykam wiesiolek i nie widzę szału. Wolę kisiel z siemienia, najlepiej się u mnie sprawdza.
Dziewczyny strasznie się stresuję tą wizytą dzisiejszą.. Chciałabym mieć to za sobą..Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
nick nieaktualny
-
Milenka pamiętaj jasno, wyraźnie, zdecydowanie zapytać lekarza o plam działania i co myśli o tym cyklu i bedzie git 😊-starania o pierwsze dziecko od 01.2018
- 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
-03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
-10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
- 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
-01.2020 start in-vitro ? -
nick nieaktualny
-
Kisiel z siemienia to nie jest rewolucja dla kubków smakowych 😁 po prostu zalewam dobrą łyżkę nasionek i zalewam wrzątkiem do wysokości ok 3/4 szklanki, zaparzam pod przykryciem a jak przestygnie to wypijam tą wodę a nasionka zjadam. Ta woda robi się gęstsza, prawie jak kisiel. W sumie to nawet lubię ten smak no i dodatkowo dobrze wpływa na żołądek 🙂
Po siemieniu praktycznie już następnego dnia śluz staje się bardziej śliski, płodny a po wiesiołku nie widziałam różnicy, mimo że lykalam 6 tabletek dziennie..Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny