X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
Odpowiedz

Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku

Oceń ten wątek:
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda ja kupiłam swojej na święta te laleczkę :D
    Największą 70cm, bez zawieszki ma 65cm i Amelia też tyle ma ;)
    Jejku ona już prawie 6.5kg waży 🙈

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • emdar Autorytet
    Postów: 3426 6207

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miss, mała(już nie taka mała wcale) cudna ❤️😘
    Żanetka93, dawaj znać co tam na KTG✊

    MissKathy92 lubi tę wiadomość

    42 lata
    08.03.2019 puste jajo płodowe💔
    17.02.2020 Julek 💙
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żanetka, czekamy na wieści!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miss śliczna księżniczka 🤩

    Żanetka również czekam na info 🙂

    Emdar jak gin okaże się spoko to na pewno przejdę do niego. Fakt że jest z innego szpitala ale no trudno.

    Joana mój obecny gin jest zastępcą ordynatora i wszystko byłoby ok gdyby nie to że za samą wizytę bierze 250zl + badania i recepty w razie potrzeby to bym zbankrutowała. No i jego ostatnie podejście do mnie takie oschłe 😒 dlatego pora na zmianę oby lepszą

    MissKathy92 lubi tę wiadomość

  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczyny za rady...😘
    W takim razie zdecyduje sie na tego lekarza w rodzinnym miescie. Mam do niego 30 km.
    Co prawda kosi za wizyty, ale gabinet ma taki super. I slyszalam o nim tylko dobre opinie. A szpital wybiore ten ciut dalej ale też nie jakos daleko.

    Zanetka wszystkie czekamy na wieści 🤞🤞🤞


    Ja ostatnio kupiłam swojej siostrzenicy identyczna Metoo tylko w firmie plecaczka 🥰 mala była zachwycona ❤


    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, są dobrzy lekarze, ale nie opiekują się ciężarną.
    Ja mam taką Panią doktor, gdzie jak coś mnie niepokoi to piszę smsa, dzwonię, a jak ona nie odbiera to sama oddzwania, dlatego nigdy nie zostaje bez odpowiedzi.
    To jest naprawdę bardzo ważne, bo podczas ciąży - zwłaszcza pierwszej to jest sto tysięcy sytuacji i pytań, a czasem nie ma jak podejść do lekarza lub po co płacić za wizytę, skoro można uzyskać taką odpowiedź darmowo i ewentualnie podejść na wizytę jak faktycznie to już będzie coś grubszego.

    Lekarz w szpitalu jest pomocą, ale dziewczyny co w przypadku jeśli akurat lekarz nie ma wtedy dyżuru gdyby coś? On nie rzuci wszystkiego i nie przyjedzie, jeśli przyjmuje gdzieś jeszcze, albo ja leżała teraz w szpitalu z taką dziewczyną, która miała lekarza prowadzącego, ale co z tego skoro ten doktor jest na porodówce, a ona leżała na patologii ciąży? Zupełnie dwa różne oddziały i jedynie ta dziewczyna mogła podejść obok i podpytać, ale ten lekarz w jej leczenie szpitalne już nie miał żadnego wpływu.
    Dlatego dziewczyny jak będziecie szukać lekarza to raz, żeby to był dobry lekarz z indywidualnym podejściem i w miarę kontaktowy, a dwa to faktycznie dobra położna, która będzie do was przyjeżdżać, tylko akurat na to macie czas do około połowy ciąży.
    No i szpital, temat przewałkowany, ale na to ma wpływ wiele czynników typu jak macie zamiar rodzić, czy macie jakieś problemy podczas ciąży, czy po prostu zależy wam na nowo wyremontowanej porodówce.
    Ja akurat przez to, że mam 100% cc wybrałam szpital, gdzie cc się wykonuje masowo, na ten szpital nawet mówią "taśmociąg i producent dzieci z cc", ale jeśli ktoś wykonuje coś na okrągło to jest w tym dobry. Lekarze ginekolodzy tam, to w większości również chirurdzy. Noo i wiem, że moja dzidzia będzie malutka, a tam jest III stopień referencyjności jeśli chodzi o oddział neonatologiczny, więc u mnie w grę wchodziły tylko dwa szpitale w Krakowie.
    Jedyny minus to taki, że jeśli kobieta ma problemy np. kardiologiczne jakieś większe to tam nie ma specjalisty, bo jest to szpital tylko ginekologiczno-położniczy.
    Rozpisałam się, ale tak to wygląda w skrócie bazując na moim doświadczeniu ciążowym.

    joana, Iskierka87, Żanetka93, emdar, megson91, nada lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wskoczylismy z mężem w auto i pojechaliśmy do gabinetu na 11 bo doktor akurat zaczynał przyjmować wziął mnie pierwsza a więc co :

    Mały przygotowywuje się do porodu, odwraca się główka do dołu...

    A na ktg zapisały się dwa małe skurcze...

