X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
Odpowiedz

Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku

Oceń ten wątek:
  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2332 1942

    Wysłany: 14 listopada 2019, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nada- nie zdarza się tak,że wszystkie zapłodnione komorki nadają się do transferu
    Ja miałam.16 komorek pobranych, 13 zapłodnionych z cxego koniec końców do 5 doby dotrwały 4. ( w specjalnych przypadkach medycznych można zapłodnić więcej niż 6 komórek). Z tego co mówił embriolog z zapłodnionych komórek ok 40-50% dotrwa do stadium blastocysty (5 doba)

    Ale pamiętam ten dylemat czy zapładaniamy wszystkie komórki i szczęscie i przerażenie jednocześnie kiedy zapłodniło się 13 z nich.
    Efekt taki, że pierwszy transfer nieudany, drigi udany i zostały nam już tylko dwa dzieciaczki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2019, 11:27

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • Esti Autorytet
    Postów: 353 639

    Wysłany: 14 listopada 2019, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny. Rzeczywiście ciąża mi nie doskwiera przez co czuje się, jakbym nigdy miała nie rodzić. Dzisiaj kończę 41 tydzień.
    Jutro zatem trzymamy kciuki za Nadę i za mnie bo ja też mam się zgłosić do szpitala jutro. I ktoś już za mojego synka zadecyduje, czy leżymy na patologii czy wywołujemy poród.

    Trzymajcie kciukasy :-)

    Why_not_now87, Kaś28, Jane208 lubią tę wiadomość

    2019 zdrowy syn - ciąża naturalna

    3 straty - puste jajo x 2 i dodatkowy x
    02.23 - I IVF - 1 blastka z dodatkowym x
    03.03.23 - cykl po stymulacji - ciąża naturalna

    12 dpo beta 27mlU/mL
    16 dpo beta 244 mlU/mL
    18 dpo beta 747 mlU/mL

    oby tym razem dobrze się skończyło <3
  • nada Autorytet
    Postów: 1265 859

    Wysłany: 14 listopada 2019, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzisz Promyk, czyli bezsensownie sie stresuje. Zobaczymy jutro. Esti kciuki zacisniete. :)

    PplPp1.png
  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2332 1942

    Wysłany: 14 listopada 2019, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nada wrote:
    Widzisz Promyk, czyli bezsensownie sie stresuje. Zobaczymy jutro. Esti kciuki zacisniete. :)
    Spokojnie ;) wiadomo, że zawsze lepiej mieć więcej niż mniej ale z drugiej strony.. no właśnie. Potem są decyzje całkiem niełatwe dotyczące tak naprawde oddania ich do adopcji

    My sobie ustalilismy limit 5 dzieci(już urodzonych etc) więc jak dowiedzialam sie, że mamy 4 blastki to poczuliśmy z jednej strony zawod, że tylko tyle okazało się silnych. Z drugiej nie mieliśmy wątpliwości i wiedzieliśmy że będziemy je transferować wszystkie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2019, 12:18

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • Kaś28 Autorytet
    Postów: 1403 585

    Wysłany: 14 listopada 2019, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Promyk 4 dzieci to szykujcie duży dom co by sie o pokoje nie klocily😋

    Nada trzymam kciuki, żebys jutro usłyszała dobre wieści i ,za ciążę już z pierwszej komórki 😊😊

    Esti myślę ze w weekend możesz zostać mamusia😊😊

    Ja dziś robiłam obiad w parowarze

    -starania o pierwsze dziecko od 01.2018
    - 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
    -03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
    -10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
    - 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
    -01.2020 start in-vitro ?
  • nada Autorytet
    Postów: 1265 859

    Wysłany: 15 listopada 2019, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny

    Dzisiaj pan z Frisco mnie obudził o 7:30. I w sumie dobrze bo bym spała i spała. Już się zaczynam denerwować przed tym transferem :o

    Promyk 5 dzieciaków brzmi tez dla mnie jak jakiś kosmos. Oczywiście urodzę tyle ile tych zarodków przetrwa. Ale ja zawsze marzyłam o trójce. Teraz mocno trzymajmy kciuki za go pierwsze.

    A czemu miałaś zapładnianych więcej komórek? Bo sadzać po niku (89) jesteśmy w tym samym wieku :)

    Kas parowar wow :D jak w tym się gotuje?

