X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
Odpowiedz

Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ABI90 wrote:
    Miss no to zaskoczysz ginekologa hehe :)
    Ja to już bym chciała żeby ten cykl się skończył i zacząć już sensownie działać... A tutaj dopiero owulacja :/
    To moze jednak juz w tym sie uda! U
    Mnie 25 dc i czekam na okres a potem hsg.. ale dobrze ze sie cos dzieje!

  • ABI90 Autorytet
    Postów: 4512 1455

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2020, 11:05

  • MałaMi90 Autorytet
    Postów: 4564 2242

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MissKathy92 wrote:
    Dziewczyny spójrzcie <3
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7975105568ab.jpg


    Gratulację !!

    MissKathy92 lubi tę wiadomość

    Pokrótce:

    Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS allo po szczepieniach 23% co 2 mc doszczepienie

    On: MSOME- 1% klasa II, 30mln plemników, Morfologia 1,61% RP 11%

    I Procedura
    II Transfer
    9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
    II Procedura
    Zaczynamy
    ❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
    2 przebadane i zdrowe
    Czas start III Procedura 06.2024
    ❄️❄️❄️❄️❄️ 3x4AA/2x4BA
    22.07 beta 59,70 prog 69,91 (6dpt)
    24.07 beta 163,80 prog 68,30 (8dpt)
    26.07 beta 359,60 prog 59.55 (10dpt)
    29.07 beta 1415,40 (13 dpt)
    30.07 pęcherzyk ciążowy 0,43cm
    31.07 beta 3050,40 (15 dpt)
    09.08 CRL 0,51 cm <3 ok 151/min (24dpt)

    preg.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, zwykle w szpitalu z miejscowym znieczuleniem, ale bedzie robił moj Lekarz, wiec jestem spokojna - ufam Mu!

  • MałaMi90 Autorytet
    Postów: 4564 2242

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evellee wrote:
    Ja też z moim widuje się tylko w weekendy i powiem Ci ze w tamtym cyklu okres spóźnił mi się 6 dni. 2 dni po spóźnieniu zrobiłam test. I negatywny.. Byłam ciut zawiedziona. I mojemu napisałam dopiero po czasie. Ale my kobietki tak już mamy


    Ja też się z mężem widuje tylko w weekendy, ale powiem Wam że wczoraj powiedział szefowi o wszystkim i że musi odejść.. szef podobno był załamany ma 2 tygodnie na ogarnięcie pracy. Z jednej strony cieszę się bo to już pierwszy krok do spełnienia marzenia a z drugiej strony jest bez pracy :o ciekawe co to będzie

    Kaga lubi tę wiadomość

    Pokrótce:

    Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS allo po szczepieniach 23% co 2 mc doszczepienie

    On: MSOME- 1% klasa II, 30mln plemników, Morfologia 1,61% RP 11%

    I Procedura
    II Transfer
    9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
    II Procedura
    Zaczynamy
    ❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
    2 przebadane i zdrowe
    Czas start III Procedura 06.2024
    ❄️❄️❄️❄️❄️ 3x4AA/2x4BA
    22.07 beta 59,70 prog 69,91 (6dpt)
    24.07 beta 163,80 prog 68,30 (8dpt)
    26.07 beta 359,60 prog 59.55 (10dpt)
    29.07 beta 1415,40 (13 dpt)
    30.07 pęcherzyk ciążowy 0,43cm
    31.07 beta 3050,40 (15 dpt)
    09.08 CRL 0,51 cm <3 ok 151/min (24dpt)

    preg.png[/url]
  • Kaga Autorytet
    Postów: 1744 1368

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ABI90 wrote:
    Miss no to zaskoczysz ginekologa hehe :)
    Ja to już bym chciała żeby ten cykl się skończył i zacząć już sensownie działać... A tutaj dopiero owulacja :/

    Jak ja to rozumiem... Juz nie mogę się doczekać końca tego cyklu a Duphaston odstawiam dopiero w poniedziałek.


    MalaMi super decyzja!!! Jak bylismy na naukach przedmałżeńskich to prowadziła je taka naprawdę super para i niczego nie zapamietalam jak jednego zdania "nie przekladajcie nigdy decyzji o posiadaniu dziecka z powodu pracy, awansu, umowy o pracę, mieszkania itd. - na wszytko to macie czas a na posiadanie dziecka moze byc za pozno". I pomimo ze umowa konczy mi sie w tym roku i wciaz szukamy mieszkania do kupienia to sie staramy. Bo wiem ze sobie jakos poradzimy. I Wy tez sobie poradzicie a praca się jakas znajdzie! :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaga ja mam umowę do maja tego roku i juz w zeszłym roku jak nie wiedziałam czy i jaka umowę dostanę to zaczęliśmy starania, swoją droga stuknęła nam juz rocznica bez zabezpieczeń ;) i to była jedna z najlepszych decyzji w życiu, bo teraz po roku wiem, ze jakbym miała dopiero startować w lutym 2020 r bo wtedy powinnam dostać umowę na czas nieokreślony, jeżeli zostanę w tej pracy, to byłoby jeszcze gorzej.. a tak to działamy i jak sie uda to bedzie, a moze nawet sie to zazębi z umowa na stałe, albo w ogóle w nowej pracy! Czas pokaze ;) tez czekam juz tylko na okres... oby był w okolicach 30 dni a nie 50...