    Byc może końcem stycznia już się zobaczymy 🤯

    Mam odpoczywac i czekać ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2020, 12:08

    Kaga, MissKathy92, emdar, megson91, nada lubią tę wiadomość

  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda masz racje.
    Mi bardzo zalezy, zeby lekarz byl kontaktowy. Ten wlasnie jest dosyc oschly. I juz ostatnio jak zadzwonilam z wiadomoscia o wynik bety i ten niski progesteron. To zbyl mnie krotko tylko mówiąc, ze jesli chce to moge byc w poniedzialek.
    A juz w poniedzialek to ostro mnie wkurzyl podczas usg: wie Pani to 5 tydzien. Pani mnie nie pyta czy bedzie dobrze. Nie powiem, to początek. Tam nawet dziecka nie ma jeszcze tylko pecherzyk. I roznie moze to sie skonczyc. Czas pokaze. Narazie nie ma z czego sie cieszyc.
    Normalnie mialam ochote go uderzyc w twarz. W poprzedniej ciazy przy mniejszym pecherzyku zakladal mi karte i mowil, ze moge sie juz cieszyc.
    Odpowiedzialam tylko, ze wrzesien mi pokazal jak moze byc.

    Zanetka czyli coraz blizej spotkania ze swoim malym przystojniakiem 🥰

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • Kaś28 Autorytet
    Postów: 1403 585

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żanetka tak jak myślałam Ty synka wcześniej utulisz😍😍
    Pewnie zaczynasz sie stresować, bać ale na to chwilę czekasz prawie 3 lata, będzie git😍

    Mnie dalej boli po prawej stronie i to jest taki ból jakby kolka mnie złapała, albo jakbym owulacje czuła bo to dokladnie to miejsce, cycki normalnie nie bolą tylko co jakiś czas mnie ból przeszyje przez nie..chyba znów prolaktyna poszybowala w górę...

    -starania o pierwsze dziecko od 01.2018
    - 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
    -03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
    -10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
    - 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
    -01.2020 start in-vitro ?
  • Kaga Autorytet
    Postów: 1744 1368

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miss, dobrze pamietasz. ☺️ Wszystkiego naj dla Amelki z okazji 3-go miesiąca. U nas jutro też wybija trzeci miesiąc 💞 wciąż nie mam odwagi schować jej ubranek noworodkowych, łzy mi się cisną do oczu, że tak szybko rosnie.

    Żanetka no teraz to jestes taka tykającą bombką 🥰 znów wchodzimy w okres porodowy na wątku, będą emocje! 🍿

    Milenka czekam na informacje 🙂

    Dziewczyny ja już pisałam, nie miałam lekarza prowadzącego w szpitalu i wcale nikt mnie gorzej nie traktował. Spędziłam tam ponad dwa tygodnie, urodziłam zdrowe dziecko i jest git. Gdybym tam miała wpaść tylko na porodówkę i po dwóch dniach wyjść to w ogóle bym się nie zastanawiała nad kombinowaniem z lekarzem ze szpitala.

    MissKathy92, megson91 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kas stres jest nie powiem
    No nic skoro wskoczył to teraz musi jakoś wyskoczyć 😂

    Pamiętam ja Kaga raz napisała jak mała była w brzuchu że najchętniej by ją stamtąd wyciąga 😂

    Teraz w pełni rozumiem te słowa 😂

    Wczoraj miałam wizytę leżał normalnie w nocy bóle brzucha a dziś się okazało że zaczął się odwracac...

    No i dwa małe skurcze się zapisały na ktg położna mi powiedziała że to przepowiadajaca że to że się już zaczynają to nie znaczy że będę rodzi w ciągu paru dni ale ze za jakiś 2 lub 3 tyg może być różnie 🤯🤯

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2020, 12:58

    Kaga, RudaMaruda25, joana, emdar, megson91 lubią tę wiadomość

  • Kaga Autorytet
    Postów: 1744 1368

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle dziewczyny wczoraj stał się cud, pękały mi już piersi z bólu a mała nie dała się odlozyc, żebym odciągnęła mleko, bo ciągle płakała. Nałożyłam nakładki na piersi pierwszy raz od dwóch miesięcy i tak oto moje dziecko przez 15 minut karmiło się z cyca samo. ♥️ Na pewno na pełne KP nie uda się przejść, bo jednak za bardzo chyba przywykła do butelki, ale znów nabrałam motywacji do walki.

    Haha oj tak Żanetka!!! Tak było, naprawdę myslalam, że sama ja wyciągnę. 😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2020, 13:00

    Why_not_now87, MissKathy92, Żanetka93, joana, megson91, nada lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żanetka, maluszek będzie wiedział sam kiedy wyskoczyć, oby jednak już po donoszonej ciąży, poza tym dla dzidziusia każdy dzień więcej jest na wagę złota❤️
    Trzymam za was kciuki!

