Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyRożek jak najbardziej! 😊 mam dwa, dzieciątko lubi być otulone a gdy jest takie malusie i wiotkie łatwiej i stabilniej jest je trzymać w rożku. No i do łóżeczka łatwiej odłożyć jak zaśnie bo ciagle czuje ciepło.
Jeśli chodzi o gniazdko - w sensie kokon również polecam. Jeśli nie do łóżeczka (bo np wolisz minimalizm) to przyda się gdy będziesz chciała wziąć dziecko do łóżka między was, lub na sofę przed tv. Polecam taki z odpinanym podłożem - można wyprać . Ja wybrałam kokon złożony z warkocza i podłoża.
Warkocz można później wykorzystać jako ochraniacz do łóżeczka/łóżka.
A z opinii tv uslyszlam ze taki kokon tlumi dźwięki i dziecko czuje się bezpiecznie (przyzwyczajone z brzuszka do małej przestrzeni).
Ale to tylko moja opinia 😊
PS: chce żeby moje cycki już zostały takie jędrne zbite i ponętne ( jeśli są pełne pokarmu) 😂 jak teraz.Stookrotka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKaga, mój mąż też nie lubi biżuterii, portfel ma w opłakanym stanie, miał sobie sam kupić, ale ciągle chyba szkoda mu wydać tyle na jakiś porządny.
Ja kupiłam za 179 zł, a jest przeceniony z 325!
W zeszłym roku kupiłam mu na Mikołajki koszulę, a na urodziny spinki do koszuli.
Mój mąż też lubi drogie perfumy, więc na jakąś okazję kupiłam mu Paco Rabanne 1 Milion, teraz sobie sam jakieś kupił, więc został mi tylko portfel do wyboru.
Za to ja od niego dostaję, albo jakieś bony podarunkowe, albo właśnie perfumy.
Dziewczyny, w ogóle musimy chyba wymienić łóżko, strasznie skrzypi. Jakbyśmy mieszkali sami to chyba byłaby totalna abstynencja, a tak to chyba tylko sąsiedzi za ścianą naszej szeregówki słyszą 😂😂Kaga, megson91 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyStokrotka my kupujemy i Rożek i kokon
Dokładnie tak jak napisała why ja z rożkiem chyba bezpieczniej się będę czuła w pierwszych trzymaniach małego 😂
A kokon chyba fajna sprawa...
Corka mojej znajomej tak lubi kokon że w nim spi nawet w łóżeczku ;dStookrotka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Stokrotka tak i jeszcze raz tak!
W rożku spi w nocy. Niby mamy ten śpiworek do spania, ale ani razu go nie użyłam jeszcze. Za to rożek super mamy taki z minky, więc cieplutki.
A kokonu nie kupiłam, bo się naczytałam, że zbędny, że niepotrzebny gadzet itp. Tydzień po powrocie ze szpitala już do mnie jechał. Niczego tak często nie używam jak tego kokonu, non stop w nim spi na sofie, bo ma nas blisko i wtedy się nie budzi. Nawet teraz śpi w nim obok mnie.
Kas zazdroszczę trochę tego projektu. Mi się zawsze marzył dom (w domu się wychowałam), ale mój mąż to taki - z całym szacunkiem - typowy mieszczuch. Już widzę jak on kosi trawę czy pali w piecu... Kupiliśmy bardzo drogie mieszkanie a ja nie jestem w nim zbyt szczęśliwa. Niby blisko centrum, blisko parków, wszytko pod ręką, ale brakuje mi bardzo ogrodu. Całe życie miałam ogromny, pod lasem... Zamierzam nadal forsować budowę lub kupno domu, ale to zbyt poważna decyzja, by mogło to być tylko moim kaprysem.Stookrotka lubi tę wiadomość
-
Ja mieszkałam w bloku a teraz w domu i wiem, że ciężko byłoby mi się przestawić znów na blok. Mąż zawsze mieszkał w domu i nigdy nie odnalazlby sie w bloku.
Dziewczyny a pisałam Wam jaka jestem zakochana w zmywarce? Zapakowalam ja po 3 dniach i wstawiłam mycie😍😍 lub jak to mąż i szwagier mówią "pranie" 😁😁-starania o pierwsze dziecko od 01.2018
- 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
-03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
-10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
- 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
-01.2020 start in-vitro ? -
Heh do wygody człowiek szybko się przyzwyczaja. 😁 Jak sobie przypomnę czasy, gdy po imprezie jeszcze trzeba było 40 minut zmywać to grrr 😛 poza tym u nas to też oszczędność wody, bo ja jak zmywam ręcznie to zużywam jej stanowczo za dużo, bo się leje i leje.
Tylko mogłaby się jeszcze ta zmywarka sama rozładować 😅
Nada powtarzalas jeszcze betę?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2019, 09:02
-
hej!!
o kurde Milena mam tę grę. ANI RAZU w nią nie zagraliśmy xD nie wiem co nas pokusiło żeby ją kupić. Nie cierpię monopolu xD Jeżeli mąż lubi gry planszowe to polecam Wsiąść do Pociągu. To taka gra, że podoba się każdemu. Naprawdę. I ma łatwe zasady.