    PplPp1.png
  • MilusińskaMilena Autorytet
    Postów: 1667 900

    Wysłany: 15 listopada 2019, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nada, kciuki i czekam na informacje po🍀

    Esti Tobie też kibicuje, oby maluszek się niebawem pojawił 😘

    Starania od 06.2018

    "Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."

    atdc9vvj2aass4hn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 listopada 2019, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nada, ja nie wiem, ale z całą pewnością nie chciałabym wychodzić za mąż za żadnego włocha jakiego poznałam, okropni furiaci i bałaganiarze 😂

    Oczywiście okropnie trzymam kciuki za transfer!
    W ogóle dla mnie in vitro to temat, w który nigdy się nie wgłębiałam, ale jeśli to już takie "dzieciaczki" to ja zastanawiałabym się faktycznie czy oddać do adopcji i chyba jednak wolałabym mieć je wszystkie. Choć szóstka też by mnie przeraziła, ale lepiej sześcioro niż żadne.
    Nada, a jest jakiś termin do kiedy można je mieć zamrożone i przetransferować?

    Ja dzisiaj spotkanie mam z koleżankami, taki tam mały babski wieczór w dobrej włoskiej knajpce, mam ochotę na jakieś owoce morza, albo makron z krewetkami, ale muszę wcześniej wrócić, bo jutro ten ślub cywilny znajomych.

    Kaś co pysznego robiłaś w parowarze?

    Esti, oczywiście za was trzymam mocno, oby jak najszybciej pojawiła się informacja, że już nie jesteś w dwupaku i masz maluszka obok ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2019, 08:42

  • Syrena Przyjaciółka
    Postów: 130 45

    Wysłany: 15 listopada 2019, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nada, kciuki mocno zaciśnięte :) będzie dobrze.
    Daj znać jak poszedł transfer i jak się mają pozostałe zarodki.

    35 l. starania od grudnia 2017 r.,
    ja: AMH 2,61, niedoczynność tarczycy (letrox), hiperprolaktynemia czynnościowa, mutacje mthfr(hetero) i pai-1 (homo), KIR haplotyp AA, laparoskopia luty 2020r.,: endometrioza, adenomioza, jajowody drożne,
    on: morfologia 10%, HLA-C C2C2
    01.07.2020 r. punkcja 11 komórek --> 7 ❄️
    05.10.2021r. III transfer wspomagany accofilem, atosibanem. AH, embryo glue i jest ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 listopada 2019, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nada kciuki cały czas mocno zaciśnięte ❤🤞✊

  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2332 1942

    Wysłany: 15 listopada 2019, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nada wrote:
    Hej dziewczyny

    Dzisiaj pan z Frisco mnie obudził o 7:30. I w sumie dobrze bo bym spała i spała. Już się zaczynam denerwować przed tym transferem :o

    Promyk 5 dzieciaków brzmi tez dla mnie jak jakiś kosmos. Oczywiście urodzę tyle ile tych zarodków przetrwa. Ale ja zawsze marzyłam o trójce. Teraz mocno trzymajmy kciuki za go pierwsze.

    A czemu miałaś zapładnianych więcej komórek? Bo sadzać po niku (89) jesteśmy w tym samym wieku :)

    Kas parowar wow :D jak w tym się gotuje?
    Kwestia choroby przewlekłej. Nie gienkologicznej ale mogacej wpływać na płodność ;)

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2332 1942

    Wysłany: 15 listopada 2019, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaś28 wrote:
    Promyk 4 dzieci to szykujcie duży dom co by sie o pokoje nie klocily😋
    4 niestety nie będzie po 1szy transfer najlepszego zarodka był niestety nieudany :(

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 listopada 2019, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny u nas troszkę zawirowań...

    Będę dopiero w przyszłym tygodniu...

    Nie martwcie się 😘

  • Kaga Autorytet
    Postów: 1744 1368

    Wysłany: 15 listopada 2019, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Ruda no to bałaganiarstwo Włochów jest naprawdę okropne! Nawet bym nie pomyslala. Mąż ma bardzo bliska rodzinę w Rzymie, dwa lata temu spędziliśmy tam ponad 2 tyg w dzielnicy oddalonej ok 20 minut drogi od centrum. Piękne nowe osiedle a syf aż się patrzy. Na osiedlu były dwie fontanny, te fontanny w każdy poniedziałek musiały być dokładnie czyszczone przez specjalne służby a w środę już pływały w nich butelki. Ciotka opowiadała, że to jest nie do pomyslenia, ale Włoch potrafi iść, wypić puszkę coli i puszkę wyrzucić tam gdzie stoi. Jeżeli ktoś narzeka na polskie autobusy to niech przejedzie się tymi z Rzymu. Autobus z lotniska wyglądał jakby wyżyla się na nim banda kiboli. I chociaż sam Rzym przepiękny to jednak brud był bardzo odpychający. :/ I ten lekki styl życia z jednej strony fajny, ale z drugiej... Do dziś też pamiętam jak ponad godzinę czekaliśmy na autobus dowożący z pociągu na plażę, bo była pora sjesty i kierowcy sobie jeździli jak chcieli.