  • Stookrotka Autorytet
    Postów: 373 310

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żanetka, trochę nas nastraszylas 🙈
    Dobrze by było gdyby maluch poczekał do tego 38 tygodnia a później niech się dzieje 😊❤️

    Ja myśle, że lekarz jest bardzo ważny przez cały okres ciąży. Moja ginekolog ma tyle pacjentów, że jak jej pisze SMS rano to potrafi odpisać o 1 w nocy 😱 ale zawsze odpisuje(nigdy nie dzwoni). Jedyny minus - nie lubi facetów w gabinecie 🙈
    A jeśli chodzi o sam poród to moim zdaniem najważniejszą osobą jest jednak położna (jeśli rodzi się oczywiście naturalnie). Dlatego ja już dzwoniłam do tej z która chciałabym rodzic 😊

    Przyszłe mamyśki - bardzo ale to baardzooo polecam Wam książkę położnej Izabeli Debinskiej „rodzic można łatwiej” 😍 przeczytałam ją raz i przed samym porodem zamierzam przeczytać drugi.

    8cs ❤️
    03.04.2020 Anastazja 💖
  • MilusińskaMilena Autorytet
    Postów: 1667 900

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jestem.

    A więc tak.. Lekarz wywarł na mnie pozytywne wrażenie, jest sympatyczny, wszystko dokładnie tłumaczy. Zrobił nam mały wykład o lekach na stymulacje i... Myślał że jestem z branży bo "widzę że pani się bo orientuje w temacie" 😅
    Mamy plan na ok 7 cykli.
    Na początek Przepisał mi Clarzole od 5 do 9dc, mam przyjechać w 11-12dc po ❤️ żeby zrobić badanie wrogości śluzu. Powiedział że clo już zwykle nie działa i dziwił ale że żaden lekarz nie zaryzykowal podania mi innych leków..
    Co do tsh, powiedział że trzeba to zbić chociaż do poziomu 2,5 ale zanim mi coś przepisze musi zobaczyc usg tarczycy dla bezpieczeństwa..

    Miałam też usg, stwierdził że endometrium jest imponujące i "być może się nagadał niepotrzebnie bo tu możliwa jest ciąża".
    Mamy plan, teraz pozostaje działać i wierzyć że niebawem nam się uda ❤️

    RudaMaruda25, Iskierka87, Stookrotka, Żanetka93, MissKathy92, Kaga, emdar, joana, nada, megson91, Jane208 lubią tę wiadomość

    Starania od 06.2018

    "Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."

    atdc9vvj2aass4hn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milena, to wspaniałe informacje!❤️
    Macie konkretny plan, który mocno wierzę, że wypali, aaa może tak jak lekarz powiedział już coś tam się dzieje!

    MilusińskaMilena lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda dokładnie jak piszesz dobry kontakt z lekarzem to podstawa. U mnie niestety to zawiodło mimo iż mam do niego chyba wszystkie możliwe numery tak nie dało rady się do niego dodzwonić ani nic napisać gdy byłam po pierwszej becie... Zawiodłam się na nim...

    Żanetka oj maluszek tutaj niech nie straszy ani mamy ani ciotek tylko siedzi jeszcze w cieplutkim i bezpiecznym brzuszku 😘


    Milenko bardzo się cieszę że macie plan i lekarz konkretny. Teraz musi być tylko lepiej 😃

    MilusińskaMilena lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tak niech siedzi napewno jeszcze z tydzień lub 1.5
    A później niech się dzieje co chce...

    Termin mam na 4 luty a czy pospieszy się o jakieś parę dni to niech już decyduje sam 😂😂😂

    Milenka super wieści☺️
    Fajnie że lekarz konkretny i że ma na was plan
    Teraz napewno łatwiej będzie dalej walczyć ☺️

    A co do lekarza bo dopiero teraz doczytałam no to mój prowadzący również ma dobre to że jest z nim kontakt tel zawsze odpisze itp
    Jak coś nie daj każe jechać i wogole
    A przy porodzie? Niech będzie jaki chce byleby wiedział co robi i wszystko się udało
    Zresztą położna jest nawet ważniejsze gdy odbywa się poród naturalny

    MilusińskaMilena lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milenka super wieści 😍

    Żanetka od obrotu do porodu jeszcze trochę (Maks od końca 7mca lewitował jak nietoperz) 😂 a skurcze przepowiadające tez miałam długo przed.
    Ale lepiej odpoczywaj oszczędzaj się i myśl ze niedługo się zobaczycie 😍 aż zazdroszczę tej chwili i tych emocji 😍🥰🥰

    Kaga brawo Ty! Jednak kobieta jest siłą 👊🏻❤️
    Będą emocje i teraz my będziemy czekać na finały i zajadać się popcornem 🥳🤣

    Przejrzałam pierwszy wpis miss na forum.. ile tam było dziewczyn 😯 cała długa listaaaa

    Kaga, MilusińskaMilena lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja bd miała CC dlatego tak ważny jest dla mnie wybór lekarza. No i szpitale podzielone bo wojewódzki albo miejski i sama już nie wiem. Ech...

‹‹ 785 786 787 788 789 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