    Kaga lubi tę wiadomość

  • blair. Autorytet
    Postów: 1695 1758

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MartitaS wrote:
    Sam rozpuszczony pyłek próbowałaś? Ja piję z łyżeczką miodu i połową cytryny i jest bardzo dobre, mój mąż tylko z miodem. Od 2 tygodni pijemy

    Tak, próbowałam u koleżanki sam pyłek rozpuszczony. Jak następnym razem będę to spróbuje według Twojego sposobu, może będzie lepiej, szkoda mi zamawiać a potem tego nie tknę :P

  • Kaga Autorytet
    Postów: 1744 1368

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też popijamy pyłek. Ja zalewam go ostudzona wodą na kilka godzin a pozniej dodaje łyżkę miodu z mleczkiem pszczelim. Cudowne w smaku to nie jest, ale dla bomby witaminowej można wytrzymać. :) Mężowi dodaje soku z cytryny, bo go zbiera na wymioty. xd

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2019, 10:57

    blair. lubi tę wiadomość

  • Kwiatek12 Przyjaciółka
    Postów: 134 23

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ktorym nie pekaja pecherzyki... a czy ktoras z Was ma stwierdzone LUF? Czy to w ogole istnieje ? Bo z tego co czytam zdania sa podzielone co do w ogole istnienia takowej przypadlosci. I jak to ewentualnie leczyc skoro wszystkie inne wyniki sa prawidlowe i ale w usg nie widac peknietego pecherzyka / ani w nat cyklu- dwa razy monitorowanym ani na clo+zastrzyk ovitrelle/. Czy naprawde trzeba solidnie myslec o on vitro? I szkoda czasu na jakiekolwiwk nadzieje?


    Serdecznie gratuluje dziewxzynie ktora ujrzala na tescie dwie kreski

    5d6b062c07e04decb863715aed00f6fa.png


    Clo+ ovitrelle
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miss gratulacje!<3
    Daj znać jak beta!
    Ja dzisiaj byłam na badaniach i aż mnie brzuch boli z nerwów przed wynikami...a w dodatku boli mnie szyja tak jakby tarczyca ale z lewej a z lewej nie mam... Dziwne...

    MissKathy92 lubi tę wiadomość

  • MartitaS Autorytet
    Postów: 473 345

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jak wracam z pracy robię porcje na wieczór i na rano, ciepła woda z miodem, a przed samym piciem dodaje cytrynę. Faktycznie spróbuj zanim kupisz ;)
    Nie próbowałam nigdy mleczka pszczelego. Taka bomba witaminowa od pszczółek :D

    15.07.2020 ❤️ 37+0 ❤️ 2750g ❤️ 53cm ❤️ G ❤️
    16.02.2023 ❤️ 40+2 ❤️ 3740g ❤️ 56cm ❤️ Z ❤️
  • Kaga Autorytet
    Postów: 1744 1368

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyste mleczko jest dość drogie, dlatego ja kupilam to w miodzie. Niby zawartość nie jest jakas bardzo duza, ale po samej konsystencji miodu i smaku widac, że to nie jest zwykly miod. :)
    A mleczko to jest prawdziwe supersuperfood. Pisalam kiedyś dużą pracę na temat produktow pszczelich i teraz się pukam w czoło, że wczesniej o nich nie pomyslalam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2019, 11:21

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja znajoma miala LUF
    Jej sie poprostu robila torbiel ktora znikala z nadejsciem miesiaczki

    Co do tych suplementow pszczelich sama sie zastanawiam czy nie zainwestowac w jakies mleczko;)

    Polecacie jaka sprawdzona firme taka w miare naturalna?;)

  • Kaga Autorytet
    Postów: 1744 1368

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem na zbyt wczensym etapie diagnozy i leczenia, żeby móc mowic o LUF.

    Ja kupulam na stronie bartnik. :)

  • Kwiatek12 Przyjaciółka
    Postów: 134 23

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zanetka93 i udalo sie kolezance doczekac maluszka?

    Kaga no wlasnie moj lekarz poki co nawet nie napomknal o tym ... a ja w sumie jeszcze nie spytalam bo dopiero zaczelam o tym czytac... i jestem przerazona... bo skoro nie peka a reszta wynikow w normie, droznosc sprawdzona, nasienie rpwniez,. Pecherzyk sobie rosnie i postanawia zamienic sie w torbiel!!!!czytalam, ze dziewczyny biora w tej syt leki na insulinoodpornosc mimo ze jej nie maja. Ponoc oslabia scianki pecherzyka. Musze zapytac rowniez lekarza

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2019, 12:06

    5d6b062c07e04decb863715aed00f6fa.png


    Clo+ ovitrelle
  • Kaga Autorytet
    Postów: 1744 1368

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, ja od prawie dwóch tygodni biorę metforminę. Mam wyniki na granicy insulinoopornosci. Mialas robiona krzywa cukrową i insulinową?

  • Kaga Autorytet
    Postów: 1744 1368

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W dodatku bardzo zmienilam swoje myslenie i styl zycia. Ćwiczę minimum 4 x w tygodniu plus zdrowo sie odzywiam. Efektem jest -4 kg w niecaly miesiąc.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaga szok! Jak Ty super schudłaś! U mnie to raczej mało na minusie.. ale sie staram.. a jaki masz wskaźnik Homa? U mnie 1,7. Biorę berneryne to naturalny zamiennik metforminy, to moze i u mnie ruszy..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2019, 12:27

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak udalo sie ;)

    To ta znajoma o ktorej pisalam wczoraj
    Brala zasrzyk na pekniecie gdy osiagnal oczekiwana wielkosc ;)

‹‹ 80 81 82 83 84 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