    Nada powodzenia ☘️😊

  • MilusińskaMilena Autorytet
    Postów: 1667 900

    Wysłany: 15 listopada 2019, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To prawda, mój mąż kiedyś pracował we włoskiej firmie i wyjechali do Dani. Mieszkał w jednym hotelu z Włochami i jedyne co dobrze wspominał to włoską kuchnię 😂 powiedział że w życiu by mnie nie puścił samej do Włoch..

    Dziewczyny, zastanawia mnie jak nasze dzielne wojowniczki: Miss i mała Amelka.. Mam nadzieję że wszystko dobrze..

    A ja dziś miałam jechać na badania a mąż zabrał mi samochód.. I klops

    Starania od 06.2018

    "Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."

    atdc9vvj2aass4hn.png
  • nada Autorytet
    Postów: 1265 859

    Wysłany: 15 listopada 2019, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o matko! to nic dziwnego, ze wybierają polskie, ogarnięte dziewczyny na zony :P Ja byłam tylko na Sycylii i tam faktycznie syf, ale wydawalo mi się, Że tam to była kwestia imigrantów. Zwłaszcza w Katanii. Ten nasz przyjaciel jest takim mało włoskim Włochem :P nawet mój mąż się śmieje z tego.

    Denerwuje się dziewczyny :O za pół godziny wychodzę z domu :O kurcze, najgorzej ze zauważyłam takie zgrubienie na podbrzuszu i chce jej pokazać to tez....... mam nadzieje ze to nic takiego i nie wpłynie na dzisiejsze transferowanie .

    Promyk, kolega mojego męża przeszedł raka jadra, i przed operacja zamroził nasienie. Niedługo ma się urodzić jego syn, z invitro :) podziwiam, ze tak otwarcie o tym mówią, u nas nikt nie wie. I jakoś mi z tym lepiej. Nie mam potrzeby o tym gadać.

    PplPp1.png
  • nada Autorytet
    Postów: 1265 859

    Wysłany: 15 listopada 2019, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny już po :D jeden przygarnięty, pozostałe 5 rozwija się wzorowo. Właściwie wszystkie trzymają podobny poziom. Pon/wt będą dzwonić ile mrozimy :)

    joana_aska89, Kaga, megson91, MilusińskaMilena, Jane208, Why_not_now87, Stookrotka, Kaś28, PJUR lubią tę wiadomość

    PplPp1.png
  • Kaga Autorytet
    Postów: 1744 1368

    Wysłany: 15 listopada 2019, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super Nada! Wierzę, że za dwa tygodnie podzielisz się z nami dobrymi informacjami. ☺️

    Też mam nadzieję, że u Miss wszytko w porządku. Zapewne nie ma czasu do nas zajrzeć.

  • Syrena Przyjaciółka
    Postów: 130 45

    Wysłany: 15 listopada 2019, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super, Gratulacje Nada :D szybciutko poszło. Napisz coś więcej jak było.
    Trzymam kciuki, żeby ładnie się przyjął zarodek.

    35 l. starania od grudnia 2017 r.,
    ja: AMH 2,61, niedoczynność tarczycy (letrox), hiperprolaktynemia czynnościowa, mutacje mthfr(hetero) i pai-1 (homo), KIR haplotyp AA, laparoskopia luty 2020r.,: endometrioza, adenomioza, jajowody drożne,
    on: morfologia 10%, HLA-C C2C2
    01.07.2020 r. punkcja 11 komórek --> 7 ❄️
    05.10.2021r. III transfer wspomagany accofilem, atosibanem. AH, embryo glue i jest ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 listopada 2019, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nada to teraz czekanie!
    Bo masz to już za sobą, już nie mogę się doczekać jak nas zasypiesz wspaniałą informacją! ❤️

    Ja wam powiem, że mieliśmy takie pomieszczenie socjalne typu kuchnia w pracy i powiem szczerze, ze za nic w świecie swojego jedzenia bym nie włożyła, a jak raz mnie kolega odwoził po pracy do domu, to jak widziałam co on ma w samochodzie to dramat. Na klamce zużyta torebka herbaty....
    Ale faktycznie jeśli chodzi o pracę to mniejsza presja niż w Polsce, tu mam terminy wszystkie typu "na wczoraj" i ciśnienie, a tam spokojnie kawa, lunch, gadka szmatka z ludźmi.
    No i szanuję to, że jako jeden obcokrajowiec i do tego najmłodsza nie odczułam, żeby mnie potraktowali gorzej.
    Nigdy nie planowałam mieszkać na stałe poza krajem, ale dla tej pracy gdyby mój mąż był bardziej mobilny to bym się zastanowiła.

‹‹ 694 695 696 697 698 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