Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNada gratuluję i trzymam kciuki...
A wy dziewczyny trzymajcie kciuki za mojego synka...
Znów jesteśmy w szpitalu że wzgledu na tętno...
😭
W tym momencie jest tak że serce zwalnia...
Jest ok tętno 140 po to by w sekundę spać na 70...
Zostaje w szpitalu żeby nie dopuścić do niedotlenienia wewmatrzmacicznego...
😭Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2019, 18:23
-
Dziewczyny ja dopiero teraz mam czas żeby do Was napisać...
U nas raz lepiej raz gorzej miałyśmy dziś wyjść do domku... No właśnie miałyśmy
Wczoraj wieczorem napady się nasilily, z powrotu nici ale i tak się cieszę że to wyszło przed powrotem a nie po wtedy byłaby panika i w poplochu byśmy wracali do Bialegostoku...
Napady są nie tak intensywne jak na początku ale też nie tak lekkie jak przez ostatnie 3 dni
Dziś mieliśmy znowu eeg a w poniedziałek mamy rezonans magnetyczny w znieczuleniu ogólnym... trochę się obawiam ale wierzę że będzie dobrze- mąż jest całymi dniami z nami, bez niego nie dałabym rady
Staram się nie załamywać ale wiadomo jak to jest jak była poprawa a teraz nagle znowu gorzej
Niestety z tą chorobą i to u tak małego dziecka ciężko walczyć ale jakoś trzeba
Do tego Amelka chyba ma skok rozwojowy- dziś w dzień mało spała a teraz ma ciężki sen i ciągle się budzi z płaczem a ja nie mogę przysnac ani na moment
Nadal proszę o modlitwę za moją małą wojowniczke i za siłę dla mnie ❤ -
Miss, jestem z Wami ❤️
Nada, super że już po i do br, e yo wspominasz, czekam teraz na dobre wieści z oczywiście zaciśniętymi kciuka i 🍀 niech posypie się znów fala pozytywów ❤️
Żanetko jak mi przykro. Trzymajcie się tam, za Was Również trzymam kciuki ❤️ jak się dziś czujecie?Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
nick nieaktualny
-
Żanetko, ale postawili jakaś diagnozę? Wiedzą już czy i jak to leczyć? Czy na razie tylko obserwacja?
Tak Ci współczuje ☹️ Miałaś tak piękną ciąże a teraz się porobiło... myśle, że też ten jesienny klimat sprzyja niskiemu ciśnieniu.
Miss, również jestem z Wami i trzymam kciuki za Amelkę! Nie wyobrażam sobie nawet co czujecie ☹️
Nasze forum powinno być wypełnione tylko dobrymi wiadomościami! ❤️ Dlatego wierze, że u każdej z Was wszystko się ułoży, zasługujecie na to!8cs ❤️
03.04.2020 Anastazja 💖 -
Dziewczyny, tak bardzo Wam współczuję.. Serce mi się kroi jak czytam jak bardzo walczycie o maleństwa. Ale zarówno Amelka jak i Fabianek są silni i na pewno będzie dobrze. Jestem z Wami 😘Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
nick nieaktualnyStokrotka wykluczyli dwie najbardziej groźne przyczyny czyli owiniecie się malego w pepowine...
I niewydolność łożyska...
To byłaby tragedia bo byłoby ryzyko bardzo wczesnego porodu nawet na tym etapie gdzie mały nie miałby dużo szans na przeżycie 😭
Co do ciśnienia moje jest w normie cały czas...
Dzisiaj rano na czczo zostały mi jeszcze porobione badania
Chcą wykluczyć hipoglikemie czyli zbyt niska ilosc cukru we krwi...
Gdy robiłam krzywa cukrowa mialam niski cukier a tak jak ostatnio pisałam czułam się coś gorzej było mi słabo np...
Wiec możliwe że to to
Została pobrana krew i czekamy na wyniki...
Tyle na tą chwilę... -
Żanetka , to są dobre informacje! Skoro wykluczyli dwie najgorsze przyczyny to na pewno będzie dobrze ❤️
Dobrze, że jesteś w szpitalu bo wszystko jest na bieżąco monitorowane.
Pewnie po badaniach dostaniesz leki i szybko wyjdziecie!8cs ❤️
03.04.2020 Anastazja 💖 -
nick nieaktualnyStokrotka mam nadzieję...
Dopiero was nadrobilam a więc :
Ruda udanej imprezy dzisiaj
Miss szczęście w nieszczęściu że wydarzyło się to gdy byliście jeszcze w szpitalu...
Wciąż trzymam kciuki o jak najlepsze zdrowie dla Amelki
Abi pech z tym twoim mężem dobrze ze nie złamanie ale mimo to szkoda wielka jeszcze teraz jak pisałas że dużo spraw przed zimą chcecie zamknąć z domem a tutaj mąż unieruchomiony...