Zmywarka to jest produkt ratujący małżeństwa. Ile było u nas kłótni o niepozmywane gary i kto ma zmywać to glowa mala. Takze gratuluje.
Ruda moj też lubi te 1 milion. Ale juz mam upatrzone prezenty wiec chyba sam będzie musiał sobie kupić na Mikołajki zamówiłam już grę na ps4, a na gwiazdkę planuje mu kupić rower ;d bo otworzyli nam rowerownie i będzie gdzie trzymać. A że zmienia prace, na taką bliżej domu to akurat.
Co do kwestii mieszkanie dom. My mamy działkę po mojej mamie. Pod Warszawą, miejsce jest niezłe. Oboje się zresztą tam wychowaliśmy, parę ulic od siebie. Ale tak bardzo lubimy mieszkać w Warszawie.... wiec nie wiem. Nawet rodzice nam odradzają przeprowadzkę xD najgorszy chyba jest ten smog, w tych miejscowościach podwarszawskich i tych dzielnicach gdzie są domy jest najgorszy. -
nick nieaktualnyMy mamy teraz mieszkanie powiem tak
Ogólnie dom oczywiście że dom
Ale tak jak my co mieszkaliśmy chwilę z tesciami to zdecydowanie mieszkanie 😂
Powiem tak że nawet przyzwyczailiśmy się do tego
Gdybyśmy kiedyś mieli zmieniać mieszkanie na dom to tylko na własny
A co będzie Keidys życie pokaże...
Narazie nam dobrze jak jest, dobre osiedle, spokój, ok sąsiedzi...
Na balkonie sobie zrobiłam taki mini mini taras także jest gdzie herbatkę wypić haha
Ruda w górach dziś halny ubierz się ciepło 💕 -
Abi pięknie! Brawa dla was . Ja się wychowałam w domu, miałam ogromny pokój, w którym mieszkałam sama, a potem przeprowadziłam się do kawalerki 27m2, a teraz mamy 40m2. I dla 2 osób dla mnie rewelacja. Zwłaszcza że do pracy jadę 20 minut tramwajem. Ta cala działka w ogóle by nie wchodziła w grę, gdyby nie to, że moja piątka czeka na to, żeby je zabrać w brzuszku do domu. Nie wiem jak my to zrobimy... ale musimy. A w domu łatwiej się będzie pomieścić taką ekipą. Chyba że kupimy mieszkanie 150m2...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyRuda my też mamy upatrzony komplet z tej strony 😊
Kolor większość szarego z przeplotem granatu 😊
Jutro wybieramy wózek macie jakiś do polecenia?
One są takie piękne wszystkie...
No Wlansie piękne ja patrzę tak wizualnie...
Maz mówi że jego syn musi mieć najlepszy bolid w mieście i naszczescie patrzy nie tylko wizualnie ale i żeby był poprostu porządny...
Kiedys marzyłam o takim 3w1 ale chyba jednak wybierzemy tradycyjny wozek...
Pani nam doradzila taki z fajna zabudowa że sprawdzi się na zimę bardziej chroni przed wiatrem i takie tam...
Kolor chcemy czarny lub szary...
No ale ten model jutro już musimy się zdecydować...
Chyba jednak będzie cybex priam lux premium black...
Mamy już mają doświadczenie to może coś doradza... 😊 -
Dzięki dziewczyny za opinie! 😊 ja właśnie wydałam kupę kasy w sklepie Lullalove 🙈 oczywiście wszystko dla dzidzi... ale z racji tego, że są promocje to trochę rzeczy nakupiłam.
Jeśli chodzi o kokon/gniazdko to chciałam kupić z odpinanym spodem żeby było łatwiej uprać. Znalazłam 2 ale mega drogie 🙄
Co do wózka to ja patrze na Junama lub I-Bebe
Jeśli chodzi o Cybex to zamierzamy kupić fotelik ze stelażem do auta.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2019, 12:45
8cs ❤️
03.04.2020 Anastazja 💖 -
Ja szukam granatowej kiecki na impreze, najlepiej zeby jeszcze trochę błysku było. I nic mi sie kuzwa nie podoba...-starania o pierwsze dziecko od 01.2018
- 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
-03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
-10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
- 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
-01.2020 start in-vitro ? -
Dziewczyny ja Wam w wózkach nie pomogę. Każdy kogo znam chodzi, szuka, testuje, czyta opinie. My w sierpniu poszlismy do sklepu i wybraliśmy (bez czytania opinii) Bebetto Luca. Ja jestem z niego zadowolona aczkolwiek mógłby być trochę lżejszy, bo mieszkam w niskim bloku bez windy. Tylko szczerze mówiąc ja wózka używam rzadko.
Dla mnie najlepsza opcja to jest na dzień dzisiejszy chusta i kurtka dla dwojga. 😁 W ogole wczoraj jak wyszłam tak na spacer z psem to się każdy odwracał za mną haha chyba nigdy nie miałam takiego "brania" na ulicy. Jedna babka biegła za mną, zebym jej pokazała jak mała tam siedzi. 😅