Dziękuję dziewczyny za kciuki za mojego Fabianka...❣️Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2019, 11:56
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Żanetka93 wrote:Dziewczyny a więc tak :
Niedocukrzenie i anemia...
Dostalam już glukoze i kroplowke wzmacniająca...
Dopiero co robiłam badania i były ok
...
W poniedziałek do domu, na weekend jeszcze zostaje...
To są dobre wiadomości!!! 😊😊😊
Z drugiej strony dziwne, że tak to szybko może się zmienić... dopiero co robione badania a teraz zupełnie inny wynik. Człowiek myśli, że wszystko jest ok a później ląduje w szpitalu.8cs ❤️
03.04.2020 Anastazja 💖 -
Żanetka, Miss jestem z Wami 😍😍
Za dużo cukru źle, za malo źle ...
Mi chyba mój oragnizm płata jakiegoś psikusa. Poczułam ból brzucha jak na okres , troche później jakoś mokro, poszlam do lazienki a tam plamienie. Normalnie za tydzień powinnam mieć okres... boje sie ze polip powrócił...
Co do parowaru to fajnie czysto wstawiłam Jedzenie i zaczęłam robić co innego 😊😊😊
Ryż z warzywami z indykiem😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2019, 19:11
-starania o pierwsze dziecko od 01.2018
- 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
-03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
-10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
- 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
-01.2020 start in-vitro ? -
Za dużo tu ostatnio złych wiadomości trzeba to odczarować.
Abi współczuję mężowi. Żanetka, Miss trzymajcie się ♥️ w końcu będzie dobrze.
Stokrotka no tak to już w tej ciąży jest. Ja całą ciążę miałam super ciśnienie, tamtego dnia jeszcze rano czułam się dobrze, wyprowadziłam psa na spacer a popołudniu trafiłam z ogromnym ciśnieniem i wymiotami do szpitala. Na drugi dzień okazało się, że mam anemie, której jeszcze dwa tygodnie wcześniej nie miałam. Kilkanaście dni w szpitalu, wywoływanie porodu... Nic tego nie zapowiadało. Więc pilnujcie się dziewczyny i jeżeli tylko coś się dzieje to kierunek lekarz. -
nick nieaktualnyA my jesteśmy już po imprezce, w ogóle w ramach podziękowania od tego kolegi dla mojego męża, że był świadkiem dostaliśmy ręcznie namalowany obrazek, przez jego już żonę ❤️
Jesteśmy odwzorowani jeden do jednego.
Żanetka, Miss jestem z wami myślami w tych ciężkich chwilach. Trzymajcie się dziewczyny!
PJUR, Why_not_now87, emdar, Kaś28, Jane208, joana_aska89, Żanetka93, MilusińskaMilena, megson91 lubią tę wiadomość
-
Hej
Miss, przykro mi, dobrze ze mała byla w szpitalu w trakcie tego ataku. Szczęście w nieszczęściu.
Żanetka, dobrze że coś tam znaleźli bo kogą zadziałać, ataka niewiedza jest najgorsza. trzymam kciuki za Fabianka ! jeszcze trochę musi posiedzieć w brzuchu u mamy
Ruda ale się postarała dziewczyna, bardzo miło.
Ja się czuje okej, trochę piersi mnie pobolewają ale nie ma szału. Mam nadzieje, że jest okej. No i ciagle myśle o tej pozostałej 5 :o będą dzwonić we wtorek z informacja ile zostało zamrożonych. A betę mam zrobić w piątek.
W ogóle martwię się tym moim podbrzuszem. Zrobiło mi się takie zgrubienie, które wyglada jak przepuklina. Ale gin pojeździła po tym i podobno jest okej, nic nie widać. Ale trochę mi urosło...
Miałam więcej o transferze opowiedzieć. Każą się spódniczkę przebrać i zapraszają do sali zabiegowej. Potem podchodzisz do okienka embriologa i podajesz swój pesel. Chyba dla tylko dla potwierdzenia, bo ona już tam miała przygotowane wszystko. Potem się siada na foteli. Embriolog mówi imię i nazwisko i liczbę zarodków jakie podaje. Ginekolog mi kazała potwierdzić czy się zgadza. A potem to jak inseminacja. A i musiałam mieć pełny pęcherz. Pokazali mi kropka na usg ze siedzi. No a teraz powinien się wgryzać się właśnie w endometrium 🤞🤞🤞Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2019, 22:47
Why_not_now87, megson91 lubią tę wiadomość
-
Nada mam nadzieje, że endometrium już przytula kropka😊😊😊
Ja się czuje fatalnie boli mnie watroba lub nie wiem co, a podbrzusze boli jakby ktoś wbijal igly wielkości śrubokręt ....-starania o pierwsze dziecko od 01.2018
- 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
-03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
-10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
- 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
-01.2020 start in-vitro ?